REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Fiskus zagląda pod świąteczną choinkę

Ewa Matyszewska
Ewa Matyszewska
inforCMS

REKLAMA

REKLAMA

Świąteczny prezent pod choinką to darowizna jak każda inna. Najbliższa rodzina nie musi płacić podatku od świątecznych podarunków. Jeśli prezenty są wyjątkowo cenne, trzeba ten fakt zgłosić fiskusowi.

Od momentu zmiany 1 stycznia 2007 r. przepisów dotyczących opodatkowania darowizn przekazywanych w ramach najbliższej rodziny nie musimy się obawiać, że fiskus zajrzy nam pod choinkę. A raczej, że nie zajrzy pod nią od razu. I nie wszystkim. Dlatego mimo obowiązywania nowych przepisów, świąteczne prezenty mogą dla wielu osób stać się powodem całkiem sporych kłopotów. Tym większych, im mniej rodzinne są nasze święta i im droższe prezenty otrzymujemy.

Autopromocja

Jeszcze nie tak dawno to, że fiskus chce opodatkować świąteczne prezenty, było obowiązkowym tematem wszystkich mediów przed świętami. Dziś temat ten nie budzi już takiego zainteresowania. W powszechnej świadomości szybko utrwaliło się przekonanie, że dziś wszelkiego rodzaju prezenty przekazywane pomiędzy członkami najbliższej rodziny zwolnione są z podatku od darowizn. Z tego wyciągnięto zaś prosty wniosek, że prezenty można dziś przekazywać, kiedy się chce, komu się chce i jakie się chce, bez konieczności jakiegokolwiek kontaktu z fiskusem. Takie przekonanie jest niestety prawdziwe tylko w części.

Rodzina pod kontrolą

Po pierwsze, z pełnego zwolnienia z podatku od darowizn korzysta tylko najbliższa rodzina. A i to tylko po spełnieniu kilku ważnych warunków.

Najbliższa rodzina, tj. małżonek, zstępni, wstępni, pasierbowie, rodzeństwo, ojczym i macocha. Tylko te osoby mogą sobie przekazywać prezenty i inne darowizny bez konieczności zapłaty podatku. To jednak, że darowizny takie zwolniono z podatku, nie oznacza, że taką rodziną urząd skarbowy nie jest zainteresowany w ogóle.

Przede wszystkim, aby z tego zwolnienia skorzystać, trzeba o otrzymanym prezencie powiadomić właściwy urząd skarbowy. Robi się to na specjalnym druku - SD-Z2. Trzeba go złożyć w terminie miesiąca od dnia otrzymania darowizny. Przy wigilijnych prezentach ostatnim dniem na zawiadomienie urzędu byłby zatem 26 stycznia (24 stycznia to sobota). Na całe szczęście takie zgłoszenie przyjdzie nam złożyć tylko w wyjątkowych przypadkach, gdy prezenty okażą się wyjątkowo cenne. Zawiadomienie składamy wtedy, gdy wartość otrzymanych prezentów od jednej osoby przekroczy 9637 zł. To dużo. Ale tylko jak na pojedynczy prezent. A limit ten liczony jest na pięć lat i obejmuje nie tylko wartość prezentów gwiazdkowych, ale każdej rzeczy i sumy pieniędzy, które przez pięć lat otrzymaliśmy od danej osoby.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Lepiej też nie prezentować nikomu gotówki. Nie dosyć, że to nieeleganckie, to jeszcze automatycznie tracimy zwolnienie, przekazując komuś bliskiemu pieniądze w świątecznej kopercie. W przypadku najbliższej rodziny darowizny pieniężne zwolnione są z podatku tylko wtedy, gdy zostały przekazane za pośrednictwem banku, poczty lub SKOK.

Zięć, synowa nie rodzina

W przypadku prezentów świątecznych warto pamiętać, że ani zięć, ani synowa nie są zaliczeni do najbliższej rodziny objętej zwolnieniem z podatku. To samo dotyczy zresztą teściów. W ich przypadku od prezentów teoretycznie trzeba by zapłacić podatek. Teoretycznie dlatego, że w tym przypadku obowiązuje stosunkowo wysoki limit zwolnienia. Bezkarnie można przekazać prezenty o łącznej wartości 9637 zł. To limit pięcioletni, a zatem statystycznie roczna wartość prezentu to ponad 1,9 tys. zł. Takie prezenty w przeciętnym domu zdarzają się nader rzadko. Można by zatem przyjąć, że to nie kłopot.

Ale uwaga. Limit obejmuje wszystkie darowizny. Nie tylko świąteczne prezenty. Również prezenty i darowizny przekazywane z innych okazji. Jeśli zatem teść najpierw dołożył się nam do samochodu, przekazując zięciowi na ten cel 9,5 tys. zł, a następnie sprezentuje mu na gwiazdkę zegarek za 250 zł, to limit zwolnienia zostanie przekroczony i z gwiazdkowego podarunku zięć powinien się rozliczyć (podatek należy się od nadwyżki ponad limit, czyli od 113 zł). Tak przynajmniej wynika z obowiązujących przepisów.

Trzeba też pamiętać o tym, że już np. w przypadku prezentów dla kuzyna czy kuzynki wspomniany pięcioletni limit na bezpodatkowe prezenty maleje do 7276 zł. Ten limit dotyczy zstępnych rodzeństwa, rodzeństwo rodziców, zstępnych i małżonków pasierbów, małżonków rodzeństwa i rodzeństwo małżonków, małżonków rodzeństwa małżonków, małżonków innych zstępnych.

Drogie przyjaźnie

W przypadku podatku od darowizn wspomniane już wcześniej limity zwolnienia mają istotne znaczenie. Pozwalają na dokonywanie nawet między osobami zupełnie sobie obcymi (z prawnego punktu widzenia) całkiem przyzwoitych prezentów. Jeśli ktoś ma taki kaprys i pozwalają mu na to jego finanse, może bez konsekwencji fiskalnych obdarować chociażby sąsiada prezentem o wartości niemal 5 tys. zł (dokładnie 4902 zł), pod warunkiem że zrobi to jednokrotnie. Limit jest pięcioletni. Jeśli zatem takie prezenty chciałby robić częściej, wartość nieopodatkowanego prezentu szybko spada. Chcąc taką osobę obdarowywać corocznie tylko z okazji Bożego Narodzenia, limit bezpodatkowego prezentu spada nam do około 980 zł. Jak na polskie warunki to nadal sporo.

Jeśli jednak do tego dochodzą np. walentynki, imieniny, urodziny itp., to wartość jednego prezentu bez podatkowych konsekwencji szybko spada poniżej 200 zł.

Trzeba też pamiętać, że przedstawione zasady dotyczą nie tylko sąsiada, ale także prezentów od przyjaciół czy kogoś nam bliskiego, z kim nie jesteśmy w formalnym związku.

Fiskus obserwator

Oczywiście w gorączce przedświątecznych zakupów nie popadajmy w paranoję związaną z obserwacją ze strony fiskusa. To, że urzędnik skarbówki wyskoczy przebrany za mikołaja spod świątecznej choinki, raczej nam nie grozi. Mimo obowiązujących przepisów, w normalnych warunkach, jeżeli tylko nie ofiarujemy w prezencie kluczy do mieszkania czy samochodu, urząd skarbowy niespecjalnie interesuje się tym, co sobie dajemy w prezencie. Schody zaczynają się dopiero wtedy, gdy urząd zaczyna interesować się naszym majątkiem, podejrzewając nas o to, że ukryliśmy przed nim część naszych dochodów. Wtedy urzędnicy mają prawo wypytać nas, skąd mieliśmy pieniądze na zakup posiadanych rzeczy (nawet jeśli ta rzecz to tylko zegarek za 6 tys. zł). Przyznanie się w takim przypadku, że to prezent, nawet jeśli pochodzi od kogoś bliskiego, może okazać się wyjątkowo kosztowne. Jeśli nie zawiadomiliśmy urzędu o takiej darowiźnie wcześniej, to nawet osoba, która byłaby normalnie z podatku zwolniona, będzie musiała zapłacić 20-proc. karny podatek. To dużo, zwłaszcza że najczęściej wystarczy trochę rozsądku i nieco papierkowej mitręgi, aby tego podatku uniknąć.

Limity zwolnień dla darowizn

Ewa Matyszewska

ewa.matyszewska@infor.pl

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
QR Code
Podatek PIT - część 2
certificate
Jak zdobyć Certyfikat:
  • Czytaj artykuły
  • Rozwiązuj testy
  • Zdobądź certyfikat
1/10
Zeznanie PIT-37 za 2022 r. można złożyć w terminie do:
30 kwietnia 2023 r. (niedziela)
2 maja 2023 r. (wtorek)
4 maja 2023 r. (czwartek)
29 kwietnia 2023 r. (sobota)
Następne
Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Podatek od kryptowalut 2024. Jak rozliczyć?

Kiedy należy zapłacić podatek, a kiedy kryptowaluty pozostają neutralne podatkowo? Co podlega opodatkowaniu? Jaki PIT trzeba złożyć?

KSeF dopiero od 2026 roku. Minister Finansów podał dwie daty wdrożenia dla dwóch grup podatników

Na konferencji prasowej w dniu 26 kwietnia 2024 r. minister finansów Andrzej Domański podał dwie daty planowanego wdrożenia obowiązkowego modelu KSeF. Od 1 lutego 2026 r. obowiązkowy KSeF mają stosować przedsiębiorcy, których wartość sprzedaży w poprzednim roku podatkowym przekroczyła 200 mln zł. Natomiast od 1 kwietnia 2026 r. obowiązkowy KSeF mają stosować pozostali podatnicy VAT.

KSeF z dużym poślizgiem. Przedsiębiorcy i cała branża księgowa to odczują. Jak?

Decyzja ministerstwa o przesunięciu KSeF o prawie 2 lata jest niekorzystna z punktu widzenia polskich firm. Znacznie opóźni rewolucję cyfrową i wzrost konkurencyjności krajowych przedsiębiorców. Wymagać będzie także poniesienia dodatkowych kosztów przez firmy, które już zainwestowały w odpowiednie technologie i przeszkolenie personelu. Wielu dostawców oprogramowania do fakturowania i prowadzenia księgowości może zostać zmuszonych do ponownej integracji systemów. Taką opinię wyraził Rafał Strzelecki, CEO CashDirector S.A.

Kto nie poniesie kary za brak złożenia PIT-a do 30 kwietnia?

Ministerstwo Finansów informuje, że do 30 kwietnia 2024 r. podatnicy mogą zweryfikować i zmodyfikować lub zatwierdzić swoje rozliczenia w usłudze Twój e-PIT. Jeżeli podatnik nie złoży samodzielnie zeznania PIT-37 i PIT-38 za 2023 r., to z upływem 30 kwietnia zostanie ono automatycznie zaakceptowane przez system. Dzięki temu PIT będzie złożony w terminie nawet jeżeli podatnik nie podejmie żadnych działań. Ale dotyczy to tylko tych dwóch zeznań. Pozostałe PIT-y trzeba złożyć samodzielnie najpóźniej we wtorek 30 kwietnia 2024 r. Tego dnia urzędy skarbowe będą czynne do godz. 18:00.

Ekonomiczne „odkrycia” na temat WIBOR-u [polemika]

Z uwagą zapoznaliśmy się z artykułem Pana K. Szymańskiego „Kwestionowanie kredytów opartych o WIBOR, jakie argumenty można podnieść przed sądem?”, opublikowanym 16 kwietnia 2024 r. na portalu Infor.pl. Autor, jako analityk rynków finansowych, dokonuje przełomowego „odkrycia” – stwierdza niereprezentatywność WIBOR-u oraz jego spekulacyjny charakter. Jest to jeden z całej serii artykułów ekonomistów (zarówno K. Szymańskiego, jak i innych), którzy działając ramię w ramię z kancelariami prawnymi starają się stworzyć iluzję, że działający od 30 lat wskaźnik referencyjny nie działa prawidłowo, a jego stosowanie w umowach to efekt zmowy banków, której celem jest osiągnięcie nieuzasadnionych zysków kosztem konsumentów. Do tego spisku, jak rozumiemy, dołączyli KNF, UOKiK i sądy, które to instytucje jednoznacznie potwierdzają prawidłowość WIBOR-u.

Przedsiębiorca uiści podatek tylko gdy klient mu zapłaci. Tak będzie działał kasowy PIT. Od kiedy? Pod jakimi warunkami?

Resort finansów przygotował właśnie projekt nowelizacji ustawy o PIT oraz ustawy o ryczałcie ewidencjonowanym. Celem tej zmiany jest wprowadzenie od 2025 roku kasowej metody rozliczania podatku dochodowego, polegającej na tym, że przychód- podatkowy będzie powstawał w dacie zapłaty za fakturę. Z metody kasowej będą mogli korzystać przedsiębiorcy, którzy rozpoczynają działalność oraz ci, których przychody z działalności gospodarczej w roku poprzednim nie przekraczały 250 tys. euro.

Minister Domański o przyszłości KSeF. Nowe daty uruchomienia zostały wyznaczone

Minister finansów Andrzej Domański wypowiedział się dziś o audycie Krajowego Systemu e-Faktur i przyszłości KSeF. Zmiany legislacyjne w KSeF to będzie proces podzielony na dwa etapy.

Panele fotowoltaiczne - obowiązek podatkowy w akcyzie [część 2]

W katalogu czynności podlegających opodatkowaniu akcyzą znajduje się również przypadek konsumpcji. Chodzi tutaj o zużycie energii elektrycznej przez podmiot posiadający koncesję jak i przez podmiot, który koncesji nie posiada, ale zużywa wytworzoną przez siebie energię elektryczną.

KSeF dopiero od 2026 roku. Minister Finansów podał dwie daty wdrożenia dla dwóch grup podatników

Na konferencji prasowej w dniu 26 kwietnia 2024 r. minister finansów Andrzej Domański podał dwie daty planowanego wdrożenia obowiązkowego modelu KSeF. Od 1 lutego 2026 r. obowiązkowy KSeF mają stosować przedsiębiorcy, których wartość sprzedaży w poprzednim roku podatkowym przekroczyła 200 mln zł. Natomiast od 1 kwietnia 2026 r. obowiązkowy KSeF mają stosować pozostali podatnicy VAT.

Globalny podatek minimalny - zasady GloBE również w Polsce. Przedsiębiorstwa będą musiały dostosować swoje procedury rachunkowe i podatkowe

System globalnego podatku minimalnego (zasad GloBE) zawita do Polski. Przedsiębiorstwa będą musiały dostosować swoje procedury wewnętrzne, w szczególności dotyczące gromadzenia informacji rachunkowych i podatkowych.

REKLAMA