REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

TSUE na straży patologii w podatku od towarów i usług

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
TSUE na straży patologii w podatku od towarów i usług
TSUE na straży patologii w podatku od towarów i usług

REKLAMA

REKLAMA

TSUE a VAT. Wiemy już aż nadto dobrze, że proces, który potocznie określa się jako „uszczelnianie” wspólnotowej wersji podatku od towarów i usług, jest bardzo trudny, nie zawsze jest prowadzony jest w dobrej wierze oraz napotyka zorganizowany opór ze strony potężnych i wpływowych obrońców status quo – pisze profesor Witold Modzelewski.

Dlaczego trudno zwalczać patologie w VAT?

Jest to zresztą wręcz oczywiste, co najmniej z kilku powodów:

REKLAMA

Autopromocja
  • po pierwsze, beneficjenci patologii pielęgnowanych od piętnastu lat w tym podatku zarabiają na nich miliardy złotych rocznie, a jak kiedyś nieopatrznie stwierdził znany publicysta „Gazety Wyborczej”: w liberalnej demokracji rządzą ci, którzy mają pieniądze (najlepiej tego przykładem była kariera tzw. krajowego odwrotnego obciążenia w tym podatku),
  • po drugie, dzięki tym patologiom rozwinął się międzynarodowy biznes zajmujący się ucieczką od tego podatku, a zwłaszcza uzyskiwaniem jego zwrotów: gdyby usunięto patologie tego podatku, które są „zaszyte” w wspólnotowych oraz krajowych przepisach regulujących ten podatek, ów biznes straciłby racje bytu,
  • po trzecie, patologie tego podatku dają tak duże, w dodatku w istotnej części zupełnie legalne korzyści, że wiele rodzajów działalności obiektywnie nieopłacalnych może być na stałe finansowanych przy pomocy luk w tym podatku. Schemat jest tu bardzo prosty - tylko nie wolno o nim pisać w „opiniotwórczy mediach” – otóż należy połączyć w jednej firmie działalność obiektywnie nieopłacalną z biznesem, który dzięki lukom w tym podatku daje nadzwyczajne zyski, i już można nie martwić się o koszty – tak np. łączono dziwne rodzaje produkcji, który chce sobie przypisać np. handlem olejem rzepakowym,
  • po czwarte, ktoś wmówił całości klasie politycznej, że uszczelnienie tego podatku (jakoby) przyniesie jego informatyzacja (oczywisty nonsens): więc nie można szybko i sprawnie od razu usuwać patologii legislacyjnych w tym podatku, bo cały plan e-biznesu, który chce sobie przypisać ów sukces, spaliłby na panewce,
  • po piąte, wreszcie przez kilkanaście lat wmawiano podatnikom, że wspólnotowa wersja tego podatku jest „cywilizowana”, a przede wszystkim „prosta” i „bezpieczna dla podatników”, co nie tylko było od początku świadomie głoszoną nieprawdą, lecz również częścią planu ogłupiania setek tysięcy naiwnych podatników, których nieświadomie wciągnięto w oszustwa podatkowe: bez tej mistyfikacji (największej w historii podatków) nie udałoby się zorganizować na taką dużą skalę oszustw podatkowych. Ludzie, którzy uczestniczyli w tej mistyfikacji wciąż tworzą istotną część tzw. biznesu eksperckiego, a przecież na szczeblu rządowym podatkami również rządzą „ludzie z rynku”.

Na straży patologii tego podatku stoi również istotna część wymiaru sprawiedliwości oraz – co wszyscy wiemy, lecz nie wolno o tym mówić – Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej.

Jego „prawotwórcze wyroki” piętnują jakoby sprzeczne z prawem wspólnotowym głównie te są przepisy krajowe, które ograniczają lub wręcz eliminują patologie tego podatku. Przykładów jest aż nadto.

Dodatkowe zobowiązanie ("sankcja") w VAT - najnowszy wyrok TSUE

Najnowszy dotyczy dodatkowego zobowiązania podatkowego. Niedawno zapadł wyrok, że przepisy te (art. 112b ust. 2 ustawy o podatku od towarów i usług), nie mogą być stosowane „w każdej sytuacji”, gdy bezprawnie zawyżono odliczenie podatku naliczonego. Trybunał wymyślił sobie jakąś teorię, że bezprawne działania przynoszące korzyści z nienależnego odliczenia, należy podzielić na te, które jego zdaniem są „oszustwami” oraz są takie, które nimi nie są. Tylko wtedy, gdy owo bezprawne odliczenie jest wynikiem „oszustwa”, to można orzec dodatkowe zobowiązanie podatkowe (20% owego zawyżenia).

Oczywiście „podstawą prawną” tego wyroku jest art. 273 dyrektywy 2006/112/WE, który zdaniem TSUE stoi na przeszkodzie orzekania o tym zobowiązaniu („sankcji”) bez rozważenia przyczyn tych nieprawidłowości. Piękna teza: jest to zalecenie w rodzaju: „Jasiu, zanim coś zrobisz, najpierw zastanów się”. Ważniejsze jest to, że  w ten sposób legalizuje się wszystkie schematy optymalizacyjne w tym podatku, bo przecież nie są one „oszustwami”, a państwo członkowskie nie jest dostatecznie suwerenne, aby uszczelnić ten podatek.

Wyrok ten po raz kolejny potwierdził tezę, że to właśnie Unia Europejska i jej organy odpowiadają również za utratę co rok ponad stu miliardów euro w wyniku tworzenia i pielęgnowania wad tego podatku. Uczciwi (i naiwni) podatnicy muszą co roku sfinansować nie tylko korzyści uzyskiwane przez pospolitych przestępstw, lecz również będące wynikiem bezprawnych działań, które już nie są (jakoby) „oszustwami”, lecz bezprawnej optymalizacji podatkowej.

A na koniec swoją drogą warto zauważyć, że ów przepis, który TSUE uznał za sprzeczny z prawem UE, jest obiektywnie niezbyt mądry, bo nakazuje orzec dodatkowe zobowiązanie podatkowe, mimo że podatnik sam skorygował deklaracje (po kontroli). Ale wtedy VAT-em przecież rządzili „ludzie z rynku”.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Witold Modzelewski
Profesor Uniwersytetu Warszawskiego
Instytut Studiów Podatkowych

Zapisz się na newsletter
Chcesz uniknąć błędów? Być na czasie z najnowszymi zmianami w podatkach? Zapisz się na nasz newsletter i otrzymuj rzetelne informacje prosto na swoją skrzynkę.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Inflacja w Polsce w 2025, 2026 i 2027 roku - prognozy NBP

Inflacja CPI w Polsce z 50-proc. prawdopodobieństwem ukształtuje się w 2025 r. w przedziale 3,5-4,4 proc., w 2026 r. w przedziale 1,7-4,5 proc., a w 2027 r. w przedziale 0,9-3,8 proc. - tak wynika z najnowszej projekcji Departamentu Analiz Ekonomicznych NBP z lipca 2025 r. Projekcja ta uwzględnia dane dostępne do 9 czerwca br.

Kiedy trzeba zapłacić podatek od prezentu ślubnego? Prawo rozróżnia 3 kategorie darczyńców i 3 limity wartości darowizn

Dla nowożeńców – prezent, dla Urzędu Skarbowego – podstawa opodatkowania. Fiskus przewidział dla darowizn konkretne przepisy prawa podatkowego i lepiej je znać, zanim wpędzimy się w kłopoty, zostawiając grube rysy na pięknych ślubnych wspomnieniach. Szczególnie kłopotliwa może być gotówka. Monika Piątkowska, doradca podatkowy w e-pity.pl i fillup.pl tłumaczy, co zrobić z weselnymi kopertami i kosztownymi podarunkami.

Stopy procentowe NBP 2025: w lipcu obniżka o 0,25 pkt proc.

Rada Polityki Pieniężnej na posiedzeniu w dniach 1-2 lipca 2025 r. postanowiła obniżyć wszystkie stopy procentowe NBP o 0,25 punktu procentowego. Stopa referencyjna wynosić będzie od 3 lipca 2025 r. 5,00 proc. - poinformował w komunikacie Narodowy Bank Polski. Decyzja RPP była zaskoczeniem dla większości analityków finansowych i ekonomistów, którzy oczekiwali braku zmian w lipcu.

Jak legalnie wypłacić pieniądze ze spółki z o.o. Zasady i skutki podatkowe. Adwokat omawia wszystkie najważniejsze sposoby

Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością to popularna forma prowadzenia biznesu w Polsce, ceniona za ograniczenie ryzyka osobistego wspólników. Niesie ona jednak ze sobą szczególną cechę – tzw. podwójne opodatkowanie zysków. Oznacza to, że najpierw sama spółka płaci podatek CIT od swojego dochodu (9% lub 19%), a następnie, gdy zysk jest wypłacany wspólnikom, wspólnik musi zapłacić podatek dochodowy PIT od otrzymanych środków. Dla wielu początkujących przedsiębiorców jest to duże zaskoczenie, ponieważ w jednoosobowej działalności gospodarczej można swobodnie dysponować zyskiem i płaci się podatek tylko raz. W spółce z o.o. majątek spółki jest odrębny od majątku prywatnego właścicieli, więc każda wypłata pieniędzy ze spółki na rzecz wspólnika lub członka zarządu musi mieć podstawę prawną. Poniżej przedstawiamy wszystkie legalne metody „wyjęcia” środków ze spółki z o.o., wraz z krótkim omówieniem zasad ich stosowania oraz konsekwencji podatkowych i ewentualnych ryzyk.

REKLAMA

Odpowiedzialność członków zarządu za długi i niezapłacone podatki spółki z o.o. Kiedy powstaje i jakie są sankcje? Jak ograniczyć ryzyko?

W świadomości wielu przedsiębiorców panuje przekonanie, że założenie spółki z o.o. jest swoistym „bezpiecznikiem” – że prowadząc działalność w tej formie, nie odpowiadają oni osobiście za zobowiązania. I rzeczywiście – to spółka, jako osoba prawna, ponosi odpowiedzialność za swoje długi. Jednak ta zasada ma wyjątki. Najważniejszym z nich jest art. 299 Kodeksu spółek handlowych (k.s.h.), który otwiera drogę do pociągnięcia członków zarządu do odpowiedzialności osobistej za zobowiązania spółki.

Zakładanie spółki z o.o. w 2025 roku. Adwokat wyjaśnia jak to zrobić krok po kroku i bez błędów

Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością pozostaje jednym z najczęściej wybieranych modeli prowadzenia działalności gospodarczej w Polsce. W 2025 roku proces rejestracji jest w pełni cyfrowy, a pozorne uproszczenie procedury sprawia, że wielu przedsiębiorców zakłada spółki „od ręki”, nie przewidując potencjalnych konsekwencji. Niestety, błędy popełnione na starcie mogą skutkować realnymi problemami organizacyjnymi, podatkowymi i prawnymi, które ujawniają się dopiero po miesiącach – lub latach.

Faktury ustrukturyzowanej nie da się obiektywnie (w sensie prawnym) użyć ani udostępnić poza KSeF. Co zatem będzie przedmiotem opisu i dekretacji jako dowód księgowy?

Nie da się w sensie prawnym „użyć faktury ustrukturyzowanej poza KSeF” oraz jej „udostępnić” w innej formie niż poprzez bezpośredni dostęp do KSeF – pisze prof. dr hab. Witold Modzelewski.

Obowiązkowy KSeF 2026: Ministerstwo Finansów publikuje harmonogram, dokumentację API KSeF 2.0 oraz strukturę logiczną FA(3)

W dniu 30 czerwca 2025 r. Ministerstwo Finansów opublikowało szczegółową dokumentację techniczną w zakresie implementacji Krajowego Systemu e-Faktur z narzędziami wspierającymi integrację. Od dziś firmy oraz dostawcy oprogramowania do wystawiania faktur mogą rozpocząć przygotowania do wdrożenia systemu w środowisku testowym. Materiały są dostępne pod adresem: ksef.podatki.gov.pl/ksef-na-okres-obligatoryjny/wsparcie-dla-integratorow. W przypadku pytań w zakresie udostępnionej dokumentacji API KSeF 2.0 Ministerstwo Finansów prosi o kontakt za pośrednictwem formularza zgłoszeniowego: ksef.podatki.gov.pl/formularz.

REKLAMA

Załączniki w KSeF tylko dla wybranych? Nowa funkcja może wykluczyć małych przedsiębiorców

Nowa funkcja w Krajowym Systemie e-Faktur (KSeF) pozwala na dodawanie załączników do faktur, ale wyłącznie w ściśle określonej formie i po wcześniejszym zgłoszeniu. Eksperci ostrzegają, że rozwiązanie dostępne będzie głównie dla dużych firm, a mali przedsiębiorcy mogą zostać z dodatkowymi obowiązkami i bez realnej możliwości skorzystania z tej opcji.

Kontrola podatkowa - fiskus ma 98% skuteczności. Adwokat radzi jak się przygotować i ograniczyć ryzyko kary

Choć liczba kontroli podatkowych w Polsce od 2023 roku spada, ich skuteczność jest wyższa niż kiedykolwiek. W 2024 roku aż 98,1% kontroli podatkowych oraz 94% kontroli celno-skarbowych zakończyło się wykryciem nieprawidłowości. Urzędy skarbowe, dzięki wykorzystaniu narzędzi analitycznych takich jak STIR, JPK czy big data, trafnie typują podmioty do weryfikacji, skupiając się na firmach obecnych na rynku i rzeczywiście dostępnych dla egzekucji zobowiązań. W efekcie kontrola może spotkać każdego podatnika, który nieświadomie popełnił błąd lub padł ofiarą nieuczciwego kontrahenta.

REKLAMA