Posiłek w restauracji to reprezentacja – wydatki nie są kosztem uzyskania przychodu
REKLAMA
REKLAMA
Wyrok wpisuje się w jedną z dwóch głównych linii orzeczniczych, prezentowanych aktualnie przez sądy administracyjne. Pierwsza, do której przyłącza się komentowany wyrok, reprezentowana również w pewnym zakresie przez Ministra Finansów, pozwala jedynie na odliczenie wydatków na produkty spożywcze i usługi gastronomiczne przeznaczone na konsumpcję w trakcie spotkań w siedzibie podatnika.
REKLAMA
Druga, prezentowana głównie przez NSA, neguje prawo do podatkowego odliczenia zarówno kosztów poniesionych w związku z zakupem produktów spożywczych przeznaczonych do konsumpcji podczas spotkań organizowanych w siedzibie podatnika, jak i wydatków na posiłki serwowane podczas rozmów w restauracjach.
Kluczowe w przypadku obu linii orzeczniczych jest rozumienie pojęcia „reprezentacja”.
Spotkania biznesowe w restauracji, a koszty uzyskania przychodów
Reprezentacja jako kreowanie pożądanego wizerunku
Pierwsza z linii, podzielana przez skład orzekający w komentowanym wyroku zakłada, że należy je rozumieć jako działania zmierzające do zapewnienia pożądanego przez podatnika wizerunku w kontaktach gospodarczych. Należy zwrócić uwagę, że wbrew podejściu, które dominowało jeszcze stosunkowo niedawno, bez znaczenia pozostaje tu fakt, czy poczęstunek taki cechuje wystawność lub przepych.
Idąc tym śladem sądy dowodzą, że poczęstunek oferowany kontrahentowi w restauracji w dużo większym stopniu przyczynia się do kreowania pozytywnego wizerunku oferującego, niż analogiczny poczęstunek mający miejsce w biurze.
Przekładając powyższe tezy na praktyczne rozstrzygnięcie dokonane przez sąd można dostrzec jednak pewną niespójność. Trudno bowiem dowodzić, że spotkanie w eleganckim biurze podatnika kreuje bardziej pośledni wizerunek niż spotkanie w restauracji.
Tym samym zastosowane przez sąd uproszczenie nie do końca odpowiada realiom gospodarczym.
Z drugiej jednak strony jego zaletą jest jednoznaczność, której brakowało chociażby podejmowanym próbom oceniania wystawności oferowanego kontrahentom poczęstunku. Co więcej, daje ono możliwość zaliczenia do kosztów podatkowych choć części wydatków ponoszonych na konsumpcję w trakcie spotkań z kontrahentami, co wyklucza druga ze wspomnianych linii orzeczniczych.
Wydatki na szkolenia dla kontrahentów i klientów są kosztem uzyskania przychodów
Reprezentacja jako „występowanie w imieniu spółki”
Drugie podejście sądów, które pojawiło się w orzecznictwie z początkiem 2012 r. (por wyrok II FSK 1445/10) zakłada bowiem, że pojęcie „reprezentacja” należy rozumieć jako przedstawicielstwo, czyli występowanie w imieniu spółki.
REKLAMA
Również ono wiąże się z odrzuceniem kryterium wystawności jako decydującego odnośnie możliwości zaliczenia danych wydatków do kosztów podatkowych. Opisywane podejście zakłada, że wszelkie wydatki ponoszone na usługi gastronomiczne, służące występowaniu w imieniu spółki, nie będą stanowić kosztów uzyskania przychodu, niezależnie od miejsca, gdzie zostały poniesione.
Powyższy sposób rozumowania, oprócz tego, że jest skrajnie niekorzystny dla podatników, jest również o tyle niebezpieczny, że w przyszłości może prowadzić do uznawania kolejnych grup wydatków, ponoszonych np. na dojazd do klienta lub stroje firmowe za reprezentacyjne, ponieważ wiążą się one z występowaniem w imieniu podatnika.
Które prezenty dla kontrahentów można zaliczyć do kosztów uzyskania przychodów?
Podejścia alternatywne
Nie można zapominać, że wciąż zdarzają się składy orzekające, które wyłamują się z dwóch głównych nurtów.
Niektóre z nich wciąż stosują kryterium wystawności jako determinujące dla uznania danego wydatku za reprezentacyjny, tj. nawet wydatek poniesiony na poczęstunek kontrahenta może w świetle tego orzecznictwa stanowić koszt podatkowy, jak długo poczęstunek ten nie wykracza poza ogólnie przyjęte, standardowe ramy (por. wyrok II FSK 2200/10).
Wyraźnie jednak widać, że są one w mniejszości.
Podsumowanie
Rekapitulując, podatnicy wciąż mają szansę uzyskania pozytywnej dla nich interpretacji w zakresie wydatków ponoszonych na zakup produktów spożywczych przeznaczonych na spotkania.
Największe szanse na potwierdzenie własnego stanowiska istnieją w przypadku poczęstunku oferowanego gościom w siedzibie firmy.
Mało prawdopodobne jest natomiast potwierdzenie przez organy podatkowe możliwości zaliczenia do kosztów podatkowych wydatków na poczęstunek oferowany kontrahentom w restauracji.
Niestety, biorąc pod uwagę kierunek, w jakim zmierza orzecznictwo NSA, praktyka ta może również wkrótce przejść do historii.
Co więcej, należy zauważyć, że stanowisko zarówno organów skarbowych jak i sądów administracyjnych w odniesieniu do pojęcia „reprezentacja” jest dynamiczne. Jeżeli zatem nie chroni nas interpretacja indywidualna, powinno być ono na bieżąco monitorowane.
Piotr Majewski, Starszy Konsultant w Dziale Doradztwa Podatkowego Deloitte.
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat