REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Jednolity plik kontrolny dla MŚP od 2017 roku

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Dziennik Gazeta Prawna
Największy polski dziennik prawno-gospodarczy
Jednolity plik kontrolny dla MŚP od 2017 roku
Jednolity plik kontrolny dla MŚP od 2017 roku

REKLAMA

REKLAMA

Mali i średni przedsiębiorcy będą musieli już od 1 stycznia 2017 roku co miesiąc przesyłać dane z ewidencji VAT w strukturze jednolitego pliku kontrolnego (JPK). Natomiast mikroprzedsiębiorcy będą mieli taki obowiązek od 1 stycznia 2018 r. Tak zadecydował w piątek 13 maja 2016 r. Sejm.

Rok 2017 przynosi zmiany w Jednolitym Pliku Kontrolnym

REKLAMA

To duże przyspieszenie. Uchwalone bowiem w zeszłym roku przepisy zobowiązują te grupy przedsiębiorców do przesyłania danych w formacie jednolitego pliku kontrolnego (JPK) dopiero od lipca 2018 r. Od tego momentu będą oni musieli – na żądanie urzędników – generować plik z danymi z systemu księgowo-finansowego dotyczącymi siedmiu struktur. Chodzi o księgi rachunkowe, wyciągi bankowe, dane z magazynu, ewidencję zakupu i sprzedaży VAT, faktury VAT, podatkową księgę przychodów i rozchodów oraz ewidencję przychodów.

Wszystko wskazuje jednak na to, że mali, średni i mikroprzedsiębiorcy będą musieli wdrożyć u siebie nowe systemy informatyczne znacznie szybciej. To skutek wprowadzenia przez Sejm obowiązku przesyłania danych z ewidencji VAT już od 2017 r. (a w przypadku mikroprzedsiębiorców – od 2018 r.). Poprawkę autorstwa PiS w tym zakresie przegłosowano na piątkowym posiedzeniu.

Co więcej, dane te trzeba będzie przesyłać nie na żądanie, ale automatycznie, co miesiąc.

REKLAMA

Sam pomysł, by zobowiązać przedsiębiorców do cyklicznego przesyłania danych z ewidencji VAT, pojawił się podczas prac w sejmowej podkomisji nad przepisami nowelizacji ordynacji podatkowej dotyczącej wprowadzenia klauzuli przeciw obejściu prawa. Wówczas jednak planowano objęcie tym obowiązkiem tylko dużych przedsiębiorców (od 1 lipca 2016 r.), a pozostałych – od 1 stycznia 2018 r. Ostatecznie jednak zadecydowano, że małe i średnie firmy będą wysyłać takie informacje już od początku przyszłego roku.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Zmiana ta nie była konsultowana z przedsiębiorcami – na co zwróciło uwagę podczas prac w podkomisji przedstawiciel Polskiej Organizacji Handlu i Dystrybucji, a także posłowie na posiedzeniu Sejmu.

REKLAMA

Mali i średni przedsiębiorcy mają czas na aktualizację systemów księgowych do końca tego roku. – Po raz pierwszy dane z ewidencji VAT będą musiały być przesłane do 25 lutego 2017 r. (za styczeń) – zwraca uwagę Wojciech Michalak, konsultant w Deloitte Doradztwo Podatkowe Sp. z o.o. – To oznacza, że mali i średni przedsiębiorcy mają tylko 9 miesięcy na aktualizację oprogramowania, co zapewne nastąpi przez połączenie oprogramowania służącego do prowadzenia ewidencji VAT z modułem do generowania JPK – dodaje ekspert. Wojciech Michalak przypomina też, że przedsiębiorcy, którzy zlekceważą nowe obowiązki muszą się liczyć z sankcjami przewidzianymi w art. 80 kodeksu karnego skarbowego (do 3 mln zł za niedostarczenie ewidencji i do 6 mln zł za złożenie jej w sposób nieprawdziwy).

Piątkowa decyzja parlamentu nie dziwi Piotra Ciskiego, dyrektora zarządzającego polskim oddziałem Sage. – Od kilku miesięcy zalecaliśmy aktualizację oprogramowania także małym i średnim przedsiębiorcom. Jak się okazało, nie bez racji – podkreśla.

Polecamy: Jednolity Plik Kontrolny - Ewidencja VAT od 1 stycznia 2017

Krzysztof Piasecki, prezes zarządu Tik-Soft Sp. z o.o., twierdzi, że będzie się to wiązać z kosztami. Część firm być może ich nie poniesie, pod warunkiem że umowa ramowa zawarta z dostawcą usług informatycznych obejmuje podobne aktualizacje. – Inne firmy jednak zapłacą – twierdzi Krzysztof Piasecki. Szacuje, że koszty te będą zależały od tego, czy mówimy o oprogramowaniu indywidualnym, tworzonym dla danego podatnika, czy takim, które może być wykorzystywane przez wiele podmiotów. – Chodzi o kwoty rzędu od 200 zł do kilkunastu tysięcy złotych – wylicza ekspert.

Andrzej Pałys, doradca podatkowy w KPMG w Polsce, uważa, że aktualizacja oprogramowania może kosztować nawet kilkadziesiąt tysięcy złotych. Wszystko zależy od specyfiki działalności firmy. – Dla większości z nich koszty mogą być niższe, bo nie trzeba już teraz aktualizować oprogramowania dla sześciu pozostałych struktur JPK (z wyjątkiem ewidencji VAT) – przypomina Andrzej Pałys. Sam zresztą tego nie zaleca, bo może się to okazać niepotrzebne. – Przykładowo przecież firma, która nie prowadzi księgi przychodów i rozchodów, nie będzie musiała przesyłać takiej struktury w formacie JPK – zauważa ekspert.

Uważa natomiast za słuszne samo przyspieszenie obowiązku przesyłania danych z ewidencji VAT. Jego zdaniem zwiększy to szanse na skuteczną walkę z wyłudzeniami podatku. – Szkoda tylko, że zmiana ta została wprowadzona na ostatnią chwilę, bo dla przedsiębiorców może oznaczać istotne trudności – twierdzi.

Agnieszka Pokojska

Mariusz Szulc

dgp@infor.pl

Etap legislacyjny: Ustawa o zmianie ustawy – Ordynacja podatkowa oraz niektórych innych ustaw czeka na uchwalenie w Senacie

Zapisz się na newsletter
Chcesz uniknąć błędów? Być na czasie z najnowszymi zmianami w podatkach? Zapisz się na nasz newsletter i otrzymuj rzetelne informacje prosto na swoją skrzynkę.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Prowizja w kryptowalutach bez podatku – do chwili wymiany? Ważny wyrok WSA

Rynek kryptowalut wciąż działa w cieniu nie zawsze jednoznacznych regulacji podatkowych. Zdarza się, że firmy technologiczne muszą podejmować decyzje biznesowe bez jasnych odpowiedzi na pytania o moment powstania przychodu, zasady wyceny aktywów czy klasyfikację źródeł dochodu. Wiele osób sądzi, że rozporządzenie MICA kompleksowo reguluje cały rynek kryptoaktywów, podczas gdy w rzeczywistości nie dotyczy kwestii podatkowych. Wydawałoby się, że postępująca legislacja europejska rozwiązuje obecnie więcej problemów niż dotychczas, ale niestety nadal jeszcze pozostają pewne niejasne strefy. Jednym z takich obszarów jest rozliczanie prowizji pobieranych w kryptowalutach, szczególnie gdy nie towarzyszy im bezpośrednia płatność. Właśnie ten problem trafił pod ocenę Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego (WSA) w Gdańsku.

Obowiązkowy KSeF a podatnicy zwolnieni z VAT. Limit 10 tys. zł miesięcznie w przepisie epizodycznym i nowy limit zwolnienia podmiotowego w 2026 r.

Podatnicy zwolnieni od VAT nie będą zainteresowani ”udostępnianiem” im w KSeF faktur ustrukturyzowanych – pisze profesor Witold Modzelewski. I wyjaśnia dlaczego.

Prof. Modzelewski: „Otrzymanie” faktury przy pomocy KSeF nie rodzi ex lege skutków cywilnoprawnych. Trzeba stosować inną formę uznania zobowiązania

Jedno jest pewne: od 1 lutego 2026 r. „otrzymanie” faktury VAT przy pomocy Krajowego Systemu e-Faktur (KSeF) nie będzie z istoty wywoływać skutków cywilnoprawnych. Dlatego strony umów muszą wymyślić inną formę uznania zobowiązania z tytułu zapłaty na rzecz dostawy towaru lub usługodawców – pisze prof. dr hab. Witold Modzelewski.

Prof. Modzelewski: „Otrzymanie” faktury przy pomocy KSeF nie rodzi ex lege skutków cywilnoprawnych. Trzeba stosować inną formę uznania zobowiązania

Jedno jest pewne: od 1 lutego 2026 r. „otrzymanie” faktury VAT przy pomocy Krajowego Systemu e-Faktur (KSeF) nie będzie z istoty wywoływać skutków cywilnoprawnych. Dlatego strony umów muszą wymyślić inną formę uznania zobowiązania z tytułu zapłaty na rzecz dostawy towaru lub usługodawców – pisze prof. dr hab. Witold Modzelewski.

REKLAMA

Załączniki do faktur w KSeF - miały być dla wszystkich a w praktyce będą dla nielicznych. Dlaczego?

Nowa funkcja Krajowego Systemu e-Faktur pozwoli na przesyłanie do KSeF faktur zawierających załączniki, ale tylko w ściśle określonym formacie i po wcześniejszym zgłoszeniu. Eksperci branży księgowej ostrzegają, że rozwiązanie, które miało ułatwiać raportowanie dodatkowych danych, w obecnym kształcie będzie dostępne głównie dla dużych firm dysponujących budżetem IT. Tymczasem mali i średni przedsiębiorcy, którzy do tej pory wysyłali z fakturą np. protokół odbioru czy raport wykonania usługi, obawiają się wykluczenia i dodatkowych obowiązków.

Ważna zmiana prawa: fakturowanie offline w KSeF nie tylko w trybie awaryjnym: co to znaczy

Najnowszy projekt ustawy o Krajowym Systemie e-Faktur zakłada, że tryb offline24 przestanie być rozwiązaniem awaryjnym i stanie się stałym elementem systemu stosowanym wedle uznania przez sprzedawców.

Ucieczka z JDG? Coraz mniej zamknięć, ale zawieszeń przybywa. Przedsiębiorcy kalkulują inaczej

W maju 2025 roku liczba wniosków o zamknięcie jednoosobowej działalności gospodarczej spadła o niemal 20% względem kwietnia, ale wzrosła o 4% w skali roku. Eksperci wskazują, że główne powody decyzji o likwidacji JDG pozostają niezmienne – to przede wszystkim wysokie koszty, presja płacowa i trudności z zatrudnieniem.

Unia celna UE-Turcja: przewodnik dla polskich firm transportowych. Dokumentacja, najczęstsze problemy, regulacje techniczne i VAT

Turcja funkcjonuje w ramach unii celnej z Unią Europejską, co stwarza szczególne możliwości handlowe. Polscy przewoźnicy muszą jednak pamiętać o specyficznych wymaganiach dokumentacyjnych i procedurach celnych.

REKLAMA

Nowy podatek e-commerce uderzy w polskie firmy. Zyska zagraniczna konkurencja?

Plan rozszerzenia podatku od sprzedaży detalicznej na handel internetowy budzi poważne kontrowersje. Eksperci ostrzegają, że nowe przepisy mogą zahamować rozwój polskich e-sklepów i wzmocnić azjatyckie platformy, które często omijają unijne regulacje. W tle apel o zatrzymanie prac legislacyjnych i skupienie się na rozwiązaniach na poziomie UE.

Przedsiębiorcy chcą uproszczenia w kontroli celno-skarbowej i podatkowej. Widzą potrzebę dialogu z kontrolerami

Przedsiębiorcy, w ramach deregulacji prowadzonej przez rząd, domagają się większej współpracy i otwartości na wyjaśnienia ze strony służb celno-skarbowych, jasnej interpretacji przepisów, partnerskiego traktowania oraz skrócenia procesu przedawnienia.

REKLAMA