Odpowiedzialność inwestora i wykonawcy za zapłatę wynagrodzenia podwykonawcy
REKLAMA
REKLAMA
Zgodnie z aktualnym brzmieniem art. 6471 k.c.:
REKLAMA
„§ 1. Inwestor odpowiada solidarnie z wykonawcą (generalnym wykonawcą) za zapłatę wynagrodzenia należnego podwykonawcy z tytułu wykonanych przez niego robót budowlanych, których szczegółowy przedmiot został zgłoszony inwestorowi przez wykonawcę lub podwykonawcę przed przystąpieniem do wykonywania tych robót, chyba że w ciągu trzydziestu dni od dnia doręczenia inwestorowi zgłoszenia inwestor złożył podwykonawcy i wykonawcy sprzeciw wobec wykonywania tych robót przez podwykonawcę.
§ 2. Zgłoszenie, o którym mowa w § 1, nie jest wymagane, jeżeli inwestor i wykonawca określili w umowie, zawartej w formie pisemnej pod rygorem nieważności, szczegółowy przedmiot robót budowlanych wykonywanych przez oznaczonego podwykonawcę.
§ 3. Inwestor ponosi odpowiedzialność za zapłatę podwykonawcy wynagrodzenia w wysokości ustalonej w umowie między podwykonawcą a wykonawcą, chyba że ta wysokość przekracza wysokość wynagrodzenia należnego wykonawcy za roboty budowlane, których szczegółowy przedmiot wynika odpowiednio ze zgłoszenia albo z umowy, o których mowa w § 1 albo 2. W takim przypadku odpowiedzialność inwestora za zapłatę podwykonawcy wynagrodzenia jest ograniczona do wysokości wynagrodzenia należnego wykonawcy za roboty budowlane, których szczegółowy przedmiot wynika odpowiednio ze zgłoszenia albo z umowy, o których mowa w § 1 albo 2.
§ 4. Zgłoszenie oraz sprzeciw, o których mowa w § 1, wymagają zachowania formy pisemnej pod rygorem nieważności.
§ 5. Przepisy § 1-4 stosuje się odpowiednio do solidarnej odpowiedzialności inwestora, wykonawcy i podwykonawcy, który zawarł umowę z dalszym podwykonawcą, za zapłatę wynagrodzenia dalszemu podwykonawcy.
§ 6. Postanowienia umowne sprzeczne z treścią § 1-5 są nieważne.”
Geneza, potrzeba i cele zmian
Potrzeby dokonania zmiany przepisu upatrywano między innymi w niejednolitej praktyce orzeczniczej w stosowaniu regulacji umożliwiającej podwykonawcy otrzymanie zapłaty nie od wykonawcy, z którym zawarł umowę o roboty budowlane, lecz od inwestora.[3] Jednocześnie w uzasadnianiu rządowego projektu ustawy wśród celów zmiany regulacji wymieniono wyważenie interesów i zapewnienie słusznej ochrony inwestorowi i podwykonawcy, jako uczestników procesu budowlanego, w związku z odpowiedzialnością inwestora za zobowiązania wykonawcy wobec podwykonawcy.
REKLAMA
Dalej podkreślono, że przedsiębiorcy budowlani, którym wykonawca nie zapłacił wynagrodzenia uważają za zbyt restrykcyjną wykładnię warunków stosowania solidarnej odpowiedzialności (przede wszystkim w zakresie zgłoszenia podwykonawcy i zgody inwestora na podwykonawcę), a z kolei inwestorzy i wykonawcy (generalni wykonawcy) wyrażają zastrzeżenia związane ze zbyt liberalnym podejściem sądów do przesłanek zastosowania art. 6471 k.c.
