Umowy w prawie cywilnym - klasyfikacja i zasada swobody umów
REKLAMA
REKLAMA
Artykuł niniejszy otwiera cykl, w ramach którego zostaną przedstawione umowy najczęściej zawierane w szeroko rozumianej działalności gospodarczej. Każda z umów zostanie szczegółowo omówiona i poddana klasyfikacji obowiązującej w doktrynie. Przedmiotowym zagadnieniom autor postara się nadać możliwie jak najszerszy wymiar praktyczny.
REKLAMA
W tym miejscu wprowadzająco jedynie należy odnieść się do obowiązującego w nauce podziału.
Klasyfikacja umów
I tak, wśród umów prawa cywilnego wyróżniamy:
1. Umowy nazwane, umowy nienazwane, umowy mieszane (podział dokonany w oparciu o podstawę regulacji kontraktu).
Umowy nazwane to umowy, które objęte są przepisami prawa, posiadają szczególną regulację ustawową określającą wzajemne uprawnienia i obowiązki stron, np. umowa o dzieło (art. 627 k.c. i następne), umowa zlecenia (art. 734 k.c. i następne),
Umowy nienazwane to umowy zawierane w granicach zasady swobody umów (zob. niżej), ich treść nie jest regulowana obowiązującymi przepisami, co łączy się z tym, iż pozwalają zaspokoić indywidualne potrzeby kontraktujących, np. umowa faktoringu,
Umowy mieszane – charakteryzują się połączeniem elementów obu wyżej wskazanych umów, najczęściej polegają na zawarciu umowy nazwanej z jednoczesnym wprowadzeniem do niej swoistych odmienności wynikających z poczynionych przez strony ustaleń,
2. Umowy kauzalne (przyczynowe) i umowy abstrakcyjne (oderwane) (podział dokonany w oparciu o istnienie tak zwanej kauzy - przyczyny).
Umowy kauzalne to umowy, których skuteczność uzależniona jest od istnienia i prawidłowości kauzy, w doktrynie wymienia się między innymi: kauzę, której celem jest zwolnienie się z obowiązku ciążącego na osobie dokonującej przysporzenia (causa solvendi), kauzę, której celem jest nabycie prawa lub innej korzyści majątkowej przez dokonującego przysporzenia (causa obligandi vel acquirendi), kazuę, gdzie dokonuje się czynności z zamiarem przysporzenia bez uzyskania ekwiwalentu (causa donandi) oraz kazuę, gdzie strona uzyskała świadczenie bez podstawy prawnej i zobowiązana jest do jego zwrotu (causa ob rem),
Umowy abstrakcyjne to umowy, w których istnienie kauzy nie jest konieczne dla skuteczności czynności prawnej, w prawie polskim czynności prawne abstrakcyjne stanowią wyjątek, przykładem takiej czynności może być wystawienie weksla,
3. Umowy swobodnie negocjowane i umowy adhezyjne (podział dokonany w oparciu o zakres swobody kontraktowania).
Umowy swobodnie negocjowane są zawierane w wyniku niezależnych rokowań,
Umowy adhezyjne to te, których treść jest jednostronnie kształtowana przez jednego z kontrahentów, zwykle ekonomicznie silniejszego, drugiemu pozostawia się dowolność jedynie w zakresie ewentualnego przystąpienia do umowy lub rezygnacji z jej zawarcia, cechą charakterystyczną umów adhezyjnych jest ich masowość, wśród przykładów takich umów wymienia się umowy zawierane przez konsumentów z przedsiębiorcą, który posługuje się ogólnymi warunkami umów,
4. Umowy odpłatne i umowy nieodpłatne (podział dokonany w oparciu o istnienie korzyści majątkowej stanowiącej odpowiednik dokonanego przysporzenia).
Umowy odpłatne to umowy w których każda ze stron uzyskuje określoną korzyść majątkową, niekoniecznie pieniężną, np. umowa sprzedaży, umowa o dzieło,
Umowy nieodpłatne to umowy w których brak jest elementu uzyskania korzyści majątkowej po jednej ze stron, służą do dokonywania darmowego przysporzenia, np. umowa darowizny,
5. Umowy konsensualne i umowy realne (podział dokonany w oparciu o konieczność przeniesienia władztwa faktycznego nad rzeczą).
Umowy konsensualne dochodzą do skutku z chwilą złożenia zgodnych oświadczeń woli bez potrzeby wydania przedmiotu, np. umowa sprzedaży, umowa o dzieło, umowa zlecenia,
Umowy realne do swej ważności, poza złożeniem oświadczeń woli, wymagają wydania przedmiotu, przeniesienie władztwa faktycznego jest tu kluczowe, rzecz może być wręczona wraz ze złożeniem oświadczenia woli lub później, lecz w związku z nim, np. umowa przechowania,
6. Umowy zobowiązujące (obligacyjne) i umowy rozporządzające (podział dokonany w oparciu o skutki umów).
REKLAMA
Umowy zobowiązujące to umowy, których istotą jest zobowiązanie dłużnika do świadczenia polegającego na rozporządzeniu swoim prawem na rzecz wierzyciela, umowy zobowiązujące pociągają za sobą powstanie zobowiązania, czyli zwiększenie pasywów, np. umowa sprzedaży,
Umowy rozporządzające to umowy, które nie zobowiązują do świadczenia, ale bezpośrednio wywołują skutki prawne w postaci przeniesienia, przekształcenia, obciążenia lub zniesienia, np. zwolnienie z długu.
Obok wskazanych wyżej umów wyróżnia się czynności prawne o podwójnym skutku wywołujące zarówno skutek czynności rozporządzającej jak i zobowiązującej (np. art. 535 k.c. w zw. z art. 155 k.c.).
7. Umowy jednostronnie zobowiązujące i umowy dwustronnie (wielostronnie) zobowiązujące (podział dokonany w oparciu o to na ilu stronach ciąży obowiązek świadczenia).
Umowy jednostronnie zobowiązujące – obowiązek świadczenia ciąży na jednej stronie, a zatem jedna ze stron jest dłużnikiem, druga wierzycielem, np. umowa darowizny,
Umowy dwustronnie zobowiązujące – obowiązek świadczenia ciąży na dwóch stronach, czyli każda ze stron jest jednocześnie dłużnikiem i wierzycielem, np. umowa o dzieło, umowa zlecenia.
Szczególnym rodzajem umowy dwustronnie zobowiązującej jest umowa wzajemna, pełni ona podstawową rolę w obrocie gospodarczym, charakterystyczną cechą umowy wzajemnej jest to, że obie strony zobowiązują się w taki sposób, że świadczenie jednej z nich ma być odpowiednikiem świadczenia drugiej (art. 487 § 2 k.c.).
Poza przedstawionym wyżej podziałem, umowy można też dzielić pod kątem kryterium czasu na jaki zostały zawarte (krótkoterminowe i długoterminowe). W wyspecjalizowanym obrocie dzieli się je również na jedno lub dwustronnie gospodarcze, a to w zależności od tego, ilu kontrahentów jest osobami zajmującymi się prowadzeniem działalności gospodarczej.
Niektórzy dokonują także klasyfikacji umów z uwagi na tryb ich zawarcia. Kodeks cywilny wyróżnia w tym zakresie trzy sposoby.
Pierwszy z nich, tryb ofertowy polega na złożeniu przez oferenta oświadczenia woli drugiej stronie, zwanej tradycyjnie oblatem, wyrażającego chęć zawarcia umowy oraz określającego jej istotne postanowienia (art. 66 k.c.). Aukcja lub przetarg, jako drugi ze sposobów, jest trybem sprowadzającym się do tego, że każdy z uczestników składa ofertę zawarcia umowy, którą ostatecznie zawiera się z tym, kto złożył ją w kształcie najkorzystniejszym (art. 701 k.c.). Cechą charakterystyczną tego postępowania jest jego wielostronny i eliminacyjny charakter. Trzecim, ostatnim trybem zawarcia umowy są negocjacje. Polegają one na wzajemnym oddziaływaniu na siebie stron w celu zwarcia umowy (art. 72 k.c.).
Sprawdź: INFORLEX SUPERPREMIUM
Zasada swobody umów
Rozpatrując kwestie wstępne dotyczące umów w prawie cywilnym niezbędnym staje się w tym miejscu przejście do zasady swobody umów. Zasada ta została wyrażona w art. 3531 k.c. zgodnie z którym strony zawierające umowę mogą ułożyć stosunek prawny według swego uznania, byleby jego treść lub cel nie sprzeciwiały się 1) właściwości (naturze) stosunku, 2) ustawie ani 3) zasadom współżycia społecznego (przy czym przez cel zobowiązania należy rozumieć stan rzeczy, który powinien zostać osiągnięty w następstwie wykonania zobowiązania; tak A. Olejniczak, Komentarz do art 3531 Kodeksu cywilnego, System Informacji Prawnej LEX, 2014.)
Oznacza to, że strony w ramach swobody umów posiadają kompetencje do kształtowania swych stosunków zobowiązaniowych, w taki sposób, że nie przekraczając pewnych granic mogą umówić się na wszystko, co prawo uznaje za dozwolone. Zasada ta opiera się na założeniach państwa demokratycznego oraz swobodzie działalności gospodarczej stanowiącej przesłankę gospodarki rynkowej. Oczywistym jest jednak, iż system prawny nie może udzielić stronom nieograniczonej kompetencji do kreowania stosunków umownych o doniosłości prawnej, stąd do wyznaczenia zakresu powyższej zasady koniecznym jest wskazanie jej ograniczeń. (Granice te wyznaczają ustawy, zasady współżycia społecznego i natura zobowiązania. Kodeks cywilny przewiduje także instytucje prawne, które ze swej natury ograniczają zasadę swobody umów, zob. np. J. Górecki, Ustawowe prawo pierwokupu jako ograniczenie swobody kontraktowej, [w] Ustawowe ograniczenia swobody umów, s. 389).
Przy sprzeczności umowy z ustawą chodzi o sprzeczność z normą (imperatywną lub semiimperatywną) zrekonstruowaną na podstawie przepisów. W razie sprzeczności umowy z normą względnie wiążącą norma ta nie znajduje zastosowania.
Za sprzeczne z zasadami współżycia społecznego najogólniej należy uznać wszystkie te umowy, które godzą w uczciwość i rzetelność kupiecką lub kształtują wzajemne stosunki w sposób urągający słuszności, w tym rażąco nierównoważnie wyznaczają prawa i obowiązki stron. Tytułem przykładu powołać można wyrok Sądu Najwyższego z dnia 4 października 2001 roku (sygnatura I CKN 328/99), w myśl którego z dezaprobatą moralną spotykają się kontrakty, gdy rażąco nierównoważnie kształtują ryzyka związane z powstaniem lub wykonaniem zobowiązania.
Pojęcie natury zobowiązania pojawia się natomiast w ocenie dokonywanej na podstawie innego kryterium ograniczającego kompetencję stron umowy do swobodnego kształtowania jej treści. Podmioty nie mogą nadać umowie kształtu, który nie odpowiadałby wiodącym cechom dla obowiązującego w systemie prawnym modelu stosunku obligacyjnego. Innymi słowy, nie mogą kształtować stosunku odmiennie, niż jednakowo ukształtowana przez ustawodawcę treść wszystkich zobowiązań.
Przekraczając granice swobody umów, strony muszą liczyć się z bezwzględną nieważnością czynności prawnej, chyba że właściwy przepis przewiduje inny skutek (art. 58 k.c.). Jeśli natomiast przekroczenie zakresu kompetencji podmiotu dotyczy tylko części umowy, wówczas czynność jest ważna w pozostałym zakresie, chyba że bez postanowień dotkniętych nieważnością umowa nie zostałaby dokonana. W istocie jednak, umowa przekraczająca wskazane granice może być wykonywana tak długo, dopóki obie strony się na to godzą i żadna z nich nie wystąpi do sądu o stwierdzenie jej nieważności.
Powracając jeszcze na moment do treści zasady swobody umów ciekawym wydaje się przytoczenie za K. Osajdą (K. Osajda, Kodeks cywilny. Komentarz, System Informacji Prawnej Legalis, 2017) pięciu pytań, które mogą zadać sobie strony rozważające zawarcie umowy: 1) Czy umowę w ogóle zawrzeć?, 2) Z kim umowę zawrzeć?, 3) Jaką treść nadać zawieranej umowie, 4) W jakiej formie zawrzeć umowę? i 5) Jakiemu prawu ją poddać? (jakie prawo ma być właściwe dla oceny stosunku prawnego między stronami, którego źródłem jest zawierana umowa). Podsumowując autor ten wskazał, że zasada swobody umów, tak jak każda zasada prawna, nie ma charakteru bezwzględnego i wszystkie wskazywane wyżej okoliczności również należy uznać za ograniczenia swobody umów – dodatkowe względem wyliczonych expressis verbis w art. 3531 k.c.
Konkludując powyższe wywody, trafnym wydaje się przytoczenie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 6 listopada 2002 roku (sygnatura I CKN 1144/00) zgodnie z którym w ramach art. 3531 k.c. strony mają do wyboru trzy możliwości:
1) przyjęcie bez jakichkolwiek modyfikacji określonego typu umowy uregulowanej normatywnie,
2) zawarcie umowy nazwanej z jednoczesnym wprowadzeniem do niej pewnych odmienności, w tym również połączenie cech kilku umów nazwanych (tzw. umowy mieszane) lub
3) zawarcie umowy nienazwanej, której treść ukształtują według swego uznania. Mając na uwadze indywidualne potrzeby oraz cel zawieranej przez siebie umowy, winny wybrać dla siebie najkorzystniejszą z opcji.
W następnym artykule autor przedstawił problematykę umowy o dzieło, do której odniósł się z perspektywy orzecznictwa sądowego.
REKLAMA
REKLAMA
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat