Podatek od nieruchomości obejmie nawet panele fotowoltaiczne. Takie zmiany już od 2025 roku
REKLAMA
REKLAMA
Zmiany w podatku od nieruchomości mają nastąpić już od 2025 r. Zdaniem Konfederacji Lewiatan, nowe przepisy dotyczące definicji budynku i budowli na potrzeby podatku od nieruchomości zagrażają transformacji energetycznej, mogą ograniczyć inwestycje w rozwój zielonej energii i zwiększyć koszty funkcjonowania firm. Przedsiębiorcy przekazali uwagi do projektu ustawy do Ministerstwa Finansów. Mamy nadzieję, że resort dokona w nim stosownych zmian, żeby pozostał neutralny dla proklimatycznej polityki rządu.
REKLAMA
Zmiany zmierzają do opodatkowania urządzeń energetycznych, np. paneli fotowoltaicznych. Budowle mają być opodatkowane jako całość techniczno-użytkowa
Ministerstwo Finansów przygotowało projekt zmian w ustawie o podatkach i opłatach lokalnych. Głównym ich celem jest zapewnienie odpowiedniej przejrzystości oraz jasności definicji budynku i budowli na potrzeby opodatkowania podatkiem od nieruchomości. Zaproponowana zmiana według deklaracji Ministerstwa Finansów ma być neutralna podatkowo dla biznesu. Niestety, analiza przepisów wskazuje, że nowe definicje zdecydowanie rozszerzą zakres przedmiotowy opodatkowania.
Nowa definicja budynku i budowli znacznie zwiększy koszty funkcjonowania operatorów systemów dystrybucyjnych elektroenergetycznych. Wysokość płaconego przez nich podatku może być wyższa nawet o ponad 400 mln zł, dla pięciu największych operatorów (wzrost o prawie 25%). Ten dodatkowy koszt zostanie przeniesiony na odbiorców (w tym również na gospodarstwa domowe) przez podwyżkę taryfy.
– Zmiany zaproponowane przez resort finansów zmierzają do opodatkowania urządzeń energetycznych, np. paneli fotowoltaicznych. Budowle mają być opodatkowane jako całość techniczno-użytkowa. Podatkiem od nieruchomości (inaczej niż obecnie) objęte zostaną więc wszystkie elementów farmy fotowoltaicznej (w tym panele). W przypadku urządzeń energetycznych do podstawy opodatkowania będzie się wliczało nie tylko samą sieć, ale także urządzenia. Obłożenie ich 2% podatkiem od budowli doprowadzi do zahamowania transformacji energetycznej. Spowoduje nieopłacalność tego typu przedsięwzięć, ograniczenie nowych inwestycji, a wiele z już zrealizowanych zostanie zlikwidowana – mówi Jakub Safjański, dyrektor departamentu energii i zmian klimatu Konfederacji Lewiatan.
W przypadku elektrowni wiatrowych i jądrowych jasno doprecyzowano, że pojęciem budowli zostaną objęte części budowlane obiektów. Nie stało się tak w odniesieniu do fotowoltaiki. Tymczasem nie istnieje żadne racjonalne uzasadnienie różnicowania zasad opodatkowania elektrowni wiatrowych i słonecznych, skoro cel istnienia obydwu typów obiektów (produkcja energii elektrycznej ze źródeł odnawialnych) jest tożsamy, a ponadto ich funkcjonowanie w jednakowy sposób służy realizacji Polityki Energetycznej Polski do 2040 r.
Brak jednoznacznego wskazania zakresu opodatkowania w przypadku magazynów energii
REKLAMA
Konieczne jest również doprecyzowanie, że podstawa opodatkowania dotyczy części budowlanych magazynów energii. Większość aktualnie rozwijanych magazynów energii to konstrukcje kontenerowe zawierające baterie umożliwiające magazynowanie energii na wielką skalę.
Nowe przepisy nie gwarantują inwestorom pewności w zakresie opodatkowania podatkiem lokalnym, co więcej mogą otworzyć spory co do tego, czy kosztowne urządzenia bateryjne powinny być wliczane do podstawy opodatkowania. W konsekwencji brak jednoznacznego wskazania zakresu opodatkowania może spowodować katastrofalne skutki dla rozwoju tej kluczowej dla transformacji energetycznej technologii.
Podatkiem mogą zostać objęte instalacje służące do przesyłania lub dystrybucji paliw lub energii, czyli np. transformatory
Przedsiębiorcy zwracają również uwagę na kwestię dotyczącą urządzeń do przesyłania energii. Ich zadaniem, istnieje też niebezpieczeństwo, że efekcie rozszerzonej interpretacji, podatkiem mogą zostać objęte instalacje służące do przesyłania lub dystrybucji paliw lub energii, czyli np. transformatory (jako element sieci lub linii elektroenergetycznej rozumianej jako całość), które do tej pory nie podlegały opodatkowaniu.
W przypadku branży hydroenergetycznej wątpliwości dotyczą klasyfikacji takich elementów elektrowni wodnych jak turbiny, zasilacze, generatory, szafy sterownicze, sieci elektroenergetyczne, rurociągi, kanały, transformatory, itp. Potraktowanie ich jako całości techniczno-użytkowej wraz z częściami budowlanymi elektrowni wodnych i objęcie w całości 2% podatkiem od wartości grozi likwidacją wielu elektrowni wodnych oraz utrzymywanych przez ich właścicieli obiektów związanych z gospodarką wodną (służących wytwarzaniu energii z odnawialnych źródeł, ale również m.in. retencji wody i innym celom środowiskowym).
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat