Wypadek komunikacyjny w Wielkiej Brytanii po Brexit. Prawa poszkodowanego
REKLAMA
REKLAMA
Wypadek komunikacyjny - prawo do pełnego odszkodowania
Zakładając, że do wypadku doszło bez jakiejkolwiek winy osoby poszkodowanej, brytyjskie prawo przyznaje jej możliwość uzyskania pełnego odszkodowania za zaistniałe szkody, nawet wtedy kiedy nie posiadała ona prywatnego ubezpieczenia, oraz kiedy nie był ubezpieczony sprawca. Trzeba też pamiętać, że pod definicję poszkodowanego w wypadku komunikacyjnym podchodzą w myśl brytyjskiego prawa nie tylko kierowcy, ale także pasażerowie samochodów i środków transportu zbiorowego, motocykliści, rowerzyści oraz piesi.
REKLAMA
Co obejmuje prawo do pełnego odszkodowania?
Na „szczęście” dla poszkodowanych w wypadkach komunikacyjnych na terenie UK, zakres odszkodowania pełnego jest bardzo szeroki; obejmuje on:
- zadośćuczynienie za szkody fizyczne, czyli po prostu uszkodzenia ciała
- zadośćuczynienia za szkody psychiczne (stres, stany lękowe, urazy psychiczne)
- zwrot kosztów za naprawę uszkodzonego pojazdu (ewentualnie rekompensatę za zniszczony pojazd) oraz za wynajem pojazdu zastępczego, używanego podczas naprawy pojazdu, który uległ wypadkowi
- zwrot kosztów transportu medycznego, leczenia i rehabilitacji
- rekompensatę za dochody utracone na skutek czasowej lub trwałej niezdolności do pracy, będącej skutkiem wypadku. W tym przypadku rozróżniamy dwa rodzaje szkód: damnum emergens, czyli szkoda rzeczywista, dosyć łatwa do oszacowania (np. jeżeli zarabiam miesięcznie 4 000 GBP, a na skutek wypadku 3 miesiące nie mogłem pracować, to damnum emergens wyniesie 12 000 GBP). Druga, to lucrum cessans czyli szkoda potencjalna – zysk, który teoretycznie mógłbym osiągnąć długoterminowo, gdyby nie wypadek (np. pianista wskutek wypadku stracił dłoń; wtedy należy oszacować - uwzględniając jego umiejętności, potencjalną częstotliwość koncertów, spodziewaną gażę, stopę inflacji itp - wysokość poniesionej szkody)
Prawo do odszkodowania częściowego
Może zdarzyć się tak, że niemożliwe będzie wskazania jednego winowajcy zaistniałego wypadku... z tej prostej przyczyny, że będzie ich kilku. Oczywiście nie oznacza to utraty prawa do uzyskania odszkodowania, ale jego modyfikację – zamieni się ono w prawo do uzyskania częściowego odszkodowania. Jego wysokość zostanie ustalona proporcjonalnie do stopnia zawinienia osoby ubiegającej się o rzeczone odszkodowanie.
Prawo do równego traktowania
Brytyjskie przepisy nie różnicują ofiar wypadków ze względu na ich obywatelstwo czy narodowość. Dlatego też, każde osoba, niezależnie skąd pochodzi, ma dokładnie takie samo prawo i szanse na uzyskanie godziwego odszkodowania za straty powstałe w wyniku wypadku komunikacyjnego.
Prawo do tłumacza
Chociaż język angielski jest jednym z najpowszechniej używanych na świecie, nikt nie ma obowiązku biegle nim władać. Dlatego też obcokrajowcy, ulegający wypadkowi na terenie UK mają prawo do otrzymania pomocy biegłego tłumacza. Jest to o tyle istotne, że ewentualne postępowanie sądowe może wymagać posługiwania się specjalistycznym językiem medycznym, technicznym i prawniczym. Tak więc nawet osoba władająca językiem angielskim powinna skorzystać z takowego prawa.
Prawo do pomocy ze strony Motor Insurer Bureau
Na początek należy wyjaśnić, czym jest Motor Insurer Bureau – otóż jest to specjalny fundusz utworzony przez angielskie towarzystwa ubezpieczeniowe, którego zadaniem jest zadbanie o to, aby ofiary wypadków komunikacyjnych miały możliwość uzyskania odszkodowania nawet wtedy, kiedy sprawca wypadku nie był ubezpieczony. A zatem, nawet w opisanej wyżej sytuacji, w której winowajca wypadku nie posiadał ubezpieczenia, prawo do jego uzyskania przez ofiarę nie wygasa, właśnie ze względu na istnienie MIB.
Łukasz Kaźmierczak, właściciel kancelarii odszkodowawczej SOS BPHC
Zostańmy w kontakcie: www.sos-bphc.com/YouTube/Facebook
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat