REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

WSA w Szczecinie stanął po stronie podatnika akcyzy: Organ nie może wywodzić obowiązków podatkowych z dyrektywy unijnej, jeśli nie wynikają one z prawa krajowego

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Radca prawny
WSA w Szczecinie stanął po stronie podatnika akcyzy: Organ nie może wywodzić obowiązków podatkowych z dyrektywy unijnej, jeśli nie wynikają one z prawa krajowego
WSA w Szczecinie stanął po stronie podatnika akcyzy: Organ nie może wywodzić obowiązków podatkowych z dyrektywy unijnej, jeśli nie wynikają one z prawa krajowego
ShutterStock

REKLAMA

REKLAMA

Do ustalenia rzeczywistej ilości wyrobów akcyzowych nie zawsze konieczny jest ich rozładunek. Przepisy wprowadzające domniemanie rozładunku pojawiły się dopiero w 2023 roku w regulacjach wspólnotowych, podczas gdy podatnicy często toczą spory z organami podatkowymi dotyczące wcześniejszych lat. Organy podatkowe nie mają prawa tworzyć obowiązku podatkowego w oparciu o przepisy unijne, jeśli brak jest odpowiednich regulacji w prawie krajowym. Nie powinny także stosować wykładni rozszerzającej przepisów krajowych, lecz kierować się ich literalnym brzmieniem – wskazuje Jakub Sitarski, radca prawny i doradca podatkowy.

Zdaniem fiskusa doszło do obowiązku podatkowego w akcyzie, ponieważ nie rozładowano wyrobów akcyzowych

Podatnik toczył wieloletni spór z fiskusem w zakresie prawidłowości rozliczenia podatku akcyzowego. W wyniku przeprowadzonej kontroli i postępowania podatkowego organ stwierdził, że w sprawie doszło do wprowadzenia wyrobu akcyzowego (biokomponentu) do składu podatkowego, jego przeklasyfikowywania w paliwo i późniejszego wyprowadzenia do innego składu z uchybieniem wymogów dotyczących procedury zawieszenia poboru akcyzy uregulowanej przepisami ustawy o podatku akcyzowym.

Z prowadzonej przez podatnika dokumentacji wynikało, że podatnik dokonywał rozładunku i ponownego załadunku wyrobów akcyzowych, niemniej organ uznał, że dokumenty te nie odzwierciedlały rzeczywistych operacji gospodarczych. Organ nie dał wiary wyjaśnieniom podatnika w zakresie tego, że w badanym okresie miała miejsce awaria elektronicznego systemu obsługi nalewaków, skutkiem czego istniała konieczność ręcznego wprowadzania danych do tego systemu. 

Organ określił podatnikowi kwoty zobowiązania podatkowego w podatku akcyzowym oraz w konsekwencji uznania za podatnika tego podatku także w opłacie paliwowej. Według organu, przemieszczanie wyrobów akcyzowych nie kończyło się przyjęciem (rozładunkiem) do zbiorników magazynowych składu podatkowego i już z tego powodu brak było możliwości ustalenia rzeczywistej ilości wyrobów.

Uzasadniając swoje stanowisko organ powołał w wydanej decyzji przepisy dyrektywy 2008/118/WE oraz definicję pojęcia „przyjęcia dostawy” określoną w Preambule do obowiązującej od 13 lutego 2023 r. dyrektywy Rady (UE) 2020/262 z dnia 19 grudnia 2019 r., stwierdzając, że pojęcie „przyjęcia dostawy” na gruncie dyrektywy z 2008 r. należy rozumieć w posobny sposób co „rozładunek”.

REKLAMA

REKLAMA

Autopromocja

Skarga do WSA: rozładunek wyrobów nie był w badanym okresie wymagany

Podatnik wniósł skargę do wojewódzkiego sądu administracyjnego. W skardze nie zgodził się z organem w dwóch zasadniczych kwestiach. 

Po pierwsze, w świetle zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego nie sposób przyjąć zdaniem podatnika, że nie doszło do rozładunku wyrobów akcyzowych. Awaria systemu urządzeń pomiarowych została w ocenie podatnika wykazana stosownym materiałem dowodowym. W tym zakresie podatnik zarzucił organowi brak ustalenia prawdy materialnej oraz przekroczenie granicy swobodnej oceny dowodów. 

Po drugie, w badanym okresie (2018 rok) przepisy prawa nie przewidywały obowiązku rozładunku w przypadku zakończenia przemieszczania się wyrobu akcyzowego w procedurze zawieszenia poboru akcyzy w składzie podatkowym. We wniesionej do WSA skardze zwrócono uwagę, że wspomniana przez organ dyrektywa Rady 2008/118/WE stanowi jedynie, że rozładunek i zaksięgowanie mogą być traktowane jako dowody zakończenia postępowania. W przepisach unijnych mowa jest zatem o tym, że rozładunek może a nie musi występować celem ustalenia rzeczywistych ilości wyrobów. 

Zwrócono przy tym uwagę, że przepisy unijne, na które powołuje się organ zaczęły obowiązywać od dnia 13 lutego 2023 r. Według podatnika organ błędnie wywodził zatem, że w badanym okresie rzeczywistej ilości wyrobów akcyzowych nie można dokonać w oparciu o rzetelną dokumentację. 

Komplet Podatki 2025

Stanowisko WSA: rozładunek nie był konieczny, a odwoływanie się do przepisów dyrektywy nie było zasadne

WSA zgodził się ze skargą podatnika i przyjął, że w badanym okresie nie obowiązywał żaden przepis prawa stanowiący o obowiązku rozładunku wyrobów akcyzowych. Sąd podkreślił, że domniemanie w zakresie zasadności dokonywania rozładunku pojawiło się dopiero w lutym 2023 r., kiedy to dyrektywa 2020/262 wprowadziła pojęcie zakończenia procedury z chwilą rozładunku. 

Sąd stwierdził ponadto, że organ bezpodstawnie powołał się na treść przepisów dyrektywy unijnej oraz preambułę dyrektywy, stwierdzając, że pojęcie „przyjęcia dostawy” na gruncie dyrektywy należy rozumieć w podobny sposób jak „rozładunek”. W ocenie Sądu, organy nie mają podstaw domniemywać, że dyrektywa obowiązująca od 2023 r., istniała także wcześniej, a przez to wywodzić o nieistniejącym w czasie przeszłym obowiązku podatników podatku akcyzowego.

Ponadto, WSA podkreślił, że: „Dyrektywa nie może być natomiast źródłem nakładającym dodatkowe warunki do skorzystania z preferencji podatkowych, czy nakładającym obowiązki podatkowe. Zasada bezpośredniej skuteczności dyrektywy może być stosowana wyłącznie na korzyść podatnika. Oznacza to, że organy władzy publicznej w indywidualnych rozstrzygnięciach nie mogą nałożyć na podatnika obowiązku, który nie wynika z przepisów prawa krajowego, choćby wynikał on bezpośrednio z dyrektywy i jednocześnie nie mogą odmówić mu uprawnienia wynikającego z przepisów krajowych pomimo ich niezgodności z przepisami dyrektywy”. Wynika to z charakteru prawnego dyrektywy uregulowanego w art. 288 Traktatu o funkcjonowaniu Unii Europejskiej; jest ona wiążąca dla państwa członkowskiego, ale nie dla obywateli i innych jednostek. Nie może być więc – bezpośrednio – źródłem obowiązków dla podatnika”.

REKLAMA

W ocenie Sądu organ niezasadnie zatem stwierdził, że procedura zawieszenia poboru akcyzy kończy się z chwilą rozładunku wyrobów, oraz że niedokonywanie rozładunku i nieustalane rzeczywistej ilości przyjmowanej narusza tę procedurę. WSA w Szczecinie zwrócił także uwagę, że podatek akcyzowy powstaje dopiero w momencie, gdy towar przeznaczany jest do konsumpcji, a w przypadku podatnika wyroby akcyzowe zostały wyprowadzone do innego składu podatkowego.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

W przywołanych wyrokach wskazano ponadto, że to na organie ciążył obowiązek samodzielnego ustalenia stanu faktycznego sprawy i samodzielnego zastosowania właściwych przepisów prawa, a nadto wyjaśnienia motywów podjętego rozstrzygnięcia w taki sposób, który umożliwiłby nie tylko stronie skarżącej zapoznanie się ze stanowiskiem organu, ale także pozwoliłby na przeprowadzenie kontroli sądowej zaskarżonego orzeczenia. Według WSA, „prawidłowo sporządzone uzasadnienie powinno zatem zawierać nie tylko ustalony przez organ opis stanu faktycznego (czego nie należy utożsamiać z opisem przebiegu dotychczasowego postępowania oraz stanowiska organu I instancji), ale także wskazanie, w jakim stopniu został on przyjęty i dlaczego oraz zawierać opis dokonanego przez organ procesu subsumpcji”.

Omawiane wyroki WSA w Szczecinie o sygn. akt I SA/Sz 160/24 oraz I SA/Sz 161/24 nie są prawomocne.

Jakub Sitarski. 
Radca prawny, Doradca podatkowy specjalizujący się w obsłudze prawno-podatkowej przedsiębiorstw i reprezentacji w sporach podatkowych. Pełnomocnik procesowy podatników w sporach z organami podatkowymi, w tym w przywołanych w artykule sprawach I SA/Sz 160/24 oraz I SA/Sz 161/24. Na co dzień związany z tematyką podatku VAT, PIT, CIT oraz akcyzy. Współpracownik Kancelarii Prawnej Grupy ISP Modzelewski. 
Autor licznych publikacji oraz bloga o tematyce podatkowej www.jakubsitarski.pl
LinkedIn:  https://www.linkedin.com/in/jakub-sitarski/

Zapisz się na newsletter
Chcesz uniknąć błędów? Być na czasie z najnowszymi zmianami w podatkach? Zapisz się na nasz newsletter i otrzymuj rzetelne informacje prosto na swoją skrzynkę.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Masz pieniądze na koncie? To jeszcze nie znaczy, że masz płynność finansową

„Na koncie mam 80 tysięcy, więc wszystko jest pod kontrolą.” — to jedno z najczęściej wypowiadanych zdań przez przedsiębiorców. Niestety, w rzeczywistości nie mówi ono nic o kondycji finansowej firmy.Saldo konta to tylko liczba. Bez kontekstu potrafi być mylące, a nawet niebezpieczne. Bo jeśli z tych 80 tysięcy trzydzieści tysięcy to VAT do zapłaty, piętnaście tysięcy to wynagrodzenia, dziesięć tysięcy to niezapłacone faktury, a pięć tysięcy to ZUS i inne zobowiązania — to realnie zostaje dwadzieścia tysięcy do dyspozycji. A może i mniej, jeśli za tydzień trzeba zapłacić CIT albo ratę leasingu.

Czy obowiązkowy KSeF sprawi, że księgowi będą mieli mniej pracy? Niekoniecznie

Wdrożenie Krajowego Systemu e-Faktur (KSeF) to jedno z najważniejszych przedsięwzięć cyfryzacyjnych w polskim systemie podatkowym, mające na celu uproszczenie i zautomatyzowanie obiegu faktur – od ich wystawienia, przez przesyłanie, aż po archiwizację. Choć Ministerstwo Finansów zapowiada, że dzięki obowiązkowemu modelowi KSeF przedsiębiorcy i księgowi zyskają czas, w praktyce księgowi nie spodziewają się mniejszego nakładu pracy. Wręcz przeciwnie, 36,1% księgowych oczekuje, że wdrożenie KSeF przysporzy im więcej obowiązków, a 75% z nich nadal czuje, że ich firma nie jest przygotowana do wdrożenia KseF – wynika z raportu fillup k24 “Księgowi i firmy wobec wdrożenia KSeF”.

Polskie jabłka na Łotwie… a w Białorusi? Spór podatkowy trafia do TSUE

Wyobraźmy sobie typowy dzień w polskiej firmie eksportującej jabłka. Towar gotowy, kontrahent zarejestrowany na Łotwie, formalności załatwione – wszystko wydaje się proste. Ale niespodziewanie pojawia się problem: jabłka wylądowały w Białorusi. I nagle w centrum uwagi znajduje się VAT – czy to wciąż wewnątrzwspólnotowa dostawa towarów (WDT), czy już eksport?

Ministerstwo Finansów i KAS: budujemy Tax Morale. Czy moralność podatkowa zastąpi mechanizmy kontroli podatkowej?

W dniu 28 października 2025 r. w Ministerstwie Finansów odbyła się konferencja na temat moralności podatkowej w społeczeństwie i gospodarce. Uczestnikami spotkania byli m.in. wiceminister finansów Szef KAS Marcin Łoboda, przedstawiciele szwedzkiej administracji podatkowej, Krajowej Administracji Skarbowej, środowiska naukowego i biznesu. Spotkanie było okazją do dyskusji na temat budowania moralności podatkowej i jej wpływu na skuteczność poboru podatków.

REKLAMA

Jak dobrze żyć (efektywnie współpracować) z księgowym? Przychody, koszty, bartery, dokumenty. Praktyczne rady dla twórców internetowych i influencerów

Jesteś influencerem, twórcą internetowym, a może dopiero zaczynasz swoją przygodę z działalnością online? Niezależnie od etapu, na którym jesteś – prędzej czy później przyjdzie moment, w którym będziesz musiał zmierzyć się z rozliczeniami podatkowymi. Współpraca z księgowym to w takim przypadku nie tylko konieczność, ale przede wszystkim ogromne ułatwienie i wsparcie w prowadzeniu legalnej, uporządkowanej działalności twórczej.

Zwolnienia z kasy fiskalnej – aktualne przepisy i wyjątki 2025

Kasy fiskalne od lat stanowią nieodłączny element prowadzenia działalności gospodarczej. Z jednej strony są narzędziem do rejestrowania sprzedaży, z drugiej wspomagają rozliczenia podatkowe, zapewniając transparentność transakcji pomiędzy sprzedawcą i nabywcą.

Cypr staje się rajem dla polskich emigrantów. Skarbówka potwierdza korzystne zasady ryczałtu od przychodów zagranicznych

Przełom w interpretacji Krajowej Informacji Skarbowej! Fiskus potwierdził, że osoby przenoszące rezydencję podatkową do Polski mogą objąć ryczałtem wszystkie swoje przychody zagraniczne – od dywidend i kryptowalut po nieruchomości. Dla zamożnych reemigrantów to szansa na ogromne oszczędności i najkorzystniejsze warunki podatkowe w historii.

KSeF pomoże uszczelnić budżet. MF liczy na 18,7 mld zł wpływów w 2026 roku

Dzięki zmianom w podatkach i uszczelnieniu systemu za pomocą KSeF, Polska może w 2026 roku zyskać nawet 18,7 mld zł. Wśród planowanych działań są m.in. podwyżki CIT dla banków, wyższe stawki VAT i akcyzy oraz ograniczenie liczby osób nielegalnie zatrudnionych w budownictwie.

REKLAMA

Samochód osobowy w firmie - zmiany w limitach od 1 stycznia 2026 r. Jak rozliczać auta kupione do końca 2025 roku?

Zmiany w prawie podatkowym potrafią zaskakiwać. Szczególnie wtedy, gdy istotne przepisy wprowadzane są niejako „tylnymi drzwiami”. Tym razem mamy do czynienia z modyfikacją, która znacząco wpłynie na sposób rozliczania kosztów związanych z nabyciem samochodów osobowych.

Rezerwa finansowa w firmie to nie luksus - to konieczność. Jak wyliczyć i budować rezerwę na nagłe sytuacje

Wielu właścicieli firm mówi: „Nie mam z czego odkładać, wszystko idzie na bieżące wydatki.” Inni: „Jak będą wolne środki, to coś odłożę.” Problem w tym, że te wolne środki rzadko kiedy się pojawiają. Albo jeśli już są – szybko znikają. A potem przychodzi miesiąc bez wpłat od klientów, niespodziewany wydatek albo gorszy sezon. I nagle z dnia na dzień zaczyna brakować nie tylko pieniędzy, ale też spokoju, decyzyjności, kontroli. To nie pech. To brak bufora.

REKLAMA