REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Klauzula przeciwko unikaniu opodatkowania - Sejm rozpoczął prace

Klauzula przeciwko unikaniu opodatkowania - Sejm rozpoczął prace
Klauzula przeciwko unikaniu opodatkowania - Sejm rozpoczął prace

REKLAMA

REKLAMA

Wprowadzenie klauzuli przeciwko unikaniu opodatkowania przewiduje rządowy projekt nowelizacji Ordynacji podatkowej, którego pierwsze czytanie w Sejmie odbyło się 13 kwietnia 2016 r. Projekt trafił do sejmowej komisji finansów publicznych.

Wiceminister finansów Marian Banaś przedstawiając projekt powiedział, że służy on uszczelnieniu systemu podatkowego. Wskazał, że klauzula przeciw unikaniu opodatkowania była już w przeszłości elementem polskiego systemu prawnego, ale w 2004 r. Trybunał Konstytucyjny orzekł, że przepis ją wprowadzający był niezgodny z Konstytucją. Banaś podkreślił, że TK zakwestionował legislacyjne ujęcie klauzuli, a nie samą ideę walki z unikaniem opodatkowania za jej pomocą.

REKLAMA

REKLAMA

"Jest konieczne, aby do tej idei powrócić i ją zrealizować" - zaznaczył Banaś. Dodał, że wprowadzenie odpowiednich rozwiązań zaleciła Komisja Europejska, a Polska - jak zaznaczył Banaś - jest jednym z nielicznych krajów, które takiego instrumentu nie ma.

Według wiceministra trzeba się liczyć z tym, że wraz ze wzrostem integracji polskiej gospodarki z gospodarką światową, będzie coraz więcej patologii w naszym systemie podatkowym. "Sektor konsultingowy w ostatnich latach jest bardzo aktywny w kreowaniu i wdrażaniu schematów zmierzających do unikania opodatkowania" - mówił wiceminister.

Zaznaczył, że unikanie opodatkowania jest groźnie nie tylko dla finansów publicznych, ale też narusza równość opodatkowania i w ten sposób zaburza konkurencję. "Wprowadzenie klauzuli jednocześnie wyznaczy granice dopuszczalnej optymalizacji podatkowej" - poinformował. Zapewnił, że projekt uwzględnia orzeczenie TK oraz zalecenia KE i bazuje na sprawdzonych rozwiązaniach w innych krajach. "Ważne jest jak najszybsze wejście w życie proponowanych rozwiązań, aby zmniejszyć lukę podatkową" - podsumował Banaś.

REKLAMA

Występujący w imieniu PiS Jacek Sasin zauważył, że od kilku lat luka podatkowa się powiększa, a problem ten jest w Polsce szczególnie dotkliwy. Jego zdaniem przewidziane w projekcie zapisy uwzględniają z jednej strony prawa podatników, a z drugiej dają nadzieję na zwiększenie dochodów budżetu państwa poprzez wyeliminowane mechanizmów pozwalających unikać opodatkowania. "W związku z tym te zapisy wydają się zapisami jak najbardziej uzasadnionymi" - powiedział Sasin i wniósł o przekazanie projektu do prac w komisji.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Janusz Cichoń (PO) mówił, że podczas licznych prac nad nowelizacją Ordynacji podatkowej zapominano o tworzeniu takich instrumentów, które wyważałyby interes państwa i uczciwego podatnika. Jego zdaniem zbudowanie takiej równowagi nie jest łatwe i nie da się tego zrobić w nowelizacji ustawy. Dlatego poprzedni rząd - jak tłumaczył - podjął decyzje o wszczęciu prac nad nową Ordynacją. "Wprowadzenie do Ordynacji podatkowej jedynie przepisów dotyczących klauzuli przeciw unikaniu opodatkowania bez innych instrumentów chroniących uczciwych podatników (...), naruszy definiowaną w Konstytucji równowagę między fiskusem, a podatnikiem" - ostrzegł Cichoń. Według niego większa skuteczność organów podatkowych nie może prowadzić do naruszania praw podatników, które trzeba też wyraźnie zdefiniować.

Także Kukiz'15 chce dalej pracować nad tym rozwiązaniem, choć ma wobec niego pewne wątpliwości. Zdaniem Rafała Wójcikowskiego w projekcie nie ma mowy o rzeczniku, który chroniłby prawa podatnika. Wójcikowski mówił, że klauzule takie są powszechnie stosowane w krajach, które mają wysokie podatki, ale nie radzą sobie z ich ściąganiem. "To jest broń (...). I to jest walka. Walka pomiędzy podatnikiem, który (...) nie chce płacić zbyt wysokich podatków i państwa, które potrzebuje podatków żeby istnieć" - mówił Wójcikowski. Przyznał, że bezsporny jest spadek wpływów z CIT i stosowanie przez firmy optymalizacji podatkowej. "Niewątpliwie potrzebne są mechanizmy, które zoptymalizują z punktu widzenia państwa (...) ściąganie podatków" - przyznał.

Najbardziej krytyczna wobec klauzuli jest Nowoczesna, mimo to Mirosław Pampuch zadeklarował, że zasadne jest wprowadzenie klauzuli przeciw unikaniu opodatkowania, która ma przeciwdziałać agresywnej optymalizacji podatkowej. Poseł zwrócił uwagę, że taki przepis już istniał i został zakwestionowany przez TK m.in. ze względu na brak jasności. Według niego autorzy nowelizacji nie zaczerpnęli z dorobku TK i przedstawili projekt "w sposób rażąco naruszający konstytucyjne normy". Pampuch wskazał m.in. na nieostre określenia zawarte w klauzuli.

"Nowelizacja będzie wyłącznie stanowić źródło rozbieżności interpretacyjnych, skaże podatników na wszechwładzę organów podatkowych" - mówił. Podzielił niektóre opinie, że klauzula jest swoistym zamachem na prawa podatników i wprowadza urzędniczą samowolę.

Natomiast Genowefa Tokarska z PSL wskazała, że nowe przepisy są tak skonstruowane, aby klauzula miała zastosowanie wyłącznie do dużych podatników. Także jej zdaniem wprowadzenie klauzuli może budzić wątpliwości, jednak są liczne pozytywne opinie o niej, a "projekt ma charakter propaństwowy, uszczelniający system podatkowy, służy zwalczaniu omijania prawa podatkowego". "Mamy również nadzieję, że urealni warunki konkurencji dla uczciwych przedsiębiorców" - dodała.


Klauzula ma przeciwdziałać unikaniu przez firmy opodatkowania - uniemożliwić im dokonywanie sztucznych i niemających uzasadnienia gospodarczego czynności, za pomocą których próbowałyby ominąć przepisy i osiągnąć korzyści podatkowe. Fiskus będzie mógł uznać, że dana czynność podatnika, np. transakcja została podjęta przede wszystkim lub tylko i wyłącznie w celu obniżenia podatku. W takim wypadku podatek zostanie określony we właściwej wysokości.

Projekt przewiduje, że klauzula miałaby zastosowanie tylko wtedy, gdyby korzyść uzyskana przez podatnika w wyniku kwestionowanych przez fiskusa sztucznych czynności, przekraczała w roku podatkowym kwotę 100 tys. zł.

Minister finansów miałby wydawać tzw. opinie zabezpieczające, mające gwarantować, że określone działania podatnika nie będą ocenione jako unikanie opodatkowania. Powołana ma zostać niezależna od ministerstwa Rada ds. Unikania Opodatkowania, opiniująca sporne sprawy dotyczące unikania opodatkowania.

Zmiana ma wejść w życie po upływie 30 dni od dnia ogłoszenia.(PAP)

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Księgowość
Koniec roku podatkowego 2025 w księgowości: najważniejsze terminy i obowiązki

Koniec roku podatkowego to dla przedsiębiorców moment podsumowań i analizy wyników finansowych. Zanim jednak przyjdzie czas na wyciąganie wniosków, należy zmierzyć się z corocznymi obowiązkami związanymi z prowadzeniem działalności gospodarczej. Choć formalnie rok podatkowy dla prowadzących jednoosobową działalność pokrywa się z rokiem kalendarzowym, już teraz warto przygotować się do jego zamknięcia i uporządkować sprawy księgowe oraz podatkowe.

SKwP: Księgowi i biura rachunkowe nie odpowiadają za wdrożenie i stosowanie KSeF w firmach, ani za prawidłowe wystawianie i odbieranie faktur elektronicznych

W piśmie z 1 grudnia 2025 r. do Ministra Finansów i Gospodarki, Prezes Zarządu Głównego Stowarzyszenia Księgowych w Polsce dr hab. Stanisław Hońko zaapelował, aby oficjalne przekazy Ministerstwa Finansów i KAS promujące KSeF zawierały jasny komunikat, że podatnicy, a nie księgowi i biura rachunkowe, są odpowiedzialni za wdrożenie i funkcjonowanie KSeF. Zdaniem SKwP, księgowi ani biura rachunkowe nie odpowiadają w szczególności za prawidłowe wystawianie i odbieranie faktur elektronicznych, ani błędy systemów informatycznych KAS. Prezes SKwP wskazał również na brak wszystkich niezbędnych przepisów i niemożność pełnego przetestowania systemów informatycznych.

List do władzy w sprawie KSeF w 2026 r. Prof. W. Modzelewski: Dajcie podatnikom możliwość rezygnacji z obowiązku stosowania KSeF przy wystawianiu i odbieraniu faktur VAT

Profesor Witold Modzelewski apeluje do Ministra Finansów i Gospodarki oraz całego rządu, aby w roku 2026 dać wszystkim wystawcom i adresatom faktur VAT możliwość rezygnacji z obowiązku wystawiania i otrzymywania faktur przy pomocy KSeF.

KSeF sprawdza tylko techniczną poprawność faktury. Merytoryczna weryfikacja faktur kosztowych obowiązkiem podatnika i księgowego

Wprowadzenie Krajowego Systemu e-Faktur to rewolucja – uporządkowany format, centralizacja danych i automatyzacja obiegu dokumentów bez wątpienia usprawniają pracę. Jednak jedna rzecz pozostaje niezmienna – odpowiedzialność za prawidłowość faktur i ich wpływ na rozliczenia podatkowe. Dlatego należy mieć na uwadze, że KSeF nie zwalnia z czujności w zakresie weryfikacji zdarzeń gospodarczych udokumentowanych za jego pośrednictwem.

REKLAMA

Niejasne przepisy dot. KSeF. Czy od lutego 2026 r. trzeba będzie dwa razy fakturować tę samą sprzedaż?

Od 1 lutego 2026 r. obowiązek wystawiania faktur w KSeF obejmie podatników VAT, którzy w 2024 r. osiągnęli sprzedaż powyżej 200 mln zł (z VAT), a od 1 kwietnia 2026 r. - pozostałych. Ale od 1 lutego 2026 r. wszyscy podatnicy będą musieli odbierać faktury przy użyciu KSeF. Profesor Witold Modzelewski zwraca uwagę na nieprecyzyjną treść art. 106nda ust. 16 ustawy o VAT i kwestię treści faktur elektronicznych o których mowa w art. 106nda, 106nf i 106nh ustawy o VAT.

Koniec podatkowego eldorado dla tysięcy przedsiębiorców? Rząd szykuje rewolucję, która drastycznie uderzy w portfele najlepiej zarabiających już niebawem

Przez lata była to jedna z najatrakcyjniejszych form opodatkowania w Polsce, pozwalająca na legalne płacenie zaledwie 5% podatku dochodowego. Tysiące specjalistów, zwłaszcza z prężnie rozwijającej się branży nowych technologii, oparło na IP BOX swoje finanse, budując przewagę konkurencyjną na rynku. Teraz jednak Ministerstwo Finansów mówi "koniec z eldorado". Na horyzoncie jest widmo rewolucji.

Ta ulga podatkowa przysługuje milionom Polaków. Większość nie wie, że może odliczyć nawet 840 zł

Polskie prawo podatkowe przewiduje ulgę, z której może skorzystać mnóstwo osób. Problem w tym, że wielu uprawnionych nie ma pojęcia o jej istnieniu lub nie wie, jak ją rozliczyć. Chodzi o odliczenie, które pozwala zmniejszyć podstawę opodatkowania nawet o 840 zł rocznie. Sprawdź, czy jesteś w gronie osób, które mogą odzyskać część zapłaconego podatku.

Staking kryptowalut a PIT – kiedy naprawdę trzeba zapłacić podatek?

Rozliczenia w przypadku walut wirtualnych to zawsze dość dyskusyjna kwestia. W ostatnim czasie Fiskus zauważalnie przyjął pewne standardy i można mieć coraz mniej wątpliwości, w jaki sposób regulować swoje zobowiązania wobec organów. Niektóre obszary nadal jednak mogą budzić pewne wątpliwości. Gdy ktoś pyta, czy od stakingu kryptowalut trzeba zapłacić PIT, chodzi mu o jedną rzecz. Jaką? Konkretnie o to, czy samo pojawienie się nagrody na portfelu jest traktowane jak przychód. W polskich realiach to naprawdę istotne, bo staking potrafi generować dziesiątki drobnych wypłat w ciągu miesiąca. Jeśli każda z nich miałaby tworzyć przychód, posiadać miałby obowiązek codziennie wyceniać tokeny, a roczne zeznanie zmieniłoby się w coś bardzo trudnego do przeliczenia i wykazania.

REKLAMA

Prezenty świąteczne dla pracowników: rozliczenie podatkowe w VAT i CIT

Okres świąteczny to doskonała okazja, by podziękować pracownikom za ich zaangażowanie i całoroczny wysiłek. Wielu pracodawców decyduje się w tym czasie na wręczenie prezentów od klasycznych upominków po popularne bony podarunkowe. Warto jednak pamiętać, że gest wdzięczności wiąże się również z pewnymi obowiązkami podatkowymi, zwłaszcza w kontekście VAT i CIT.

Podatek węglowy (CBAM) od 2026 roku - jakie skutki finansowe dla Polski [raport]

Jakie skutki - dla UE i Polski - będzie miał tzw. podatek węglowy, czyli mechanizm dostosowywania cen na granicach z uwzględnieniem emisji CO₂ (Carbon Border Adjustment Mechanism - skrót: CBAM). W najnowszym raporcie Centrum Analiz Klimatyczno-Energetycznych (CAKE) i Krajowego Ośrodka Bilansowania i Zarządzania Emisjami (KOBiZE) przedstawione są szczegółowe scenariusze dotyczące wysokości przychodów z CBAM dla Unii Europejskiej oraz Polski w latach 2030 i 2035, uwzględniając różne ścieżki cenowe poza UE oraz potencjalne kierunki rozszerzania zakresu CBAM. Analiza pokazuje, w jaki sposób mechanizm ten stopniowo zyskuje na znaczeniu jako nowe źródło zasobów własnych UE.

Zapisz się na newsletter
Chcesz uniknąć błędów? Być na czasie z najnowszymi zmianami w podatkach? Zapisz się na nasz newsletter i otrzymuj rzetelne informacje prosto na swoją skrzynkę.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

REKLAMA