REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Przekształcenie i sukcesja działalności gospodarczej – czy już czas na zdecydowane działania?

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
EMPIRIUM Jaroń Klęczar spółka cywilna
DORADCY PODATKOWI I RADCOWIE PRAWNI
Adam Klęczar, radca prawny
Przekształcenie i sukcesja działalności gospodarczej
Przekształcenie i sukcesja działalności gospodarczej

REKLAMA

REKLAMA

Zapowiedź opodatkowania spółek komandytowych podatkiem dochodowym od osób prawnych skłania przedsiębiorców do poszukiwania nowych form prowadzenia biznesu. Rok 2020 może być też ostatnią szansą na skorzystanie podmiotów powstałych z przekształconych spółek komandytowych z dobrodziejstw tzw. estońskiego CIT. Z kolei osoby fizyczne prowadzące jednoosobową działalność gospodarczą z pewnością zainteresuje rozpoczęcie prac nad instytucją fundacji rodzinnej umożliwiającej korzystne, również podatkowo, przejęcie firmy przez spadkobierców.

Czym zastąpić spółkę komandytową?

Planowane na 2021 r. opodatkowanie spółek komandytowych CIT oznacza, że obecnie podatkowo korzystna struktura ze spółką z .o.o. w roli komplementariusza utraci rację bytu. Jakkolwiek w polskim systemie prawnym nie będzie już konstrukcji oferujących równie atrakcyjne opodatkowanie dochodu jak popularna wśród przedsiębiorców sp. z o.o. sp.k., dla wielu firm naturalnym krokiem będzie więc z pewnością przekształcenie działalności w jedną z dostępnych w krajowych przepisach struktur.

REKLAMA

REKLAMA

Może spółka jawna?

Dla zwolenników spółek osobowych pierwszym wyborem niewątpliwie okaże się spółka jawna będąca podmiotem transparentnym podatkowo, w którym podatnikami są jedynie wspólnicy, nie zaś sama spółka. Trzeba mieć jednak na uwadze, że w świetle projektowanych przepisów spółka jawna również może być podatnikiem CIT, jeśli jej wspólnikami nie będą wyłącznie osoby fizyczne, a spółka przed rozpoczęciem roku podatkowego nie zgłosi do urzędu skarbowego będących podatnikami CIT i PIT podmiotów mających prawo do udziału w zysku spółki jawnej. Dodatkową wadą spółki jawnej w porównaniu z komandytową jest nieporównywalnie większy zakres odpowiedzialności za jej zobowiązania, która dotyczy wszystkich wspólników solidarnie w przypadku, gdy egzekucja prowadzona wobec spółki okaże się bezskuteczna (odpowiedzialność subsydiarna).

Powrót do spółki z o.o.?

REKLAMA

Podwójne opodatkowanie spółki z o.o. – zarówno na poziomie spółki, jak i dywidendy wypłacanej wspólnikom skłoniło wielu przedsiębiorców do utworzenia osobowej spółki komandytowej. Nie ulega wątpliwości, że plany Ministerstwa Finansów spowodują jednak „odwrót” do spółek kapitałowych, biorąc pod uwagę, że w dalszym ciągu posiadają one wiele zalet w porównaniu ze spółkami osobowymi. Pamiętajmy, że wspólnicy spółki z o.o. nie odpowiadają za jej zobowiązania, a taka subsydiarna odpowiedzialność może dotyczyć jedynie członków jej zarządu. W porównaniu ze spółką komandytową w spółce z o.o.  łatwiejsze jest również zarządzanie strukturą właścicielską podmiotu, możliwe jest bowiem zbycie nawet części udziału – niemożliwe w przypadku niepodzielnych udziałów w spółce komandytowej.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Podatkowymi korzyściami związanymi z prowadzeniem działalności gospodarczej w formie spółki z o.o. są z kolei: brak opodatkowania podatkiem od czynności cywilnoprawnych (PCC) pożyczek udzielanych spółce przez wspólnika (takie opodatkowanie wystąpi w przypadku spółki komandytowej) oraz łatwiejsze tworzenie złożonych struktur kapitałowych, w ramach których wypłata zysku w większości przypadków (w tym w ramach UE) korzysta ze zwolnienia z CIT.

Mając na uwadze projektowane przez resort finansów rozwiązania dotyczące tzw. estońskiego CIT, dzięki którym pod pewnymi warunkami możliwe będzie odroczenie w czasie opodatkowania pozostawionych w spółce, a następnie inwestowanych zysków. Zachętą dla przedsiębiorców do skorzystania z tej opcji ma być zapowiedziane niedawno podniesienie limitu przychodów pozwalającego na zastosowanie nowej instytucji do 100 mln zł rocznie. Niestety, w projektowanych przepisach Ministerstwo Finansów jednocześnie wyraźnie usiłuje zablokować dostęp do tego rozwiązania, zarówno spółkom komandytowym, jak i powstałym z ich przekształcenia podmiotom, co według resortu ma zapobiec działaniom optymalizacyjnym.

Nowy CIT nie dla każdego?

Przepisy wprowadzające estoński CIT posługują się bowiem pojęciem „ryczałtu od dochodów spółek kapitałowych”, co oznacza, że z proponowanego rozwiązania będą mogły skorzystać jedynie spółki kapitałowe w rozumieniu KSH, tj. z o.o. oraz akcyjne. Mimo, iż jak zakłada resort, od 2021 r. spółki komandytowe mają być podatnikami CIT, a zatem pod względem podatkowym podmiotami zrównanymi ze spółkami kapitałowymi, ich prawno-podatkowa sytuacja będzie de facto znacznie gorsza. Nie będą bowiem mogły skorzystać z możliwości odroczenia opodatkowania CIT wypracowanego zysku, który mógłby zostać przeznaczony na inwestycje i rozwój firmy.

Co więcej, zgodnie z projektowanymi przepisami, skorzystanie z estońskiego CIT przez podmioty powstałe z przekształcenia spółek komandytowych może okazać się całkowicie nieopłacalne. Nowa regulacja zawiera bowiem przepis stanowiący, iż w przypadku podatnika utworzonego w wyniku przekształcenia przedsiębiorcy będącego osobą fizyczną wykonującą we własnym imieniu działalność gospodarczą lub spółki niebędącej osobą prawną, lub spółki w rozumieniu art. 4a pkt 21, którego pierwszy rok podatkowy po przekształceniu jest jednocześnie pierwszym rokiem opodatkowania ryczałtem od dochodów spółek kapitałowych po jego stronie powstanie do opodatkowania dochód z przekształcenia.

Podatnicy planujący przekształcenie spółki komandytowej i jednoczesne skorzystanie z estońskiego CIT będą zatem musieli zaczekać rok, aby przeprowadzona operacja była ekonomicznie opłacalna. Biorąc pod uwagę, że planowane przepisy są wciąż na etapie prac legislacyjnych, pewnym rozwiązaniem może być przekształcenie formy działalności już teraz, co po wejściu w życie nowych regulacji umożliwi odroczenie opodatkowania dzięki dobrodziejstwu estońskiego CIT. Rozważenia wymaga, czy w konkretnych okolicznościach bardziej sensowne będzie przekształcenie spółki komandytowej w kapitałową, czy raczej kontynuacja działalności w formie spółki komandytowej i „przejście” na nową strukturę dopiero od 2021 r. Należy również pamiętać, że skorzystanie z estońskiego CIT, a w konsekwencji odroczenie opodatkowania zysków do czasu ich wypłaty ma wiązać się z dalszymi, licznymi wymogami, które dla wielu podatników będą trudne do spełnienia.

Czy warto zainteresować się fundacją rodzinną?

Z racji wieku, stanu zdrowia oraz życiowych okoliczności wielu przedsiębiorców staje przed koniecznością przekazania biznesu następcom. Biorąc pod uwagę, że znaczna ich część prowadziła działalność gospodarczą jako osoby fizyczne, co wiązało się z nieograniczoną odpowiedzialnością za zobowiązania firmy, w tym również wobec fiskusa, kontynuujący działalność sukcesorzy często wybierają bardziej bezpieczne i podatkowo korzystne rozwiązania, takie jak spółki komandytowe czy kapitałowe. Obowiązujące już przepisy o zarządzie sukcesyjnym umożliwiają z kolei płynne przejęcie biznesu, bez konieczności zakończenia bytu dotychczasowej firmy i żmudnego tworzenia nowej, lecz dalsze prowadzenie działalności z wykorzystaniem tzw. „przedsiębiorstwa w spadku”.

Jakkolwiek instytucja zarządu sukcesyjnego rozwiązała część problemów związanych z przekazaniem przedsiębiorstwa osoby fizycznej następcom, z pewnością nie jest rozwiązaniem doskonałym i kompleksowym. Z tego względu od niedawna resorty sprawiedliwości i finansów wspólnie pracują nad utworzeniem instytucji fundacji rodzinnej, która umożliwiałaby płynną sukcesję biznesu m.in. poprzez bezpodatkowe przeniesienie do niej majątku przez fundatora, jak również zwolnioną z podatku wypłatę środków na rzecz beneficjentów - do wysokości aktywów wniesionych do fundacji. Zwolniony z CIT miałby być także dochód fundacji z otrzymywanych dywidend, jak również zbycia akcji i udziałów. Przedmiotem dalszych analiz koncepcyjnych będzie natomiast możliwość prowadzenia przez fundację działalności gospodarczej oraz relacja przepisów o fundacji do regulacji prawa spadkowego (w tym instytucji zachowku).

Prace nad przepisami tworzącymi fundację rodzinną znajdują się dopiero w początkowej fazie, a ich wejścia w życie należy spodziewać się najwcześniej w 2022 r. Praktyczną przydatność nowej instytucji oraz jej możliwe podatkowe zalety będzie można ocenić po zapoznaniu się z bardziej konkretnymi  propozycjami, a nie ogólnymi założeniami, prezentowanymi na obecnym etapie. Z pewnością warto monitorować działania ustawodawcy podjęte w tym zakresie, gdyż kompleksowe rozwiązania prawne umożliwiające sprawne przekazanie firmy sukcesorom są niewątpliwie potrzebne. Mając na uwadze, że korzystanie z zagranicznych rozwiązań (np. fundacji prywatnych czy trustów) nie do końca sprawdza się w polskich realiach gospodarczych m.in. z uwagi na krajowe przepisy o zagranicznych spółkach kontrolowanych, rozpoczęcie prac nad wprowadzeniem instytucji polskiej fundacji rodzinnej jest krokiem słusznym i długo oczekiwanym. W obecnie obowiązującym stanie prawnym przekazanie firmy następcom najczęściej wymagać będzie przekształcenia jednoosobowej działalności w spółkę kapitałową, a następnie zbycia akcji / udziałów na rzecz sukcesorów lub wyodrębnienia i sprzedaży zespołu składników majątkowych stanowiących przedsiębiorstwo lub zorganizowaną część przedsiębiorstwa. Wybór konkretnego modelu transakcji będzie zależał od wielu czynników, w tym biznesowych założeń towarzyszących planowanej operacji.

Radca prawny Adam Klęczar
Kancelaria Empirium

Polecamy: CIT 2020. Komentarz

Zapisz się na newsletter
Chcesz uniknąć błędów? Być na czasie z najnowszymi zmianami w podatkach? Zapisz się na nasz newsletter i otrzymuj rzetelne informacje prosto na swoją skrzynkę.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Tylko do 30 listopada przedsiębiorcy mogą złożyć ten wniosek i zaoszczędzić średnio ok. 1200 zł. Następna taka szansa w przyszłym roku. Kto ma do tego prawo?

Tylko do 30 listopada przedsiębiorcy mogą złożyć wniosek o wakacje składkowe ZUS i tym samym skorzystać ze zwolnienia z opłacania składek w jednym wybranym miesiącu roku. Jak wynika z najnowszych danych Ministerstwa Finansów, aż 40% uprawnionych firm nie złożyło jeszcze wniosku. Eksperci przypominają, że to ostatni moment, by skorzystać z preferencji – a gra jest warta świeczki, bo średnia wartość zwolnienia wynosi około 1200 zł.

Jak wdrożenie systemu HRM, e-Teczek i wyprowadzenie zaległości porządkuje procesy kadrowo-płacowe i księgowe

Cyfryzacja procesów kadrowych, płacowych i księgowych wchodzi dziś na zupełnie nowy poziom. Coraz więcej firm – od średnich przedsiębiorstw po duże organizacje – dostrzega, że prawdziwa efektywność finansowo-administracyjna nie wynika już tylko z automatyzacji pojedynczych zadań, lecz z całościowego uporządkowania procesów. Kluczowym elementem tego podejścia staje się współpraca z partnerem BPO, który potrafi jednocześnie wdrożyć nowoczesne narzędzia (takie jak system HRM czy e-teczki) i wyprowadzić zaległości narosłe w kadrach, płacach i księgowości.

Jak obliczyć koszt wytworzenia środka trwałego we własnym zakresie? Które wydatki można uwzględnić w wartości początkowej?

W praktyce gospodarczej coraz częściej zdarza się, że przedsiębiorstwa decydują się na wytworzenie środka trwałego we własnym zakresie - czy to budynku, linii technologicznej, czy też innego składnika majątku. Pojawia się wówczas pytanie: jakie koszty należy zaliczyć do jego wartości początkowej?

183 dni w Polsce i dalej nie jesteś rezydentem? Eksperci ujawniają, jak naprawdę działa polska rezydencja podatkowa

Przepisy wydają się jasne – 183 dni w Polsce i stajesz się rezydentem podatkowym. Tymczasem orzecznictwo i praktyka pokazują coś zupełnie innego. Możesz być rezydentem tylko przez część roku, a Twoje podatki zależą od… jednego dnia i miejsca, gdzie naprawdę toczy się Twoje życie. Sprawdź, jak działa „łamana rezydencja podatkowa” i dlaczego to klucz do uniknięcia błędów przy rozliczeniach.

REKLAMA

Prof. Modzelewski: Nikt nie unieważnił faktur VAT wystawionych w tradycyjnej postaci (poza KSeF). W 2026 r. nie będzie za to kar

Niedotrzymanie wymogów co do postaci faktury nie powoduje jej nieważności. Brak jest również kar podatkowych za ten czyn w 2026 r. – pisze profesor Witold Modzelewski. Może tak się zdarzyć, że po 1 lutego 2026 r. otrzymamy papierową fakturę VAT a do KSeF zostanie wystawiona faktura ustrukturyzowana? Czyli będą dwie faktury. Która będzie ważna? Ta, którą wystawiono jako pierwszą – drugą trzeba skorygować (anulować), ale w KSeF jest to niemożliwe – odpowiada profesor Witold Modzelewski.

Prof. Modzelewski: Podręcznik KSeF 2.0 jest niezgodny z ustawą o VAT. Czym jest „wystawienie” faktury ustrukturyzowanej i „potwierdzenie transakcji”?

Zdaniem profesora Witolda Modzelewskiego, opublikowany przez Ministerstwo Finansów Podręcznik KSeF (aktualnie ukazały się jego 4 części) jest sprzeczny z opublikowanymi projektami aktów wykonawczych dot. obowiązkowego modelu KSeF, a także ze zmienioną nie tak dawno ustawą o VAT.

Obowiązkowy KSeF w budownictwie i branży deweloperskiej w 2026 roku: odmienności w fakturowaniu i niestandardowe modele sprzedaży

Faktura ustrukturyzowana to dokument, który w relacji między podatnikami obowiązkowo ma zastąpić dotychczas stosowane faktury. W praktyce faktury niejednokrotnie zawierają znacznie więcej danych, niż wymaga tego prawodawca, gdyż często są nośnikiem dodatkowych informacji i sposobem ich wymiany między kontrahentami. Zapewne z tego powodu autor struktury FA(3) postanowił zamieścić w niej więcej pól, niż tego wymaga prawo podatkowe. Większość z nich ma charakter fakultatywny, a to oznacza, że nie muszą być uzupełniane. W niniejszej publikacji omawiamy specyfiką fakturowania w modelu ustrukturyzowanym w branży budowlanej i deweloperskiej.

Czy możliwe będzie anulowanie faktury wystawionej w KSeF w 2026 roku?

Czy faktura ustrukturyzowana wystawiona przy użyciu KSeF może zostać anulowana? Czy będzie to możliwe od 1 lutego 2026 r.? Zdaniem Tomasza Krywana, doradcy podatkowego faktur ustrukturyzowanych wystawionych przy użyciu KSeF nie można anulować. Anulowanie takich faktur oraz innych faktur przesłanych do KSeF nie będzie również możliwe od 1 lutego 2026 r.

REKLAMA

KSeF 2026: wystawienie nierzetelnej faktury ustrukturyzowanej. Czego system nie wychwyci? Przykłady uchybień (daty, kwoty, NIP), kary i inne sankcje

W 2026 r. większość podatników będzie zobowiązana do wystawiania i otrzymywania faktur ustrukturyzowanych za pośrednictwem KSeF. Przy fakturach zarówno sprzedażowych, jak i zakupowych kluczowe jest, by dokumenty te były rzetelne. Błędy mogą pozbawić prawa do odliczenia VAT, a w skrajnych przypadkach skutkować odpowiedzialnością karną. Mimo automatyzacji KSeF nie chroni przed nierzetelnością – publikacja wskazuje, jak jej unikać i jakie grożą konsekwencje.

Nadchodzi podatek od smartfonów. Ceny pójdą w górę już od 2026 roku

Od 1 stycznia 2026 roku w życie ma wejść nowa opłata, która dotknie każdego, kto kupi smartfona, tablet, komputer czy telewizor. Choć rząd zapewnia, że to nie podatek, w praktyce ceny elektroniki wzrosną o co najmniej 1%. Pieniądze nie trafią do budżetu państwa, lecz do organizacji reprezentujących artystów. Eksperci ostrzegają: to konsumenci zapłacą prawdziwą cenę tej decyzji.

REKLAMA