REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Mniejsze zatory płatnicze w II kwartale 2020 r.

Subskrybuj nas na Youtube
Mniej firm ma problem z nieterminowymi płatnościami. Lepsza ściągalność należności w II kwartale 2020 r.
Mniej firm ma problem z nieterminowymi płatnościami. Lepsza ściągalność należności w II kwartale 2020 r.

REKLAMA

REKLAMA

W okresie pandemii ubyło przedsiębiorców, którzy zmagają się z problemem zatorów płatniczych - wynika z badania przeprowadzonego dla Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor. Udział firm, które nie mogą ściągnąć należności od kontrahentów spadł w II kwartale do 35 proc. z ok. 50 proc. w zeszłym roku.

Jak podkreślili eksperci BIG InfoMonitor, paradoksalnie lockdown, który zaszkodził 6 na 10 przedsiębiorstw MŚP, przełożył się na poprawę rozliczeń B2B. Ubyło bowiem firm, które w ciągu ostatnich 6 miesięcy przez ponad 60 dni nie mogły uzyskać płatności za swoje towary i usługi. W efekcie udział firm, które nie mogą ściągnąć należności spadł z ok. 50 proc. w zeszłym roku do 35 proc. w drugim kwartale br.

W pierwszych tygodniach pandemii obawiano się, jak powiedział PAP prezes BIG InfoMonitor Sławomir Grzelczak, że przedsiębiorcy ratując się będą w większym stopniu niż dotychczas nadużywać kredytu kupieckiego. Tak się jednak nie stało. "Po niemal dwóch miesiącach zamrożenia gospodarki firm, które nie mogą się doczekać na należności, jest mniej" - wskazał. Z ok. 50 proc. mikro, małych i średnich przedsiębiorców wyczekujących na liczne płatności przez ponad dwa miesiące, ich udział w pierwszym kwartale stopniał do 40 proc., a w drugim do niespotykanego od lat poziomu 35 proc. "Tak dobrego wyniku nie udało się osiągnąć w szczycie koniunktury gospodarczej, a okazał się zasługą kryzysu" - zaznaczył. Zastrzegł, że nie jest to wyłącznie skutek dużo mniejszej liczby wystawianych faktur.

REKLAMA

Autopromocja

REKLAMA

Według BIG poprawa ściągalności wynika stąd, że przedsiębiorcy pod wpływem koronawirusa w większym stopniu zaczęli angażować się w sprawdzanie kontrahentów. "Szybciej reagują, gdy pieniądze nie przychodzą na konto, korzystają z usług firm windykacyjnych, decydują się też skrócić terminy płatności, które – jak praktyka pokazuje – i tak często są samowolnie przedłużane przez płatników" – wyjaśnił Grzelczak.
Pandemia co szóste przedsiębiorstwo skłoniła też do przejścia na przedpłaty. Jedna trzecia z tej grupy zaproponowała takie rozwiązanie wyłącznie firmom, które wcześniej opóźniały rozliczenia, a dwie trzecie bez wyjątków wszystkim swoim klientom: solidnym i niesolidnym, znanym i zupełnie nowym - wynika z badań.

Na poprawę jakości rozliczeń B2B wpłynął też wzrost samodyscypliny płacących za towary i usługi. Ponad 8 proc. firm informuje, że ich odbiorcy starają się obecnie płacić szybciej niż zwykle. Na początku pandemii co trzeci przedsiębiorca deklarował, że w trudnych czasach "wykaże się większą empatią wobec swoich partnerów i będzie bardziej cierpliwy oczekując na płatność", ale też szybszy w regulowaniu zobowiązań. Grzelczak zaznaczył, że przedsiębiorcy "zdają sobie sprawę z powagi sytuacji i nie chcą przyłożyć ręki do upadłości swoich dostawców", bo zaszkodziłoby to również im. Przerwania łańcucha dostaw lub bankructwa dostawców boi się co piąta firma. W największym stopniu martwi się tym przemysł (37 proc.) i handel (34 proc.).

NOWOŚĆ na Infor.pl: Prenumerata elektroniczna Dziennika Gazety Prawnej KUP TERAZ!

Polecamy: INFORLEX Biznes

Dalszy ciąg materiału pod wideo

REKLAMA

16 proc. firm obawia się też bankructwa ich zleceniodawców - głównie transport i budownictwo. Zdaniem ekspertów takie postrzeganie sytuacji może przekładać się na wyższą skłonność do wydłużania terminów płatności, podobnie jak największe obecnie zmartwienie przedsiębiorców, czyli strach przed brakiem klientów (44 proc.), którzy zmuszeni przez sytuację zaczną ciąć koszty. To w największym stopniu pesymistyczna wizja sektora usług (57 proc.) i budownictwa (47 proc.).

Eksperci zwrócili uwagę, że w ubiegłym roku kłopoty firm skarżących się na niesolidność kontrahentów przeciągających zapłatę dotyczyły średnio 16 zł na każde 100 zł należności, dziś jest to 23 zł. "Co trzeciej firmie (36 proc.) nie przychodzi na konto przez ponad dwa miesiące od wyznaczonego terminu prawie jedna czwarta z należności, co jest bardzo niebezpieczne" - wskazał Grzelczak. Zaznaczył, że w takich warunkach firmy te również nie są w stanie płacić terminowo swoich zobowiązań i "zarażają problemem zatorów płatniczych" kolejnych.

Największe kłopoty ze ściąganiem należności ma transport i handel - ten pierwszy ma najwięcej zleceniodawców, którzy nie regulują płatności przez ponad dwa miesiące. W handlu, gdzie niemal dwie trzecie przedsiębiorców skarży się na opóźnione płatności przez ponad 30 dni, z czasem sytuacja się poprawia i powyżej dwóch miesięcy zobowiązań wobec firm handlowych nie reguluje ok. 40 proc. firm. Z kolei w transporcie ponad połowa zleceniodawców nie płaci powyżej 30 dni, a po upływie kolejnych 30 dni niesolidnych płatników ubywa nieznacznie. W przemyśle, usługach i budownictwie niesolidnych płatników jest o jedną trzecią, a w budownictwie nawet o połowę mniej.

Transport, który ma najwięcej kłopotów ze ściąganiem należności, ma też najbardziej rozpowszechniony problem z terminową obsługą swoich zobowiązań. Z danych Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor oraz BIK wynika, że na koniec kwietnia co 11. firma transportowa miała opóźnienia pozakredytowe i kredytowe (9,1 proc.), czyli zgłoszone do rejestru BIG nieopłacone faktury oraz nieuregulowane przez co najmniej 30 dni od terminu min. 500 zł raty kredytów widoczne w BIK. Łączne zaległości transportu przekroczyły 2,1 mld zł i jest to czwarty sektor w gospodarce pod względem poziomu zaległości.

Największe kwoty związane z zatorami przypadają na handel - niemal 7,9 mld zł przeterminowanych zobowiązań oraz 5,6-proc. udział firm z problemami. Następne są: przemysł 5,8 mld zł zaległości (5,4 proc.) oraz budownictwo 5,2 mld zł (5,6 proc.). W całej gospodarce jest to 33,73 mld zł zaległości i 5,9 proc. niesolidnych firm.

Badania na zlecenie BIG InfoMonitor przeprowadziła firma Keralla Research techniką wywiadów telefonicznych na próbie 500 mikro, małych i średnich firm w okresie kwiecień/maj 2020 oraz w końcu maja na próbie 100 mikro, małych i średnich firm.

Biuro Informacji Gospodarczej InfoMonitor (BIG InfoMonitor) prowadzi Rejestr Dłużników BIG. Działając w oparciu o Ustawę o udostępnianiu informacji gospodarczych i wymianie danych gospodarczych przyjmuje, przechowuje i udostępnia informacje gospodarcze o przeterminowanym zadłużeniu osób i firm. (PAP)

autor: Magdalena Jarco

maja/ skr/

Zapisz się na newsletter
Chcesz uniknąć błędów? Być na czasie z najnowszymi zmianami w podatkach? Zapisz się na nasz newsletter i otrzymuj rzetelne informacje prosto na swoją skrzynkę.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Obowiązkowy KSeF 2026: Prof. W. Modzelewski: Dlaczego trzeba wywrócić do góry nogami obecny system fakturowania? Sprzeczności w kolejnej wersji nowelizacji ustawy o VAT

Obecny system fakturowania w bólach rodził się przed trzydziestu laty – dlaczego teraz trzeba go wywrócić do góry nogami, wprowadzając obowiązkowy model KSeF? Pyta prof. dr hab. Witold Modzelewski. I jednocześnie zauważa, że po uważnej lekturze kolejnej wersji przepisów dot. obowiązkowego KSeF, można dojść do wniosku, że oczywiste sprzeczności w nich zawarte uniemożliwiają ich legalne zastosowanie.

Obowiązki podatkowe pracowników transgranicznych - zasady, terminy, reguła 183 dni, rezydencja podatkowa

W dobie rosnącej mobilności zawodowej coraz więcej osób podejmuje zatrudnienie poza granicami swojego kraju. W niniejszym artykule omawiamy kluczowe zagadnienia dotyczące obowiązków podatkowych pracowników transgranicznych, którzy zdecydowali się podjąć zatrudnienie w Polsce.

Jaka inflacja w Polsce w 2025, 2026 i 2027 roku - prognozy NBP

Inflacja CPI w Polsce z 50-proc. prawdopodobieństwem ukształtuje się w 2025 r. w przedziale 3,5-4,4 proc., w 2026 r. w przedziale 1,7-4,5 proc., a w 2027 r. w przedziale 0,9-3,8 proc. - tak wynika z najnowszej projekcji Departamentu Analiz Ekonomicznych NBP z lipca 2025 r. Projekcja ta uwzględnia dane dostępne do 9 czerwca br.

Podatek od prezentu ślubnego - kiedy trzeba zapłacić. Prawo rozróżnia 3 kategorie darczyńców i 3 limity wartości darowizn

Dla nowożeńców – prezent, dla Urzędu Skarbowego – podstawa opodatkowania. Fiskus przewidział dla darowizn konkretne przepisy prawa podatkowego i lepiej je znać, zanim wpędzimy się w kłopoty, zostawiając grube rysy na pięknych ślubnych wspomnieniach. Szczególnie kłopotliwa może być gotówka. Monika Piątkowska, doradca podatkowy w e-pity.pl i fillup.pl tłumaczy, co zrobić z weselnymi kopertami i kosztownymi podarunkami.

REKLAMA

Stopy procentowe NBP 2025: w lipcu obniżka o 0,25 pkt proc.

Rada Polityki Pieniężnej na posiedzeniu w dniach 1-2 lipca 2025 r. postanowiła obniżyć wszystkie stopy procentowe NBP o 0,25 punktu procentowego. Stopa referencyjna wynosić będzie od 3 lipca 2025 r. 5,00 proc. - poinformował w komunikacie Narodowy Bank Polski. Decyzja RPP była zaskoczeniem dla większości analityków finansowych i ekonomistów, którzy oczekiwali braku zmian w lipcu.

Jak legalnie wypłacić pieniądze ze spółki z o.o. Zasady i skutki podatkowe. Adwokat wyjaśnia wszystkie najważniejsze sposoby

Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością to popularna forma prowadzenia biznesu w Polsce, ceniona za ograniczenie ryzyka osobistego wspólników. Niesie ona jednak ze sobą szczególną cechę – tzw. podwójne opodatkowanie zysków. Oznacza to, że najpierw sama spółka płaci podatek CIT od swojego dochodu (9% lub 19%), a następnie, gdy zysk jest wypłacany wspólnikom, wspólnik musi zapłacić podatek dochodowy PIT od otrzymanych środków. Dla wielu początkujących przedsiębiorców jest to duże zaskoczenie, ponieważ w jednoosobowej działalności gospodarczej można swobodnie dysponować zyskiem i płaci się podatek tylko raz. W spółce z o.o. majątek spółki jest odrębny od majątku prywatnego właścicieli, więc każda wypłata pieniędzy ze spółki na rzecz wspólnika lub członka zarządu musi mieć podstawę prawną. Poniżej przedstawiamy wszystkie legalne metody „wyjęcia” środków ze spółki z o.o., wraz z krótkim omówieniem zasad ich stosowania oraz konsekwencji podatkowych i ewentualnych ryzyk.

Odpowiedzialność członków zarządu za długi i niezapłacone podatki spółki z o.o. Kiedy powstaje i jakie są sankcje? Jak ograniczyć ryzyko?

W świadomości wielu przedsiębiorców panuje przekonanie, że założenie spółki z o.o. jest swoistym „bezpiecznikiem” – że prowadząc działalność w tej formie, nie odpowiadają oni osobiście za zobowiązania. I rzeczywiście – to spółka, jako osoba prawna, ponosi odpowiedzialność za swoje długi. Jednak ta zasada ma wyjątki. Najważniejszym z nich jest art. 299 Kodeksu spółek handlowych (k.s.h.), który otwiera drogę do pociągnięcia członków zarządu do odpowiedzialności osobistej za zobowiązania spółki.

Zakładanie spółki z o.o. w 2025 roku. Adwokat radzi jak to zrobić krok po kroku i bez błędów

Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością pozostaje jednym z najczęściej wybieranych modeli prowadzenia działalności gospodarczej w Polsce. W 2025 roku proces rejestracji jest w pełni cyfrowy, a pozorne uproszczenie procedury sprawia, że wielu przedsiębiorców zakłada spółki „od ręki”, nie przewidując potencjalnych konsekwencji. Niestety, błędy popełnione na starcie mogą skutkować realnymi problemami organizacyjnymi, podatkowymi i prawnymi, które ujawniają się dopiero po miesiącach – lub latach.

REKLAMA

Faktury ustrukturyzowanej nie da się obiektywnie (w sensie prawnym) użyć ani udostępnić poza KSeF. Co zatem będzie przedmiotem opisu i dekretacji jako dowód księgowy?

Nie da się w sensie prawnym „użyć faktury ustrukturyzowanej poza KSeF” oraz jej „udostępnić” w innej formie niż poprzez bezpośredni dostęp do KSeF – pisze prof. dr hab. Witold Modzelewski.

Obowiązkowy KSeF 2026: Ministerstwo Finansów publikuje harmonogram, dokumentację API KSeF 2.0 oraz strukturę logiczną FA(3)

W dniu 30 czerwca 2025 r. Ministerstwo Finansów opublikowało szczegółową dokumentację techniczną w zakresie implementacji Krajowego Systemu e-Faktur z narzędziami wspierającymi integrację. Od dziś firmy oraz dostawcy oprogramowania do wystawiania faktur mogą rozpocząć przygotowania do wdrożenia systemu w środowisku testowym. Materiały są dostępne pod adresem: ksef.podatki.gov.pl/ksef-na-okres-obligatoryjny/wsparcie-dla-integratorow. W przypadku pytań w zakresie udostępnionej dokumentacji API KSeF 2.0 Ministerstwo Finansów prosi o kontakt za pośrednictwem formularza zgłoszeniowego: ksef.podatki.gov.pl/formularz.

REKLAMA