REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Spółka z o.o. jako komplementariusz - jak nie płacić podwójnego podatku

Spółka z o.o. jako  komplementariusz – jak nie płacić podwójnego podatku
Spółka z o.o. jako komplementariusz – jak nie płacić podwójnego podatku

REKLAMA

REKLAMA

Ograniczona odpowiedzialność za zobowiązania firmy i brak podwójnego opodatkowania dochodów. Taki skutek (łączący zalety spółki z o.o. i spółek osobowych) można osiągnąć tworząc spółkę komandytową, w której komplementariuszem będzie spółka z ograniczoną odpowiedzialnością.

Tak skonstruowana spółka pozwala na faktyczne ograniczenie odpowiedzialności wspólnika (komplementariusza) za zobowiązania spółki (jak w spółce z o.o.) oraz uniknięcie podwójnego opodatkowania dochodów.

REKLAMA

REKLAMA

Jak bowiem wiadomo w spółce z o.o. dochód zanim trafi do wspólnika jest dwa razy opodatkowywany. Raz jako dochód spółki z o.o. (19%), a drugi raz przy wypłacie wspólnikowi dywidendy (kolejne 19%).

Skutek jest taki, że do wspólników spółki z o.o. trafia po opodatkowaniu tylko ok. 65% wypracowanego przez spółkę dochodu.

Spółka komandytowa

Spółka komandytowa (skrót: sp.k.) to spółka osobowa, w której za zobowiązania spółki wobec wierzycieli co najmniej jeden wspólnik (zwany komplementariuszem) odpowiada bez ograniczenia, a odpowiedzialność co najmniej jednego wspólnika (zwanego komandytariuszem) jest ograniczona.

REKLAMA

Ustrój i funkcjonowanie spółki komandytowej regulują przepisy art. 102–124 Kodeksu spółek handlowych (dalej: k.s.h.).

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Polecamy: Limity ulg i odliczeń w PIT

Polecamy: Jak założyć firmę

Odpowiedzialność w spółce komandytowej

Za zobowiązania spółki wobec jej wierzycieli komandytariusz odpowiada tylko do wysokości sumy komandytowej. Co istotne, jeśli umowa spółki komandytowej nie stanowi inaczej, wkład komandytariusza może być wniesiony w wartości niższej niż suma komandytowa.

Kodeks spółek handlowych wyraźnie stanowi,że komandytariusz jest wolny od odpowiedzialności w granicach wartości wkładu wniesionego do sp.k. (art. 112 § 1 k.s.h.).

Warto też wiedzieć, że kto przystępuje do spółki komandytowej w charakterze komandytariusza, odpowiada także za zobowiązania spółki istniejące w chwili wpisania go do rejestru.

Natomiast komplementariusz odpowiada całym swoim majątkiem solidarnie ze spółką i z pozostałymi wspólnikami za zaległości podatkowe sp.k. (art. 115 Ordynacji podatkowej).

Ale za to komplementariusz reprezentuje spółkę komandytową na zewnątrz i prowadzi jej sprawy.

Natomiast komandytariusz może reprezentować sp.k. jedynie jako pełnomocnik. Gdy komandytariusz dokona w imieniu sp.k. czynności prawnej, nie ujawniając swojego pełnomocnictwa, odpowiada za skutki tej czynności wobec osób trzecich bez ograniczenia. Te zasady dotyczą także reprezentowania spółki przez komandytariusza, który nie ma umocowania albo przekroczy jego zakres.

Czy spółka z o.o. może być komplementariuszem w spółce komandytowej?

Okazuje się, że tak. Kodeks spółek handlowych pozwala, by wspólnikami spółki komandytowej były osoby prawne, czyli również spółki z o.o.

Zatem spółka z o.o. (w tym i ta z najniższym dopuszczalnym kapitałem zakładowym – 5 tys. zł) może być komplementariuszem i odpowiadać za zobowiązania spółki komandytowej bez ograniczeń - całym swoim majątkiem. Co ważne w tej samej spółce komandytariuszami mogą być wspólnicy tej spółki z o.o.

Jeżeli komplementariuszem jest spółka z o.o. lub spółka akcyjna, zaś komandytariuszem jest wspólnik tej spółki, wkładu komandytariusza nie mogą stanowić jego udziały w tej spółce z ograniczoną odpowiedzialnością lub akcje tej spółki akcyjnej (art. 107 § 3 k.s.h.).

Ponadto przepisy nie zabraniają, by spółka z o.o. jako komplementariusz, wnosząc do spółki duży wkład (nawet 99% kapitału zakładowego), jednocześnie uczestniczyła w zyskach spółki, np. w wymiarze znacznie mniejszym (nawet 1%) niż komandytariusz (komandytariusze). W umowie spółki komandytowej można też ustalić, że w stratach uczestniczy wyłącznie komplementariusz.

W ten sposób można osiągnąć skutek istotnego ograniczenia odpowiedzialności i zaangażowania kapitałowego komandytariusza. A zarazem komandytariusz może uczestniczyć w przeważającej części zysku spółki.

Jak ograniczyć odpowiedzialność za zobowiązania i nie płacić dwa razy podatku?

Nie jest tajemnicą, że w spółce z ograniczoną odpowiedzialnością mamy do czynienia z faktycznym podwójnym opodatkowaniem dochodu. W pierwszej kolejności opodatkowany jest dochód spółki z działalności (stawka CIT 19%), a następnie opodatkowana jest dywidenda (też 19% PIT) wypłacana wspólnikom z już wcześniej opodatkowanego dochodu.

Zatem do wspólników spółki z o.o. trafia po opodatkowaniu tylko ok. 65% wypracowanego przez spółkę dochodu.

Sprzedajesz w Internecie? Sprawdź, czy musisz płacić podatki!

Spółka komandytowa oferuje wspólnikom tylko pojedyncze opodatkowanie dochodu. Podatek dochodowy (PIT) płacą tylko wspólnicy (a zatem nie spółka) od dochodu ustalonego proporcjonalnie do wynikającego z umowy spółki udziału w zyskach.

Gdy spółka komandytowa prowadzi działalność gospodarczą, to i przychody jej wspólników są uznawane za przychody z tej działalności (art. 5b ust. 2 ustawy o PIT).

Przychody z udziału w spółce osobowej (czyli również z udziału w spółce komandytowej) określa się proporcjonalnie do udziału w zyskach spółki danego wspólnika (art. 8 ustawy o PIT). W przypadku braku przeciwnego dowodu przyjmuje się, że udziały wspólników w zyskach spółki są równe.

Tą zasadę ustalania przychodów należy stosować odpowiednio też do rozliczania:

- kosztów uzyskania przychodów,

- wydatków niestanowiących kosztów uzyskania przychodów,

- zwolnień i ulg podatkowych oraz

- obniżenia dochodu, podstawy opodatkowania lub podatku.

Analogiczna zasada jest zawarta w art. 5 ustawy o CIT, choć tu używany jest zwrot „proporcjonalnie do posiadanych udziałów”. Jednak powinien on być rozumiany również jako udział w zyskach, bo taki przecież jest jego sens. Poza tym umowa spółki może określić udział w zyskach w oderwaniu od wartości wniesionych wkładów.

Z kodeksu spółek handlowych wynika, że komandytariusz uczestniczy w zysku spółki proporcjonalnie do jego wkładu rzeczywiście wniesionego do spółki, chyba że umowa spółki stanowi inaczej (art. 123 k.s.h.).

Nie ma więc przeszkód, by w umowie spółki komandytowej zapisać inne kryteria podziału zysku w spółce pomiędzy komandytariuszy i komplementariuszy (przykładowo: 95% – komandytariusz, 5% – komplementariusz).

Optymalizacja podatkowa

Organy podatkowe też nie sprzeciwiają się takiej praktyce. Przykładowo Dyrektor Izby Skarbowej w Warszawie w interpretacji indywidualnej z 31 października 2008 r., (nr IPPB3/423-1252/08-2/AG) stwierdził m.in.:

„(...) wspólnik komplementariusz, będący osobą prawną, będzie łączył przychody z udziału w spółce z pozostałymi przychodami proporcjonalnie do udziału wspólnika w zysku spółki komandytowej. Ta zasada proporcjonalnego rozliczania ma odpowiednie zastosowanie również w odniesieniu do kosztów uzyskania przychodów, ewentualnych zwolnień i ulg podatkowych oraz obniżenia dochodu, podstawy opodatkowania lub podatku.”

Wspólnicy spółki komandytowej, będący osobami fizycznymi - mogą płacić podatek dochodowy od dochodów uzyskanych z tytułu udziału w tej spółce według skali podatkowej albo wybrać 19% podatek liniowy. Nie będą musieli z tego tytułu płacić innego podatku.

Zatem osoba fizyczna będąca komandytariuszem płaci taki sam podatek jak prowadząca jednoosobową działalność, czyli jeden raz, a nie dwa razy (CIT + podatek od dywidendy) jak w spółce z o.o. A odpowiedzialność ma taką, jakby była wspólnikiem spółki z o.o.

Na podstawie art. 24 ust. 1 ustawy o PIT u podatników, którzy zgodnie z obowiązującymi ich zasadami rachunkowości sporządzają sprawozdanie finansowe, za dochód z działalności gospodarczej uważa się dochód wykazany na podstawie prawidłowo prowadzonych ksiąg, zmniejszony o dochody wolne od podatku i zwiększony o wydatki niestanowiące kosztów uzyskania przychodów, zaliczone uprzednio w ciężar kosztów uzyskania przychodów.

Zatem przychody są pomniejszane o koszty uzyskania przychodów, co znajduje swój wyraz w księgach rachunkowych spółki komandytowej. Przypadający na wspólnika spółki komandytowej dochód powinien być ustalony na podstawie prowadzonych przez spółkę ksiąg rachunkowych, do których prowadzenia jest zobowiązana na podstawie art. 2 ust. 1 pkt 1 ustawy o rachunkowości.

Po ustaleniu dochodu spółki komandytowej dzieli się go między wspólników. Potem wspólnicy muszą zapłacić swój podatek dochodowy. Powinni oni na podstawie art. 44 ust. 1 pkt 1 ustawy o PIT wpłacać w ciągu roku podatkowego zaliczki (miesięczne lub kwartalne) na podatek dochodowy. Natomiast po zakończeniu roku podatkowego powinni złożyć zeznanie podatkowe, w którym wykażą dochody z tytułu udziału w spółce komandytowej jako dochody z działalności gospodarczej.

Dłuższy obowiązek trzymania wydruków z kas fiskalnych

Kiedy trzeba mieć kasę fiskalną

Ostatecznie do wspólnika spółki komandytowej, będącego osobą fizyczną trafia po opodatkowaniu:

- 81% przypadającego na niego dochodu spółki (dotyczy tych wspólników, którzy wybrali podatek liniowy – 19%), albo

- 82% przypadającego na niego dochodu spółki (dotyczy tych podatników, którzy wybrali zasady ogólne – czyli opodatkowanie według skali podatkowej – i uzyskali w danym roku do 85 528 zł dochodu); gdy podatnicy rozliczający się według skali podatkowej uzyskają w danym roku dochód większy niż 85 528 zł – od nadwyżki ponad tę kwotę będą płacić 32% podatku.

A pamiętajmy, że do wspólników spółki z o.o. trafia po opodatkowaniu tylko ok. 65% wypracowanego przez spółkę dochodu.

Czy taka optymalizacja ma wady?

Niewielkie. Do niedogodności takiej formy prowadzenia działalności można zaliczyć:

- złożoną strukturę – dwie spółki zamiast jednej,

- prowadzenie pełnej księgowości (ksiąg rachunkowych) zarówno przez spółkę komandytową, jak i spółkę z o.o.–  w zwykłej działalności gospodarczej czy np. w spółce cywilnej wystarczy uproszczona księgowość w postaci księgi przychodów i rozchodów,

- konieczność opłacania przez wspólników sp.k. składek na ubezpieczenia społeczne (wspólnicy spółki z o.o. nie mają takiego obowiązku, bo nie są uważani za przedsiębiorców).

Dlatego też taką konstrukcję warto polecić tylko przedsiębiorcom, którzy osiągnęli już dość spory poziom rocznych obrotów (od kilku milionów złotych). Tylko tacy bowiem przedsiębiorcy nie odczują nieco wyższych kosztów prowadzenia działalności a docenią z pewnością opisane wyżej zalety.

- art. 24 ust. 1 i art. 44 ust. 1 pkt 1 ustawy z 26 lipca 1991 r. o podatku dochodowym od osób fizycznych;

- art. 5 ustawy z 15 lutego 1992 r. o podatku dochodowym od osób prawnych;

- art. 107 § 3 ustawy z 15 września 2000 r. – Kodeksu spółek handlowych.

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Księgowość
Konsolidacja sprawozdań finansowych – czy warto przekazać przygotowywanie skonsolidowanych SF firmie outsourcingowej?

Konsolidacja sprawozdań finansowych, czyli przygotowanie skonsolidowanego sprawozdania finansowego (SSF), to proces wymagający precyzji, wiedzy i czasu. Wraz ze wzrostem złożoności grup kapitałowych oraz częstymi zmianami regulacyjnymi, coraz więcej przedsiębiorstw staje przed pytaniem: czy proces konsolidacji realizować własnymi siłami, czy powierzyć go zewnętrznym ekspertom?

KSeF obejmie nawet rolników. Ale nie wszystkich

Z sygnałów spływających do redakcji Infor.pl wynika, że podatnicy VAT chyba nie mają entuzjazmu co do przejścia na KSeF. Może się jednak okazać, że nie taki diabeł straszny. I pod koniec 2026 r. większa część przedsiębiorców będzie chwaliła nowe rozwiązanie. Dziś jednak każda grupa zawodowa zwolniona z KSeF jest traktowana jako szczęściarze. I taką grupą są rolnicy. Ale tylko „ryczałtowi” (transakcje dokumentują fakturami VAT RR). Ta kategoria rolników może przystąpić do KSeF dobrowolnie.

Jaka inflacja w Polsce w latach 2025-2026-2027. Projekcja NBP i prognozy ekspertów

Opublikowana przez Narodowy Bank Polski 7 listopada 2025 r. projekcja inflacji i PKB w Polsce przewiduje, że inflacja CPI w 2025 r. znajdzie się na poziomie 3,7 proc., w 2026 r. wyniesie 2,9 proc., a w 2027 r. spadnie do 2,5 proc.. Natomiast PKB wzrośnie w 2025 r. ok. 3,4 proc., w 2026 r. ok. 3,7 proc., a w 2027 r. ok. 2,6 proc.

Harmonogram posiedzeń Rady Polityki Pieniężnej w 2026 roku

Narodowy Bank Polski opublikował harmonogram posiedzeń Rady Polityki Pieniężnej i publikacji opisów dyskusji z posiedzeń decyzyjnych w 2026 r.

REKLAMA

Leasing w 2026 roku – jak odzyskać koszty podatkowe ponad nowe limity ustawowe związane z emisją CO2? Klucz tkwi w odsetkach, a 100000 zł, 150000 zł i 225000 zł to wcale nie ostateczna bariera dla odliczeń w racie, bo raty działają na innych zasadach

Od stycznia 2026 roku na firmy leasingujące samochody czeka przykra niespodzianka podatkowa. Nowe limity odliczenia kosztów związanych z nabyciem pojazdów, uzależnione od emisji CO2 (100000 zł - emisja co najmniej 50g CO2/km, 150000 zł - emisja poniżej 50g CO2/km, lub 225000 zł - elektryki i wodorowce bez emisji CO2), drastycznie ograniczą możliwości optymalizacji podatkowej. Kontrowersje budzi zwłaszcza fakt, że zmiany dotkną umów już zawartych. Jednak jest nadzieja – część odsetkowa raty leasingowej nadal pozostaje w pełni odliczalna, co może uratować budżety wielu firm. Czy Twoja księgowość wykorzystuje tę możliwość?

Wszedł nowy 15% podatek. Kogo dotyczy i na czym polega? To implementacja dyrektywy UE - mało kto wie, a przepisy już obowiązują, czyli co to jest GloBE, IIR, UTPR i QDMTT

Rozpoczyna się nowy etap w systemie podatkowym, a polskie przedsiębiorstwa, będące częścią dużych międzynarodowych grup, stoją u progu nowych, złożonych obowiązków. Wprowadzenie globalnego podatku minimalnego, znanego pod nazwą-skrótem GloBE, stanowi fundamentalną zmianę w architekturze całego systemu podatkowego. Celem tej reformy podatkowej jest zapewnienie, że największe światowe koncerny zapłacą sprawiedliwą daninę, z efektywną stawką podatkową na poziomie co najmniej 15%, niezależnie od państwa, w którym generują swoje zyski. Czyżby to był koniec z cypryjskimi spółkami? Firmy muszą zmienić optykę na prowadzenie optymalizacji podatkowej i uwzględniać lokalizację biznesu jeszcze bardziej niż kiedykolwiek.

Brak budżetu firmowego to zarządzanie "na oko" - nawet jeśli przedsiębiorca dziś zarabia. Jak stworzyć prosty budżet dla swojej firmy?

Wielu właścicieli małych i średnich firm podejmuje decyzje finansowe intuicyjnie. Zakup nowego sprzętu? „Przyda się, więc bierzemy.” Rekrutacja kolejnej osoby? „Zespół nie wyrabia, trzeba kogoś dołożyć.” Kolejny wydatek? „Jakoś się to pokryje.” Tak wygląda codzienność tysięcy przedsiębiorstw, w których budżet jest pojęciem abstrakcyjnym, a zarządzanie finansami odbywa się „na oko”.

Podatek od samozbiorów? Skarbówka bierze się nawet za darmowe rozdawanie warzyw

W polskim rolnictwie zawrzało. Okazuje się, że nawet samozbiory i darmowe rozdanie warzyw zostaną objęte podatkiem VAT. Dla wielu gospodarzy, którzy po tragicznym sezonie próbowali ratować plony, to kolejny cios ze strony państwa.

REKLAMA

Granica między urządzeniem technicznym a budowlą – najnowsze orzecznictwo w sprawie opodatkowania silosów i zbiorników

Czy zbiorniki i silosy wykorzystywane w procesach produkcyjnych mogą być traktowane jako budowle podlegające opodatkowaniu, czy jedynie jako urządzenia techniczne? Najnowsze orzecznictwo, w tym wyrok NSA z 7 października 2025 r. (sygn. III FSK 738/24), wskazuje, że nawet, gdy obiekty te służą procesom technologicznym, ich podstawowa funkcja i konstrukcja kwalifikują je jako budowle, co przekłada się na konieczność opodatkowania ich podatkiem od nieruchomości.

Tylko do 30 listopada przedsiębiorcy mogą złożyć ten wniosek i zaoszczędzić średnio ok. 1200 zł. Następna taka szansa w przyszłym roku. Kto ma do tego prawo?

Tylko do 30 listopada przedsiębiorcy mogą złożyć wniosek o wakacje składkowe ZUS i tym samym skorzystać ze zwolnienia z opłacania składek w jednym wybranym miesiącu roku. Jak wynika z najnowszych danych Ministerstwa Finansów, aż 40% uprawnionych firm nie złożyło jeszcze wniosku. Eksperci przypominają, że to ostatni moment, by skorzystać z preferencji – a gra jest warta świeczki, bo średnia wartość zwolnienia wynosi około 1200 zł.

Zapisz się na newsletter
Chcesz uniknąć błędów? Być na czasie z najnowszymi zmianami w podatkach? Zapisz się na nasz newsletter i otrzymuj rzetelne informacje prosto na swoją skrzynkę.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

REKLAMA