REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Dwie wizje prawa podatkowego

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Dwie wizje prawa podatkowego
Dwie wizje prawa podatkowego

REKLAMA

REKLAMA

Nie tylko teoretycy zadają sobie podstawowe pytanie: co jest obowiązującym w naszym kraju prawem podatkowym? Każdy podatnik wie, że pod tym pojęciem można rozumieć dwa dość odległe od siebie byty:
  1. zbiór opowieści tworzonych przez setki tysięcy interpelacji urzędowych oraz wyroków sądowych – „talmud podatkowy”,
  2. treść przepisów prawa, czyli „stary testament” w oryginale („jak oznajmia pismo”).

Również podatnicy, czyli najważniejsi adresaci i „wyznawcy” tego prawa, podzielili się jak w judaistycznej tradycji – na: „talmudystów”, którzy rozliczają ten podatek na podstawie znajomości wyłącznie interpretacji urzędowych i wyroków, z reguły nie czytając w oryginale treści przepisów oraz „biegłych w piśmie”, którzy czytają przepisy prawa i stosują je bezpośrednio. Tych ostatnich nazywa się „kapłanami” lub „biegłymi w piśmie”.

REKLAMA

Autopromocja

REKLAMA

I tu kończą się starotestamentowe analogie, bo większość podatników zalicza się jednak do grupy drugiej, czyli do „biegłych w piśmie”. Za to „talmudyści” są ważną i wpływową, ale zdecydowaną mniejszością. Dlaczego? Odpowiedź jest prosta: podatnicy będący przedsiębiorcami oraz zwykli „PITariusze” sami rozliczają podatki lub są obsługiwani przez księgowych, a to ostatni masowy zawód, który jeszcze sumiennie czyta przepisy zresztą tylko po to, aby ustalić to, co ich obowiązuje. Nie są w stanie ogarnąć setek tysięcy stron interpretacyjnego „talmudu”, nie rozumieją zawiłości języka wyroków sądów, a przede wszystkim nie mają czasu na jakieś pogłębione studia nad urzędniczym gadulstwem.

Co najciekawsze, księgowi czytając sumiennie nienajlepsze przecież w swojej jakości przepisy z reguły rozumieją ich treści, potrafią je prawidłowo zinterpretować, mimo że powszechnie uznawane są one za niejasne lub niezrozumiałe. Najczęściej posługują się wykładnią językową, po prostu chcąc zrozumieć (i rozumieją!) to, co pisze prawodawca; charakteryzują się w tej dziedzinie wyjątkową sumiennością i dociekliwością. Posługując się przemądrzałym językiem prawniczym, stosują oni „zasadę bezpośredniości”, czyli rozumieją stosowanie prawa jako posługiwanie się przepisem.

Zmiany w Prawie Pracy 2015 (Komplet 4 książek) + Kodeks pracy 2015 z komentarzem gratis

50 Ściąg Księgowego z aktualizacją online

Dalszy ciąg materiału pod wideo

„Talmudyści” są mniejszością, ale bardzo wpływową. Oni dominują w sądach i urzędach, bo tam przede wszystkim „stosuje się” poglądy wyrażone w interpretacjach urzędowych i wyrokach. A przepisy? One są najmniej ważne, nawet gdy ich treść jest jednoznaczna. Najlepszym tego przykładem są powtarzane przez nich poglądy, że „nie wiadomo jak stosować nowy przepis”, bo „nie ma jeszcze interpretacji urzędowych i judykatury”, a dopiero wtedy ich zdaniem możemy poznać nasze prawa i obowiązki. Stąd co rok dziesiątki tysięcy nowych wniosków interpretacyjnych, które mają „wyjaśnić”, a najczęściej „potwierdzić” to, co napisano w przepisach. Czyli „talmudyści” są głównym motorem rozwoju owego „talmudu” podatkowego, bo gdy nie ma interpretacji czy wyroku, to ich zdaniem nie wiadomo, jakie są prawa i obowiązki podatników, bowiem wszystko ich zdaniem trzeba urzędowo wyjaśniać.

Skutki aktywności „talmudystów” są katastrofalne:

  • następuje marginalizacja znaczenia prawodawstwa, które ma coraz mniejsze znaczenie praktyczne: nie ważne co stanowić będzie Sejm, ważne kto będzie interpretować,
  • pogłębia się stan niepewności, a w zasadzie bezprawia, bo legalnie działa tylko ten, kto się często przypadkowo podporządkowuje treści poglądu wyrażonego przez interpretatora, a on zawsze może przecież zmienić zdanie,
  • zaciera się granica między działaniami legalnymi a nielegalnymi i, co najgorsze, wydaje się wyroki skazujące za przestępstwa skarbowe tylko z tego powodu, że „sprawca” miał inny pogląd interpretacyjny niż organ lub sąd; inaczej mówiąc ludzie karani są za nieakceptowane przez władzę poglądy prawne a nie naruszenie stanowionego prawa,
  • pogłębia się i tak miażdżąca przewaga władzy wykonawczej nad obywatelem: nie rządzi przepis prawa lecz ten, kto go interpretuje.

Najgorzej, że w przypadku sporu „biegłych w piśmie” z „talmudystami” najczęściej zwyciężają ci drudzy, bo oni rządzą w procedurach jurysdykcyjnych. Dopóki podatnik nie ma do czynienia z władzą - żyje w spokoju.  Gdy nie daj Boże zapyta się o coś „właściwy organ”, zaczyna się horror, bo dobrowolnie poddaje się władzy „talmudystów”, a oni mogą zniszczyć go oryginalnym poglądem, który przekreśli jego wieloletnią praktykę. Dlatego ludzie rozsądni siedzą cicho, a dynamiczny rozwój interpretacji urzędowych i wyroków jest wynikiem działań „talmudystów”.

Jest rzeczą oczywistą, że stan ten jest całkiem sprzeczny z Konstytucją i należy przywrócić hierarchię źródeł prawa: w podatkach ma rządzić ustawa i jej bezpośrednie stosowanie.

Kończąc pewna refleksja historyczna: jeszcze nie tak dawno niektóre media atakowały publicznie doradców podatkowych (w tym również mnie), że to oni (jakoby) „tworzą przepisy aby móc potem na nich zarabiać”. Sprawa jednak ucichła, gdy przepisy podatkowe od kilku lat zaczęli tworzyć lobbyści oraz międzynarodowy biznes optymalizacyjny, który ma wpływy w mediach. Im wolno to robić, bo tworzą „przepisy korzystne dla podatników” – nawet wiemy dla których. Mainstreamowe media jakoś nie chcą dostrzec postępującej tu katastrofy, a nawet wspierają „talmudystów” omawiając z należnym namaszczeniem kolejne interpretacje czy wyroki.

VAT po zmianach od 1 lipca 2015 r.

Nie będzie również „uszczelniania systemu podatkowego”, o którym mówią politycy, bez likwidacji „talmudu” podatkowego. Należy usunąć możliwość wydawania co rok dziesiątków tysięcy nowych interpretacji urzędowych. Sądom należy przypomnieć, że mają stosować a nie „poprawiać” stanowione prawo: niedawno dowiedzieliśmy się z medialnej wypowiedzi jednego z wybitnych znawców prawa podatkowego, że sądy administracyjne „wzięły kuratelę nad nieudolnym ustawodawcą”. Przecież to skandal. Żaden sąd, a zwłaszcza badający legalność wydawanych decyzji organów władzy wykonawczej, nie może uzurpować sobie takiego prawa. Ma dbać o legalizm, czyli stać na straży prawa stanowionego. Bo ono ma rządzić podatkami. Czyli sprawy należy postawić na nogach bo stoją na głowie. Oby jak najszybciej.

Witold Modzelewski

Profesor Uniwersytetu Warszawskiego

Instytut Studiów Podatkowych

Zapisz się na newsletter
Chcesz uniknąć błędów? Być na czasie z najnowszymi zmianami w podatkach? Zapisz się na nasz newsletter i otrzymuj rzetelne informacje prosto na swoją skrzynkę.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Krajowy System e-Faktur – przełomowa zmiana wraca do Komisji Sejmowej. Co oznacza dla przedsiębiorców?

Sejm ponownie skierował do Komisji Finansów Publicznych projekt ustawy wprowadzającej Krajowy System e-Faktur (KSeF). Nowe przepisy mają zrewolucjonizować wystawianie faktur w Polsce, wprowadzając cyfrową platformę. Zgłoszono poprawki wydłużające termin przesyłania faktur nawet do 5 dni.

Rekonstrukcja rządu Tuska: Na czele nowego Ministerstwa Finansów i Gospodarki stanie Andrzej Domański

Rząd Donalda Tuska przechodzi rekonstrukcję. Dziś o godz. 10 premier ogłosił nowy skład Rady Ministrów. Na czele nowego Ministerstwa Finansów i Gospodarki stanie Andrzej Domański - dotychczasowy minister finansów poinformował premier Donald Tusk.

Budujesz? Możesz zapłacić VAT później. Sprawdź, jak to zrobić zgodnie z prawem

Dzięki wyrokowi TSUE firmy budowlane mogą legalnie przesunąć termin zapłaty VAT – nawet o kilka miesięcy. Wystarczy dobrze skonstruowana umowa i protokół odbioru. To rozwiązanie, które realnie poprawia płynność finansową przedsiębiorców.

BGK chce ściśle współpracować z KAS

Bank Gospodarstwa Krajowego chce dołączyć do elitarnego grona najbardziej zaufanych podatników w Polsce. Planuje przystąpić do Programu Współdziałania z Krajową Administracją Skarbową, którego celem jest budowanie transparentnych relacji z organami podatkowymi oraz zapewnienie większej pewności i bezpieczeństwa w zakresie rozliczeń podatkowych.

REKLAMA

Księgowość w erze automatyzacji. Eksperci spotkają się w Targach Kielce

Nowe technologie, presja legislacyjna i rosnące oczekiwania klientów nie pozostawiają złudzeń – biura rachunkowe muszą redefiniować swoje modele działania. VI Kongres Biur Rachunkowych, który odbędzie się 30 września i 1 października 2025 roku w Targach Kielce, to odpowiedź branży na dynamiczne zmiany w otoczeniu prawnym, podatkowym i organizacyjnym.

Nowe zasady rozliczania VAT przy imporcie towarów w procedurze uproszczonej – projekt nowelizacji ustawy opublikowany

Zmiany w przepisach celnych Unii Europejskiej wymusiły aktualizację krajowych regulacji dotyczących VAT. W piątek 19 lipca na stronie Rządowego Centrum Legislacji opublikowano projekt nowelizacji ustawy o podatku od towarów i usług, przygotowany przez Ministerstwo Finansów. Nowelizacja ma istotne znaczenie dla przedsiębiorców korzystających z procedury uproszczonej przy imporcie towarów.

Darowizna od babci lub dziadka – kiedy bez podatku? Jest kilka warunków, które decydują o pełnym zwolnieniu

Otrzymałeś gotówkę od babci lub dziadka? Sprawdź, kiedy darowizna pieniężna nie podlega podatkowi od spadków i darowizn. Przepisy przewidują korzystne zwolnienia, ale warto znać limity kwoty wolnej i terminy zgłoszenia darowizny do urzędu skarbowego. Wyjaśniamy, co trzeba wiedzieć.

Uproszczenia w podatku od spadków i darowizn. Nowe przepisy coraz bliżej wejścia w życie

Senat przyjął nowelizację ustawy o podatku od spadków i darowizn. Nowe przepisy mają uprościć formalności przy sprzedaży majątku otrzymanego od najbliższej rodziny oraz zlikwidować comiesięczne deklaracje podatkowe przy rentach prywatnych. Ustawa wraca teraz do Sejmu.

REKLAMA

Zaczynasz działalność gospodarczą? Tak można obniżyć składki ZUS na początku działania firmy [komunikat ZUS]

Rozpoczęcie własnej działalności gospodarczej wiąże się z kosztami, szczególnie na starcie. Dlatego początkujący przedsiębiorcy mogą skorzystać z ulg, które pozwalają płacić niższe składki na ubezpieczenia społeczne albo nie płacić ich wcale. Do najważniejszych form wsparcia należą: ulga na start, preferencyjne składki, „Mały ZUS Plus” czy wakacje składkowe.

Darowizna dla córki z konta firmowego taty: Czy taki przelew korzysta ze zwolnienia podatkowego? KIS wyjaśnia

Skarbówka potwierdził, że przekazanie środków pieniężnych bezpośrednio z konta firmowego spółki, której darczyńca jest wspólnikiem, na konto obdarowanego – przy spełnieniu ustawowych formalności – może korzystać ze zwolnienia z podatku od darowizn. To jest dobra wiadomość dla podatników.

REKLAMA