REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

W Polsce najem mieszkania jest 2 razy droższy niż w Niemczech i 3 razy droższy niż w Austrii

W Polsce najem mieszkania jest 2 razy droższy niż w Niemczech i 3 razy droższy niż w Austrii
W Polsce najem mieszkania jest 2 razy droższy niż w Niemczech i 3 razy droższy niż w Austrii

REKLAMA

REKLAMA

W Polsce za cenę zakupu mieszkania można je wynajmować przez 15 lat. Jest to okres o 10 lat krótszy niż europejska średnia oraz dwa razy krótszy niż w Niemczech - wynika z szacunków Lion’s Bank. Dane te pokazują, że czynsze „nad Wisłą” są relatywnie wysokie w porównaniu do wartości nieruchomości. Gorzej jest tylko w Rumunii, na Węgrzech i w Czarnogórze.

W jaki sposób porównać koszt najmu pomiędzy krajami? W każdym z nich mamy przecież do czynienia z różnymi stawkami wynagrodzeń i zupełnie inne pieniądze płaci się za najem czy zakup „dachu nad głową”. Z pomocą przychodzi informacja o tym jak długo można wynajmować mieszkanie za cenę jego zakupu – innymi słowy jak długi jest okres, w ciągu którego suma zapłaconych czynszów zrówna się z wartością wynajmowanej nieruchomości. Jeśli okres ten jest długi – powinno to cieszyć najemców, ponieważ najem może okazać się bardziej opłacalny niż zakup. Gdy okres jest krótki, jest to dobra informacja dla inwestorów, ponieważ potencjalnie oznacza krótki okres zwrotu pieniędzy wydanych na zakup mieszkania na wynajem.

REKLAMA

Autopromocja

Średnio w Europie kwota potrzebna do zakupu nieruchomości wystarczyłaby na 26 lat wynajmowania – wynika z obliczeń Lion’s Banku, bazujących na danych portalu Global Property Guide. W Polsce jest to niecałe 15 lat, co daje Polsce czwarte miejsce (na 31) i plasuje nasz kraj w gronie o najdroższym najmie. Gorzej stawki najmu w porównaniu do cen zakupu wypadają tylko w Rumunii, na Węgrzech i w Czarnogórze.

Na wynik wpływają dwa czynniki –wartość nieruchomości oraz wysokość czynszów najmu. W analizie nie uwzględniono zmian cen w czasie oraz inflacji. Dla zachowania porównywalności wzięto ponadto pod uwagę stawki za nieruchomości premium o powierzchni 120 m kw. zlokalizowanych w centrach stolic. Za zakup tego rodzaju nieruchomości trzeba zapłacić „nad Wisłą” około 1,2 mln zł, a miesięcznie najemca takiej nieruchomości musi wydać prawie 6,7 tys. zł.

Kary za brak OC w 2015 roku

Za cenę zakupu można wynajmować przez całe życie

Zupełnie inaczej sytuacja wygląda na terenie księstwa Monako. Tam za cenę zakupu modelowej nieruchomości można wynajmować ją prawie całe życie. Najemcy mogą tu cieszyć się najatrakcyjniejszym poziomem czynszu, którego suma dopiero po prawie 66 latach zrówna się z wartością nieruchomości. Diabeł jak zawsze tkwi jednak w szczegółach. Księstwo jest bowiem miejscem o najwyższych w Europie cenach nieruchomości na co wpływ może mieć fakt, że jest to raj podatkowy. Dane portalu GPG sugerują, że za apartament o powierzchni 120 m kw. trzeba tam zapłacić równowartość ponad 21 mln zł. Miesięczny czynsz najmu tak drogiej nieruchomości można szacować na „tylko” 27 tys. zł.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Tanio jest też w Austrii i na Cyprze

Kolejnymi krajami, gdzie poziom czynszu może faworyzować najem nad zakupem nieruchomości, są Austria i Cypr. W krajach tych suma czynszów zrównałaby się z wartością nieruchomości dopiero po odpowiednio 46 i 42 latach.

W centrum Wiednia zakup lokalu o podwyższonym standardzie i powierzchni 120 m kw. to wydatek rzędu 1,3 mln euro (równowartość 5,2 mln zł). Czynsz najmu w przypadku modelowej nieruchomości wynosi natomiast 2,3 tys. euro miesięcznie (około 9,2 tys. zł) – stosunkowo niewiele w porównania do bardzo wysokiej ceny zakupu. Należy podkreślić, że takie stawki i mała opłacalność zakupu na wynajem panują tylko w centrum Wiednia. Poza centrum rentowność wynajmu mieszkań na są już znacznie wyższe, a w austriackim Grazu nawet zbliżają się do poziomów polskich (w przypadku najmniejszych, a więc też najbardziej zyskownych lokali).

REKLAMA

Inaczej jest w Nikozji, gdzie ceny apartamentów w centrum są nawet niższe niż w Warszawie. Dane portalu GPG sugerują, że za 120 metrowy apartament trzeba zapłacić równowartość niespełna 1 mln zł. Na najem takiej nieruchomości trzeba za to wyasygnować co miesiąc mniej niż równowartość 2 tys. zł – ponad trzykrotnie mniej niż w przypadku modelowego lokalu na warszawskim Śródmieściu.

W gronie krajów o niskiej opłacalności zakupu mieszkań na wynajem ciekawym przykładem jest także Francja, gdzie regulacje prawne utrudniają podnoszenie czynszów. W efekcie są one na relatywnie niskim poziomie w porównaniu do wysokich – z punktu widzenia polskich zarobków – cen zakupu. Za modelowy apartament w centrum Paryża trzeba zapłacić równowartość 6,6 mln zł, a miesięczna stawka czynszu najmu to niecałe 16 tys. zł. Cena zakupu modelowego lokalu jest więc ponad 5 razy wyższa niż w centrum Warszawy, a czynsz „tylko” 2-3 razy wyższy niż „nad Wisłą.

Nowe umowy zlecenia i inne umowy cywilnoprawne – PDF

Najdroższa trójka to Rumunia, Węgry i Czarnogóra

Na przeciwnym biegunie plasują się takie kraje jak Rumunia, Węgry i Czarnogóra. Suma płaconych czynszów zrównałaby się tam bowiem z ceną nieruchomości w ciągu odpowiednio od 12,9 do 13,3 lat. Oznacza to, że w krajach tych najem jest relatywnie drogi w porównaniu z cenami nieruchomości. W Budapeszcie zakup lokalu o powierzchni 120 m kw. to wydatek rzędu 735 tys. zł, a identyczną nieruchomość można wynająć za 4,6 tys. zł. W Bukareszcie modelowy lokal kosztuje nabywcę 740 tys. zł, a najemcę prawie 4,8 tys. zł miesięcznie. Podobnie jest w Podgoricy, gdzie za 120-metrowy lokal w centrum trzeba zapłacić przy zakupie około 670 tys. zł, a wynająć go można za 4,2 tys. zł miesięcznie.

Limity ulg i odliczeń w PIT 2014 / 2015

Niemcy są dwa razy tańsze niż Polska

W kontekście cen najmu warto też zwrócić uwagę na sytuację u naszych zachodnich sąsiadów. W Niemczech bowiem więcej niż jeden obywatel na trzech to najemca. Dla porównania w Polsce odsetek najemców to zaledwie 4,2% - wynika z danych Eurostatu. Szacunki Lion’s Bank pokazują, że różnice w popularności najmu są w tym wypadku uzasadnione. W Niemczech bowiem okres, po którym suma zapłaconego czynszu zrówna się z wartością nieruchomości wynosi aż 30 lat, a więc jest dwukrotnie dłuższy niż w Polsce.

Najem jest więc w Niemczech wyraźnie tańszym rozwiązaniem niż zakup. Spójrzmy na konkretne dane. Za modelowy lokal w centrum Berlina nabywca musiałby zapłacić niecałe 2 mln zł, czyli prawie dwa razy więcej niż w Polsce. Z drugiej jednak strony najem berlińskiego apartamenty kosztowałby 5,5 tys. zł miesięcznie, co jest stawką niższą niż w przypadku podobnego lokalu w centrum Warszawy – wynika z danych GPG. Powodem może być wcześniej wspomniana wysoka podaż mieszkań na wynajem „za Odrą”. Powoduje ona, że w Niemczech stawki czynszu są znacznie bardziej atrakcyjne w relacji do cen zakupu niż w Polsce.

Bartosz Turek, Lion's Bank

Kontakt do działu analiz: analizy@lionsbank.pl

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Odpisy amortyzacyjne spółek nieruchomościowych

Najnowsze orzeczenia Naczelnego Sądu Administracyjnego (NSA) przynoszą istotne zmiany dla spółek nieruchomościowych w zakresie możliwości rozpoznawania odpisów amortyzacyjnych w kosztach podatkowych. W styczniu tego roku NSA w kilku wyrokach (sygn. II FSK 788/23, II FSK 789/23, II FSK 987/23, II FSK 1086/23, II FSK 1652/23) potwierdził korzystne dla podatników stanowisko wojewódzkich sądów administracyjnych (WSA).

CIT estoński a optymalizacja podatkowa. Czy to się opłaca?

Przedsiębiorcy coraz częściej poszukują skutecznych sposobów na obniżenie obciążeń podatkowych. Jednym z rozwiązań, które zyskuje na popularności, jest estoński CIT. Czy rzeczywiście ta forma opodatkowania przynosi realne korzyści? Przyjrzyjmy się, na czym polega ten model, kto może z niego skorzystać i jakie są jego zalety oraz wady dla polskich przedsiębiorstw.

Składka zdrowotna w 2026 roku – będzie ewolucja czy rewolucja?

Planowane na 2026 rok zmiany w składce zdrowotnej dla przedsiębiorców stanowią jeden z najbardziej dyskutowanych tematów w sferze podatkowej, mimo iż sama składka podatkiem nie jest. Tak jak każda kwestia dotycząca finansów osobistych a równocześnie publicznych, wywołuje liczne pytania zarówno wśród prowadzących jednoosobową działalność gospodarczą, jak i wśród polityków, gdzie widoczne są wyraźne podziały.

