REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Po co rolnicy ryczałtowi mają stosować obowiązkowo split payment w VAT?

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Po co rolnicy ryczałtowi mają stosować obowiązkowo split payment w VAT?
Po co rolnicy ryczałtowi mają stosować obowiązkowo split payment w VAT?

REKLAMA

REKLAMA

Dobiegają końca prace legislacyjne dotyczące wersji obowiązkowej podzielonej płatności. Mimo ciągłych prób być może nie uda się (komu? lobbystom?) przesunąć w odległą przyszłość tej operacji, choć opóźnienie w stosunku do daty umożliwiającej jej wprowadzenie wyniesie aż pół roku.

Ciekawe, czy opozycja wykorzysta ten fakt w kampanii wyborczej? Swoją drogą miałaby w ręku potężny argument potwierdzający ich tezę, że obecny rząd nie spieszy się zbytnio z uszczelnieniem VAT-u. Rządzący mogą jednak spać spokojnie: oddalanie w czasie wprowadzenia obowiązkowej podzielonej płatności jest jednocześnie wydłużaniem życia „odwróconego VAT-u”, a ta luka w przepisach ma pełne i nieukrywane poparcie ze strony liberałów od 2011 roku. Wiemy również, że prowadzący „swoją” politykę resort finansów planował przesunięcie tej operacji na przyszły rok zapewne licząc, że po zmianie rządu będzie już to nieaktualne. Możemy się domyślać, czyje projekty dotyczące podatku od towarów i usług realizowane są od prawie 10 lat (wybory w 2015 roku nie miały większego znaczenia), a w czasie konwencji programowej największej partii opozycyjnej można było przed kilku dniami nie tylko zobaczyć lecz również posłuchać faktycznych autorów tej polityki. Bo wybory wyborami, ale raz zdobytych urzędów nie oddaje się a „PiS można, a nawet trzeba przeczekać”. Mamy jednak szanse, aby z dniem 1 września 2019 roku dotychczasowi beneficjenci „odwróconego VAT” (huty, dystrybutorzy stali, złomu, surowców wtórnych) zaczną wreszcie płacić ten podatek (dziś otrzymują tylko zwroty w miliardowych kwotach), a obowiązkowa podzielona płatność pomoże im wywiązać się z zapłaty podatku (wzrosną w sposób istotny dochody budżetowe nawet o 6 -7 mld zł).

REKLAMA

Projektowane przepisy dotyczące podzielonej płatności są jednak napisane niezdarnie, a nawet są (w szczegółach) niezbyt mądre. Dam tylko kilka przykładów: obowiązek zastosowania podzielonej płatności ma ciążyć na wszystkich podatnikach, którzy nabędą towary i usługi z załącznika nr 15 do ustawy i będą dokonywać płatności z faktury przekraczającej 15 tys. zł. W tym pomyśle tkwią aż dwie wpadki. Pierwsza dotyczy podmiotu obowiązanego. Są nimi wszyscy „podatnicy” bez jakichkolwiek ograniczeń, czyli:

  1. podatnicy VAT czynni i pozostali podatnicy rozliczający ten podatek,
  2. podatnicy zwolnieni (przedmiotowo i podmiotowo),
  3. rolnicy ryczałtowi,
  4. wszyscy importerzy, nawet nieprowadzący działalności gospodarczej (czyli konsumenci).

Polecamy: Biuletyn VAT

Polecamy: VAT 2019. Komentarz

Bezspornie obowiązek ten powinien ciążyć tylko na pierwszej grupie: oni mogą odliczać ten podatek z tytułu zakupu towarów i usług wymienionych w nowym załączniku nr 15, co rodzi potencjalne ryzyko odliczenia mimo braku zapłaty podatku przez dostawcę lub usługodawcę. Po co obejmować tym obowiązkiem podatników czynnych w pkt. 2) - 4)?  Przecież to czysta fikcja: oni tego nie zrobią. Od samego początku wdrażania w naszym kraju koncepcja split payment w wersji opracowanej przez resort finansów (czy na pewno przez jego urzędników?) mam wrażenie, że albo jej autorzy nie rozumieją po co jest potrzebny ten „wynalazek”, albo ktoś dąży do skompromitowania tego rozwiązania (ukryte lobby odwrotnego obciążenia?). Przecież nikt nie zmusi wymienionych w pkt. 2) – 4) do zastosowania podzielonej płatności nawet gdy kupią „na fakturę” towary i usługi z załącznika nr 15 do ustawy, gdyż:

Dalszy ciąg materiału pod wideo
  • w większości nie mają rachunku bankowego lub posługują rachunkiem konsumenckim,
  • w przypadku podmiotów wymienionych w pkt. 3) i 4) mogą nie żądać wystawienia faktury, a to wyklucza zastosowanie podzielonej płatności: gdy jej zażądają – będą musieli ją zastosować. To jakiś nonsens,
  • podmioty te nie odliczają podatku naliczonego, więc jest im wszystko jedno, czy kupują z VAT-em lub bez VAT-u, co zarazem stanowi silną zachętę do „lewych” zakupów: gdy rolnik ryczałtowy będzie musiał kupić węgiel czy olej opałowy  lub napędowy za ponad 15 tys. zł, i kupi to legalnie „na fakturę” – będzie musiał zastosować podzieloną płatność. Gdy kupi „od złodzieja” lub bez faktury – już nie.

Jest rzeczą oczywistą, że powyższe przepisy są napisane wyłącznie w interesie banków, bo im bardzo zależy aby rachunki VAT miały możliwie najwyższe wpływy (lepsza struktura pasywów banków) – tak przynajmniej tłumaczono ten nonsens przymusowego tworzenia rachunków VAT wszystkim podatnikom. Możliwa jest również inna teoria wyjaśniająca ten problem: od prawie czterech lat zebrało się sporo dowodów na to, że przy pomocy przepisów podatkowych ktoś uprawia polityczną dywersję przeciwko obecnej większości parlamentarnej, czego najbardziej spektakularnym przykładem jest „nowa matryca stawek VAT”, która miała skompromitować PiS w oczach rolników. Na razie się nie udało, ale można spróbować po raz drugi.

Teraz znów usiłuje to zrobić denerwując rolników i mały biznes bezsensownym obowiązkiem stosowania podzielonej płatności. Dlatego też odłożono wprowadzenie tych przepisów na wrzesień, czyli na ostatniej prostej przed wyborami. Może to zmienić przekonanie wyborcze blisko trzech milionów rolników ryczałtowych i małych firm zwolnionych od VAT-u w pkt. 3 i 4).

A swoją drogą: jaki sens mają „konsultacje społeczne” projektów ustaw, skoro ów tym trybie nie usunięto tego (i wielu innych) nonsensów? Wiemy, że od lat służą one m.in. dla kryptolobbingu tych samych podmiotów, które w latach 2004-2018 dewastowały ten podatek poprzez jego „harmonizację”.

Witold Modzelewski
Profesor Uniwersytetu Warszawskiego
Instytut Studiów Podatkowych

Zapisz się na newsletter
Chcesz uniknąć błędów? Być na czasie z najnowszymi zmianami w podatkach? Zapisz się na nasz newsletter i otrzymuj rzetelne informacje prosto na swoją skrzynkę.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Co zmieni unijne rozporządzenie w sprawie maszyn od 2027 roku. Nowe wymogi prawne cyberbezpieczeństwa przemysłu w UE

Szybko zachodząca cyfrowa transformacja, automatyzacja, integracja środowisk IT i OT oraz Przemysł 4.0 na nowo definiują krajobraz branży przemysłowej, przynosząc nowe wyzwania i możliwości. Odpowiedzią na ten fakt jest m.in. przygotowane przez Komisję Europejską Rozporządzenie 2023/1230 w sprawie maszyn. Firmy działające na terenie UE muszą dołożyć starań, aby sprostać nowym, wynikającym z tego dokumentu standardom przed 14 stycznia 2027 roku.

Skarbówka kontra przedsiębiorcy. Firmy odzyskują miliardy, walcząc z niesprawiedliwymi decyzjami

Tysiące polskich firm zostało oskarżonych o udział w karuzelach VAT - często niesłusznie. Ale coraz więcej z nich mówi "dość" i wygrywa w sądach. Tylko w ostatnich latach odzyskali aż 2,8 miliarda złotych! Sprawdź, dlaczego warto walczyć i jak nie dać się wciągnąć w urzędniczy absurd.

Sprzedałeś 30 rzeczy w sieci przez rok? Twoje dane ma już urząd skarbowy. Co z nimi zrobi? MF i KAS walczą z szarą strefą w handlu internetowym i unikaniem płacenia podatków

Ministerstwo Finansów (MF) i Krajowa Administracja Skarbowa (KAS) wdrożyły unijną dyrektywę (DAC7), która nakłada na operatorów platform handlu internetowego obowiązki sprawozdawcze. Dyrektywa jest kolejnym elementem uszczelnienia systemów podatkowych państw członkowskich UE. Dyrektywa nie wprowadza nowych podatków. Do 31 stycznia 2025 r. operatorzy platform mieli obowiązek składać raporty do Szefa KAS za lata 2023 i 2024. 82 operatorów platform przekazało za ten okres informacje o ponad 177 tys. unikalnych osobach fizycznych oraz ponad 115 tys. unikalnych podmiotach.

2 miliony firm czeka na podpis prezydenta. Stawką jest niższa składka zdrowotna

To może być przełom dla mikroprzedsiębiorców: Rada Przedsiębiorców apeluje do Andrzeja Dudy o podpisanie ustawy, która ulży milionom firm dotkniętym Polskim Ładem. "To test, czy naprawdę zależy nam na polskich firmach" – mówią organizatorzy pikiety zaplanowanej na 6 maja.

REKLAMA

Obowiązkowe ubezpieczenie OC księgowych nie obejmuje skutków błędów w deklaracjach podatkowych. Ochrona dopiero po wykupieniu rozszerzonej polisy OC

Księgowi w biurach rachunkowych mają coraz mniej czasu na złożenie deklaracji podatkowych swoich klientów – termin składania m.in. PIT-36, PIT-37 i PIT-28 mija 30 kwietnia. Pod presją czasu księgowym zdarzają się pomyłki, np. błędne rozliczenie ulg, nieuwzględnienie wszystkich przychodów czy pomyłki w zaliczkach na podatek. W jednej z takich spraw nieprawidłowe wykazanie zaliczek w PIT-36L zakończyło się naliczonymi przez Urząd Skarbowy odsetkami w wysokości ponad 7000 zł. Obowiązkowe ubezpieczenie OC księgowych nie obejmuje błędów w deklaracjach podatkowych – ochronę zapewnia dopiero wykupienie rozszerzonej polisy.

Rewolucja płacowa w całej UE od 2026 r. Pracodawcy będą musieli ujawniać kwoty wynagrodzenia pracownikom i kandydatom do pracy

Wynagrodzenia przestaną być tematem tabu. Od czerwca 2026 roku pracodawcy będą mieli obowiązek ujawniania informacji o płacach, zarówno kandydatom do pracy, jak i zatrudnionym pracownikom. Czy to koniec nierówności i początek nowego rozdania na rynku pracy?

Kryzys zaufania do KSeF? Niewiele przedsiębiorstw gotowych na e-fakturowanie

Choć obowiązek korzystania z Krajowego Systemu e-Faktur wejdzie w życie za 9 miesięcy, zaledwie 5230 firm zdecydowało się na dobrowolne wdrożenie systemu. Eksperci biją na alarm – to ostatni moment na przygotowania. Firmy nie tylko ryzykują chaos, ale też muszą zmierzyć się z brakiem środowiska testowego, napiętym harmonogramem i rosnącą liczbą innych zmian w przepisach.

Spółka komandytowa bez VAT od dywidendy – ważna interpretacja skarbówki

Dywidenda wypłacana komplementariuszowi nie podlega VAT – potwierdził to Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej. Oznacza to, że spółki komandytowe, w których wspólnicy prowadzą sprawy spółki bez wynagrodzenia, nie muszą obawiać się dodatkowego obciążenia podatkowego. To dobra wiadomość dla przedsiębiorców poszukujących efektywnych i bezpiecznych rozwiązań podatkowych.

REKLAMA

Fiskus wlepi kary za niezapłacony podatek od sprzedaży ubrań i zabawek w internecie? MF analizuje informacje o 300 tys. osób i podmiotów handlujących na platformach internetowych

Operatorzy platform, za pośrednictwem których dokonywane są transakcje w internecie, przekazali MF dane ponad 177 tys. osób fizycznych i 115 tys. podmiotów – poinformowała PAP rzeczniczka szefa KAS Justyna Pasieczyńska. Dane te są teraz analizowane.

Katastrofa fakturowa w 2026 roku? Kto odważy się wdrożyć obowiązek stosowania KSeF i faktur ustrukturyzowanych?

Niedawno opublikowano kolejną wersję projektu „nowelizacji nowelizacji” ustaw na temat faktur ustrukturyzowanych i KSeF, które mają być niezwłocznie uchwalone. Ich jakość woła o pomstę do nieba. Co prawda zaproponowane zmiany świadczą o tym, że twórcy przepisów chcą pozostawić tym, którzy połapią się w tych zawiłościach, jakieś możliwości unikania tej katastrofy, zachowując fakturowanie w dotychczasowej formie przynajmniej do końca 2026 r. Pytanie, tylko po co to całe zamieszanie i dezorganizacja obrotu gospodarczego – pisze prof. dr hab. Witold Modzelewski.

REKLAMA