REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Zakaz handlu w niedzielę - projekt ustawy

Zakaz handlu w niedzielę - projekt ustawy
Zakaz handlu w niedzielę - projekt ustawy

REKLAMA

REKLAMA

Zakaz handlu w większość niedziel, przewidujący jednak wyjątki m.in. dla aptek, stacji benzynowych i kiosków - przewiduje wyjściowy projekt ustawy NSZZ Solidarność. W czwartek 28 kwietnia 2016 r. powołany został komitet, który będzie zbierał podpisy poparcia dla projektu ograniczeń handlu w niedzielę.

"Chcemy powołać dzisiaj komitet inicjatywy obywatelskiej, wypracować ustawę, zgłosić ją do Marszałka i zbierać podpisy (...). My mamy już projekt przygotowany" - poinformował w czwartek dziennikarzy przewodniczący Krajowego Sekretariatu Banków, Handlu i Ubezpieczeń NSZZ Solidarność Alfred Bujara.

REKLAMA

REKLAMA

Jak wyjaśnił PAP rzecznik prasowy przewodniczącego KK NSZZ "Solidarność" Marek Lewandowski, projekt Solidarności jest projektem "wyjściowym" dla Komitetu i w jego ocenie "nie zmieni się on znacząco".

W skład powołanego w Warszawie Komitetu Inicjatywy Ustawodawczej Ograniczającej Handel w Niedziele, zwanej „Wolną Niedzielą", wchodzą przedstawiciele związków zawodowych, organizacji pracodawców, organizacji pozarządowych oraz pracowników. Komitet musi zebrać przynajmniej 100 tys. podpisów obywateli, by projekt ustawy dot. ograniczeń handlu w niedzielę mógł zostać przekazany do Sejmu.

"Chcemy, aby niedziela była dla rodziny" - powiedział dziennikarzom przewodniczący NSZZ Solidarność Piotr Duda. "Jestem o tym przekonany, że po zebraniu 100 tys. podpisów, które zostaną przekazane Marszałkowi Sejmu, po wystąpieniu przedstawiciela grupy inicjatywnej w Sejmie, zostanie to przez Sejm przyjęte i przekazane do pierwszego czytania" - ocenił.

REKLAMA

Przewodniczący NSZZ Solidarność przypomniał, że związkowcy kilka lat temu walczyli o to, aby 1 i 3 maja były dniami wolnymi. "Wtedy, gdy wychodziliśmy z tą inicjatywą, dużo sieci, hipermarkety grzmiały, że doprowadzi to do zwolnień i wielkiego bezrobocia, okazało się to nieprawdą. Mamy od kilku lat te dni wolne, rodziny mogą być ze sobą i to się na pewno sprawdziło" - mówił Duda. "Czas na kolejny etap" - dodał.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Prezes zarządu Krajowej Platformy Handlowej Społem Sp. z o.o. Ryszard Jaśkowski domagał się doprecyzowania przepisów tak, aby nie było możliwe omijanie ich i otwieranie niektórych placówek handlowych w niedziele. "Chcielibyśmy doprecyzować, chcielibyśmy usłyszeć i zapisać w tej ustawie kary konkretne, które będą ponosić ci, którzy będą łamać tę ustawę" - mówił Jaśkowski.

"Liczymy na to, że zamknięcie sklepów w niedziele, to będzie dla polskiego kupiectwa (...) szansą na poprawienie swojej oferty handlowej i swoich obrotów w przyszłości" - dodał prezes zarządu Społem.

Przedstawiciele powołanego Komitetu pytani byli o możliwe sankcje dla tych, którzy nie zastosują się do przepisu. Odpowiedzialny za przedstawienie projektu ustawy dr Mateusz Warchał odpowiedział, że określi to "właściwy minister rozporządzenia" i dodał, że "na pewno wejdziemy na grunty prawa karnego".

Na innej konferencji prasowej w czwartek w tej samej sprawie wypowiedziała się minister rodziny, pracy i polityki społecznej Elżbieta Rafalska.

"Dostrzegamy ten poważny problem, że rzesze pracowników pracują w niedzielę, znamy ten problem m.in. z wcześniejszych inicjatyw, np. dotyczących dodatkowych świąt, bo poprzednio, kiedy był czynny handel w dni świąteczne, to głównie kobiety musiały pracować. Będziemy się zastawiać, póki co projektu jeszcze nie ma, ale na pewno nie ma mowy o odrzucaniu w pierwszym czytaniu" - mówiła szefowa resortu.

"Rozumiem, że jest inicjatywa obywatelska, nad którą trwają prace i są zbierane podpisy. Nasze stanowisko jest tu jednoznaczne; zawsze mówimy, że projekty obywatelskie będą procedowane.(...) Będziemy się nad tym zastanawiać" - dodała.

"Handel oraz wykonywanie innych czynności sprzedażowych w niedziele w placówkach handlowych są zakazane" - czytamy w projekcie, zaprezentowanym w czwartek przez NSZZ Solidarność. "Handel (...) w wigilię Bożego Narodzenia i Wielką Sobotę są dozwolone do godziny 14:00" - zaznaczono w dokumencie.

Projekt przewiduje szereg odstępstw od zakazu. Nie byłoby go - według propozycji - w kolejne dwie ostatnie niedziele w roku kalendarzowym przed Świętami Bożego Narodzenia, w ostatnią niedzielę przypadającą przed Świętami Wielkanocnymi i w drugą niedzielę lipca. Odstępstwa dotyczyłyby też m.in.: sklepów, gdzie "czynności sprzedażowe" wykonuje wyłącznie przedsiębiorca prowadzący indywidualną działalność gospodarczą, stacji benzynowych nieprzekraczających 150 m kw., piekarni zlokalizowanych przy zakładach produkcyjnych prowadzących sprzedaż produktów własnej produkcji w godz. 6-13.

Handel w niedzielę - wynika z projektu - mógłby też się odbywać m.in. w aptekach i punktach aptecznych, w kioskach nieprzekraczających 50 m kw. powierzchni użytkowej, w których sprzedaż gazet, czasopism i biletów stanowi minimum 30 proc. miesięcznego obrotu placówki (rozumianego jako przychód ze sprzedaży); w placówkach handlowych prowadzących sprzedaż pamiątek, upominków lub dewocjonaliów, w których sprzedaż wiodąca tych produktów stanowi minimum 30 proc. miesięcznego obrotu, w placówkach handlowych zlokalizowanych w zakładach hotelarskich, zakładach opieki zdrowotnej i innych placówkach służby zdrowia przeznaczonych dla osób, których stan zdrowia wymaga całodobowych lub całodziennych świadczeń zdrowotnych oraz w zakładach prowadzących działalność w zakresie kultury, oświaty, turystyki i wypoczynku.


Wyjęte spod zakazu byłyby też m.in.: placówki handlowe nieprzekraczające 25 m kw. powierzchni użytkowej usytuowane w obiektach do obsługi pasażerów, m.in. w portach lotniczych, dworcach autobusowych oraz kolejowych, prowadzących sprzedaż towarów na promach i w samolotach; w kwiaciarniach nieprzekraczających 50 m kw. powierzchni użytkowej, w których sprzedaż kwiatów stanowi minimum 30 proc. miesięcznego obrotu placówki.

Ponadto autorzy projektu proponują, by handel w niedzielę był dopuszczony m.in. w strefach wolnocłowych i podmiotach działających na rzecz handlu nieprzekraczających 100 m kw. powierzchni użytkowej usytuowanych na terenie gmin, które posiadają status uzdrowiska.(PAP)

jzi/ kfk/ akw/ mhr/

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Księgowość
Koniec roku podatkowego 2025 w księgowości: najważniejsze terminy i obowiązki

Koniec roku podatkowego to dla przedsiębiorców moment podsumowań i analizy wyników finansowych. Zanim jednak przyjdzie czas na wyciąganie wniosków, należy zmierzyć się z corocznymi obowiązkami związanymi z prowadzeniem działalności gospodarczej. Choć formalnie rok podatkowy dla prowadzących jednoosobową działalność pokrywa się z rokiem kalendarzowym, już teraz warto przygotować się do jego zamknięcia i uporządkować sprawy księgowe oraz podatkowe.

SKwP: Księgowi i biura rachunkowe nie odpowiadają za wdrożenie i funkcjonowanie KSeF w firmach, ani za prawidłowe wystawianie i odbieranie faktur elektronicznych

W piśmie z 1 grudnia 2025 r. do Ministra Finansów i Gospodarki, Prezes Zarządu Głównego Stowarzyszenia Księgowych w Polsce dr hab. Stanisław Hońko zaapelował, aby oficjalne przekazy Ministerstwa Finansów i KAS promujące KSeF zawierały jasny komunikat, że podatnicy, a nie księgowi i biura rachunkowe, są odpowiedzialni za wdrożenie i funkcjonowanie KSeF. Zdaniem SKwP, księgowi ani biura rachunkowe nie odpowiadają w szczególności za prawidłowe wystawianie i odbieranie faktur elektronicznych, ani błędy systemów informatycznych KAS. Prezes SKwP wskazał również na brak wszystkich niezbędnych przepisów i niemożność pełnego przetestowania systemów informatycznych.

List do władzy w sprawie KSeF w 2026 r. Prof. W. Modzelewski: Dajcie podatnikom możliwość rezygnacji z obowiązku stosowania KSeF przy wystawianiu i odbieraniu faktur VAT

Profesor Witold Modzelewski apeluje do Ministra Finansów i Gospodarki oraz całego rządu, aby w roku 2026 dać wszystkim wystawcom i adresatom faktur VAT możliwość rezygnacji z obowiązku wystawiania i otrzymywania faktur przy pomocy KSeF.

KSeF sprawdza tylko techniczną poprawność faktury. Merytoryczna weryfikacja faktur kosztowych obowiązkiem podatnika i księgowego

Wprowadzenie Krajowego Systemu e-Faktur to rewolucja – uporządkowany format, centralizacja danych i automatyzacja obiegu dokumentów bez wątpienia usprawniają pracę. Jednak jedna rzecz pozostaje niezmienna – odpowiedzialność za prawidłowość faktur i ich wpływ na rozliczenia podatkowe. Dlatego należy mieć na uwadze, że KSeF nie zwalnia z czujności w zakresie weryfikacji zdarzeń gospodarczych udokumentowanych za jego pośrednictwem.

REKLAMA

Niejasne przepisy dot. KSeF. Czy od lutego 2026 r. trzeba będzie dwa razy fakturować tę samą sprzedaż?

Od 1 lutego 2026 r. obowiązek wystawiania faktur w KSeF obejmie podatników VAT, którzy w 2024 r. osiągnęli sprzedaż powyżej 200 mln zł (z VAT), a od 1 kwietnia 2026 r. - pozostałych. Ale od 1 lutego 2026 r. wszyscy podatnicy będą musieli odbierać faktury przy użyciu KSeF. Profesor Witold Modzelewski zwraca uwagę na nieprecyzyjną treść art. 106nda ust. 16 ustawy o VAT i kwestię treści faktur elektronicznych o których mowa w art. 106nda, 106nf i 106nh ustawy o VAT.

Koniec podatkowego eldorado dla tysięcy przedsiębiorców? Rząd szykuje rewolucję, która drastycznie uderzy w portfele najlepiej zarabiających specjalistów już niebawem

Przez lata była to jedna z najatrakcyjniejszych form opodatkowania w Polsce, pozwalająca na legalne płacenie zaledwie 5% podatku dochodowego. Tysiące specjalistów, zwłaszcza z prężnie rozwijającej się branży nowych technologii, oparło na IP BOX swoje finanse, budując przewagę konkurencyjną na rynku. Teraz jednak Ministerstwo Finansów mówi "koniec z eldorado". Na horyzoncie jest widmo rewolucji.

Ta ulga podatkowa przysługuje milionom Polaków. Większość nie wie, że może odliczyć nawet 840 zł

Polskie prawo podatkowe przewiduje ulgę, z której może skorzystać mnóstwo osób. Problem w tym, że wielu uprawnionych nie ma pojęcia o jej istnieniu lub nie wie, jak ją rozliczyć. Chodzi o odliczenie, które pozwala zmniejszyć podstawę opodatkowania nawet o 840 zł rocznie. Sprawdź, czy jesteś w gronie osób, które mogą odzyskać część zapłaconego podatku.

Staking kryptowalut a PIT – kiedy naprawdę trzeba zapłacić podatek?

Rozliczenia w przypadku walut wirtualnych to zawsze dość dyskusyjna kwestia. W ostatnim czasie Fiskus zauważalnie przyjął pewne standardy i można mieć coraz mniej wątpliwości, w jaki sposób regulować swoje zobowiązania wobec organów. Niektóre obszary nadal jednak mogą budzić pewne wątpliwości. Gdy ktoś pyta, czy od stakingu kryptowalut trzeba zapłacić PIT, chodzi mu o jedną rzecz. Jaką? Konkretnie o to, czy samo pojawienie się nagrody na portfelu jest traktowane jak przychód. W polskich realiach to naprawdę istotne, bo staking potrafi generować dziesiątki drobnych wypłat w ciągu miesiąca. Jeśli każda z nich miałaby tworzyć przychód, posiadać miałby obowiązek codziennie wyceniać tokeny, a roczne zeznanie zmieniłoby się w coś bardzo trudnego do przeliczenia i wykazania.

REKLAMA

Jak rozliczyć podatkowo prezenty świąteczne dla pracowników: VAT i CIT

Okres świąteczny to doskonała okazja, by podziękować pracownikom za ich zaangażowanie i całoroczny wysiłek. Wielu pracodawców decyduje się w tym czasie na wręczenie prezentów od klasycznych upominków po popularne bony podarunkowe. Warto jednak pamiętać, że gest wdzięczności wiąże się również z pewnymi obowiązkami podatkowymi, zwłaszcza w kontekście VAT i CIT.

Podatek węglowy (CBAM) od 2026 roku - jakie skutki finansowe dla Polski [raport]

Jakie skutki - dla UE i Polski - będzie miał tzw. podatek węglowy, czyli mechanizm dostosowywania cen na granicach z uwzględnieniem emisji CO₂ (Carbon Border Adjustment Mechanism - skrót: CBAM). W najnowszym raporcie Centrum Analiz Klimatyczno-Energetycznych (CAKE) i Krajowego Ośrodka Bilansowania i Zarządzania Emisjami (KOBiZE) przedstawione są szczegółowe scenariusze dotyczące wysokości przychodów z CBAM dla Unii Europejskiej oraz Polski w latach 2030 i 2035, uwzględniając różne ścieżki cenowe poza UE oraz potencjalne kierunki rozszerzania zakresu CBAM. Analiza pokazuje, w jaki sposób mechanizm ten stopniowo zyskuje na znaczeniu jako nowe źródło zasobów własnych UE.

Zapisz się na newsletter
Chcesz uniknąć błędów? Być na czasie z najnowszymi zmianami w podatkach? Zapisz się na nasz newsletter i otrzymuj rzetelne informacje prosto na swoją skrzynkę.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

REKLAMA