REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Centralna baza faktur i odwrócony VAT - receptami na lukę podatkową?

Subskrybuj nas na Youtube
Centralna baza faktur i odwrócony VAT - receptami na lukę podatkową?
Centralna baza faktur i odwrócony VAT - receptami na lukę podatkową?

REKLAMA

REKLAMA

Centralna baza faktur i odwrócony VAT to m.in. recepty na ograniczenie luki VAT w Polsce - mówi PAP ekspert podatkowy Tomasz Michalik. Wskazuje, że skala wyłudzeń VAT jest ogromna w całej UE, więc systemowych zmian może dokonać Komisja Europejska, która "nie za wiele w tej sprawie robi".

PAP: Czy widzi pan możliwość uszczelnienia naszego systemu poboru podatku VAT? Takie plany ma PiS, a PwC, które tegoroczną lukę szacuje na 53 mld zł, uważa, że walka z wyłudzeniami to kluczowe zadanie dla nowego ministra finansów.

REKLAMA

REKLAMA

Tomasz Michalik: Od kilku lat cała Unia Europejska walczy o uszczelnienie systemu VAT. I od tych kilku lat luka VAT-owska się tylko powiększa. Mamy rodzaj takiej gry, że cały czas są oszuści, którzy znajdują coraz to nowe metody nadużyć i wyłudzeń, a państwa członkowskie UE cały czas "gonią za tym króliczkiem". Stąd ta luka w skali Europy wynosi między 160 a 180 mld euro corocznie. Komisja Europejska nie za wiele w tej sprawie robi. Próbuje zmienić sposób opodatkowania transakcji towarowych wewnątrzwspólnotowych, bo one tworzą największe problemy, natomiast poszczególne państwa szukają własnych pomysłów na uszczelnienie systemu. Szczegółowe rozwiązania portugalskie, słowackie, czeskie, rumuńskie są różne, choć wszystkie mają prowadzić do ograniczenia oszustw podatkowych. Mam wrażenie, że nasze MF ostatnio interesuje się przede wszystkim systemem słowackim i portugalskim, gdzie funkcjonuje centralna baza faktur i pewien system podzielonej płatności, w której nabywca towarów i usług rozdziela płatność dla dostawcy na 2 różne konta - upraszczając nieco - oddzielne dla wartości netto i kwoty podatku.

PAP: O planach wprowadzenia centralnej bazy faktur mówił ostatnio minister Mateusz Szczurek w wypowiedzi dla PAP. Według niego jej wprowadzenie zajmie jednak minimum rok. Także PiS opowiada się za tym rozwiązaniem.

T.M. Pytanie oczywiście, czy jest to rozwiązanie idealne.

PAP: Jakie ma wady, a jakie zalety?

Dalszy ciąg materiału pod wideo

REKLAMA

T.M.: Koncepcja centralnej bazy faktur polega na tym, że wszystkie faktury trafiają do bazy, która jest na bieżąco monitorowana przez służby skarbowe. Co do technicznej strony może być to na przykład system, w którym wystawiane są i w którym pozostają wszystkie faktury podatników. Dzięki temu minister finansów ma na oku nieustająco wszystko, co się dzieje.

Inna formuła polega na tym, że faktury są przekazywane do tej bazy przez podatników. Podatnicy te faktury wystawiają i przesyłają kontrahentom, ale muszą one trafić także do bazy. Plus tego systemu jest taki, że organy skarbowe mogą na bieżąco kontrolować faktury, które są wystawiane. Dzięki czemu mogą interweniować relatywnie szybko, albo podejmując kontrole, albo odmawiając zwrotu podatku nieuczciwemu podatnikowi. Tyle, że koszt wprowadzenia tego systemu jest ogromny. Poza tym musi tu funkcjonować bardzo zaawansowany system informatyczny, który będzie pozwalał na wychwytywanie odstępstw od normy w fakturach. I to niezwłocznie, aby móc zablokować możliwość zwrotu podatku nieuczciwemu podatnikowi. A z tym może być problem. Portugalczycy np. nie mają wystarczającej ilości służb i ich system wciąż nie jest wystarczająco sprawny, by na bieżąco wychwytywać te nieprawidłowości. A przecież liczba podatników i wystawianych faktur jest znacznie mniejsza niż w Polsce.

Musimy zatem zbudować system, który będzie natychmiast wychwytywać to, co najistotniejsze, z gigantycznej ilości informacji. Poza tym trzeba pamiętać, że oszuści są profesjonalnie przygotowani do swojej działalności i zapewne szybko znajdą metody na obchodzenie tego systemu. Dlatego musi być on dynamiczny i błyskawicznie dostosowywany do sytuacji rynkowej. Możemy także założyć, że najbardziej klarowną dokumentację i najlepiej przygotowane faktury będą mieli właśnie oszuści, bo oni koncentrują się na tym, co mają zrobić z dokumentami, a nie patrzą na nie, jak normalny przedsiębiorca, który koncentruje się na dokonaniu transakcji.

Rady (na pewno) nie warte 50 mld zł

Nowa ustawa o VAT - trzeba ją uchwalić jak najszybciej

Jak uszczelnić zasady i tryb zwrotów VAT-u?

PAP: Na ile baza faktur sprawdziła się w Portugalii jako narzędzie ograniczenia luki VAT?

T.M.: Dzięki tej bazie Portugalczycy zmniejszyli o kilka procent lukę podatkową, ale pozostaje pytanie, czy jest to skutek tego, że skutecznie są w stanie wychwycić oszustwa czy tego, że drobni oszuści się wystraszyli samego wprowadzenia takiej bazy. Jeśli to drugie, to z czasem ci drobni oszuści będą wiedzieli, że nie ma się czego bać, jeżeli nikt nie będzie panować nad tą całą bazą i zbieranymi informacjami. Wyrzucenie ogromnej ilości pieniędzy na tę bazę ma więc sens tylko wtedy, kiedy będziemy w stanie zapanować nad pozyskiwanymi informacjami.

PAP: A na ile w walce z wyłudzeniami pomogłoby wprowadzenie, obok kas fiskalnych, niższego progu, przy którym obowiązkowy byłby obrót bezgotówkowy?

T.M.: Obrót bezgotówkowy na niższym poziomie na pewno znacząco by w tym pomógł.

PAP: Jedną z metod walki z oszustwami podatkowymi jest odwrócony VAT, który został wprowadzony na kilka rodzajów towarów. To jednak kontrowersyjny pomysł. PiS chce się z niego wycofać. Są eksperci, którzy krytycznie oceniają odwrócony VAT, argumentując, że to jest niemal rezygnacja z VAT, i że oszustw nie ma dlatego, że nie ma podatku. Ale przy okazji nie ma dochodów. Bo rezygnuje się z dochodów z tego podatku przy każdej transakcji.

T.M.: Dziś to jest czysta demagogia. Odwrócone obciążenie VAT jest w tej chwili jedynym względnie skutecznym i sprawdzonym sposobem walki z wyłudzeniami podatku VAT. Kilka państw UE na czele z Austrią wręcz postuluje publicznie, by wprowadzić powszechne odwrotne obciążenie na wszystkie transakcje krajowe dokonywane pomiędzy podatnikami. Czechy zgłosiły się jako kraj, na którym można by przetestować takie rozwiązanie. Właśnie po to, by ograniczyć skalę oszustw podatkowych.

Nie bez powodu Komisja Europejska zaleca państwom członkowskim wprowadzanie odwrotnego obciążenia. Nie dlatego przecież, by promować oszustwa, ale właśnie dlatego, by tych oszustw było jak najmniej. Nie bez powodu kraje Unii chcą rozszerzać zakres branż objętych odwrotnym obciążeniem.

Oczywiście rozwiązanie to ma minusy. Zniknęłaby kontrola rozliczeń dokonywana przez samych podatników na tych etapach, które podlegałyby odwrotnemu obciążeniu. Zastąpienie tego VAT-em odwróconym powoduje, że VAT-u, jaki znamy, nie byłoby. To byłby w zasadzie inny podatek - taka mieszanina VAT-u z podatkiem od sprzedaży. Bo on płacony byłby tylko na etapie ostatecznej transakcji z klientem końcowym, który nie może odliczyć VAT. Z punktu widzenia dochodów Skarbu Państwa niewiele się jednak zmienia. Bo Skarb Państwa dostałby tyle samo, co w standardowym systemie VAT-owskim, oczywiście z przesunięciem czasowym.

Faktem jest, że jeżeli utrzymamy odwrotne obciążenie w stosunku tylko do niektórych branż, to ryzyko jest takie, że oszuści przeniosą się do innej branży, co zresztą obserwujemy, względnie na etap transakcji z konsumentem. Stowarzyszenie producentów elektroniki jest dzisiaj zadowolone, że wprowadzono odwrotne obciążenie w ich branży, bo to ograniczyło wyłudzenia VAT np. w handlu telefonami komórkowymi. Ale oszuści przerzucili się teraz na te wyroby elektroniczne, które nie są objęte odwrotnym obciążeniem. Rozwiązaniem mogłoby tu być powszechne odwrotne obciążenie, co jednak wydaje się mało realne, bo z powszechnym odwrotnym obciążeniem obudzimy się tak naprawdę w innej rzeczywistości.

Podsumowując, nie jestem szczególnym entuzjastą odwrotnego obciążenia, ale dopóki nie zostaną wprowadzone inne mechanizmy, odwrotne obciążenie jest najlepszym znanym sposobem walki z oszustwami.

Biuletyn VAT

VAT po zmianach od 1 lipca 2015 r.

PAP: Dlaczego nie można wprowadzić odwrotnego VAT na wszystko?

T.M.: To byłoby za radykalne. Pierwotnie idea VAT zakładała, że podatnicy sami się kontrolują. W przypadku odwrotnego obciążenia ten mechanizm przestałby działać. Tym niemniej na pewno nie można likwidować odwrotnego obciążenia, nie zastępując go jednocześnie innymi skutecznymi instrumentami, bo to da oszustom nowe możliwości działania.

PAP: Dlaczego, pana zdaniem, PiS chce z odwrotnego obciążenia zrezygnować?

T.M.: Nie potrafię odpowiedzieć na to pytanie. Trudno mi sobie wyobrazić, że pod hasłem walki z nadużyciami i oszustwami PiS chciałby naprawdę wyeliminować instrument, który powszechnie w Europie uważany jest za skutecznie funkcjonujący mechanizm ograniczający nadużycia. Niewątpliwie eliminacja odwrotnego obciążenia jest w najlepszym interesie oszustów podatkowych więc to dość dziwna koncepcja. Ale może to zwykły błąd pod wpływem lobbingu jakiegoś biznesu podatkowego.

PAP: Są opinie, że VAT jest w ogóle archaicznym rozwiązaniem i trzeba by go zamienić na coś innego. Zgadza się pan?

T.M.: Póki co, nikt nie wymyślił niczego lepszego niż VAT. Dziś problem z nadużyciami w VAT bierze się ze sposobu opodatkowania transakcji wewnątrzwspólnotowych, który wprowadzono na początku lat 90-tych na kilka lat. Ta przejściowa formuła działa do dziś. Komisja Europejska wytypowała już pięć rozwiązań, które mają zastąpić obecny system i do końca roku ma z tych pięciu rozwiązań przedstawić jedno państwom członkowskim. Mam nadzieję, że w ramach tego nowego systemu dojdzie do eliminacji stawki zero. Można ją zastąpić np. obowiązkiem rozliczenia VAT w kraju, do którego dostarczany jest towar.

PAP: Jak pan ocenia inne pomysły PiS na walkę z luką VAT? Wśród nich, obok zniesienia odwróconego VAT i centralnej bazy faktur jest wprowadzenie centralnego rejestru podatników.

T.M.: Rejestr sam w sobie nie ma szczególnego znaczenia. Powiązania rejestru z odpowiedzialnością solidarną, na wzór np. czeski, może być interesujące. W Czechach każdy może sprawdzić swojego kontrahenta, pod kątem rzetelności podatkowej na specjalnej stronie ministerstwa finansów. Jeżeli kontrahent figuruje na tej stronie jako nierzetelny, wszelkie transakcje z nim podejmuje się na własną odpowiedzialność. Kupowanie towarów od podatnika, który ma status nierzetelnego lub płatność na konto niewykazane w rejestrze skutkować może solidarną odpowiedzialnością nabywcy za podatek od dokonanej transakcji. Nabywca może się uwolnić od ryzyka, jeśli zapłaci kwotę odpowiadającą VAT na specjalny rachunek, do którego dostęp ma organ podatkowy. Jeżeli to tak miałoby wyglądać, to byłoby to ciekawe.

PAP: A inny pomysł PiS, by importerzy płacili VAT w ciągu trzech dni?

T.M.: To zbędne. Nie ma jakiegoś ogromnego ryzyka oszustw podatkowych akurat w imporcie. Poza tym to by zaburzało program ułatwień dla importerów, polegający np. na tym, że w niektórych przypadkach są oni zwolnieni z bezpośredniej płatności VAT, wykazują VAT tylko w deklaracjach. Ma to służyć temu, by polscy podatnicy dokonywali importu przez polskie porty, a nie przez Hamburg czy Rotterdam. Zatem to propozycja restrykcyjna, która może dałaby Skarbowi Państwa szybciej pieniądze, ale pytanie, czy dałaby tyle samo pieniędzy. To dość wątpliwe.

Polecamy: 500 pytań o VAT odpowiedzi na trudne pytania z interpretacjami Ministerstwa Finansów (PDF)

Polecamy: Przewodnik po zmianach w ustawie o rachunkowości 2015/2016 (PDF)

PAP: Kolejny postulat to skrócenie rozliczeń VAT z trzech do jednego miesiąca dla dużych podatników?

T.M.: To pomysł racjonalny, gdyż dla oszusta podatkowego okres trzech miesięcy oznacza, że ma trochę więcej czasu, by zniknąć. Zawsze jednak wszystko będzie się sprowadzać do sprawności aparatu skarbowego. Gdyż te wszystkie pomysły oznaczają dodatkowe utrudnienia, koszty, wprowadzanie ich powinno być proporcjonalne do tego, co chcemy osiągnąć. Nie można przy okazji wylać dziecka z kąpielą. To co wydaje mi się najważniejsze, to zatem zastanowienie się nad tym, czy służby skarbowe dobrze działają i zajmują się tym, czym powinny. Pamiętamy kontrole barów mlecznych - oddelegowanie dużej liczby urzędników kontroli skarbowych do kontrolowania tego, czy w barach mlecznych stosuje się przyprawy, to był absurd. Szczególnie w sytuacji, gdy tracimy miliardy gdzie indziej.


PAP: Czym tłumaczyć taką postawę fiskusa?

T.M.: Trudno powiedzieć. Wiadomo jednak, że są branże, w których dochodzi do największych wyłudzeń i to one powinny być przede wszystkim kontrolowane. Gdyby organy kontroli skarbowej skupiły się na tych obszarach - i w przypadku VAT i podatku dochodowego - byłoby to z korzyścią i dla budżetu, i dla uczciwych podatników.

PAP: Wierzy pan, że uda się z luki 40-50 mld odzyskać 19 mld zł rocznie?

T.M.: Kto to może wiedzieć? W całej Europie rządy walczą od lat z lukami w VAT i udaje się im się je ograniczać najwyżej o kilka procent. Dla mnie to jest wyliczenie typu "sufit razy prędkość wiatru" - nie ma bowiem żadnych przesłanek, aby przyjąć, że składane propozycje miałyby skutkować obniżeniem nadużyć o jakąkolwiek konkretną wartość. Ale oczywiste jest też, że trzeba podejmować działania, żeby walczyć z oszustwami. Byle z głową i skutecznie.

Rozmawiali Sonia Sobczyk i Piotr Śmiłowicz (PAP)

Zapisz się na newsletter
Chcesz uniknąć błędów? Być na czasie z najnowszymi zmianami w podatkach? Zapisz się na nasz newsletter i otrzymuj rzetelne informacje prosto na swoją skrzynkę.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Koniec z bieganiem po zaświadczenia! Rewolucyjne zmiany w podatku od spadków i darowizn, dotyczące zaświadczeń z urzędu skarbowego oraz rozliczeń rent prywatnych

Koniec z obowiązkiem przedstawiania zaświadczeń z urzędu skarbowego przy sprzedaży majątku otrzymanego od najbliższej rodziny! Nowelizacja ustawy o podatku od spadków i darowizn upraszcza formalności i rozliczenia rent prywatnych. Sprawdź, co dokładnie się zmienia i kiedy nowe przepisy wchodzą w życie.

2 mln zł zamiast 1 mln! Rząd luzuje zasady w podatku PIT – to przełom dla przedsiębiorców, którzy korzystają z rozliczenia kasowego

Rząd szykuje istotną zmianę w podatku dochodowym – limit przychodów uprawniający do kasowego PIT ma wzrosnąć z 1 mln do 2 mln zł. To ogromna ulga dla tysięcy firm, które dzięki nowym przepisom poprawią swoją płynność finansową i uproszczą rozliczenia z fiskusem.

Wystawianie faktur ustrukturyzowanych narusza konstytucyjne prawo do prywatności

Istotna część podatników, mimo istnienia formalnego obowiązku, nie będzie mogła wystawiać faktur ustrukturyzowanych, gdyż nie pozwalają im na to zawarte umowy, w których nabywcy zastrzegają sobie zachowanie tajemnicy handlowej. Wystawianie faktur ustrukturyzowanych w sposób oczywisty narusza tę zasadę, bowiem ich treść będzie w sposób nieograniczony dostępna dla długiej listy organów państwa – pisze prof. dr hab. Witold Modzelewski. I dodaje: Organy te będą mogły bez jakichkolwiek ograniczeń czerpać informacje o tajemnicach handlowych, a zwłaszcza o towarach i usługach oraz cenach stosowanych przez podatników.

Nowe Centrum Kompetencyjne i Zespół ds. zwalczania agresywnego planowania podatkowego – jest ważny krok w uszczelnianiu CIT

Ministerstwo Finansów ogłosiło powstanie Centrum Kompetencyjnego ds. zwalczania agresywnego planowania podatkowego w CIT oraz nowego Zespołu analizującego systemowe rozwiązania w tym obszarze. KAS zmienia też priorytety kontroli – liczyć się będą efekty, nie liczba postępowań.

REKLAMA

Nowe projekty KSR do konsultacji publicznych: wartości niematerialne i inwestycje w nieruchomości

Komitet Standardów Rachunkowości opublikował dwa projekty Krajowych Standardów Rachunkowości – dotyczące wartości niematerialnych i prawnych oraz inwestycji w nieruchomości. Dokumenty mają ujednolicić zasady ewidencji, wyceny i prezentacji tych aktywów. Opinie można zgłaszać do 30 września 2025 r.

Nowa opłata 2 euro od każdej paczki do UE albo 50 eurocentów po spełnieniu szeregu formalności. Na walce Unii z chińskim e-commerce skorzysta europejska logistyka

Komisja Europejska i Parlament Europejski chcą ograniczenia napływu chińskiego e-commerce przez wprowadzenie opłaty manipulacyjnej wynoszącej 2 euro dla każdej paczki, niezależnie od jej wartości. Nowy podatek będzie można obniżyć do 50 eurocentów, ale najpierw przesyłka będzie musiała trafić do magazynu na terenie Unii, skąd będzie dystrybuowana do klienta końcowego. Oznacza to, że każda z 4,6 mld paczek, bo tyle zaimportowano ich w 2024 r., będzie wymagała indywidualnej obsługi logistycznej, którą mogą zapewnić europejscy operatorzy. W opinii ekspertów to wielka dla sektora logistyki kontraktowej, również w Polsce, ale do walki o największych graczy e-commerce należy się dobrze przygotować.

Tajemnica przedsiębiorstwa pod ochroną – rząd szykuje rewolucję w przepisach o znakach towarowych

Rząd pracuje nad długo wyczekiwaną nowelizacją Prawa własności przemysłowej. Projekt UDER85 wprowadzi skuteczne mechanizmy ochrony tajemnicy przedsiębiorstwa w postępowaniach przed Urzędem Patentowym. To przełom, który zmieni zasady gry w sporach o znaki towarowe i zwiększy bezpieczeństwo firmowych danych.

Ubezpieczenie zdrowotne przy delegowaniu pracownika do Niemiec – formularz A1, EKUZ i kasy chorych

Delegowanie pracowników do Niemiec wiąże się z szeregiem obowiązków administracyjnych. Jednym z kluczowych aspektów, często niedocenianym przez pracodawców, jest właściwe zabezpieczenie zdrowotne osoby delegowanej. W praktyce powtarzają się pytania: czy wystarczy formularz A1? Czy EKUZ chroni pracownika w Niemczech w razie wypadku? Co pokrywa niemiecka AOK? I czy warto wykupić prywatne ubezpieczenie? W tym artykule odpowiemy na te i inne pytania, wyjaśnimy czym jest formularz A1, co zapewnia karta EKUZ w Niemczech oraz czy trzeba zgłaszać się do niemieckiej kasy chorych?

REKLAMA

Kryzys na rynku księgowych? Specjaliści są przemęczeni, a chętnych i wykwalifikowanych kandydatów do pracy brakuje

Co drugi pracownik obszaru księgowości uważa, że branża boryka się z niedoborem wykwalifikowanych specjalistów – wynika z badania SaldeoSMART. Wśród głównych powodów luki kompetencyjnej respondenci wymieniają trudność w nadążaniu za zmieniającymi się przepisami (64%) oraz wypalenie zawodowe (53%). Siedmiu na dziesięciu ankietowanych przyznaje, że w ostatnim kwartale często lub bardzo często odczuwało przeciążenie obowiązkami zawodowymi. Jednocześnie 44% upatruje w sztucznej inteligencji szansy na odciążenie pracowników i zwiększenie ich efektywności.

3 poprawki Senatu do ustawy wdrażającej obowiązkowy KSeF

Ustawa wprowadzająca Krajowy System e-Faktur została uchwalona przez Sejm 25 lipca 2025 roku i trafiła do Senatu. Na posiedzeniu w dniu 30 lipca 2025 r. Senacka Komisja Budżetu i Finansów Publicznych zaproponowała jedynie 3 poprawki redakcyjne do ustawy o zmianie ustawy o podatku od towarów i usług oraz ustawy o zmianie ustawy o podatku od towarów i usług oraz niektórych innych ustaw, nie wprowadzając innych zmian.

REKLAMA