Fiskus podstępnie sprawdza osobiste konta bankowe
REKLAMA
Inspektorzy z urzędów kontroli skarbowej znaleźli świetny sposób na dodatkowe wpływy budżetowe. Z relacji warszawskiego doradcy podatkowego, który zgłosił się do DGP, wynika, że schemat działania wygląda tak: urzędnik przychodzi na kontrolę do firmy. Prosi przedsiębiorcę o wyciągi z rachunków bankowych spółki, do czego oczywiście ma prawo. Gdy nic nie znajduje, żąda od podatnika wyciągów z kont osobistych. Podatnicy wystraszeni samą instytucją kontroli przekazują takie wydruki urzędnikom. I tu wpadają w pułapkę.
REKLAMA
Gdy podatnik nie potrafi się wytłumaczyć, traktują taką transakcję jak darowiznę i każą zapłacić od niej podatek.
Więcej w dzisiejszym wydaniu "Dziennika Gazety Prawnej".
REKLAMA
REKLAMA
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat