REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Minimalne wynagrodzenie w 2016 roku - rząd proponuje 1850 zł

Subskrybuj nas na Youtube
Minimalne wynagrodzenie w 2016 roku - rząd proponuje 1850 zł
Minimalne wynagrodzenie w 2016 roku - rząd proponuje 1850 zł

REKLAMA

REKLAMA

W 2016 r. płaca minimalna miałaby wynieść 1850 zł brutto – taką kwotę zaproponował we wtorek rząd. Partnerzy społeczni mają czas na przedstawienie swojej propozycji w tej sprawie do 15 lipca. W 2015 roku płaca minimalna to 1750 zł brutto.

Minimalne wynagrodzenie w 2016 r.

REKLAMA

REKLAMA

Płaca minimalna w 2016 roku wyniesie 1850 zł?

Płaca minimalna to ustalone najniższe wynagrodzenie, jakie pracodawca musi zapłacić pracownikowi czyli osobie pozostającej w stosunku pracy. "Każda podwyżka płacy minimalnej realnie przekłada się na poprawę sytuacji najsłabiej zarabiających pracowników. W ślad za płacą minimalną rosną płace w całej gospodarce" - głosi komunikat resortu pracy.

Koszty pracy po zmianach - multipakiet: książka, program, CD, teleporadnia

REKLAMA

"Gdy bezrobocie spada, praca przestaje być celem samym w sobie. Polacy oczekują pensji, która umożliwi utrzymanie rodziny na godnym poziomie, da poczucie stabilizacji i bezpieczeństwa" - stwierdził, cytowany w komunikacie Ministerstwa Pracy, szef tego resortu Władysław Kosiniak-Kamysz.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

"Wspierając tworzenie miejsc pracy, nie możemy zapominać o ich jakości. Nasza propozycja wysokości płacy minimalnej na przyszły rok to punkt wyjścia do dyskusji z partnerami społecznymi. Liczę, że uda nam się osiągnąć dobry kompromis" - podkreślił.

Propozycja rządu nie oznacza bowiem, że wysokość przyszłorocznej płacy minimalnej jest już przesądzona. Trafi ona teraz pod obrady Komisji Trójstronnej, która ma czas do 15 lipca 2015 r., by przedstawić Radzie Ministrów swoją propozycję. Jeśli tego nie zrobi, to rząd do 15 września sam ustali wysokość minimalnego wynagrodzenia w drodze rozporządzenia. "Nie może ono być jednak niższe od propozycji minimalnego wynagrodzenia przedstawionej przez Radę Ministrów Komisji Trójstronnej do negocjacji" - zaznaczył resort pracy w komunikacie.

Polecamy: Kodeks pracy 2016 z komentarzem

W komunikacie wyjaśniono, że propozycja wysokości płacy minimalnej ustalana jest w oparciu o prognozowaną na kolejny rok wysokość wzrostu cen, czyli inflację, oraz - jeśli płaca minimalna jest niższa od połowy wysokości średniej krajowej - również o dwie trzecie realnego wzrostu gospodarczego.

"Zgodnie z regułami ustawowymi kwota minimalnego wynagrodzenia powinna wynosić co najmniej 1782 zł. Ze względu na poprawiającą się sytuację na rynku pracy, optymistyczne prognozy wzrostu gospodarczego oraz poziom inflacji, a także chcąc utrzymać wzrost płacy minimalnej – rząd zaproponował przyjęcie minimalnego wynagrodzenia w 2016 r. na poziomie 1850 zł" - wskazano.

Zgodnie z obecną, wspólną propozycją związków zawodowych minimalne wynagrodzenie za pracę powinno zwiększyć się o przynajmniej 7,4 proc., co oznaczałoby wzrost do kwoty ok. 1880 zł. Pracodawcy opowiadają się za mniejszą podwyżką. W ocenie Konfederacji Lewiatan w 2016 r. płaca minimalna powinna zwiększyć się do 1800 zł brutto. Z kolei BCC proponowało, by płaca minimalna wzrosła do 1782 zł, czyli o 1,8 proc. W jego ocenie taka podwyżka wynikałaby z zapisów ustawowych.

Wyliczenia MPiPS wskazują, że od 2007 r. płaca minimalna wzrosła w naszym kraju o 87 proc. - z 936 zł do 1750 zł. W 2014 r. wynosiła ona 1680 zł brutto, rok wcześniej było to 1600 zł, w 2012 r. - 1500 zł, a w 2011 r. - 1386 zł.

Wyższa płaca minimalna oznacza, że firmy, zatrudniające pracowników na podstawie umowy o pracę, zapłacą za nich wyższe składki na ubezpieczenie społeczne, fundusz pracy i fundusz gwarantowanych świadczeń pracowniczych.

Podwyżka płacy minimalnej wpływa też na wysokość składek ZUS, odprowadzanych przez nowe firmy, które robią to na preferencyjnych zasadach. (PAP)

50 Ściąg Księgowego z aktualizacją online

Rzecznik "S": płaca minimalna powinna wzrosnąć do 1880 zł brutto

Rządowe propozycje wzrostu płacy minimalnej do 1850 zł brutto i podwyżek w sektorze budżetowym są niewystarczające - uważa rzecznik Solidarności Marek Lewandowski. W jego ocenie płaca minimalna powinna wynieść 1880 zł, a płace w budżetówce wzrosnąć o 10 proc.

"1880 zł brutto to najniższa stawka, jaką powinna osiągnąć płaca minimalna, żeby rosła w relacji do przeciętnego wynagrodzenia. Nasze wyliczenia bazują nie tylko na wzroście PKB, ale także na prognozowanym wzroście produktywności, wydajności i przeciętnego wynagrodzenia" - powiedział rzecznik NSZZ "Solidarność" Marek Lewandowski we wtorek PAP, komentując założenia budżetu przyjęte we wtorek przez rząd.

Przypomniał, że związki zawodowe postulują wzrost minimalnego wynagrodzenia do poziomu 50 proc. wartości przeciętnego wynagrodzenia. "Jeśli ta kwota (płaca minimalna) wzrośnie do 1880 zł, będzie to oznaczało wzrost w stosunku do płacy przeciętnej o 1 proc. - do 45 proc. (jej wartości). Nasza propozycja zmierza w tym kierunku, rządowa (1850 zł) trzyma ją w miejscu" - mówił.

Lewandowski uważa również, że zaproponowany wzrost płac w sferze budżetowej, też jest zbyt niski, ponieważ były one zamrożone od sześciu lat. Dodał, że związki zawodowe postulują wzrost płac w budżetówce o 10 proc. "Nasza propozycja powstała na podstawie m.in. wyliczenia skumulowanego wzrostu inflacji. Propozycja rządu nie nadąża za tym wzrostem i nie uwzględnia sześcioletniego zamrożenia tych pensji" - dodał rzecznik "Solidarności".

Zaznaczył również, że związki, przygotowując swoje propozycje, opierają się na rządowych prognozach, m.in. na wieloletnim planie finansowym 2015-2018, jednak jego zdaniem rząd sam je ignoruje.

Mimo to Lewandowski zaznaczył, że do ostatecznych ustaleń tych kwestii zostało jeszcze dużo czasu. "To nie wyczerpuje prac nad ostatecznym ustaleniem płacy minimalnej. Pamiętajmy o niedawnej wypowiedzi ministra pracy Władysława Kosiniaka-Kamysza, który mówił o dużo większym jej wzroście" - wskazał.

Pracodawcy RP: propozycja rządu naraża pracowników na zwolnienia

Ekspert Pracodawców RP Łukasz Kozłowski odnosząc się do rządowej propozycji podwyższenia w 2016 r. płacy minimalnej o 100 zł ocenił, że na tak dużej podwyżce skorzysta rząd, tymczasem osoby zarabiające najniższą krajową będą narażone na zwolnienia.

We wtorek rząd zaproponował, by w 2016 r. płaca minimalna zwiększyła się do 1850 zł brutto, wobec 1750 zł obecnie.

Zdaniem Kozłowskiego "lepszym sposobem na podniesienie dochodów najsłabiej zarabiającej części społeczeństwa byłoby obniżenie poziomu opodatkowania pracy".

"Już teraz pracodawcy płacą najniżej wynagradzanym pracownikom w sumie ponad 2100 zł miesięcznie. Problem w tym, że z powodu podatku dochodowego i składek na ubezpieczenia społeczne i zdrowotne, jedynie ok. 60 proc. z tej sumy trafia do zatrudnionego" - dodał.


"Kwota wynagrodzenia netto, jaką otrzymują osoby zarabiające płacę minimalną, jest tak niska w znacznej mierze z powodu wysokiego poziomu opodatkowania i oskładkowania wynagrodzeń w Polsce. Aby pracownik otrzymał wynagrodzenie w wysokości 1356 zł netto (1850 zł brutto), pracodawca musi ponieść całkowity koszt pracy w wysokości 2231 zł miesięcznie. Oznacza to, że pensja takiej osoby jest uszczuplana o niemal 40 proc." - wyjaśnił ekspert.

W jego ocenie, na podniesieniu płacy minimalnej o 100 zł brutto niewątpliwie skorzysta rząd, m.in. za sprawą dodatkowych wpływów z tytułu składek na ubezpieczenie społeczne oraz podatku dochodowego, które mogą zwiększyć się o maksymalnie 0,5 mld zł rocznie.

"Paradoksalnie wpływ tej decyzji na sytuację pracowników nie byłby już tak bardzo korzystny. Część z nich byłaby narażona na trwałe wypchnięcie z rynku pracy lub (w najlepszym wypadku) pozbawiona szans na zatrudnienie na podstawie umowy o pracę" - stwierdził Kozłowski.

Podkreślił jednocześnie, że zbyt wysoka płaca minimalna szkodzi przede wszystkim tym, którym powinna pomagać, czyli osobom, których umiejętności są najmniej cenione na rynku pracy, a także osobom pochodzącym z najbiedniejszych części kraju.

"To właśnie w ich przypadku istnieje ryzyko, że na skutek podniesienia minimalnego wynagrodzenia dalsze zatrudnianie tych pracowników zaczęłoby przynosić straty ich pracodawcom. W takiej sytuacji zwolnienia byłyby nieuniknione" - wskazał. (PAP)

Zapisz się na newsletter
Chcesz uniknąć błędów? Być na czasie z najnowszymi zmianami w podatkach? Zapisz się na nasz newsletter i otrzymuj rzetelne informacje prosto na swoją skrzynkę.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
183 dni w Polsce i dalej nie jesteś rezydentem? Eksperci ujawniają, jak naprawdę działa polska rezydencja podatkowa

Przepisy wydają się jasne – 183 dni w Polsce i stajesz się rezydentem podatkowym. Tymczasem orzecznictwo i praktyka pokazują coś zupełnie innego. Możesz być rezydentem tylko przez część roku, a Twoje podatki zależą od… jednego dnia i miejsca, gdzie naprawdę toczy się Twoje życie. Sprawdź, jak działa „łamana rezydencja podatkowa” i dlaczego to klucz do uniknięcia błędów przy rozliczeniach.

Prof. Modzelewski: Nikt nie unieważnił faktur VAT wystawionych w tradycyjnej postaci (poza KSeF). W 2026 r. nie będzie za to kar

Niedotrzymanie wymogów co do postaci faktury nie powoduje jej nieważności. Brak jest również kar podatkowych za ten czyn w 2026 r. – pisze profesor Witold Modzelewski. Może tak się zdarzyć, że po 1 lutego 2026 r. otrzymamy papierową fakturę VAT a do KSeF zostanie wystawiona faktura ustrukturyzowana? Czyli będą dwie faktury. Która będzie ważna? Ta, którą wystawiono jako pierwszą – drugą trzeba skorygować (anulować), ale w KSeF jest to niemożliwe – odpowiada profesor Witold Modzelewski.

Prof. Modzelewski: Podręcznik KSeF 2.0 jest niezgodny z ustawą o VAT. Czym jest „wystawienie” faktury ustrukturyzowanej i „potwierdzenie transakcji”?

Zdaniem profesora Witolda Modzelewskiego, opublikowany przez Ministerstwo Finansów Podręcznik KSeF (aktualnie ukazały się jego 4 części) jest sprzeczny z opublikowanymi projektami aktów wykonawczych dot. obowiązkowego modelu KSeF, a także ze zmienioną nie tak dawno ustawą o VAT.

Obowiązkowy KSeF w budownictwie i branży deweloperskiej w 2026 roku: odmienności w fakturowaniu i niestandardowe modele sprzedaży

Faktura ustrukturyzowana to dokument, który w relacji między podatnikami obowiązkowo ma zastąpić dotychczas stosowane faktury. W praktyce faktury niejednokrotnie zawierają znacznie więcej danych, niż wymaga tego prawodawca, gdyż często są nośnikiem dodatkowych informacji i sposobem ich wymiany między kontrahentami. Zapewne z tego powodu autor struktury FA(3) postanowił zamieścić w niej więcej pól, niż tego wymaga prawo podatkowe. Większość z nich ma charakter fakultatywny, a to oznacza, że nie muszą być uzupełniane. W niniejszej publikacji omawiamy specyfiką fakturowania w modelu ustrukturyzowanym w branży budowlanej i deweloperskiej.

REKLAMA

Czy możliwe będzie anulowanie faktury wystawionej w KSeF w 2026 roku?

Czy faktura ustrukturyzowana wystawiona przy użyciu KSeF może zostać anulowana? Czy będzie to możliwe od 1 lutego 2026 r.? Zdaniem Tomasza Krywana, doradcy podatkowego faktur ustrukturyzowanych wystawionych przy użyciu KSeF nie można anulować. Anulowanie takich faktur oraz innych faktur przesłanych do KSeF nie będzie również możliwe od 1 lutego 2026 r.

KSeF 2026: wystawienie nierzetelnej faktury ustrukturyzowanej. Czego system nie wychwyci? Przykłady uchybień (daty, kwoty, NIP), kary i inne sankcje

W 2026 r. większość podatników będzie zobowiązana do wystawiania i otrzymywania faktur ustrukturyzowanych za pośrednictwem KSeF. Przy fakturach zarówno sprzedażowych, jak i zakupowych kluczowe jest, by dokumenty te były rzetelne. Błędy mogą pozbawić prawa do odliczenia VAT, a w skrajnych przypadkach skutkować odpowiedzialnością karną. Mimo automatyzacji KSeF nie chroni przed nierzetelnością – publikacja wskazuje, jak jej unikać i jakie grożą konsekwencje.

Nadchodzi podatek od smartfonów. Ceny pójdą w górę już od 2026 roku

Od 1 stycznia 2026 roku w życie ma wejść nowa opłata, która dotknie każdego, kto kupi smartfona, tablet, komputer czy telewizor. Choć rząd zapewnia, że to nie podatek, w praktyce ceny elektroniki wzrosną o co najmniej 1%. Pieniądze nie trafią do budżetu państwa, lecz do organizacji reprezentujących artystów. Eksperci ostrzegają: to konsumenci zapłacą prawdziwą cenę tej decyzji.

Weryfikacja kontrahentów: jak działa STIR (kiedy blokada konta bankowego) i co grozi za brak sprawdzenia rachunku na białej liście podatników VAT?

Walka z nadużyciami podatkowymi wymaga od państwa zdecydowanych działań prewencyjnych. Część z nich spoczywa też na przedsiębiorcach, którzy w określonych sytuacjach muszą sprawdzać rachunek bankowy kontrahenta na białej liście podatników VAT. System Teleinformatycznej Izby Rozliczeniowej (STIR) to narzędzie analityczne służące do wykrywania i przeciwdziałania wyłudzeniom podatkowym. Za jego pośrednictwem urzędnicy monitorują nietypowe transakcje, a przy podwyższonym ryzyku mogą nawet zablokować rachunek bankowy przedsiębiorcy. Jak działa ten system i co grozi firmie, która zignoruje obowiązek weryfikacji kontrahenta?

REKLAMA

Dropshipping: zarabianie bez wysiłku, czy zwykła działalność? Co dropshipper musi wiedzieć: przepisy, kontrole, odpowiedzialność wobec klientów

Czy naprawdę można zarobić miliony bez żadnego kapitału ani umiejętności? Internetowi influencerzy przekonują, że usługi typu „dropshipping” lub „print on demand” to najłatwiejszy sposób na zarabianie bez wysiłku. Wystarczy poświęcić kilka godzin w tygodniu na lekką pracę, a resztę czasu można poświęcić na relaks i przeliczanie zer na koncie. Gdzie więc tkwi haczyk?

KSeF budzi kolejne wątpliwości. Co naprawdę wynika z podręczników Ministerstwa Finansów?

Im bliżej obowiązkowego startu Krajowego Systemu e-Faktur, tym większe zamieszanie wśród przedsiębiorców. Choć Ministerstwo Finansów opublikowało cztery podręczniki mające ułatwić firmom przygotowania, w praktyce ich lektura rodzi kolejne wątpliwości i pytania.

REKLAMA