REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Zawieszenie działalności gospodarczej zgodnie z Konstytucją Biznesu

Subskrybuj nas na Youtube
Zawieszenie działalności gospodarczej zgodnie z Konstytucją Biznesu /fot.Shutterstock
Zawieszenie działalności gospodarczej zgodnie z Konstytucją Biznesu /fot.Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Zgodnie z Konstytucją Biznesu, przedsiębiorca może starać się o wykreślenie lub „uśpienie” firmy w dowolnym terminie. Ma do tego prawo nawet po rzeczywistym zaprzestaniu działań. Od 30 kwietnia do 23 sierpnia br. właściciele firm złożyli łącznie ponad 95 tys. wniosków o zawieszenie działalności gospodarczej. 88% z nich nie podało daty jej wznowienia, korzystając z nowego rozwiązania.

Według informacji Ministerstwa Przedsiębiorczości i Technologii, przedsiębiorcy, dokonując zawieszenia działalności, często nie są w stanie określić terminu jej wznowienia. Taka niepewność może być spowodowana np. złym stanem zdrowia, problemami rodzinnymi lub trudnościami gospodarczymi. Przed wejściem w życie Konstytucji Biznesu planowana przerwa nie mogła przekraczać 24 miesięcy, bo skutkowało to wykreśleniem z rejestru. Nowe rozwiązanie daje osobie fizycznej, wpisanej do CEIDG, zdecydowanie większą swobodę w kształtowaniu swojego wpisu.

REKLAMA

–  W całym 2017 roku na zawieszenie działalności zdecydowało się ponad 265 tys. osób. Biorąc pod uwagę najnowsze dane, na koniec grudnia br. można spodziewać się podobnego wyniku jak w ub. roku. Obecnie tzw. uśpienie firmy domyślnie następuje na czas nieokreślony. Wskazanie daty wznowienia wymaga zaznaczenia odpowiedniego pola w formularzu i podania konkretnego terminu. Tym można wyjaśnić fakt, że większość zainteresowanych korzysta z nowej możliwości – mówi adwokat Jakub Bartosiak z Kancelarii Michrowski Bartosiak Family Office.

Jak przypomina ministerstwo, od 30 kwietnia br. przedsiębiorca może złożyć wniosek o wykreślenie bądź zawieszenie działalności w dowolnym momencie, w tym po faktycznym zaprzestaniu bądź przerwaniu działalności. Informacje zawarte w ww. deklaracji są przekazywane drogą elektroniczną, za pośrednictwem systemu CEIDG, do odpowiednich urzędów i powinny być zgodne z rzeczywistością. Tym samym ZUS może zainteresować się przedsiębiorstwem zarówno, gdy pomimo aktywnego wpisu w ewidencji nie odprowadza on składek na ubezpieczenia, jak również w sytuacji, gdy Zakład ma poważne wątpliwości co do tego, czy wskazany termin zakończenia bądź zawieszenia działalności, o ile jest wcześniejszy niż data złożenia wniosku, jest prawdziwy.

– Niezgłoszenie wymaganych ustawą danych lub podanie nieprawdziwych informacji może być ukarane grzywną do 5 tys. zł. Trzeba pamiętać o tym, że ZUS monitoruje zaległości składkowe na bieżąco. Ściąganie ich odbywa się na podstawie przepisów o postępowaniu egzekucyjnym w administracji. Nie jest do tego wymagane wytoczenie przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych sprawy sądowej. To przedsiębiorca, kwestionując obowiązek zapłaty, powinien skierować sprawę do sądu – zaznacza mecenas Bartosiak.

Według Wojciecha Andrusiewicza, Rzecznika Prasowego ZUS-u, nie powinna wystąpić sytuacja, w której jakiś przedsiębiorca pozostaje „uśpiony” w ewidencji, a nie jest zaewidencjonowany jako płatnik składek. Wynika to z tego, że do Zakładu wpływają wszystkie zgłoszone w CEIDG wnioski o zarejestrowanie działalności gospodarczej, zgodnie z obowiązującymi obecnie przepisami. Tylko w pierwszej połowie tego roku wydano 1966 decyzji o podleganiu ubezpieczeniom społecznym osobom prowadzącym pozarolniczą działalność.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Polecamy: Przeciwdziałanie praniu pieniędzy oraz finansowaniu terroryzmu – nowe procedury

– Jeśli przedsiębiorca jednoosobowy faktycznie nie prowadzi działalności gospodarczej i nie osiąga przychodów, brak jest podstaw do żądania od niego zapłaty składek. Zgodnie z wyrokiem Sądu Apelacyjnego w Gdańsku, III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z dnia 25 lutego 2015 roku III AUa 1648/14, obowiązek podlegania ubezpieczeniom społecznym dotyczy jedynie tych okresów, w których właściciel firmy rzeczywiście prowadził działalność. Sam wpis do właściwej ewidencji lub rejestru stwarza tylko takie domniemanie, w rozumieniu przepisu art. 231 KPC. Może być ono obalone przy pomocy środków dowodowych – stwierdza Radosław Płonka, ekspert prawny z Business Centre Club.

Zobacz także: Moja firma


Osoby fizyczne, które na obszarze Polski prowadzą pozarolniczą działalność, obowiązkowo podlegają ubezpieczeniom – zdrowotnemu, emerytalnemu, rentowemu i wypadkowemu. Tak wynika z art. 6 ust. 1 pkt. 5 i art. 12 ust. 1 ustawy z 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych. Art. 13 pkt. 4 ww. ustawy stanowi z kolei, że taki obowiązek trwa od dnia rozpoczęcia wykonywania działalności do daty jej zaprzestania z wyłączeniem okresu, na który ją zawieszono, na podstawie przepisów Prawo przedsiębiorców. Jak podkreśla rzecznik ZUS-u, liczy się zatem faktyczny okres funkcjonowania firmy.

– W przypadku rzeczywistego nieprowadzenia działalności gospodarczej, ZUS niekiedy upomina się o zapłatę składek. I jeśli taka sytuacja ma miejsce, to przedsiębiorca może skutecznie bronić swoich racji w sądzie, wykazując wszelkie środki dowodowe, w tym m.in. zeznania świadków – zauważa Radosław Płonka.

Z kolei Jakub Bartosiak wskazuje wyroki sądowe, np. Sądu Okręgowego w Krakowie, sygn. VII U 1905/10 lub Sądu Apelacyjnego w Szczecinie, sygn. III AUa 499/14, zgodnie z którymi istnienie wpisu w ewidencji nie przesądza o faktycznym prowadzeniu działalności. Udowadniając, że firma była nieaktywna w danym okresie, można uniknąć obowiązku uiszczenia „zaległych” składek ZUS. Świadczyłyby o tym takie fakty, jak np. długi wyjazd za granicę, podjęcie zatrudnienia u innego przedsiębiorcy lub przewlekła choroba. Analizując materiał dowodowy, sąd bierze pod uwagę m.in. to, czy kupowano towary, podejmowano działania marketingowe, osiągano przychód lub składano deklaracje podatkowe.

– Co istotne, zasada, iż odprowadzanie składek na ubezpieczenia dotyczy jedynie tych okresów, w których dany przedsiębiorca faktycznie prowadził działalność gospodarczą, nie znajduje zastosowania w przypadku spółek prawa handlowego. Zatem np. wspólnicy spółek osobowych bez względu na to, czy rzeczywiście działają, są zobligowani do płacenia świadczeń – zwraca uwagę ekspert z Business Centre Club.

Jak podsumowuje adwokat Jakub Bartosiak, obecnie  konieczność opłacania składek ZUS nie jest uzależniona od przychodów ani od dochodów firmy. Obowiązek podlegania ubezpieczeniom społecznym dotyczy zarówno osób fizycznych, które prowadzą jednoosobową działalność gospodarczą, jak i właścicieli spółek. Powstaje już od dnia rozpoczęcia wykonywania działalności lub też od terminu, w którym przedsiębiorca zaczyna zatrudniać pracownika.  W związku z tym nie warto zwlekać ze złożeniem właściwego wniosku do CEIDG. Jest to zdecydowanie prostszym rozwiązaniem niż udowadnianie przed sądem, czy w danym czasie faktycznie działała firma.

Zapisz się na newsletter
Chcesz uniknąć błędów? Być na czasie z najnowszymi zmianami w podatkach? Zapisz się na nasz newsletter i otrzymuj rzetelne informacje prosto na swoją skrzynkę.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: MondayNews.pl

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Sprzedałeś 30 rzeczy w sieci przez rok? Twoje dane ma już urząd skarbowy. Co z nimi zrobi? MF i KAS walczą z szarą strefą w handlu internetowym i unikaniem płacenia podatków

Ministerstwo Finansów (MF) i Krajowa Administracja Skarbowa (KAS) wdrożyły unijną dyrektywę (DAC7), która nakłada na operatorów platform handlu internetowego obowiązki sprawozdawcze. Dyrektywa jest kolejnym elementem uszczelnienia systemów podatkowych państw członkowskich UE. Dyrektywa nie wprowadza nowych podatków. Do 31 stycznia 2025 r. operatorzy platform mieli obowiązek składać raporty do Szefa KAS za lata 2023 i 2024. 82 operatorów platform przekazało za ten okres informacje o ponad 177 tys. unikalnych osobach fizycznych oraz ponad 115 tys. unikalnych podmiotach.

2 miliony firm czeka na podpis prezydenta. Stawką jest niższa składka zdrowotna

To może być przełom dla mikroprzedsiębiorców: Rada Przedsiębiorców apeluje do Andrzeja Dudy o podpisanie ustawy, która ulży milionom firm dotkniętym Polskim Ładem. "To test, czy naprawdę zależy nam na polskich firmach" – mówią organizatorzy pikiety zaplanowanej na 6 maja.

Obowiązkowe ubezpieczenie OC księgowych nie obejmuje skutków błędów w deklaracjach podatkowych. Ochrona dopiero po wykupieniu rozszerzonej polisy OC

Księgowi w biurach rachunkowych mają coraz mniej czasu na złożenie deklaracji podatkowych swoich klientów – termin składania m.in. PIT-36, PIT-37 i PIT-28 mija 30 kwietnia. Pod presją czasu księgowym zdarzają się pomyłki, np. błędne rozliczenie ulg, nieuwzględnienie wszystkich przychodów czy pomyłki w zaliczkach na podatek. W jednej z takich spraw nieprawidłowe wykazanie zaliczek w PIT-36L zakończyło się naliczonymi przez Urząd Skarbowy odsetkami w wysokości ponad 7000 zł. Obowiązkowe ubezpieczenie OC księgowych nie obejmuje błędów w deklaracjach podatkowych – ochronę zapewnia dopiero wykupienie rozszerzonej polisy.

Rewolucja płacowa w całej UE od 2026 r. Pracodawcy będą musieli ujawniać kwoty wynagrodzenia pracownikom i kandydatom do pracy

Wynagrodzenia przestaną być tematem tabu. Od czerwca 2026 roku pracodawcy będą mieli obowiązek ujawniania informacji o płacach, zarówno kandydatom do pracy, jak i zatrudnionym pracownikom. Czy to koniec nierówności i początek nowego rozdania na rynku pracy?

REKLAMA

Firmy ignorują KSeF? Tylko 5 tys. podmiotów gotowych na rewolucję e-fakturowania

Choć obowiązek korzystania z Krajowego Systemu e-Faktur wejdzie w życie za 9 miesięcy, zaledwie 5230 firm zdecydowało się na dobrowolne wdrożenie systemu. Eksperci biją na alarm – to ostatni moment na przygotowania. Firmy nie tylko ryzykują chaos, ale też muszą zmierzyć się z brakiem środowiska testowego, napiętym harmonogramem i rosnącą liczbą innych zmian w przepisach.

Spółka komandytowa bez VAT od dywidendy – ważna interpretacja skarbówki

Dywidenda wypłacana komplementariuszowi nie podlega VAT – potwierdził to Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej. Oznacza to, że spółki komandytowe, w których wspólnicy prowadzą sprawy spółki bez wynagrodzenia, nie muszą obawiać się dodatkowego obciążenia podatkowego. To dobra wiadomość dla przedsiębiorców poszukujących efektywnych i bezpiecznych rozwiązań podatkowych.

Fiskus wlepi kary za niezapłacony podatek od sprzedaży ubrań i zabawek w internecie? MF analizuje informacje o 300 tys. osób i podmiotów handlujących na platformach internetowych

Operatorzy platform, za pośrednictwem których dokonywane są transakcje w internecie, przekazali MF dane ponad 177 tys. osób fizycznych i 115 tys. podmiotów – poinformowała PAP rzeczniczka szefa KAS Justyna Pasieczyńska. Dane te są teraz analizowane.

Katastrofa fakturowa w 2026 roku? Kto odważy się wdrożyć obowiązek stosowania KSeF i faktur ustrukturyzowanych?

Niedawno opublikowano kolejną wersję projektu „nowelizacji nowelizacji” ustaw na temat faktur ustrukturyzowanych i KSeF, które mają być niezwłocznie uchwalone. Ich jakość woła o pomstę do nieba. Co prawda zaproponowane zmiany świadczą o tym, że twórcy przepisów chcą pozostawić tym, którzy połapią się w tych zawiłościach, jakieś możliwości unikania tej katastrofy, zachowując fakturowanie w dotychczasowej formie przynajmniej do końca 2026 r. Pytanie, tylko po co to całe zamieszanie i dezorganizacja obrotu gospodarczego – pisze prof. dr hab. Witold Modzelewski.

REKLAMA

Jak nie zbankrutować na IT: inteligentne monitorowanie i optymalizacja kosztowa środowiska informatycznego. Praktyczny przewodnik po narzędziach i strategiach monitorowania

W dzisiejszej erze cyfrowej, środowisko IT stało się krwiobiegiem każdej nowoczesnej organizacji. Od prostych sieci biurowych po rozbudowane infrastruktury chmurowe, złożoność systemów informatycznych stale rośnie. Zarządzanie tak rozległym i dynamicznym ekosystemem to nie lada wyzwanie, wymagające nie tylko dogłębnej wiedzy technicznej, ale przede wszystkim strategicznego podejścia i dostępu do odpowiednich narzędzi. Wyobraźcie sobie ciągłą potrzebę monitorowania wydajności kluczowych aplikacji, dbałości o bezpieczeństwo wrażliwych danych, sprawnego rozwiązywania problemów zgłaszanych przez użytkowników, a jednocześnie planowania przyszłych inwestycji i optymalizacji kosztów. To tylko wierzchołek góry lodowej codziennych obowiązków zespołów IT i kadry managerskiej. W obliczu tej złożoności, poleganie wyłącznie na intuicji czy reaktywnym podejściu do problemów staje się niewystarczające. Kluczem do sukcesu jest proaktywne zarządzanie, oparte na solidnych danych i inteligentnych systemach, które nie tylko informują o bieżącym stanie, ale również pomagają przewidywać przyszłe wyzwania i podejmować mądre decyzje.

Wojna celna USA - Chiny. Jak może się bronić Państwo Środka: 2 scenariusze. Świat (też Stany Zjednoczone) nie może się obejść bez chińskiej produkcji

Chiny mogą przekierować towary nadal objęte nowymi, wysokimi cłami USA przez gospodarki i porty azjatyckie lub (a raczej równolegle) przekierować sprzedaż dotychczas kierowaną do USA na inne rynki - prognozują eksperci Allianz Trade. Bardziej prawdopodobna jest przewaga drugiego scenariusza – tak było podczas pierwszej wojny handlowej prezydenta Trumpa, co obecnie oznaczać będzie m.in. 6% rokroczny wzrost importu z Chin do UE (ale też do innych krajów) w ciągu trzech najbliższych lat. Branża, która nie korzysta z żadnych wyłączeń w wojnie celnej – odzież i tekstylia może odczuć ją w największym stopniu na swoich marżach.

REKLAMA