Podatnik już nie będzie karany za przypadkowe błędy, nie będzie udowadniał niewinności

Szef rządu Donald Tusk poinformował, że za niecelowe, przypadkowe błędy nie będzie się już karać podatnika. Teraz to urząd skarbowy będzie musiał udowadniać jak jest.

REKLAMA

Będą zmiany w L4, pracy na chorobowym i pensjach na zwolnieniach lekarskich. Przedsiębiorcy: Jesteśmy zwolennikami deregulacji i elastyczności, ale też jasnych zasad

Zasiłek chorobowy powinien być wypłacany pracownikowi już od pierwszego dnia absencji – Północna Izba Gospodarcza w Szczecinie popiera projekt przygotowany przez Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej, apelując jednocześnie o to, by ustawa w tej sprawie była przyjęta możliwie szybko. Przedsiębiorcy jednocześnie oczekują dalszego dialogu z Ministerstwem na temat np. „Zmian w L4”, które w opinii niektórych przedsiębiorców mogą budzić kontrowersje. – Jesteśmy zwolennikami tego, by pracownicy i pracodawcy mogli regulować swoje relacje w możliwie elastyczny sposób. Z jednej strony więc jesteśmy zwolennikami tego, by zwolnienie lekarskie nie blokowało w stu procentach możliwości wykonywania innych zobowiązań jeżeli to jest możliwe, ale z drugiej widzimy przestrzeń, gdzie zwolnienie lekarskie może być wykorzystywane do nadrabiania obowiązków w jednej pracy, przy jednoczesnym spowolnianiu działania w drugiej firmie – mówi Hanna Mojsiuk, prezes Północnej Izby Gospodarczej w Szczecinie.

Youtuberzy mogą się cieszyć. Jest pozytywny wyrok NSA w sprawie kosztów podatkowych

Naczelny Sąd Administracyjny potwierdza, że wydatki youtuberów związane z produkcją filmów, takie jak bilety lotnicze, noclegi czy sprzęt filmowy, mogą być uznane za koszty uzyskania przychodu. Wyrok jest istotny dla twórców internetowych, którzy ponoszą wysokie koszty związane z tworzeniem treści na YouTube.

Nowa era regulacji krypto – CASP zastępuje VASP. Co to oznacza dla firm?

W UE wchodzi w życie nowa era regulacji krypto – licencja CASP stanie się obowiązkowa dla wszystkich firm działających w tym sektorze. Dotychczasowi posiadacze licencji VASP mają czas na dostosowanie się do końca czerwca 2025 r., a z odpowiednim wnioskiem – do września. Jakie zmiany czekają rynek i co to oznacza dla przedsiębiorców?

Outsourcing pojedynczych procesów księgowych, czy zatrudnienie dodatkowej osoby w dziale księgowości - co się bardziej opłaca?

W stale zmieniającym się otoczeniu biznesowym przedsiębiorcy coraz częściej stają przed dylematem: czy zatrudnić dodatkową osobę do działu księgowego, czy może zdecydować się na outsourcing wybranych procesów księgowych? Analiza kosztów i korzyści pokazuje, że delegowanie pojedynczych zadań księgowych na zewnątrz może być znacznie bardziej efektywnym rozwiązaniem niż rozbudowa wewnętrznego zespołu.

REKLAMA

Kto ma prawo odliczyć ulgę na dziecko? Po rozwodzie rodziców dziecko mieszka z matką a ojciec płaci alimenty i widuje się z dzieckiem

Na podstawie ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, podatnik ma prawo do odliczenia kwoty ulgi prorodzinnej w zależności od tego z kim jego dziecko mieszka i kto faktycznie sprawuje nad nim opiekę. Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej w interpretacji z 14 stycznia 2025 r. wyjaśnił, kto może odliczyć ulgę na dziecko, gdy rodzice są rozwiedzeni, dziecko mieszka z matką na stałe, a ojciec płaci alimenty i co jakiś czas widuje się z dzieckiem.

Odpowiedzialność członków zarządów spółek – co zmienia wyrok TSUE w sprawie Adjak?

W dniu 27 lutego 2025 roku Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) wydał przełomowy wyrok w sprawie C-277/24 (Adjak), w którym zakwestionował przyjęty w Polsce model solidarnej odpowiedzialności członków zarządu za zaległości podatkowe spółki. W opinii TSUE obecne przepisy naruszają prawo unijne, ponieważ uniemożliwiają kwestionowanie decyzji wymiarowych organów podatkowych, zapadłych w sprawie przeciwko spółce w trakcie postępowania przeciwko członkom zarządu – tym samym godząc w podstawowe zasady ochrony praw jednostki. Orzeczenie to może wymusić istotne zmiany w polskim systemie prawnym oraz wpłynąć na dotychczasową praktykę organów administracji skarbowej wobec członków zarządów spółek.

REKLAMA