Wskazano także na wątpliwości akcentowane w orzecznictwie, a to między innymi dotyczące formy zgody inwestora, zakresu istotnych postanowień umowy między wykonawcą a podwykonawcą, który winien być znany inwestorowi dla powstania odpowiedzialności solidarnej, czasookresu i charakteru wyrażenia zgody przez inwestora (charakter uprzedni, następczy zgody), czy też na wątpliwości odnoszące się do momentu początkowego odpowiedzialności inwestora wobec podwykonawcy.[4][5] Podnoszono, że przepis mający zapewnić ochronę podwykonawcą, albo jej nie zapewniał, albo przeciwnie, pozwalał dochodzić jej w sytuacjach wątpliwych. Przewidywał zbyt szeroką odpowiedzialność inwestora i brak przejrzystości w procedurze zgaszania podwykonawców.[6]
Ograniczenie obowiązku uzyskiwania zgody inwestora
Wskazane powyżej okoliczności doprowadziły do istotnej modyfikacji przepisu. I tak, podstawowa zmiana omawianej regulacji nastąpiła w zakresie ograniczenia obowiązku uzyskiwania zgody inwestora. Inwestor i wykonawca w myśl § 2 omawianego artykułu mogą określić w umowie zawartej w formie pisemnej pod rygorem nieważności szczegółowy przedmiot robót budowlanych wykonywanych przez oznaczonego podwykonawcę.[7]
Jak wskazano umowa w tym zakresie może być zawarta wraz z umową o roboty budowlane bądź w trakcie jej wykonywania. Umieszczenie tej kwestii w umowie inwestora i wykonawcy łączy się z wyrażeniem przez inwestora zgody na wykonywanie określonych robót przez podwykonawcę i w efekcie prowadzi do powstania solidarnej odpowiedzialności inwestora oraz wykonawcy za zapłatę wynagrodzenia podwykonawcy. Analogiczna odpowiedzialność powstaje również na mocy § 1 wskazanego artykułu jeśli wykonawca lub podwykonawca zgłoszą inwersorowi przed przystąpieniem do wykonywania robót szczegółowy ich przedmiot. Wówczas domniemuje się istnienie zgody inwestora, chyba że inwestor w terminie trzydziestu dni[8] od dnia doręczenia mu zgłoszenia złoży podwykonawcy i wykonawcy[9] sprzeciw[10].
Umożliwienie podwykonawcy zgłoszenia inwestorowi wykonywanych przez niego robót bez konieczności przedstawiania umowy podwykonawczej lub jej projektu
Istotną zmianę stanowi również umożliwienie dokonywania zgłoszenia zarówno przez wykonawcę jak i podwykonawcę bez konieczności przedstawiania inwestorowi umowy o podwykonawstwo lub jej projektu wraz z częścią dokumentacji dotyczącą wykonania robót określonych w umowie lub projekcie. Dotąd, aby zgłosić podwykonawcę, trzeba było przedstawić inwestorowi umowę z podwykonawcą lub jej projekt wraz z dokumentacją projektową. Zdaniem ustawodawcy takie rozwiązanie powinno prowadzić do znaczącego uproszczenia i skrócenia procesu powstawania solidarnej odpowiedzialności inwestora i wykonawcy za zapłatę wynagrodzenia należnego podwykonawcy także w przypadku bierności wykonawcy.
W ocenie legislatorów jest to równocześnie zgodne z założeniami systemowymi w zakresie formy prawnej umowy o roboty budowlane. Skoro bowiem ustawodawca nie wprowadza wymogu zawarcia umowy między inwestorem a wykonawcą w formie pisemnej pod rygorem nieważności, brak jest uzasadnienia dla istnienia takiego wymogu, w każdym przypadku, dla umów zawieranych pomiędzy wykonawcą a podwykonawcą bądź między podwykonawcą a dalszym podwykonawcą. W treści uzasadnienia rządowego projektu ustawy wskazano też, że warunkiem skuteczności zgłoszenia jest precyzyjne określenie tożsamości podwykonawcy oraz określenie przedmiotu jego robót.[11]
Forma zgłoszenia i sprzeciwu
Dla zgłoszenia podwykonawcy i sprzeciwu inwestora wymagana jest forma pisemna pod rygorem nieważności (§ 4). W uzasadnieniu projektu legislatorzy zaznaczyli, że takie rozwiązanie ma służyć zwiększeniu pewności obrotu. Co istotne zdaniem prawodawców zastrzeżenie wskazanej formy powinno dodatkowo skłonić podwykonawców do zawierania umów z wykonawcami z zachowaniem formy pisemnej, która choć nie jest wymagana w przepisach prawa, zwiększa pewność co do treści postanowień uzgodnionych przez strony.
Odpowiedzialność inwestora
Odpowiedzialność inwestora uzależniona jest od tego, czy wykonawca jest obowiązany do zaspokojenia swego długu wynikającego z zobowiązania z umowy z podwykonawcą. Odpowiedzialność ograniczona jest przy tym tylko do szczegółowego przedmiotu robót wskazanego w doręczonym zgłoszeniu lub w umowie zawartej z wykonawcą. O ile określone roboty wykonane zostały poza tym przedmiotem, brak podstaw do konstruowania roszczenia podwykonawcy wobec inwestora o zapłatę wynagrodzenia. Jednocześnie odpowiedzialność inwestora za zapłatę wynagrodzenia należnego podwykonawcy, określonego w umowie między podwykonawcą a wykonawcą, limitowana jest przez zastrzeżenie, że nie może ona przekraczać kwoty wynagrodzenia należnego wykonawcy.
Wysokość należnego wykonawcy wynagrodzenia nie odnosi się do pełnego wynagrodzenia za wykonanie umowy o roboty budowlane, lecz poszczególnych robót objętych tą umową. W art. 6471 § 3 k.c. jednoznacznie sprecyzowano rozkład ciężaru dowodu w odniesieniu do limitu odpowiedzialności inwestora. Wskazano, że inwestor ponosi odpowiedzialność za zapłatę podwykonawcy wynagrodzenia w wysokości ustalonej w umowie między podwykonawcą a wykonawcą, chyba że przekracza ona wysokość wynagrodzenia należnego wykonawcy za te roboty budowlane (których szczegółowy przedmiot wynika odpowiednio ze zgłoszenia albo umowy). W tym drugim przypadku, odpowiedzialność inwestora za zapłatę podwykonawcy jest ograniczona do wysokości wynagrodzenia należnego wykonawcy za roboty budowlane, których szczegółowy przedmiot wynika odpowiednio ze zgłoszenia albo umowy. Sformułowanie takie oznacza, że ciężar dowodu co do okoliczności, iż wynagrodzenie zastrzeżone dla podwykonawcy w jego umowie z wykonawcą przewyższa kwotę, która limituje odpowiedzialność inwestora, spoczywa na inwestorze. W konsekwencji z punktu widzenia inwestora koniecznym jest więc, by w umowie z wykonawcą określić wartość poszczególnych prac, które będą zlecane podwykonawcy i unikać określania zbiorczych wartości ryczałtowo, bez wskazywania wartości pojedynczych prac. Podwykonawca powinien zaś zagwarantować sobie, by wykonawca poinformował go o wysokości wynagrodzenia za roboty budowlane. Wartość ta wyznacza bowiem granice odpowiedzialności solidarnej inwestora.
Solidarna odpowiedzialność inwestora za wynagrodzenie należne dalszym podwykonawcom
W zakresie solidarnej odpowiedzialności inwestora za wynagrodzenie należne dalszym podwykonawcom należy wskazać, że § 5 przepisu umożliwia odpowiednie zastosowanie go do ochrony roszczeń dalszych podwykonawców. Ochrona interesów dalszych podwykonawców realizowana jest poprzez ustanowienie solidarnej z kontrahentem dalszego podwykonawcy odpowiedzialności inwestora i wykonawcy. Podmiotem wyrażającym akceptację na wykonywanie robót przez dalszego podwykonawcę będzie wyłącznie inwestor i wykonawca. Odpowiednie stosowanie przepisów dotyczących podwykonawców do dalszych podwykonawców oznacza również, że podmiotem dokonującym zgłoszenia dalszego podwykonawcy inwestorowi może być wyłącznie sam dalszy podwykonawca lub jego kontrahent i podmioty te winny być także adresatami ewentualnego sprzeciwu inwestora i wykonawcy wobec dokonanego zgłoszenia.
Iuris cogentis
Omawiane regulacje mają charakter przepisów iuris cogentis, co w efekcie ogranicza możliwość stosowania zasady swobody umów wyrażonej w art. 3531 k.c. Zgodnie z dyspozycją powołanego przepisu strony zawierające umowę mogą ułożyć stosunek prawny według swego uznania, byleby jego treść lub cel nie sprzeciwiały się właściwości (naturze) stosunku, ustawie ani zasadom współżycia społecznego. (Zobacz: Umowy w prawie cywilnym - klasyfikacja i zasada swobody umów) Powyższe musiało zostać jednak ograniczone z uwagi na fakt, iż zmiany art. 6471 k.c. mają istotne znaczenie dla obrotu gospodarczego. Chronią podwykonawcę uważanego za słabszą stronę umowy, a z drugiej strony zabezpieczają także interes inwestora.[12]
Przypisy:
[1] Ustawa z dnia 23 kwietnia 1964 r. Kodeks cywilny, Dz.U. 2017, poz. 459.
[2] Dz.U. 2017, poz. 933.
[3] Uzasadnienie rządowego projektu ustawy o zmianie niektórych ustaw w celu ułatwienia dochodzenia wierzytelności, druk nr 1185, http://www.sejm.gov.pl/Sejm8.nsf/druk.xsp?nr=1185, dostęp: listopad 2017.
[4] M. Stec (red.), J. Strzępka, System Prawa Handlowego Tom 5 Prawo umów handlowych, C. H. Beck, Warszawa 2017, s. 1485–1486.
[5] Odnośnie momentu rozpoczęcia się odpowiedzialności solidarnej zob. wyrok SN z dnia 9 marca 2007 r., sygnatura akt V CSK 457/06, System Informacji Prawnej LEX 2017, LEX nr 277271.
[6] M. Sieradzka, Modyfikacje zasad solidarnej odpowiedzialności inwestora i wykonawcy wobec podwykonawców robót budowlanych, „Monitor Prawniczy”, Nr 17/2017, Wydawnictwo C.H. Beck, Warszawa 2017, s. 918.
[7] Zawarcie umowy z innym podwykonawcą niż wymieniony w umowie z inwestorem spowoduje, że nie powstanie solidarna odpowiedzialność inwestora za zapłatę wynagrodzenia podwykonawcy, chyba że spełnione zostaną przesłanki z § 1 omawianego artykułu. Tak E. Gniewek, P. Machnikowski (red.), K. Zagrobelny, Komentarze kodeksowe Kodeks cywilny Komentarz, C. H. Beck, Warszawa 2017, s. 1321.
[8] Przyjmuje się, że jest to okres wystarczający do podjęcia przez inwestora decyzji co do wykonywania oznaczonych robót przez podwykonawcę oraz zakomunikowania jej podwykonawcy i wykonawcy. Długość tego terminu zabezpiecza interes inwestora (w razie potrzeby ma on możliwość uzyskania informacji o podwykonawcy lub treści umowy pomiędzy wykonawcą a podwykonawcą albo jej projektu), a przy tym nie opóźnia procesu inwestycyjnego. Tak uzasadnienie rządowego projektu ustawy, druk 1185, patrz przypis [3].
[9] Przyjęte rozwiązanie ma służyć wyeliminowaniu sytuacji, w której podwykonawca byłby pozbawiony wiedzy o braku zgody inwestora na wykonywanie robót budowlanych.
[10] Brak sprzeciwu stanowi przesłankę powstania więzi solidarnej odpowiedzialność za zapłatę wynagrodzenia. Bierność inwestora po zgłoszeniu podmiotów trzecich oznacza jego zgodę na ich udział w procesie budowlanym, a tym samym odpowiedzialność za ich wynagrodzenie. W tym miejscu warto także podkreślić, iż odstąpiono od stosowania pojęć „sprzeciw” i „zastrzeżenie” na rzecz jednolitego pojęcia sprzeciwu. W przedmiocie treści sprzeciwu wskazuje się, że nie musi ona zawierać wyraźnego postanowienia, że inwestor nie godzi się na wykonywanie zgłoszonych robót przez podwykonawcę, może się ograniczyć do wykluczenia gotowości ponoszenia solidarnej odpowiedzialności przez inwestora względem podwykonawcy. Tak E. Gniewek, P. Machnikowski (red.), K. Zagrobelny, dz. cyt., s. 1320. Odnośnie sprzeciwu pod warunkiem zob. tamże, s. 1321. Dla określenia, czy użyte przez inwestora sformułowanie będzie sprzeciwem, konieczne będzie odwołanie się do zasad wykładni oświadczeń woli. Por. uwagi Rady Legislacyjnej do projektu nowelizacji, Opinia z 26 sierpnia 2016 r. o projekcie ustawy o zmianie niektórych ustaw w celu ułatwienia dochodzenia wierzytelności, http://radalegislacyjna.gov.pl/dokumenty/opinia-z-26-sierpnia-2016-r-o-projekcie-ustawy-o-zmianie-niektorych-ustaw-w-celu, dostęp: listopad 2017.
[11] Zakres robót powinien zostać określony – w zależności od przedmiotu powierzanych podwykonawcy robót – w sposób na tyle szczegółowy, by możliwe było oszacowanie wysokości wynagrodzenia należnego wykonawcy za te roboty, które ma stanowić limit odpowiedzialności inwestora za zapłatę wynagrodzenia podwykonawcy. Tak uzasadnienie rządowego projektu ustawy, druk 1185, patrz przypis [3].
[12] W uzasadnieniu rządowego projektu ustawy wskazano również na stosunek art. 6471 k.c. do art. 143a – 143d ustawy z dnia 29 stycznia 2004 r. Prawo zamówień publicznych, Dz.U. 2017, poz. 1579, podnosząc, iż przepisy te mają charakter szczególny w odniesieniu do art. 6471 k.c. Wzajemną relację reguluje art. 139 ust. 1 p.z.p., który stanowi, że do umów w sprawach zamówień publicznych stosuje się przepisy kodeksu cywilnego, jeżeli przepisy ustawy (p.z.p.) nie stanowią inaczej.
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat