Oszczędności na IKM będą zwolnione z podatku
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
Smoliński zaznaczył, że za wcześnie na podanie kwoty, do której oszczędności nie będą opodatkowane. „Przedstawimy projekt z określeniem kwoty do konsultacji” – stwierdził. Zaznaczył, że premia będzie "kilkuprocentowa, ale trwają jeszcze prace nad dokładną liczbą". Dodał, że razem z "brakiem potrącenia podatku od zysków kapitałowych będzie to już stanowiło pokaźną, dodatkową sumę".
Zgodnie z zapowiedziami Smolińskiego pieniądze zaoszczędzone na Indywidualnych Kontach Mieszkaniowych (IKM) będzie można przeznaczyć na różne cele mieszkaniowe: nie tylko na zakup mieszkania, czy budowę domu, ale także np. na wkład własny przy zakupie nieruchomości. Oszczędności będzie można także wykorzystać na remont czy wykończenie mieszkania bądź domu. "Będą to jednak określone cele - na przykład wymiana okien, dachu czy też pieca centralnego ogrzewania" - zaznaczył. Pieniądze, co do zasady, będzie można podjąć z banku po pięciu latach oszczędzania na zakup mieszkania lub domu. Niewykluczone jest jednak skrócenie tego terminu - w przypadku określonych celów mieszkaniowych.
Wiceminister zapowiedział, że IKM będzie można zakładać w "każdym banku komercyjnym oraz spółdzielczej kasie oszczędnościowo-kredytowej, które przystąpią do programu, ale pieczę nad całością będzie sprawował Bank Gospodarstwa Krajowego". Pierwsze instytucje finansowe powinny oferować IKM już w 2018 r., zaś premie oszczędnościowe będą wypłacane od 2019 r.
Powstanie Indywidualnych Kont Mieszkaniowych zapowiedziała w czerwcu 2016 r. premier Beata Szydło. Są one jednym z trzech filarów pakietu Mieszkanie plus, stanowiącego podstawowy element Narodowego Programu Mieszkaniowego (NMP). Pozostałe dwa to program Mieszkanie plus - część komercyjna, oraz część wspierająca budownictwo społeczne.
Obecnie realizowany jest już pilotaż komercyjnej części programu Mieszkanie plus, prowadzony przez BGK Nieruchomości (BGKN). Powstają już dwa osiedla - w Białej Podlaskiej oraz w Jarocinie. BGKN ma też podpisanych ponad 70 listów intencyjnych z Jednostkami Samorządu Terytorialnego oraz dziewięć warunkowych umów inwestycyjnych. Na koniec 2017 roku fundusz chce mieć 10 tys. mieszkań w budowie.
Polecamy: Monitor Księgowego – prenumerata
Na obecnym etapie BGKN realizuje takie inwestycje, które pozwolą na oddanie min. 80-100 mieszkań (koszt takiej inwestycji jest wyższy niż 10 mln zł). Trwają też prace nad ofertą dla małych miejscowości, które zainteresowane są ok. 20-50 mieszkaniami. W tej chwili BGKN ma do dyspozycji 5 mld złotych na program Mieszkanie plus, ale to dopiero początek i potencjał inwestycyjny funduszu może wynieść docelowo nawet kilkadziesiąt miliardów złotych.
Komercyjny filar pakietu Mieszkanie plus zakłada budowę tanich mieszkań na wynajem z możliwością nabycia do nich prawa własności. W programie będą preferowane rodziny wielodzietne i rodziny o niskich dochodach, ale prawo ubiegania się o najem mają mieć wszyscy obywatele. Zgodnie z założeniami programu inwestycje mieszkaniowe będą realizowane na gruntach pozyskanych z jednostek samorządu terytorialnego, skarbu państwa i spółek z jego udziałem oraz podmiotów prywatnych.
Zgodnie z Narodowym Programem Mieszkaniowym budżet państwa przeznaczy na premie dla oszczędzających na Indywidualnych Kontach Mieszkaniowych 200 mln zł w 2019 r., 400 mln zł w 2020 r., 600 mln zł w 2021 r., 800 mln zł w 2022 r., 1 mld zł począwszy od 2023 r.
Mariusz Polit (PAP)
mp/ dym/
REKLAMA
REKLAMA
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat