Karta podatkowa pod lupą skarbówki
REKLAMA
Sprawa kontroli nieujawnionych źródeł nie budziłaby zapewne tyle emocji, gdyby nie to, że przepisy podatkowe nie wymagają od tzw. kartowiczów czy ryczałtowców prowadzenia szczegółowej ewidencji działalności gospodarczej. Ci ostatni płacą podatek albo według norm szacunkowych, albo od obrotu, a wtedy uzyskiwany przez nich dochód (czyli zysk) nie ma znaczenia. Z kolei dla kartowiczów stawka podatku uzależniona jest od rodzaju prowadzonego biznesu, liczby zatrudnianych osób oraz wielkości miasta, w którym tę działalność prowadzą.
REKLAMA
Co na to Ministerstwo Finansów? Powołuje się na ustawowe zadania.
Twierdzi, że ujawnianie i kontrola dochodów niemających pokrycia w ujawnionych źródłach należy do zakresu kontroli skarbowej zgodnie z art. 2 ust. 1 pkt 2 ustawy o kontroli skarbowej. Ponadto art. 20 ust. 3 ustawy o PIT jest podstawą opodatkowania przychodów nieujawnionych organom podatkowym, na których uzyskiwanie wskazuje wartość wydatków i zgromadzonego mienia - przewyższająca deklarowane dochody.
Według ministerstwa dochody z nieujawnionych źródeł to takie, które nigdy nie zostały ujawnione fiskusowi, a są z nich finansowane różnego rodzaju wydatki podatnika. Kontrolą może być objęta np. osoba prowadząca działalność gospodarczą i płacąca podatek zryczałtowany, zatrudniona na podstawie umowy o pracę bądź uzyskująca dochody z tytułu wykonywania umów cywilnoprawnych.
Więcej w dzisiejszym wydaniu "Rzeczpospolitej".
REKLAMA
REKLAMA
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat