Czy wydatki na transport i utylizację wadliwego towaru są kosztem
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
Takie stanowisko zajął Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej w interpretacji, której fragment przedstawiamy.
Z przedstawionego przez Wnioskodawcę stanu faktycznego wynika, że przeważającym rodzajem jego działalności gospodarczej jest przetwarzanie i konserwowanie mięsa z drobiu. Wnioskodawca dokonuje sprzedaży swoich wyrobów zarówno w kraju, jak i za granicą i w zależności od porozumienia z nabywcą, to albo na Wnioskodawcy ciąży obowiązek dostarczenia towaru do nabywcy (transport na koszt Wnioskodawcy), albo to nabywca organizuje i ponosi koszty transportu. Zdarzają się sytuacje, że pomimo dochowania przez Wnioskodawcę należytej staranności (np. przeprowadzanie niezbędnych badań i kontroli) po otrzymaniu towaru przez nabywcę towar z jakiegoś powodu nie nadaje się do spożycia przez ludzi i w związku z tym musi zostać zutylizowany. W takich sytuacjach, jeżeli początkowo na odbiorcy ciążył obowiązek organizacji i pokrycia kosztów transportu, to ze względu na powyższą sytuację odbiorca obciąża Wnioskodawcę kosztami transportu oraz kosztami utylizacji.
Oceniając sytuację przedstawioną we wniosku pod kątem zaliczenia poniesionych wydatków do katalogu wyłączeń zawartych w art. 16 ust. 1 ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych, stwierdzić należy, że poniesione przez Spółkę wydatki na transport i utylizację towaru nie podlegają ograniczeniom wymienionym w tym katalogu. Zauważyć bowiem należy, że wskazane we wniosku wydatki z tytułu zwrotu odbiorcy kosztów transportu wadliwego towaru oraz kosztów jego utylizacji nie stanowią wydatków z tytułu kar umownych czy też odszkodowań. Potwierdza to również sam Wnioskodawca we własnym stanowisku w sprawie. (…)
Mając na uwadze powyższe, stwierdzić należy, że wskazane we wniosku wydatki z tytułu zwrotu odbiorcy kosztów transportu wadliwego towaru oraz kosztów jego utylizacji, jako spełniające definicję kosztów wynikającą z art. 15 ust. 1 ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych, a jednocześnie nieujęte w katalogu wyłączeń wynikających z art. 16 ust. 1 tej ustawy, mogą być zaliczone do kosztów uzyskania przychodów pod warunkiem należytego ich udokumentowania.
Należy zauważyć, że posiadane przez Wnioskodawcę dowody (dokumenty) nie mogą ograniczać się do posiadania jedynie faktur potwierdzających wysokość poniesionych wydatków związanych z transportem i utylizacją wadliwego towaru, ale winny także obejmować inne dokumenty potwierdzające zaistnienie powołanych we wniosku okoliczności (jak np. protokoły opisujące zdarzenie podpisane przez osoby uprawnione; protokół potwierdzający utylizację wadliwego towaru itp.). Wnioskodawca nadmienił, że umowy dotyczące kosztów transportu i utylizacji związane z dostarczeniem do odbiorcy towaru z wadą nie zawsze mają formę pisemną, zatem istotne jest, aby w przypadku zaistnienia takiego zdarzenia dokładnie wskazać i opisać okoliczności ustalenia tego faktu pomiędzy stronami, że to właśnie na Wnioskodawcy ciążą wszelkie koszty z tym związane i że nie wyniknęły one wskutek jego zaniedbań i braku staranności.
Interpretacja indywidualna z 14 września 2017 r. Dyrektora Krajowej Informacji Skarbowej, sygn. 0111-KDIB2-1.4010.161.2017.1.AP
Polecamy: Monitor Księgowego – prenumerata
Od redakcji:
Interpretacja jest korzystna dla podatników. Co ważne, fiskus w interpretacji odniósł się nie tylko do tego, czy dany wydatek może być kosztem podatkowym, ale przedstawił także podatnikowi wskazówki w zakresie dokumentowania wydatku. Wskazówki te są o tyle istotne, że w branży sprzedaży wyrobów spożywczych umowa nie zawsze jest zawierana z odbiorcą w formie pisemnej. Jak podkreśla fiskus, w takim przypadku to podatnik musi wykazać, że do poniesienia wydatków na odbiór i utylizację wadliwego towarów nie doszło z powodu braku należytej staranności z jego strony. To podatnik ma udowodnić, że w prowadzonej działalności przejawia należytą dbałość i staranność m.in. poprzez przeprowadzanie badań laboratoryjnych z wymaganą przez prawo częstotliwością, poprzez kontrolę przeprowadzaną przez pracowników działu jakości czy też przez wykorzystanie specjalistycznych urządzeń. Tym samym zapłata kwoty, którą został obciążony, jest następstwem zdarzeń niezależnych i niezawinionych, co mają potwierdzać protokoły sporządzone przez osoby uprawnione po stronie odbiorcy towaru. Same faktury określające wysokość kwoty związanej z utylizacją wadliwego towaru nie są tu wystarczające.
Sławomir Biliński
- prawnik, redaktor "MONITORA księgowego", ekspert podatkowy, autor licznych publikacji z prawa podatkowego i gospodarczego
REKLAMA
REKLAMA
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat