Czy jest ulga na bezprzewodowy internet
REKLAMA
REKLAMA
ODPOWIEDź
REKLAMA
Żaden przepis nie precyzuje, za pomocą jakich urządzeń trzeba korzystać z internetu, by móc skorzystać z ulgi. Mogą to więc również być urządzenia bezprzewodowe. Warunkiem odliczenia jest jednak faktyczne korzystanie z Internetu w lokalu (budynku) będącym miejscem zamieszkania podatnika.
Ewentualnej weryfikacji podlegać musi więc to, gdzie faktycznie korzystał Pan z internetu w 2008 r., a nie gdzie potencjalnie mógł korzystać. Dlatego też, jeżeli organ podatkowy ustali (np. na podstawie Pana wyjaśnień złożonych w toku kontroli), że korzystał Pan z internetu poza swoim mieszkaniem, to może zakwestionować odliczenie.
Dla nabycia prawa do ulgi internetowej nie jest istotne dopełnienie obowiązku meldunkowego, ale zamiar stałego pobytu i faktyczne zamieszkiwanie w danej miejscowości pod adresem, który został umieszczony na fakturze dokumentującej przedmiotowe wydatki.
Wydatki ponoszone z tytułu użytkowania internetu w lokalu lub budynku będącym miejscem naszego zamieszkania możemy odliczyć od dochodu. Wysokość odliczenia nie może przekroczyć w roku podatkowym kwoty 760 zł. Limit ulgi jest kwotowy. Oznacza to, że bierzemy pod uwagę wydatki brutto (czyli z VAT). W ramach limitu mogą być odliczone wydatki poniesione w danym roku podatkowym na użytkowanie Internetu.
Trzeba pamiętać, że organy podatkowe twierdzą, iż w ramach ulgi nie można odliczać np. kosztów instalacji internetu, zakupu programu antywirusowego czy oprogramowania fire wall – bez których korzystanie z internetu nie jest w praktyce możliwe, a na pewno nie jest bezpieczne. Odliczenie jest możliwe, jeżeli wysokość wydatków została udokumentowana fakturą VAT wystawioną podatnikowi.
Kwestia wpływu korzystania z bezprzewodowego internetu na możliwość odliczenia związanych z tym wydatków nie była dotąd szeroko wyjaśniana przez organy podatkowe. Te nieliczne interpretacje dotyczące tej kwestii są raczej pozytywne dla podatników.
W piśmie Naczelnika Urzędu Skarbowego w Nisku z 26 czerwca 2006 r., nr US.I-OF-406/14/4/06 czytamy np., że:
Nie zastrzeżono szczególnej formy dla łącza czy też urządzenia, za pośrednictwem którego ma się odbywać korzystanie z sieci Internet. W większości przypadków dostęp do Internetu odbywa się poprzez łącze stacjonarne (stałe łącze internetowe lub gniazdo telefonii stacjonarnej), jednak coraz powszechniejsze staje się również korzystanie z sieci Internet za pomocą telefonu komórkowego. Żaden z ww. sposobów nie stanowi przeszkody w korzystaniu z ulgi, jeżeli tylko użytkowanie sieci odbywa się w miejscu zamieszkania podatnika
Takie samo stanowisko zajął np. Naczelnik Urzędu Skarbowego Łódź-Widzew w interpretacji nr IX-005/242/Z/K/06 z 26 września 2006 r.
Z powyższej interpretacji tej wynika więc, że organ podatkowy dokonał kompromisowej wykładni przepisów, która może jednak rodzić problemy natury dowodowej. Bezprzewodowe korzystanie z Internetu nie pozbawia prawa do ulgi, byle miało miejsce w mieszkaniu (domu) podatnika.
Trzeba jednak pamiętać, że to podatnik będzie musiał udowodnić okoliczności uprawniające go do ulgi. W trakcie ewentualnej kontroli trzeba będzie więc wykazać (będzie to chyba możliwe jedynie oświadczeniami świadków), że korzystało się z Internetu we własnym domu czy mieszkaniu. Jednak trzeba zauważyć, że również organy podatkowe mają w tej kwestii ograniczone możliwości udowodnienia tezy przeciwnej.
Pewne jest natomiast, że jeżeli Pan sam przyzna w toku kontroli, że korzystał bezprzewodowo z Internetu np. w podróży – organ podatkowy najprawdopodobniej zakwestionuje dokonane odliczenie.
Warto też zauważyć, że przepisy prawa podatkowego nie definiują pojęcia lokalu (budynku) będącego miejscem zamieszkania. Nowy art. 3 ust. 1a updof pozwala tylko określić, czy podatnik ma miejsce zamieszkania na terytorium RP. W kwestii określenia miejscowości zamieszkania aktualne zatem pozostają odniesienia do art. 25 kodeksu cywilnego. Zgodnie z tym przepisem miejscem zamieszkania osoby fizycznej jest miejscowość, w której osoba ta przebywa z zamiarem stałego pobytu.
W piśmie Naczelnika Urzędu Skarbowego w Wejherowie z 21 lutego 2006 r., nr PB/OPD/415--65/05/MC, czytamy, że:
REKLAMA
O danej miejscowości będzie można powiedzieć, że jest miejscem zamieszkania danego podatnika, jeżeli jest jego ośrodkiem życiowej działalności. O tym zaś, czy dana miejscowość jest ośrodkiem życiowej działalności podatnika, decydują różne powiązania podatnika z tą miejscowością oraz taki sposób przebywania w danej miejscowości, który dla typowego obserwatora stanowi podstawę do ustalenia, że miejsce to jest właśnie takim ośrodkiem. Można więc przyjąć, że miejscowością, w której człowiek przebywa z zamiarem stałego pobytu, jest miejscowość, która tym różni się od wszystkich innych miejscowości, że aktualnie stanowi centrum życiowej działalności danego człowieka. W praktyce to od samego podatnika zależy więc, jakie będzie jego miejsce zamieszkania, bowiem tylko podatnik wie, czy w miejscowości, w której przebywa, ma zamiar przebywać w sposób stały
Zameldowanie zaś stanowi dopełnienie obowiązku o charakterze ewidencyjno–administracyjnym i samo przez się nie przesądza o rzeczywistym miejscu zamieszkania danej osoby, aczkolwiek razem z innymi okolicznościami może być brane pod uwagę przy określeniu miejsca zamieszkania.
Podstawa prawna: art. 26 ust. 1 pkt 6a i ust. 7 pkt 1 ustawy z 26 lipca 1991 r. o podatku dochodowym od osób fizycznych – tekst jedn. Dz.U. z 2000 r. Nr 14, poz. 176 z późn. zm.;
Paweł Huczko
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat