REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Obowiązki firmy wobec organizacji zarządzających prawami autorskimi

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Radosław A. Płonka
radca prawny
inforCMS

REKLAMA

REKLAMA

Odbiornik telewizyjny i radiowy w firmie – czy przedsiębiorca może uniknąć opłat na rzecz organizacji zbiorowego zarządzania prawami autorskimi?

Polski przedsiębiorca nie ma łatwego życia. Po zgłoszeniu się do niego urzędników m.in. Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, Urzędu Skarbowego czy Państwowej Inspekcji Pracy, przedsiębiorca, który wcześniej nie podpisał odpowiedniej umowy licencyjnej, może spodziewać się jeszcze wizyty inspektorów ZAiKS, Stoart, SAWP, ZPAV i ZAPA.

REKLAMA

REKLAMA

Autopromocja

Taka wizyta może niestety drogo kosztować. Wystarczy mieć włączony w swojej firmie odbiornik radiowy lub telewizyjny w miejscu ogólnie dostępnym. W określonych wypadkach, można jednak uniknąć tych dodatkowych kosztów.

Zgodnie z art. 17 Ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych: „Jeżeli ustawa nie stanowi inaczej, twórcy przysługuje wyłączne prawo do korzystania z utworu i rozporządzania nim na wszystkich polach eksploatacji oraz do wynagrodzenia za korzystanie z utworu”. Przepis mówi o wynagrodzeniu dla twórcy, dlaczego więc do przedsiębiorcy po wynagrodzenie autorskie mają prawo zgłosić  się organizacje: ZAiKS, Stoart, SAWP, ZPAV i ZAPA (dalej: „Organizacje Zbiorowego Zarządzania”)?

Jakie przepisy najczęściej naruszają pracodawcy

REKLAMA

Kiedy pracodawca nie musi wypłacać wynagrodzenia

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Otóż na mocy obowiązujących przepisów, organizacje te mają bardzo szerokie uprawnienia. Ustawa o prawie autorskim i prawach pokrewnych w art. 105 wprowadza domniemanie, że Organizacje Zbiorowego Zarządzania są uprawnione do zarządzania i ochrony w odniesieniu do pól eksploatacji objętych zbiorowym zarządzaniem oraz mają legitymację procesową w tym zakresie.

Jak zauważa Sąd Apelacyjny w Warszawie w wyroku z dnia 12 września 2000 r., (I ACa 1634/99, OSA 2001, Nr 11, poz. 57), domniemanie powyższe pozostaje w związku z zakresem uzyskanego zezwolenia na zbiorowe zarządzanie prawami autorskimi lub prawami pokrewnymi. Powyższe domniemanie niesie za sobą dwojakie konsekwencje prawne.

Po pierwsze, zwalnia Organizację Zbiorowego Zarządzania od obowiązku wykazywania konkretnego umocowania do wykonywania zbiorowego zarządu prawami autorskimi i prawami pokrewnymi. Jest to szczególnie istotne w sytuacjach, gdy Organizacja Zbiorowego Zarządzania nie ma możliwości wykazania się indywidualnym upoważnieniem. Sytuacje takie, gdy Organizacja Zbiorowego Zarządzania działa jako podmiot prowadzący sprawę bez zlecenia (negotorium gestor) są w praktyce często spotykane.

Wystarczającą przesłanką stwierdzającą właściwość Organizacji Zbiorowego Zarządzania będzie zatem wykazanie się zezwoleniem ministra na podjęcie zbiorowego zarządu na określonym polu eksploatacji obejmującym daną kategorię przedmiotów ochrony.

Drugie domniemanie dotyczy legitymacji procesowej Organizacji Zbiorowego Zarządzania w sprawach wynikających ze zbiorowego zarządu. Legitymacja ta obejmuje sprawy cywilne. Legitymacja w sprawach karnych wynika natomiast z art. 1221 Ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, zgodnie z którym Organizacje Zbiorowego Zarządzania mają status pokrzywdzonego. (por. E. Ferenc-Szydełko / Gienas, Komentarz do ustawy o prawach autorskich i prawach pokrewnych, Legalis).

Najogólniej rzecz ujmując oznacza to, że np. ZAiKS może zarówno żądać wynagrodzenia autorskiego, jak i wytoczyć proces cywilny przeciwko przedsiębiorcy o jego zapłatę. Może także żądać wszczęcia postępowania karnego. Dodatkowo w zakresie swojej działalności Organizacja Zbiorowego Zarządzania może domagać się udzielenia informacji oraz udostępnienia dokumentów niezbędnych do określenia wysokości dochodzonych przez nią wynagrodzeń i opłat (art. 105 ust. 2 Ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych).

Co ciekawe, zapłata na rzecz jednej Organizacji Zbiorowego Zarządzania, wcale nie zwalnia z uiszczenia opłat dla kolejnych. Umowa proponowana przez jedną z nich nie obejmuje bowiem pozostałych podmiotów. Tabele stosownych opłat są dostępne są na stronach internetowych tych organizacji. Jest drogo, a nawet bardzo drogo! Warto przypomnieć, że zapłata abonamentu radiowo-telewizyjnego również nie zwalnia z obowiązku uiszczenia opłat na rzecz Organizacji Zbiorowego Zarządzania.


Istnieją jednak sposoby legalnego uniknięcia ponoszenia opłat na rzecz Organizacji Zbiorowego Zarządzania.


Możliwość taką przewiduje art. 24 ust. 2 Ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych: „Posiadacze urządzeń służących do odbioru programu radiowego lub telewizyjnego mogą za ich pomocą odbierać nadawane utwory, choćby urządzenia te były umieszczone w miejscu ogólnie dostępnym, jeżeli nie łączy się z tym osiąganie korzyści majątkowych”.

Kiedy pracodawca może spytać pracownika o karalność

Należy zwrócić uwagę, że przepis ten nie obejmuje swoją dyspozycją odtwarzania utworu z kaset, płyt CD, mp3 czy innych nośników. Przepis mówi o „miejscu ogólnie dostępnym”, przez co należy rozumieć m.in. powierzchnię handlową, miejsce obsługi klienta itp.

Co ważne, aby uniknąć opłat, odtwarzanie utworu nie może łączyć się z osiąganiem korzyści majątkowych. W praktyce bardzo trudno jest wykazać, że muzyka płynąca z radia czy telewizora w naszej firmie nie łączy się z osiąganiem korzyści majątkowych. Sądy uznają bowiem argumenty Organizacji Zbiorowego Zarządzania, że obowiązek uiszczenia opłaty powstaje nie tylko w przypadku wykazania bezpośredniego wpływu odtwarzania utworów na zyski przedsiębiorstwa, lecz także w przypadku wpływu pośredniego przez co należy rozumieć np.  przyciąganie klientów dzięki stworzeniu miłej atmosfery.

Obecnie pojawia się nawet pojęcie audiomarketingu, powiązane z doborem muzyki, której odtwarzanie ma zachęcać klientów do dokonywania zakupów. Nie jest to zresztą jedyny zabieg służący zwiększeniu obrotów przedsiębiorców. Wraz z muzyką, wykorzystywane bywają także umiejętnie rozpylane w przestrzeni handlowej zapachy.

Aktualne trendy w rozwoju marketingu prowadzą więc do wniosku, że muzyka odtwarzana w przestrzeniach handlowych hipermarketów, galerii handlowych, z założenia ma osiągnąć cel komercyjny. Umilenie czasu klientom, ma przekładać się na podejmowanie decyzji o zakupie towarów lub skorzystaniu z usług (por. E. Ferenc-Szydełko / Gienas, Komentarz do ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, Legalis).

 

W przypadku bezpośredniego wpływu odtwarzanych utworów na zyski przedsiębiorstwa sprawa jest jasna, natomiast w przypadku wpływu pośredniego może pojawić się spór, czy odtwarzanie utworu w firmie zwiększa jej zyski. Niestety w przypadku sporu sądowego, powiązanie odtwarzania utworów z brakiem osiągania korzyści natury ekonomicznej powinno być udowodnione przez eksploatującego utwór.

Przemawia za tym wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 14 marca 2008 r. (I ACa 102/08, OSA w Katowicach 2008, Nr 3, poz. 8), wskazujący, że: „Bezwzględne prawo twórcy do wynagrodzenia za korzystanie z jego utworu wiąże się, z tym że powinien on zawsze partycypować w korzyściach osiąganych przez inne osoby, co do zasady, włączenie utworu w prowadzoną działalność zarobkową oznacza osiąganie korzyści w sposób pośredni, bo każde korzystanie z utworów chronionych dla realizacji celów komercyjnych stanowi jeden z elementów prowadzonej działalności gospodarczej i łączy się z osiąganiem korzyści.

Należy jednak mieć na uwadze, że przewidziana powołanym przepisem (art. 24 ust. 2 Ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych) możliwość wykazania nieosiągania korzyści majątkowej nie może być pustym zapisem, zakłada, że mogą istnieć takie sytuacje, w których nie zachodzi nawet pośredni wpływ odbioru nadawanych w programie radiowym utworów na powodzenie prowadzonej działalności. Pozwany przedstawił dowody wskazujące na brak związku z prowadzoną działalnością opisanego odbierania utworów nadawanych w programach radiowych oraz możliwości osiągania z tego tytułu jakichkolwiek korzyści majątkowych.

Rzeczą powoda utrzymującego, że zachodzi związek odbierania nadawanych utworów z działalnością pozwanego i jej efektem, było wskazanie w czym wyraża się korzyść pozwanego". Rozważenia wymaga każdorazowo cel odtwarzania utworów, a także wpływ takiej aktywności na obroty w ramach prowadzonej działalności gospodarczej. Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 28 września 2005 r. (I CK 164/05, MoP 2005, Nr 20, s. 971) wskazał, że: „Zgodnie z konstrukcją art. 24 ust. 2 Ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych publiczny odbiór tylko wtedy jest dozwolony, jeśli nie łączy się z nim osiąganie korzyści majątkowych.

W myśl ogólnej reguły dowodowej z art. 6 KC zaistnienie przesłanek do zastosowania tego wyjątkowego przepisu powinien więc udowodnić korzystający z utworów. Przyjęcie innego rozkładu obowiązku dowodowego jest niedopuszczalne ze względu na to, że art. 24 ust. 2 wprowadza wyjątek od prawa wyłącznego, i to korzystający z tego wyjątku musi udowodnić, że działanie jego mieści się w dozwolonych kryteriach". (por. E. Ferenc-Szydełko / Gienas, Komentarz do ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, Legalis).

Z kolei zgodnie z wyrokiem Sądu Najwyższego z dnia 18 listopada 2004 r., V CK 243/04: „Nieosiąganie korzyści majątkowych z odbioru utworów nadawanych w programie radiowym lub telewizyjnym, odbieranym za pomocą służących do tego celu urządzeń umieszczonych w miejscu ogólnie dostępnym (art. 24 ust. 2 ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych, Dz. U. z 2000 r., Nr 80, poz. 904 ze zm.), jest faktem prawoniweczącym, co do którego ciężar dowodu spoczywa na posiadaczu tych urządzeń”.

Problemy z kwalifikacją tego, czy odbiornik jest usytuowany w miejscu ogólnie dostępnym w rozumieniu art. 24 ust. 2 czy też nie, mogą powstać w przypadku np. szewca czy krawcowej, którzy podczas wykonywania pracy jednocześnie słuchają radia, a przekaz ten słyszany jest również przez klientów zakładu.

Problem ten korzystnie dla małych przedsiębiorców rozstrzygnął w jednym z wyroków Sąd Najwyższy: „Sytuacje, w których odtwarzanie »niedramatycznych« utworów muzycznych w ramach prowadzonej działalności gospodarczej nie będzie łączyć się z korzyściami majątkowymi dla odtwarzającego, powstaną przede wszystkim wtedy, gdy klienci nie będą poddawani oddziaływaniu odbioru.

Może tu chodzić przede wszystkim o małe powierzchnie handlowe, drobne zakłady usługowe, w których odtwarzanie służy zapełnieniu czasu personelowi. Odtwarzanie owych utworów na większych przestrzeniach handlowych, w których klient przebywa dłuższą chwilę, podlegają zakwalifikowaniu jako połączone z korzyściami majątkowymi. Na taką funkcję wskazuje zwłaszcza specjalne rozmieszczenie głośników do odbioru w salach obsługi klienta”. (Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 28 września 2005 r. I CK 164/05).

W przypadku przewozów osób i bagaży, np. busy, taksówki, dobrodziejstwo art. 24 ust. 2 powinno mieć zastosowanie. Odtwarzanie muzyki przez kierującego w takich sytuacjach trudno połączyć, choćby pośrednio z osiąganiem korzyści ekonomicznych. Można argumentować, że muzyka odtwarzana w taksówce ma umilić czas samemu kierowcy, nie zaś klientom. Zwłaszcza przy krótkich kursach.

Odtwarzanie utworów w żadnym wypadku nie jest przesłanką decyzji o wyborze usług w zakresie przewozu osób.

Sprawa powiązań przewozów i odtwarzania klientom muzyki nie zawsze jest jednak klarowna. W przypadku dłuższych podróży, odnotować można przypadki odtwarzania filmów pasażerom. Niektóre z taksówek są wyposażone w urządzenia - odtwarzacze DVD, a ich właściciele specjalizują się w dalekobieżnych kursach. Jednocześnie biura podróży, w swoich ofertach wielokrotnie zamieszczają w ramach opisu autokaru fakt wyposażenia pojazdu w odtwarzacz DVD, co ma świadczyć o standardzie oferowanej usługi.

W takich przypadkach, przychodzi na myśl powiązanie odtwarzania utworów z pozyskiwaniem korzyści majątkowych, a więc działania podejmowane przez biura podróży i część z taksówkarzy nie znajdują swojej podstawy w art. 24 ust. 2. (por. E. Ferenc-Szydełko / Gienas, Komentarz do ustawy o prawach autorskich i prawach pokrewnych, Legalis).

W przypadku hoteli, gdzie w pokojach umieszczono radioodbiorniki lub telewizory powstaje obowiązek uiszczenia opłaty, co rozstrzygnął w jednym z wyroków Sąd Apelacyjny w Warszawie: „Umieszczenie w hotelach telewizorów celem umożliwienia oglądania programów telewizyjnych nie jest działaniem w ramach licencji ustawowej określonym w art. 24 ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, gdyż warunkiem skorzystania z tej licencji jest brak korzyści majątkowych w związku z odbiorem programów” (Wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 8 października 2004 r., VI ACa 62/04).


Możliwe jest również uniknięcie opłaty w innych przypadkach niż przewiduje art. 24 ust. 2 Ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych.


W przypadku między innymi restauratorów, jeśli tylko charakter restauracji na to pozwala, warto rozważyć opcję odtwarzania muzyki klasycznej. Nie dotyczy to jednak twórców muzyki współczesnej. Prawa autorskie majątkowe wygasają bowiem w ciągu 70 lat od śmierci twórcy, a w przypadku utworu, którego twórca nie jest znany, od daty pierwszego rozpowszechnienia utworu. A zatem w tym przypadku nie powstaje obowiązek uiszczania opłat. Właściciele obiektów noclegowych funkcjonujących sezonowo mogą domagać się opłat proporcjonalnie do obłożenia pokoi gościnnych. Od obowiązku ponoszenia opłat zwolnieni są przedsiębiorcy, którzy umieścili odbiornik radiowy lub telewizyjny w miejscu niedostępnym dla ogółu klienteli, przykładowo w pomieszczeniu socjalnym, na zapleczu czy innym miejscu dostępnym tylko dla pracowników.  

Wartym rozważenia sposobem na uniknięcie opłat dla Organizacji Zbiorowego Zarządzania jest również korzystanie z muzyki opublikowanej przez artystów na licencjach Creative Commons (poza CCNC, czyli Creative Commons Non Commercial). Istnieją w Internecie portale, które zajmują się udostępnianiem takiej muzyki. Zasada ogólna jest taka, że w przypadku zakupu utworów w systemie Creative Commons przedsiębiorca ponosi jednorazowy koszt i nie jest już zobowiązany do uiszczania dodatkowych tantiem na rzecz jakichkolwiek organizacji.

www.zpp.net.pl

 

Zapisz się na newsletter
Chcesz uniknąć błędów? Być na czasie z najnowszymi zmianami w podatkach? Zapisz się na nasz newsletter i otrzymuj rzetelne informacje prosto na swoją skrzynkę.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: Związek Przedsiębiorców i Pracodawców

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Mały ZUS 2026: Podwyżka może niewielka, ale składka zdrowotna znów boli

Zgodnie z rozporządzeniem Rady Ministrów z dna 11 września 2025 r. w sprawie wysokości minimalnego wynagrodzenia za pracę oraz wysokość minimalnej stawki godzinowej w 2026 r., minimalne wynagrodzenie w 2026 roku wyniesie 4806 zł, a minimalna stawka godzinowa 31,40 zł. Minimalne wynagrodzenie wpłynie również na wysokość preferencyjnych składek ZUS, tzw. mały ZUS oraz limit dla działalności nierejestrowanej. Znaczny wzrost też nastąpi w składce zdrowotnej.

KSeF 2026 - Jeszcze można uniknąć katastrofy. Prof. Modzelewski polemizuje z Ministerstwem Finansów

Niniejsza publikacja jest polemiką prof. Witolda Modzelewskiego z tezami i argumentacją resortu finansów zaprezentowanymi w artykule: „Wystawianie faktur w KSeF w 2026 roku. Wyjaśnienia Ministerstwa Finansów”. Śródtytuły pochodzą od redakcji portalu infor.pl.

Rolnicy i rybacy muszą szykować się na zmiany – nowe przepisy o pomocy de minimis już w drodze!

Rolnicy i rybacy w całej Polsce powinni przygotować się na nadchodzące zmiany w systemie wsparcia publicznego. Rządowy projekt rozporządzenia wprowadza nowe obowiązki dotyczące informacji, które trzeba będzie składać, ubiegając się o pomoc de minimis. Nowe przepisy mają ujednolicić formularze, zwiększyć przejrzystość oraz zapewnić pełną kontrolę nad dotychczas otrzymanym wsparciem.

Wystawienie faktury VAT (ustrukturyzowanej) w KSeF może naruszać tajemnicę handlową lub zawodową

Czy wystawienie faktury ustrukturyzowanej może naruszać tajemnicę handlową lub zawodową? Na to pytanie odpowiada na prof. dr hab. Witold Modzelewski.

REKLAMA

TSUE: Sąd ma ocenić, czy klauzula WIBOR szkodzi konsumentowi ale nie może oceniać samego wskaźnika

Sąd krajowy ma obowiązek dokonania oceny, czy warunek umowny dotyczący zmiennej stopy oprocentowania opartej o WIBOR, powoduje znaczącą nierównowagę ze szkodą dla konsumenta - oceniła Rzeczniczka Generalna TSUE w opinii opublikowanej 11 września 2025 r. (sprawa C‑471/24 - J.J. przeciwko PKO BP S.A.) Dodała, że ocena ta nie może jednak odnosić się do wskaźnika WIBOR jako takiego ani do metody jego ustalania.

Kiedy ZUS może przejąć wypłatę świadczeń od przedsiębiorcy? Konieczny wniosek od płatnika lub ubezpieczonego

Brak płynności finansowej płatnika składek, zatrudniającego powyżej 20 osób, może utrudniać mu regulowanie świadczeń na rzecz pracowników, takich jak zasiłek chorobowy, zasiłek macierzyński czy świadczenie rehabilitacyjne. ZUS może pomóc w takiej sytuacji i przejąć wypłatę świadczeń. Potrzebny jest jednak wniosek płatnika lub ubezpieczonego.

W 2026 roku 2,8 mln firm musi zmienić sposób fakturowania. Im szybciej się przygotują, tym większą przewagę zyskają nad konkurencją

W 2026 roku ponad 2,8 mln przedsiębiorstw w Polsce zostanie objętych obowiązkiem korzystania z Krajowego Systemu e-Faktur (KSeF). Dla wielu z nich będzie to największa zmiana technologiczna od czasu cyfryzacji JPK. Choć Ministerstwo Finansów zapowiada tę transformację jako krok ku nowoczesności, dla MŚP może oznaczać konieczność głębokiej reorganizacji sposobu działania. Eksperci radzą przedsiębiorcom: czas wdrożenia KSeF potraktujcie jako inwestycję.

Środowisko testowe KSeF 2.0 (dot. API) od 30 września, Moduł Certyfikatów i Uprawnień do KSeF 2.0 od 1 listopada 2025 r. MF: API KSeF 1.0 nie jest kompatybilne z API KSeF 2.0

Ministerstwo Finansów poinformowało w komunikacie z 10 września 2025 r., że wprowadzone zostały nowe funkcjonalności wcześniej niedostępne w API KSeF1.0 (m.in. FA(3) z węzłem Zalacznik, tryby offline24 czy certyfikaty KSeF). W związku z wprowadzonymi zmianami konieczna jest integracja ze środowiskiem testowym KSeF 2.0., które zostanie udostępnione 30 września.

REKLAMA

KSeF 2.0 już nadchodzi: Wszystko, co musisz wiedzieć o rewolucji w e-fakturowaniu

Już od 1 lutego 2026 r. w Polsce zacznie obowiązywać nowy, obligatoryjny KSeF 2.0. Ministerstwo Finansów ogłosiło, że wersja produkcyjna KSeF 1.0 zostaje „zamrożona” i nie będzie dalej rozwijana, a przedsiębiorcy muszą przygotować się do pełnej migracji. Ważne terminy nadchodzą szybko – środowisko testowe wystartuje 30 września 2025 r., a od 1 listopada ruszy Moduł Certyfikatów i Uprawnień. To oznacza prawdziwą rewolucję w e-fakturowaniu, której nie można przespać.

Te czynności w księgowości można wykonać automatycznie. Czy księgowi powinni się bać utraty pracy?

Automatyzacja procesów księgowych to kolejny krok w rozwoju tej branży. Dzięki możliwościom systemów, księgowi mogą pracować szybciej i wydajniej. Era ręcznego wprowadzania danych dobiega końca, a digitalizacja pracy biur rachunkowych i konieczność dostosowania oferty do potrzeb XXI wieku to konsekwencje cyfrowej rewolucji, której jesteśmy świadkami. Czy zmiany te niosą wyłącznie korzyści, czy również pewne zagrożenia?

REKLAMA