Relacje inwestorskie – kiedy zacząć, jak prowadzić?
REKLAMA
REKLAMA
Kiedy?
Na to pytanie odpowiedź jest prosta – jak najwcześniej. Już małe przedsiębiorstwa rozpoczynające dopiero swoją przygodę z biznesem mogą wzbogacić swoją dzielić się ze światem wybranymi informacjami na swój temat. Im wcześniej spółka wyrobi w sobie taki nawyk, tym łatwiej będzie jej później, wraz z rozwojem, zwiększać zaangażowanie w ten obszar zarządzania. Łatwiej jest wdrażać pewne zwyczaje małymi krokami niż rzucać się na głęboką wodę obowiązków informacyjnych ciążących na spółkach publicznych.
REKLAMA
Co?
W przypadku spółek nienotowanych na giełdzie to, co chcą pokazać światu na swój temat zależy tylko i wyłącznie od nich. Nie są bowiem ani ograniczane przez przepisy nakazujące przestrzeganie określonych procedur, ani nie muszą skrupulatnie wypełniać obowiązków informacyjnych, do czego zobligowane są spółki giełdowe. Zatem każde przedsiębiorstwo niepubliczne może samodzielnie określić zakres informacji przekazywanych do powszechnej wiadomości. To dobra wiadomość dla tych biznesmenów, którzy obawiają się, że informowanie świata o działaniach ich firmy to najprostsza droga do całkowitego odsłonięcia się przed konkurencją.
Polecamy: Nowe umowy zlecenia i inne umowy cywilnoprawne od 1 stycznia 2017 r.
Jak?
To pytanie zarówno strategię, jak i o taktykę komunikacji. W ujęciu strategicznym można odpowiedź zawrzeć w dwóch słowach: systematycznie i transparentnie.
Systematyczność oznacza, że jeśli podjęliśmy się jakiejkolwiek formy komunikacji, to należy unikać prowadzenia jej „z doskoku”. Przerwy przeplatane natłokiem błahych informacji sprawiają mniej korzystne wrażenie, niż regularne choć niekoniecznie częste dzielenie się aktualnościami.
Transparentność z kolei nie oznacza konieczności (jeśli oczywiście nie jest to wymagane prawem) ujawniania na temat spółki wszystkiego. Ważne jednak jest, żeby przekazywane na zewnątrz informacje były spójne, nie pozostawiały niedomówień lub miejsca na interpretacje.
Oczywiście sposób prowadzenia relacji inwestorskich będzie zależeć od statusu przedsiębiorstwa, a co za tym idzie, od wymogów, co do takiej komunikacji stawianych przed nim przez prawo. Zawsze jednak należy pamiętać, że w dzisiejszych czasach relacje inwestorskie nie są dziedziną komunikacji zarezerwowaną wyłącznie dla spółek publicznych. Właściwie każde przedsiębiorstwo powinno utrzymywać takie relacje w zakresie właściwym do etapu rozwoju, na którym się znajduje. Trzeba bowiem pamiętać, że każda firma wcześniej czy później będzie potrzebowała kapitału zewnętrznego, aby móc realizować swoje cele i rozwijać się.
Źródła pozyskiwania kapitału zewnętrznego dla firmy
Dobra i konsekwentnie realizowana polityka w tym zakresie nie powinna być traktowana jako uciążliwy obowiązek albo metoda rozwiązania kryzysu, ale jako inwestycja w przyszłość przedsiębiorstwa. Jeśli dało się ono wcześniej poznać otoczeniu jako spółka transparentna i chętnie rozmawiająca z otoczeniem, łatwiej będzie mu nawiązać dialog z konkretnymi inwestorami gdy zajdzie taka potrzeba. Nie można przy tym zapominać, że klarowna komunikacja, prowadzona z zachowaniem najlepszych praktyk, to podstawa unikania kryzysów.
Tomasz Muchalski, prezes zarządu Strict Minds Communication
REKLAMA
REKLAMA
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat