REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Przedsiębiorcy chcą konkretów - prostego prawa i podatków, mniejszej biurokracji lub biznesu za granicą

Krzysztof Oflakowski
Przedsiębiorcy chcą konkretów - prostego prawa i podatków, mniejszej biurokracji lub biznesu za granicą
Przedsiębiorcy chcą konkretów - prostego prawa i podatków, mniejszej biurokracji lub biznesu za granicą

REKLAMA

REKLAMA

Za 25 lat Polska ma święcić gospodarcze triumfy, tymczasem większość zapowiadanych lub wprowadzonych w ostatnich miesiącach zmian w przepisach dla firm to właśnie te, które według przedsiębiorców najbardziej przeszkadzają lub wręcz zniechęcają do prowadzenia interesów w kraju. Przedsiębiorcy i organizacje biznesowe od lat wskazują na zbytnią biurokrację, wysokie koszty pracy, niestabilność przepisów i coraz wyższe podatki. Rząd natomiast odpowiada zaostrzeniem prawa, kontrolami, wyższymi daninami i surowszymi karami. Firmy jeszcze akcentują podwyżki, ale cierpliwość się wyczerpuje i coraz więcej z nich myśli o przeniesieniu biznesu za granicę, nie chcą czekać na zmiany przez kolejne dwie dekady.

Dane opublikowane w końcu stycznia 2016 r. przez Związek Przedsiębiorców i Pracodawców potwierdzają po raz kolejny, że Polska wciąż nie jest rajem dla przedsiębiorczości. Na przełomie roku 552 firmy, odzwierciedlające strukturę przedsiębiorstw w Polsce, zapytano o największe przeszkody w prowadzeniu działalności. Koszty pracy (69 proc.), niestabilność prawa (66 proc.) nadmiar biurokracji i skomplikowane przepisy (odpowiednio 61 proc. i 49 proc.) oraz samowolne i arbitralne decyzje urzędników (49 proc.), to największe bariery dla polskiego biznesu.

Autopromocja

Prezes ZPP Cezary Kazimierczak komentując wyniki wskazał, że większość z tych barier to wyłącznie decyzja polityczna, a nie finansowa rządu. Zaznaczył też, że nikt nie domaga się, żeby podatków nie płacić, chodzi o zmienię struktury opodatkowania.

Podatki i biurokracja to także największe problemy według członków Business Center Club. W sondażu „Oczekiwania przedsiębiorców w 2016 r.” przeprowadzonym wśród menedżerów i firm zrzeszonych w BCC za największe zagrożenia uznano wysokie obciążenia podatkowe i para-podatkowe oraz nadmierną biurokrację (15,2 proc. wskazań). Na pozostałych miejscach znalazły się; wysoka presja konkurencyjna na ceny i w rezultacie niższe marże zysku (14 proc.), trudności z pozyskaniem pracowników o odpowiednich kwalifikacjach (11,6 proc.) oraz konkurencję ze strony szarej strefy (10,4 proc.).

Dodatkowo, w porównaniu do zeszłorocznego sondażu BCC, zdecydowanie mniej przedsiębiorców uważa, że ich sytuacja finansowa ulegnie w tym roku poprawie, twierdzi tak jedynie 38,1 proc. wobec 50,7proc. w 2015 r. Zdaniem 40,5 proc. pozostanie taka sama., a 21,4 proc. obawia się, że ulegnie pogorszeniu. Aż 65,5 proc. uczestników badania słusznie zakładało wzrost obciążeń podatkowych w 2016 r., a jedynie 3,6% liczyło, że będą one niższe.

Przewodnik po zmianach przepisów 2015/2016 dla firm

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Rząd reaguje, firmy płacą coraz więcej lub emigrują

Administracja nie pozostaje jednak obojętna na potrzeby polskich firm, podwyższa podatki, zaostrza przepisy, szykuje kary i częstsze kontrole. Na pierwszy ogień poszły już koszty pracy, które dla 69 proc. pracodawców z badania ZPP są największą przeszkodą w prowadzeniu i rozwijaniu biznesu w Polsce. Chodzi o projekt nowelizacji ustawy o minimalnym wynagrodzeniu za pracę, który zakłada narzucenie sztywnej stawki godzinowej dla osób zatrudnionych na umowach cywilno-prawych, wykonujących usługi oraz samozatrudnionych wykonujących pracę osobiście. Niezależnie od rodzaju wykonywanych obowiązków takie osoby będę musiały otrzymać od pracodawcy min. 12 zł brutto na godzinę. Na postulat przedsiębiorców, że to doprowadzi do wzrostu szarej strefy, a nie do zwiększenia pracowników etatowych, ministerstwo odpowiada zwiększeniem uprawnień Państwowej Inspekcji Pracy, częstszymi oraz bardziej szczegółowymi kontrolami, zarówno zleceniodawców, jak i zleceniobiorców.

Podobnie wygląda postulat obniżenia para-podatków, czyli m.in. składek na ZUS. W 2016 roku osoby prowadzące działalność gospodarczą zapłacą łącznie 1121,52 zł miesięcznie, a osoby zaczynające przygodę z biznesem 465,28 zł. To podwyżka o 2,7 proc. dla podmiotów starszych niż dwa lata i o 4,3 proc. dla nowych przedsiębiorców. Choć podwyżka danin na ZUS wynika z nieznacznego wzrostu płac, to w żaden sposób nie przekłada się na widoczny wzrost przyszłych emerytur. W obliczu wizji głodowych świadczeń, ustawodawca zachęca za to do odkładania pieniędzy na starość. To może chociaż kwota wolna od podatku? Tu także nie słychać optymizmu ekonomistów. Podniesienie jej do 8 tys. zł - Polski na to nie stać!

W obliczu rosnących kosztów prowadzenia biznesu w Polsce oraz braku wizji szybkiej poprawy coraz więcej firm myśli o przeprowadzce do krajów o bardziej opłacalnej i przewidywalnej strukturze fiskalnej i administracyjnej.

Ilość firm zainteresowanych przeniesieniem działalności lub otwarciem oddziału za granicą była w 2015 roku rekordowa. Zwłaszcza ostatni kwartał pokazał, że zdecydowanych przedsiębiorców jest znacznie więcej niż w roku poprzednim. Podatki, koszty pracy, duszenie przedsiębiorczości – to najszczersze z wymienianych powodów przeprowadzek. Coraz częściej pojawia się jednak argument niepewności legislacyjnej i nieograniczonej władzy urzędniczej. Firmy w Polsce, zwłaszcza MSP, boją się urzędników, ale coraz odważniej wybierają miejsca rejestracji nowego biznesu, chcą być jak najdalej polskiego aparatu skarbowego. W poprzednich latach zdecydowanym liderem była Wielka Brytania, wybrało ją 90 proc. przedsiębiorstw, zwłaszcza spółki LTD, czyli odpowiednik naszej spółki z o.o. Wyspy nadal prowadzą, ale ustąpiły nieco pola takim lokalizacjom, jak: Ras Al Khaimah w Emiratach Arabskich, Panama, Delaware czy Hong Kong. Powód jest zawsze ten sam – w Polsce coraz trudniej prowadzić firmę, zwłaszcza kiedy ustawodawca nie liczy się z opinią środowisk biznesowych, a przedsiębiorca jest traktowany jak podejrzany - mówi Bolko Fuchs z firmy doradczej Admiral Tax, specjalizującej się w optymalizacji podatkowej.

Monitor prawa pracy i ubezpieczeń

Przykładów na ostatni argument eksperta nie trzeba daleko szukać, wystarczy przyjrzeć się uzasadnieniu do projektu nowelizacji ustawy o CIT i PIT oraz swobodzie działalności gospodarczej. Chodzi o obniżenie dopuszczalnego limitu płatności gotówkowych w transakcjach między przedsiębiorcami z 15 tys. euro do 15 tys. zł. Od 1 stycznia 2017 roku takie transakcje będą musiały być przeprowadzone z wykorzystaniem rachunku bankowego. Karą za niezastosowanie nowych przepisów ma być brak możliwości zaliczenia wydatku powyżej limitu do kosztów uzyskania przychodu. Interesujący jest jednak fragment uzasadnienia obrazujący nastawianie administracji do firm rozliczających się w gotówce: „Faktury gotówkowe opiewające na kilkadziesiąt tysięcy złotych są na ogół w praktyce dokumentem dotyczącym transakcji, która nie miała de facto miejsca”.

Dla przedsiębiorców to postawienie znaku równości pomiędzy płacisz gotówką i oszukujesz. Dla rządu to kolejny krok do zwiększenia kontroli i ingerencji w życie gospodarcze kraju. Wszystko da się jednak jakoś wytłumaczyć, a w uzasadnieniach podwyżek, powodach wprowadzania surowszych przepisów i podatków zawsze można przebierać; nieuczciwa konkurencja, dziura budżetowa, walka z terroryzmem i inne. Na końcu jednak płacą przedsiębiorcy. Ustawodawca chyba zapomniał, że to firmy generują niemal połowę wpływów polskiego PKB, a wśród nich 99,8 proc. to sektor MSP, który zawsze obrywa najmocniej. Nie powinno więc dziwić ani oburzać tak popularne dziś zjawisko emigracji biznesowej, skoro na miejscu nic się nie zmienia lub wręcz jest coraz gorzej. Firmy biorą sprawy we własne ręce, bo nie chcą dłużej czekać na poprawę warunków prowadzenia biznesu, a już na pewno nie przez kolejne 25 lat, jak zakłada tzw. plan Morawieckiego. Do rozwiązania na już jest bardzo wiele istotnych dla przedsiębiorców spraw.


Przedsiębiorcy apelują o to od lat, próbują rozmawiać, organizują badania, wskazują błędy i patologie, przygotowują rekomendacje. Szereg takich rekomendacji kończy m.in. badanie „Oczekiwania przedsiębiorców w 2016r.” przeprowadzone przez BCC. Wśród nich znalazły się m.in.: zdecydowane i natychmiastowe ograniczenie biurokracji, uelastycznienie kodeksu pracy, skuteczne i zgodne z prawem ograniczenie szarej strefy, uproszczenie systemu podatkowego i obniżenie pozapłacowych kosztów pracy, zwłaszcza składek ZUS – czyli wszystko to, co uległo lub ulegnie wkrótce zmianie. Wyjątkowo wymowny przykład obrazujący kondycję sądów podano natomiast przy argumencie o usprawnieniu funkcjonowania wymiaru sprawiedliwości. „Sąd Rejonowy w Cieszynie i Okręgowy w Bielsku-Białej zakończyły właśnie (po 7 latach i 3 miesiącach) proces o zapłatę za dostawę towaru w sytuacji braku kwestionowania przez pozwanego faktu dostawy, ilości i ceny towaru. Sąd potrzebował jednak ponad 7 lat, aby stwierdzić, że przedsiębiorcy należy się zapłata za sprzedany towar!”

Krzysztof Oflakowski

Autopromocja

REKLAMA

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
QR Code
Podatek PIT - część 2
certificate
Jak zdobyć Certyfikat:
  • Czytaj artykuły
  • Rozwiązuj testy
  • Zdobądź certyfikat
1/10
Zeznanie PIT-37 za 2022 r. można złożyć w terminie do:
30 kwietnia 2023 r. (niedziela)
2 maja 2023 r. (wtorek)
4 maja 2023 r. (czwartek)
29 kwietnia 2023 r. (sobota)
Następne
Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Podatek od kryptowalut 2024. Jak rozliczyć?

Kiedy należy zapłacić podatek, a kiedy kryptowaluty pozostają neutralne podatkowo? Co podlega opodatkowaniu? Jaki PIT trzeba złożyć?

KSeF dopiero od 2026 roku. Minister Finansów podał dwie daty wdrożenia dla dwóch grup podatników

Na konferencji prasowej w dniu 26 kwietnia 2024 r. minister finansów Andrzej Domański podał dwie daty planowanego wdrożenia obowiązkowego modelu KSeF. Od 1 lutego 2026 r. obowiązkowy KSeF mają stosować przedsiębiorcy, których wartość sprzedaży w poprzednim roku podatkowym przekroczyła 200 mln zł. Natomiast od 1 kwietnia 2026 r. obowiązkowy KSeF mają stosować pozostali podatnicy VAT.

KSeF z dużym poślizgiem. Przedsiębiorcy i cała branża księgowa to odczują. Jak?

Decyzja ministerstwa o przesunięciu KSeF o prawie 2 lata jest niekorzystna z punktu widzenia polskich firm. Znacznie opóźni rewolucję cyfrową i wzrost konkurencyjności krajowych przedsiębiorców. Wymagać będzie także poniesienia dodatkowych kosztów przez firmy, które już zainwestowały w odpowiednie technologie i przeszkolenie personelu. Wielu dostawców oprogramowania do fakturowania i prowadzenia księgowości może zostać zmuszonych do ponownej integracji systemów. Taką opinię wyraził Rafał Strzelecki, CEO CashDirector S.A.

Kto nie poniesie kary za brak złożenia PIT-a do 30 kwietnia?

Ministerstwo Finansów informuje, że do 30 kwietnia 2024 r. podatnicy mogą zweryfikować i zmodyfikować lub zatwierdzić swoje rozliczenia w usłudze Twój e-PIT. Jeżeli podatnik nie złoży samodzielnie zeznania PIT-37 i PIT-38 za 2023 r., to z upływem 30 kwietnia zostanie ono automatycznie zaakceptowane przez system. Dzięki temu PIT będzie złożony w terminie nawet jeżeli podatnik nie podejmie żadnych działań. Ale dotyczy to tylko tych dwóch zeznań. Pozostałe PIT-y trzeba złożyć samodzielnie najpóźniej we wtorek 30 kwietnia 2024 r. Tego dnia urzędy skarbowe będą czynne do godz. 18:00.

Ekonomiczne „odkrycia” na temat WIBOR-u [polemika]

Z uwagą zapoznaliśmy się z artykułem Pana K. Szymańskiego „Kwestionowanie kredytów opartych o WIBOR, jakie argumenty można podnieść przed sądem?”, opublikowanym 16 kwietnia 2024 r. na portalu Infor.pl. Autor, jako analityk rynków finansowych, dokonuje przełomowego „odkrycia” – stwierdza niereprezentatywność WIBOR-u oraz jego spekulacyjny charakter. Jest to jeden z całej serii artykułów ekonomistów (zarówno K. Szymańskiego, jak i innych), którzy działając ramię w ramię z kancelariami prawnymi starają się stworzyć iluzję, że działający od 30 lat wskaźnik referencyjny nie działa prawidłowo, a jego stosowanie w umowach to efekt zmowy banków, której celem jest osiągnięcie nieuzasadnionych zysków kosztem konsumentów. Do tego spisku, jak rozumiemy, dołączyli KNF, UOKiK i sądy, które to instytucje jednoznacznie potwierdzają prawidłowość WIBOR-u.

Przedsiębiorca uiści podatek tylko gdy klient mu zapłaci. Tak będzie działał kasowy PIT. Od kiedy? Pod jakimi warunkami?

Resort finansów przygotował właśnie projekt nowelizacji ustawy o PIT oraz ustawy o ryczałcie ewidencjonowanym. Celem tej zmiany jest wprowadzenie od 2025 roku kasowej metody rozliczania podatku dochodowego, polegającej na tym, że przychód- podatkowy będzie powstawał w dacie zapłaty za fakturę. Z metody kasowej będą mogli korzystać przedsiębiorcy, którzy rozpoczynają działalność oraz ci, których przychody z działalności gospodarczej w roku poprzednim nie przekraczały 250 tys. euro.

Minister Domański o przyszłości KSeF. Nowe daty uruchomienia zostały wyznaczone

Minister finansów Andrzej Domański wypowiedział się dziś o audycie Krajowego Systemu e-Faktur i przyszłości KSeF. Zmiany legislacyjne w KSeF to będzie proces podzielony na dwa etapy.

Panele fotowoltaiczne - obowiązek podatkowy w akcyzie [część 2]

W katalogu czynności podlegających opodatkowaniu akcyzą znajduje się również przypadek konsumpcji. Chodzi tutaj o zużycie energii elektrycznej przez podmiot posiadający koncesję jak i przez podmiot, który koncesji nie posiada, ale zużywa wytworzoną przez siebie energię elektryczną.

KSeF dopiero od 2026 roku. Minister Finansów podał dwie daty wdrożenia dla dwóch grup podatników

Na konferencji prasowej w dniu 26 kwietnia 2024 r. minister finansów Andrzej Domański podał dwie daty planowanego wdrożenia obowiązkowego modelu KSeF. Od 1 lutego 2026 r. obowiązkowy KSeF mają stosować przedsiębiorcy, których wartość sprzedaży w poprzednim roku podatkowym przekroczyła 200 mln zł. Natomiast od 1 kwietnia 2026 r. obowiązkowy KSeF mają stosować pozostali podatnicy VAT.

Globalny podatek minimalny - zasady GloBE również w Polsce. Przedsiębiorstwa będą musiały dostosować swoje procedury rachunkowe i podatkowe

System globalnego podatku minimalnego (zasad GloBE) zawita do Polski. Przedsiębiorstwa będą musiały dostosować swoje procedury wewnętrzne, w szczególności dotyczące gromadzenia informacji rachunkowych i podatkowych.

REKLAMA