REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

JPKatastrofa: czyli o „szkodliwych” poglądach głoszonych w dobrej sprawie

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
JPKatastrofa: czyli o „szkodliwych” poglądach głoszonych w dobrej sprawie
JPKatastrofa: czyli o „szkodliwych” poglądach głoszonych w dobrej sprawie

REKLAMA

REKLAMA

Od trzech lat ktoś (kto?) przekonuje polityków, że wystarczy „zcyfryzować podatki” i dać zarobić firmom informatycznym (kosztem rządu i podatników), a dochody podatkowe będą rosnąć jak na drożdżach.

Dobrze wiemy, że brak wiedzy na tematy podatkowe w (prawie) całej klasie politycznej (przypomnę tylko wynurzenia przed komisją śledczą byłego ministra finansów), idzie w parze z ogromną potrzebą wypowiadania się na ten temat.

REKLAMA

REKLAMA

Jest to ewenement na skalę światową, bo w innych krajach politycy kierują się oczywistą zasadą, że czym ciszej na ten temat, tym lepiej dla nich i dla podatków. U nas (czyli w „bijącym sercu Europy”) jest odwrotnie i zarówno opozycja jak i rządzący opowiadają na okrągło, że „instrumenty informatyczne”, a zwłaszcza coś co nazywają „jednolitym plikiem kontrolnym”, (jakoby) spowodowały wzrost dochodów podatkowych budżetu państwa.

NOWOŚĆ na Infor.pl: Prenumerata elektroniczna Dziennika Gazety Prawnej KUP TERAZ!

Polecamy: Biuletyn VAT

REKLAMA

W jaki sposób to się stało? Oczywiście tu już wiedza się kończy entuzjastów owych „instrumentów”.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Pozwalam więc sobie wyręczyć ich w tym trudnym zadaniu i ustalić, czy jakiś „plik kontrolny” mógłby mieć wpływ na wielkość dochodów budżetowych. Przypomnę na czym on polega: od ponad roku wszyscy podatnicy VAT, którzy składają deklaracje podatkowe, mają co miesiąc raportować w formie elektronicznej prowadzoną dla potrzeb tych deklaracji ewidencję (JPK_VAT). W ewidencji tej księgują różne dokumenty, a przede wszystkim:

  1. większość (nie wszystkie) faktury sprzedaży,
  2. raporty z kas fiskalnych i ich korekty,
  3. niektóre krajowe faktury zakupu (te, z których chce się odliczać VAT),
  4. niektóre dokumenty celne (te, z których chce się odliczać VAT),
  5. zagraniczne faktury z tytułu importu usług i WNT,
  6. niektóre faktury VAT-RR (te, z których odlicza się tzw. zryczałtowany zwrot podatku).

Każdy księgowy wie, że nie wszystkie faktury wystawione przez podatnika są księgowane w tym rejestrze (pkt 1), bo część z nich wystawia się tylko na żądanie i w dodatku to po dokonaniu sprzedaży. Również powszechnie wiadomo, że w pkt 3) i 4) księgowane są tylko te faktury, które:

  • zawierają kwotę podatku naliczonego,
  • dotyczą opodatkowanych towarów i usług,
  • podatnik może i chce z nich odliczyć VAT.

Szacunkowo wygląda to w ten sposób, że nie księguje ok. 5% faktur wystawionych i aż 40% faktur zakupowych, a niektórzy podatnicy w ogóle nie prowadzą rejestru zakupu, bo rezygnują z prawa do odliczenia.

Co zmieni się w funkcjonowaniu tego podatku, jeżeli podatnicy będą przesyłać powyższe rejestry do wiadomości organów skarbowych (u nas do szefa KAS)? Oczywiście nic, bo jeżeli ktoś chciałby, aby system ten automatycznie weryfikował cokolwiek, to trzeba by zmusić wszystkich podatników, aby księgowali również wszystkie bez wyjątku faktury i nie mylili się w dokonanych zapisach księgowych. Wtedy można by autentycznie zweryfikować, czy zostały „podwójnie” zaksięgowane (u wystawcy i kupującego) i nic więcej - sfałszowane faktury są częściej niż rzadziej „rzetelnie” księgowane przez wystawców i ich odbiorców.

Zatem taki mechanizm mógłby wykryć tylko najbardziej ordynarne szwindle i ujawnić fałszowanie przez nabywcę faktur zakupu, które:

  • (jakoby) wystawił rzeczywiście istniejący podatnik,
  • „wystawił” wymyślony przez oszusta „podatnik”.

Czyli w sumie marginesowe oszustwa o niewielkim znaczeniu fiskalnym.

Wiemy – co można na co dzień przeczytać w intrenecie – że powszechnie dostępna oferta „sprzedaży faktury” dotyczy faktur, które zostały ujęte w rejestrach formalnie istniejących firm lub faktur pozarejestrowych. Jak się to robi? Wszyscy (poza resortem finansów) to wiedzą: wystarczy na co dzień zbierać porzucone paragony fiskalne  legalnie istniejących firm.

„Sprzedam koszty VAT - sprzedam faktury” - MF ostrzega

Czyli zaproponowany „wynalazek” w postaci owego JPK_VAT ma marginesowe znaczenie i niczego nie może „uszczelnić”, a całe gadanie o jego zbawiennym publicznie wpływie na wzrost dochodów budżetowych jest lobbingiem lub zwykłym zawracaniem głowy.

Niedawno dowiedzieliśmy się, że twórcy tego systemu nie wiedzieli, że nie wszystkie faktury są księgowane w rejestrach prowadzonych dla potrzeb deklaracji VAT i byli ponoć tym bardzo zaskoczeni. Teraz będą podejmować oni próby, aby jakoś zmusić podatników do księgowania wszystkich faktur, aby uratować ten pomysł, a parawanem dla tej operacji ma być likwidacja obowiązku składania deklaracji VAT-7 i „zastąpienie ich” właśnie owym JPK_VAT. Najnowszym terminem tej operacji ma być 1 lipca 2019 r. Nawet gdyby kiedyś udało się zmusić ogół podatników rozliczających ten podatek do księgowania wszystkich faktur, to i tak ów system nie zadziała, bo obok 1,8 mln czynnych podatników jest prawdopodobnie ponad 2,5 mln podatników zwolnionych, w tym tzw. rolnicy ryczałtowi, którzy biorą faktury, lecz nikt ich nie zmusi do prowadzenia jakiegokolwiek rejestru zakupu. Żadnych złudzeń.

Na koniec kilka pytań:

  1. czy jesteśmy aż tak bogaci, aby wydawać państwowe i prywatne pieniądze na takie pomysły?
  2. kto podrzucił rządzącym ten pomysł i dlaczego tak niewiele wiedział o tym podatku?
  3. czy zapłacono, a jeżeli tak, to ile za ów pomysł z państwowych pieniędzy?
  4. czy są zatrudnione w resorcie finansów osoby, które były kiedyś (lub są nadal) powiązane z podmiotem, który podrzucił władzy ten „wynalazek”?
  5. dlaczego politycy powołują się publicznie na tzw. globalną firmę, która zajmuje się głównie „optymalizacją podatkową”?

Pierwsze cztery pytania są skierowane do właściwych organów. Mam nadzieję, że opinia publiczna dowie się coś na ten temat.

A tak przy okazji: zwiększenie dochodów z podatku VAT w tym roku o kwotę nawet 12 mld zł jest w pełni realne, ale w zupełnie inny sposób.

Jak zwiększyć podatkowe dochody budżetowe w Polsce?

Witold Modzelewski
Profesor Uniwersytetu Warszawskiego
Instytut Studiów Podatkowych

Zapisz się na newsletter
Chcesz uniknąć błędów? Być na czasie z najnowszymi zmianami w podatkach? Zapisz się na nasz newsletter i otrzymuj rzetelne informacje prosto na swoją skrzynkę.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Prof. Modzelewski: Nikt nie unieważnił faktur VAT wystawionych w tradycyjnej formie (poza KSeF). W 2026 r. nie będzie za to kar

Niedotrzymanie wymogów co do postaci faktury nie powoduje jej nieważności. Brak jest również kar podatkowych za ten czyn w 2026 r. – pisze profesor Witold Modzelewski. Może tak się zdarzyć, że po 1 lutego 2026 r. otrzymamy papierową fakturę VAT a do KSeF zostanie wystawiona faktura ustrukturyzowana? Czyli będą dwie faktury. Która będzie ważna? Ta, którą wystawiono jako pierwszą – drugą trzeba skorygować (anulować), ale w KSeF jest to niemożliwe – odpowiada profesor Witold Modzelewski.

Prof. Modzelewski: Podręcznik KSeF 2.0 sprzeczny z ustawą o VAT. Czym jest „wystawienie” faktury ustrukturyzowanej i „potwierdzenie transakcji”?

Zdaniem profesora Witolda Modzelewskiego, opublikowany przez Ministerstwo Finansów Podręcznik KSeF (aktualnie ukazały się jego 4 części) jest sprzeczny z opublikowanymi projektami aktów wykonawczych dot. obowiązkowego modelu KSeF, a także ze zmienioną nie tak dawno ustawą o VAT.

Obowiązkowy KSeF w budownictwie i branży deweloperskiej 2026: specyfika fakturowania i niestandardowe modele sprzedaży

Faktura ustrukturyzowana to dokument, który w relacji między podatnikami obowiązkowo ma zastąpić dotychczas stosowane faktury. W praktyce faktury niejednokrotnie zawierają znacznie więcej danych, niż wymaga tego prawodawca, gdyż często są nośnikiem dodatkowych informacji i sposobem ich wymiany między kontrahentami. Zapewne z tego powodu autor struktury FA(3) postanowił zamieścić w niej więcej pól, niż tego wymaga prawo podatkowe. Większość z nich ma charakter fakultatywny, a to oznacza, że nie muszą być uzupełniane. W niniejszej publikacji omawiamy specyfiką fakturowania w modelu ustrukturyzowanym w branży budowlanej i deweloperskiej.

Czy można będzie anulować fakturę wystawioną w KSeF w 2026 roku?

Czy faktura ustrukturyzowana wystawiona przy użyciu KSeF może zostać anulowana? Czy będzie to możliwe od 1 lutego 2026 r.? Zdaniem Tomasza Krywana, doradcy podatkowego faktur ustrukturyzowanych wystawionych przy użyciu KSeF nie można anulować. Anulowanie takich faktur oraz innych faktur przesłanych do KSeF nie będzie również możliwe od 1 lutego 2026 r.

REKLAMA

KSeF 2026: wystawienie nierzetelnej faktury ustrukturyzowanej. Czego system nie zweryfikuje? Przykłady uchybień (daty, kwoty, NIP), kary i inne sankcje

W 2026 r. większość podatników będzie zobowiązana do wystawiania i otrzymywania faktur ustrukturyzowanych za pośrednictwem KSeF. Przy fakturach zarówno sprzedażowych, jak i zakupowych kluczowe jest, by dokumenty te były rzetelne. Błędy mogą pozbawić prawa do odliczenia VAT, a w skrajnych przypadkach skutkować odpowiedzialnością karną. Mimo automatyzacji KSeF nie chroni przed nierzetelnością – publikacja wskazuje, jak jej unikać i jakie grożą konsekwencje.

Nadchodzi podatek od smartfonów. Ceny pójdą w górę już od 2026 roku, zapłacimy więcej za każdy telefon, laptop i telewizor

Od 1 stycznia 2026 roku w życie ma wejść nowa opłata, która dotknie każdego, kto kupi smartfona, tablet, komputer czy telewizor. Choć rząd zapewnia, że to nie podatek, w praktyce ceny elektroniki wzrosną o co najmniej 1%. Pieniądze nie trafią do budżetu państwa, lecz do organizacji reprezentujących artystów. Eksperci ostrzegają: to konsumenci zapłacą prawdziwą cenę tej decyzji.

Weryfikacja kontrahentów: jak działa STIR (kiedy blokada konta bankowego) i co grozi za brak sprawdzenia rachunku na białej liście podatników VAT?

Walka z nadużyciami podatkowymi wymaga od państwa zdecydowanych działań prewencyjnych. Część z nich spoczywa też na przedsiębiorcach, którzy w określonych sytuacjach muszą sprawdzać rachunek bankowy kontrahenta na białej liście podatników VAT. System Teleinformatycznej Izby Rozliczeniowej (STIR) to narzędzie analityczne służące do wykrywania i przeciwdziałania wyłudzeniom podatkowym. Za jego pośrednictwem urzędnicy monitorują nietypowe transakcje, a przy podwyższonym ryzyku mogą nawet zablokować rachunek bankowy przedsiębiorcy. Jak działa ten system i co grozi firmie, która zignoruje obowiązek weryfikacji kontrahenta?

Dropshipping: miliony bez wysiłku, czy zwykła działalność? Co dropshipper musi wiedzieć: przepisy, kontrole, odpowiedzialność wobec klientów

Czy naprawdę można zarobić miliony bez żadnego kapitału ani umiejętności? Internetowi influencerzy przekonują, że usługi typu „dropshipping” lub „print on demand” to najłatwiejszy sposób na zarabianie bez wysiłku. Wystarczy poświęcić kilka godzin w tygodniu na lekką pracę, a resztę czasu można poświęcić na relaks i przeliczanie zer na koncie. Gdzie więc tkwi haczyk?

REKLAMA

KSeF budzi kolejne wątpliwości. Co naprawdę wynika z podręczników Ministerstwa Finansów?

Im bliżej obowiązkowego startu Krajowego Systemu e-Faktur, tym większe zamieszanie wśród przedsiębiorców. Choć Ministerstwo Finansów opublikowało cztery podręczniki mające ułatwić firmom przygotowania, w praktyce ich lektura rodzi kolejne wątpliwości i pytania.

Szok w prawie podatkowym: obywatel płaci 10 razy wyższy podatek za identyczny garaż - jeśli stoi poza budynkiem mieszkalnym?

Garaże pod lupą Trybunału Konstytucyjnego. Rzecznik Praw Obywatelskich Marcin Wiącek alarmuje, że właściciele garaży mogą być nierówno traktowani przez prawo. Zgodnie z obowiązującymi przepisami, identyczne pomieszczenia przeznaczone do przechowywania pojazdów są opodatkowane zupełnie inaczej – nawet 10 razy wyższą stawką, jeśli znajdują się poza budynkiem mieszkalnym. Sprawa trafiła do Trybunału Konstytucyjnego po wniosku I prezes Sądu Najwyższego Małgorzaty Manowskiej.

REKLAMA