Kontrola skarbowa zwalcza przestępczość paliwową
REKLAMA
REKLAMA
Spółka wprowadziła do sprzedaży olej napędowy pochodzący z niewiadomego źródła.
Paliwo zakupione przez ww. spółkę nie pochodziło od podmiotów uwidocznionych na fakturach. Zapłata za otrzymane od rzekomych dostawców paliwo następowała wyłącznie w formie gotówkowej. Czynności sprawdzające wykazały, iż zakupiony olej napędowy był zużywany zarówno na potrzeby własnej działalności jak i był także przedmiotem sprzedaży detalicznej na stacji paliw. W wyniku kontroli ustalono, że spółka zawyżyła podatek VAT do odliczenia o kwotę blisko 3,2 mln zł, a wysokość należnej fiskusowi akcyzy stanowi kwotę 8,5 mln zł. Spółka nie wniosła odwołań od wydanych decyzji na powyższe kwoty.
REKLAMA
Skuteczność kontroli skarbowej rośnie
Przedsiębiorca sprzedawał paliwo niewiadomego pochodzenia dokumentując działalność fikcyjnymi fakturami.
Przedsiębiorca prowadzący działalność gospodarczą w zakresie sprzedaży paliw płynnych, wprowadził do obrotu - w okresie 3 lat - około 2 mln litrów oleju napędowego niewiadomego pochodzenia, którego zakup udokumentował fikcyjnymi fakturami. Kontrola skarbowa zakwestionowała 76 faktur wystawionych przez 7 podmiotów pozorujących prowadzenie działalności gospodarczej. Faktury okazały się fikcyjne. W toku kontroli współpracowano z organami ścigania. W wyniku ustaleń kontroli stwierdzono zaległość w podatku VAT w wysokości ponad 875 tys. zł, w podatku PIT w kwocie ponad 957 tys. zł oraz w akcyzie w wysokości ponad 3,5 mln zł.
Kontrola zorganizowanej grupy obracającej paliwami płynnymi
W wyniku współpracy z Prokuraturą, CBŚ i Urzędem Celnym skontrolowano zorganizowaną grupę podmiotów, która prowadziła działalność o charakterze przestępczym w zakresie obrotu paliwami płynnymi. Paliwo sprowadzane było z terenu UE (Niemcy). Jako wewnątrzwspólnotowy nabywca wskazana była firma "słup", która zawyżała podatek VAT do odliczenia i jednocześnie nie wystawiała faktur sprzedaży na zakupione partie paliw. Faktyczni nabywcy dokumentowali zakup tych partii paliw fakturami od innych, powiązanych podmiotów. W efekcie ujawniono 506 fikcyjnych faktur na łączną kwotę brutto 42,5 mln zł, a łączne uszczuplenia podatkowe wyniosły ponad 35 mln zł
Skarbówka ściga fikcyjne faktury
.
W wyniku rozpoznania wywiadu skarbowego ujawniono zorganizowaną grupę przestępczą wprowadzającą do obrotu nielegalne paliwo.
Zorganizowana grupa przestępcza działająca na terenie całego kraju dokonywała zmiany przeznaczenia produktów ropopochodnych (m.in. benzyny do lakierów, oleju bazowego, nafty ochronnej), poprzez ich mieszanie i wprowadzanie do obrotu jako pełnowartościowe paliwa silnikowe. W trakcie postępowania kontrolnego, prowadzonego wobec jednej z osób zaangażowanej w ten proceder, stwierdzono, że kontrolowany podmiot sprzedał prawie 4 mln litrów oleju napędowego, który nie pochodził od dostawców wskazanych na fakturach VAT zakupu. Faktury te nie dokumentowały rzeczywistych transakcji zakupu paliwa. Działalność ujawnionej grupy przestępczej prowadzona była w celu osiągnięcia zysku ze sprzedaży paliw, od których nie zapłacono należnych podatków. Postępowanie kontrolne, prowadzone przy współpracy z Prokuraturą, zakończono wydaniem decyzji określającej zaległość w zakresie podatku VAT w wysokości prawie 3,2 mln zł oraz w zakresie podatku akcyzowego w kwocie prawie 1,7 mln złotych.
Przy kontroli przedsiębiorstwa, zwrócono uwagę na jednego z głównych kontrahentów.
W trakcie kontroli, prowadzonej w przedsiębiorstwie, działającym w branży paliwowej i uzyskującej przychody ze sprzedaży oleju opałowego oraz oleju napędowego, zwrócono szczególną uwagę na jednego z głównych kontrahentów podatnika.Po bliższym przyjrzeniu się działalności tego podmiotu, stwierdzono, że stanowił on „sztuczne” ogniwo w łańcuchu transakcji. Zarejestrowana firma, która jedynie pozorowała funkcjonowanie, miała ściśle określony cel, jakim było uprawdopodobnienie legalności działań prowadzonych przez kontrolowanego. On sam nabywał olej opałowy i sprzedawał kontrahentowi, kupując jednocześnie od niego olej napędowy w tej samej ilości. A wszystko to jedynie „na papierze”. Dzięki tym fikcyjnym transakcjom, podatnik uzyskiwał faktury VAT z wykazanym zakupem oleju napędowego, „legalizujące” obrót olejem opałowym. Ujawnienie procederu zakończyło, prowadzoną przez podatnika, sprzedaż oleju opałowego, jako oleju napędowego oraz doprowadziło do wydania decyzji w zakresie podatków akcyzowego i VAT w łącznej wysokości ponad 179 mln zł. Podatnik nie wniósł odwołania. Osoba kierująca podmiotem gospodarczym, usłyszała również zarzuty postawione przez prokuratora w związku z posługiwaniem się w prowadzonej działalności gospodarczej fikcyjnymi fakturami.
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat