REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Akcyza tytoniowa: mitologia współcześnie

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Akcyza tytoniowa 2014 / 2015; dochody budżetowe z akcyzy od wyrobów tytoniowych komentuje profesor Witold Modzelewski
Akcyza tytoniowa 2014 / 2015; dochody budżetowe z akcyzy od wyrobów tytoniowych komentuje profesor Witold Modzelewski
www.sxc.hu

REKLAMA

REKLAMA

Realny spadek (już po raz ósmy) dochodów budżetowych z podatku akcyzowego w 2014 roku, w tym z akcyzy tytoniowej (co potwierdziły nawet czynniki oficjalne), nakazuje postawić pytanie, co jest przyczyną tego zjawiska? Pytają i jednocześnie odpowiadają na to pytanie prof. Witold Modzelewski i Andrzej Dembiński z Instytutu Studiów Podatkowych.

Fiskalna degradacja tego podatku trwa już od 2008 roku, czego skutkiem jest obniżenie udziału dochodów z tego podatku w PKB, mimo że formalny ciężar wynikających ze stawek i zakresu opodatkowania systematycznie rośnie. Prawdopodobnie realna konsumpcja tych wyrobów wbrew stanowisku optymistów - nie spada, a jeśli już – to znacznie wolniej niż się sądzi, choć kurczy się w niej udział – przynajmniej formalnie – legalnego sektora produkcyjnego oraz importu.

REKLAMA

Autopromocja

Czytelnik zada w tym miejscu pytanie, jak jest możliwy stabilne spożycie tych wyrobów przy jednoczesnym silnym spadku dochodów akcyzowych z tego tytułu? Możliwy, gdyż w Polsce istnieją dwa niezależne rynki wyrobów tytoniowych.

Ten legalny - czyli oficjalnie działający producenci i importerzy oraz rynek nielegalny, który nie jest do końca rozpoznany, bo cała jego produkcja oraz obrót są z zasady niewidoczne dla organów państwowych.

Rynek nielegalny dzieli się ponadto na dwie grupy, gdzie należy  wyróżnić: zorganizowaną przestępczość hurtową, która sprowadza zza granicy nieopodatkowane wyroby, oraz „produkcję miejscową”, na niewielką skalę, w tym przy użyciu pochodzącego z kradzieży suszu tytoniowego oraz czy przerabianie „cygar imprezowych” na papierosy, co tworzy w skali kraju istotną podaż. Jaką? Zapewne coraz większą.

Polecamy: Nowe umowy zlecenia i inne umowy cywilnoprawne od 1 stycznia 2017 r.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Polecamy: Jednolity Plik Kontrolny – praktyczny poradnik (książka)

Dlatego warto odnieść się więc do trzech mitów istniejących w świadomości społecznej i w obiegu publicznym na temat opodatkowania akcyzą wyrobów tytoniowych, a szczególnie papierosów. Mity te tworzą „fałszywą świadomość” podatkową, a polemika z tymi poglądami jest konieczna, bo straty budżetu, czyli nas wszystkich, wynoszą tu  co najmniej 4,5 mld zł. Oczywiście „rasowy liberał” powie, że dzięki temu „więcej pieniędzy zostało w kieszeni podatników”, ale autorzy niniejszego tekstu widać są z innej „rasy”.

Akcyza od papierosów wytwarzanych przez konsumentów

Mit pierwszy: wysoki podatek akcyzowy od wyrobów tytoniowych realnie zmniejszy spożycie wyrobów tytoniowych

Podwyżki akcyzy od tych wyrobów stanowią jeden z najmniej rozsądnych sposobów polityki antynikotynowej. Jej zwolennicy, zamiast zajmować się podatkami, powinni raczej przyczynić się (bo się na tym znają) do usprawnienia i poszerzenia profilaktyki antynikotynowej wśród palących i niepalących, a zwłaszcza wśród młodzieży i dzieci. Tu jest naprawdę dużo do zrobienia, bo zwykła obserwacja okolic szkół podstawowych pozwala stwierdzić, że bariera wieku palaczy obniżyła się (poniżej 12 lat). Mogą również podejmować działania mające na celu walkę z nieopodatkowaną podażą tych wyrobów, bo tam zaopatruje się istotną część (większość?) młodych konsumentów.

Zdaniem niektórych ekspertów od spraw zdrowia wysoka akcyza pozytywnie wpłynie na zdrowie społeczeństwa, ponieważ skutecznie odstrasza od palenia. Krytykują nawet decyzję o zawieszeniu podwyżek akcyzy na wyroby tytoniowe w 2015 r., gdyż ich zdaniem podwyższenie podatku akcyzowego o 10% spowodowałoby spadek spożycia papierosów o 3-5% w stosunku do całego kraju, tym samym brak podwyżek akcyzy jest – jakoby – „korzystny jedynie dla koncernów tytoniowych”. Czy to prawda? Nie sądzę.

Zgodnie z oficjalnymi danymi w ostatnich dwóch latach legalna sprzedaż papierosów skurczyła się o 10,2 mld sztuk, w związku z czym (zakładając, że statystyczny polski palacz zużywa około 5500 papierosów rocznie), z nałogiem miałoby się – jakoby - rozstać 1,8 mln Polaków. W taką wersję trudno jest uwierzyć, gdyż dane płynące z wielu raportów organizacji pozarządowych zdają się temu zaprzeczać. Czyżby jednak Polacy, przymuszeni podwyżkami cen papierosów, bardziej dbali o własne zdrowie?

Faktem jest że w ostatnich latach dynamicznie rósł rynek papierosów wyrabianych ręcznie (bądź w automatach) z nielegalnego tytoniu, bądź w wyniku przetwarzania tzw. cygar imprezowych. Paczka takich papierosów kosztuje w granicach 3 zł, czyli dwa razy mniej niż z tych z przemytu. W efekcie po trzech latach rynek skrętów równoważy lub nawet dominuje nad segmentem rynku papierosów przywożonych nielegalnie do Polski. Według niektórych danych szara strefa w województwie podlaskim wynosi ponad 40%! Zgodnie z wynikami przeprowadzonych w 2014 r. przez służbą celną pilotażowych działaniach patrolowo-kontrolnych na wybranych bazarach, jej funkcjonariusze skonfiskowali 391,87 kg tytoniu do palenia, z czego 212,05 kg we Wrocławiu (54,1%) i 149,1 kg w Warszawie (38%). Należy zaznaczyć, że z kilograma suszu można skręcić do 2000 papierosów. Celnicy skonfiskowali więc we Wrocławiu ekwiwalent 424 100 papierosów (zatrzymując jednocześnie tylko 56 660 papierosów z przemytu). Daje to proporcje 8 do 1, lecz nie jest to proporcja wiążąca, gdyż handel nielegalnym suszem odbywa się głównie za pośrednictwem Internetu, a nie na bazarach. Konkluzja jest jedna: czym wyższa akcyza, tym bardziej opłaca się kupować na nieopodatkowany rynku.

Podatki 2015 - komplet

Mit drugi: tylko niewielkie podwyżki opodatkowania akcyzą idą w parze ze wzrostem dochodów budżetowych

To też nieprawda, przy obecnym poziomie opodatkowania. W ciągu ostatnich lat bessa sprzedaży legalnych papierosów była wyjątkowo duża od ostrożnej prognozy rynkowej. Według niedawno opublikowanego raportu (Pracodawcy RP), szara strefa wyrobów tytoniowych wynosi 25% tego rynku i wciąż rośnie. W roku 2013 straty wyniosły – według oficjalnych szacunków - 2,173 mld zł (uwzględniając pierwotną wersję budżetu), choć w ocenie Instytutu Studiów Podatkowych są one ponad dwukrotnie wyższe. Stało się tak pomimo braku formalnych podwyżek stawek akcyzy. W tym samym roku dochody budżetowe z akcyzy tytoniowej były niższe o 373 mln zł.

Należy zaznaczyć, mimo że istotne podwyżki pojawiły się dopiero w 2014 roku to ten długoterminowy trend będzie zachowany, to w ciągu kilku lat udział szarej strefy w całym rynku może wzrosnąć aż do 40%. Obecnie szacuje się że z rynku nielegalnego korzysta około 2,4 mln osób palących. Statystycznie, uwzględniając szacunki oficjalne mogą oni oszczędzić średnio w granicach 2000 zł rocznie w wydatkach na papierosy. Według policyjnych statystyk przemytem i nielegalną produkcją tych wyrobów zajmuje się w granicach 20-30 tys. osób, a w rzeczywistości zapewne dwa razy więcej, będąc istotnym źródłem zatrudnienia w pozbawionej pracy prowincji. Ich jednostkowe zyski zapewne są znacznie wyższe od producentów i importerów z rynku legalnego, ponieważ nie płacą oni podatków. Tymczasem cały ciężar leczenia chorób od tytoniowych spoczywa na pozostałych uczciwych podatnikach. Wynika z tego, że zarówno niewielkie jak i znaczne podwyżki tego podatku nie spowodują wzrostu dochodów budżetowych. Dzieje się tak dlatego, że nieopodatkowane wyroby są zbyt tanie, a ich jakość jest zbliżona, a nawet taka sama jak produktów legalnych.

Mit trzeci: polityka podatkowa w zakresie akcyzy tytoniowej w ostatnich latach była podporządkowana interesom fiskalnym Państwa

Obecnie obowiązujące stawki akcyzy tytoniowej od papierosów w Polsce należą do najwyższych w Europie. Wyższy wskaźnik posiada jedynie Grecja i Wielka Brytania. Zniekształcona została relacja cen legalnych wyrobów tytoniowych do siły nabywczej Polaków. Należy zaznaczyć, że wymagany w Unii Europejskiej poziom opodatkowania w wysokości 90 euro będzie obowiązywał dopiero w 2018 roku, obecnie w Polsce wynosi on aż 93 euro. Pytanie tylko: po co ta nadgorliwość? To właśnie jest głównym czynnikiem rozwoju „drugiego rynku” wyrobów tytoniowych w naszym kraju. Na Ukrainie czy Białorusi paczka papierosów kosztuje 6-7 zł, jednocześnie w Polsce ich ceny są dwukrotnie wyższe (w granicach 12 zł). Tu stratny jest tylko budżet państwa. Jego zeszłoroczne straty oficjalnie oszacowano już na 4,6 mld zł. Należy sądzić, że tegoroczne straty przekroczyły już 6 mld zł.

Kasy rejestrujące 2015 - PDF

Jakie można sformułować wnioski z powyższych rozważań ? Są to trzy:

  • nawet gdyby utrzymano akcyzę tytoniową na dotychczasowym poziomie, udział tego podatku  w podaży tych produktów ogółem tylko spadnie;
  • powszechna dostępność nieopodatkowanych wyrobów tytoniowych (rynek wzrastający) pozwoli konsumentom realnie obniżyć koszty spożycia tych wyrobów; można nawet podejrzewać, że faktycznie ich spożycie rośnie, gdyż po raz pierwszy w historii pojawiła się zorganizowana sprzedaż nieopodatkowanych wyrobów w gimnazjach i szkołach średnich;
  • aby zwiększyć dochody budżetu z tego podatku należy zaniechać dalszych podwyżek akcyzy zwłaszcza na papierosy, a nawet wrócić do jej poprzedniego poziomu z 2013 roku, podejmując jednocześnie ogólnopolską, zorganizowaną akcję eliminacji podaży wyrobów nieopodatkowanych. Dwu lub kilkakrotne powtarzanie takiej akcji da efekty prewencyjne nawet na kilka lat.

Witold Modzelewski

Profesor Uniwersytetu Warszawskiego

Instytut Studiów Podatkowych

Andrzej Dembiński

Instytut Studiów Podatkowych

Podyskutuj o tym na naszym FORUM

Zapisz się na newsletter
Chcesz uniknąć błędów? Być na czasie z najnowszymi zmianami w podatkach? Zapisz się na nasz newsletter i otrzymuj rzetelne informacje prosto na swoją skrzynkę.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Sprzedałeś 30 rzeczy w sieci przez rok? Twoje dane ma już urząd skarbowy. MF i KAS walczą z szarą strefą w handlu internetowym i unikaniem płacenia podatków

Ministerstwo Finansów (MF) i Krajowa Administracja Skarbowa (KAS) wdrożyły unijną dyrektywę (DAC7), która nakłada na operatorów platform handlu internetowego obowiązki sprawozdawcze. Dyrektywa jest kolejnym elementem uszczelnienia systemów podatkowych państw członkowskich UE. Dyrektywa nie wprowadza nowych podatków. Do 31 stycznia 2025 r. operatorzy platform mieli obowiązek składać raporty do Szefa KAS za lata 2023 i 2024. 82 operatorów platform przekazało za ten okres informacje o ponad 177 tys. unikalnych osobach fizycznych oraz ponad 115 tys. unikalnych podmiotach.

2 miliony firm czeka na podpis prezydenta. Stawką jest niższa składka zdrowotna

To może być przełom dla mikroprzedsiębiorców: Rada Przedsiębiorców apeluje do Andrzeja Dudy o podpisanie ustawy, która ulży milionom firm dotkniętym Polskim Ładem. "To test, czy naprawdę zależy nam na polskich firmach" – mówią organizatorzy pikiety zaplanowanej na 6 maja.

Obowiązkowe ubezpieczenie OC księgowych nie obejmuje skutków błędów w deklaracjach podatkowych. Ochrona dopiero po wykupieniu rozszerzonej polisy OC

Księgowi w biurach rachunkowych mają coraz mniej czasu na złożenie deklaracji podatkowych swoich klientów – termin składania m.in. PIT-36, PIT-37 i PIT-28 mija 30 kwietnia. Pod presją czasu księgowym zdarzają się pomyłki, np. błędne rozliczenie ulg, nieuwzględnienie wszystkich przychodów czy pomyłki w zaliczkach na podatek. W jednej z takich spraw nieprawidłowe wykazanie zaliczek w PIT-36L zakończyło się naliczonymi przez Urząd Skarbowy odsetkami w wysokości ponad 7000 zł. Obowiązkowe ubezpieczenie OC księgowych nie obejmuje błędów w deklaracjach podatkowych – ochronę zapewnia dopiero wykupienie rozszerzonej polisy.

Rewolucja płacowa w całej UE od 2026 roku. Pracodawcy będą musieli ujawniać kwoty wynagrodzenia pracownikom i kandydatom do pracy

Wynagrodzenia przestaną być tematem tabu. Od czerwca 2026 roku pracodawcy będą mieli obowiązek ujawniania informacji o płacach, zarówno kandydatom do pracy, jak i zatrudnionym pracownikom. Czy to koniec nierówności i początek nowego rozdania na rynku pracy?

REKLAMA

Firmy ignorują KSeF? Tylko 5 tys. podmiotów gotowych na rewolucję e-fakturowania

Choć obowiązek korzystania z Krajowego Systemu e-Faktur wejdzie w życie za 9 miesięcy, zaledwie 5230 firm zdecydowało się na dobrowolne wdrożenie systemu. Eksperci biją na alarm – to ostatni moment na przygotowania. Firmy nie tylko ryzykują chaos, ale też muszą zmierzyć się z brakiem środowiska testowego, napiętym harmonogramem i rosnącą liczbą innych zmian w przepisach.

Spółka komandytowa bez VAT od dywidendy – ważna interpretacja skarbówki

Dywidenda wypłacana komplementariuszowi nie podlega VAT – potwierdził to Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej. Oznacza to, że spółki komandytowe, w których wspólnicy prowadzą sprawy spółki bez wynagrodzenia, nie muszą obawiać się dodatkowego obciążenia podatkowego. To dobra wiadomość dla przedsiębiorców poszukujących efektywnych i bezpiecznych rozwiązań podatkowych.

Fiskus wlepi kary za niezapłacony podatek od sprzedaży ubrań i zabawek w internecie? MF analizuje informacje o 300 tys. osób i podmiotów handlujących na platformach internetowych

Operatorzy platform, za pośrednictwem których dokonywane są transakcje w internecie, przekazali MF dane ponad 177 tys. osób fizycznych i 115 tys. podmiotów – poinformowała PAP rzeczniczka szefa KAS Justyna Pasieczyńska. Dane te są teraz analizowane.

Katastrofa fakturowa w 2026 roku? Kto odważy się wdrożyć obowiązek stosowania KSeF i faktur ustrukturyzowanych?

Niedawno opublikowano kolejną wersję projektu „nowelizacji nowelizacji” ustaw na temat faktur ustrukturyzowanych i KSeF, które mają być niezwłocznie uchwalone. Ich jakość woła o pomstę do nieba. Co prawda zaproponowane zmiany świadczą o tym, że twórcy przepisów chcą pozostawić tym, którzy połapią się w tych zawiłościach, jakieś możliwości unikania tej katastrofy, zachowując fakturowanie w dotychczasowej formie przynajmniej do końca 2026 r. Pytanie, tylko po co to całe zamieszanie i dezorganizacja obrotu gospodarczego – pisze prof. dr hab. Witold Modzelewski.

REKLAMA

Jak nie zbankrutować na IT: inteligentne monitorowanie i optymalizacja kosztowa środowiska informatycznego. Praktyczny przewodnik po narzędziach i strategiach monitorowania

W dzisiejszej erze cyfrowej, środowisko IT stało się krwiobiegiem każdej nowoczesnej organizacji. Od prostych sieci biurowych po rozbudowane infrastruktury chmurowe, złożoność systemów informatycznych stale rośnie. Zarządzanie tak rozległym i dynamicznym ekosystemem to nie lada wyzwanie, wymagające nie tylko dogłębnej wiedzy technicznej, ale przede wszystkim strategicznego podejścia i dostępu do odpowiednich narzędzi. Wyobraźcie sobie ciągłą potrzebę monitorowania wydajności kluczowych aplikacji, dbałości o bezpieczeństwo wrażliwych danych, sprawnego rozwiązywania problemów zgłaszanych przez użytkowników, a jednocześnie planowania przyszłych inwestycji i optymalizacji kosztów. To tylko wierzchołek góry lodowej codziennych obowiązków zespołów IT i kadry managerskiej. W obliczu tej złożoności, poleganie wyłącznie na intuicji czy reaktywnym podejściu do problemów staje się niewystarczające. Kluczem do sukcesu jest proaktywne zarządzanie, oparte na solidnych danych i inteligentnych systemach, które nie tylko informują o bieżącym stanie, ale również pomagają przewidywać przyszłe wyzwania i podejmować mądre decyzje.

Wojna celna USA - Chiny. Jak może się bronić Państwo Środka: 2 scenariusze. Świat (też Stany Zjednoczone) nie może się obejść bez chińskiej produkcji

Chiny mogą przekierować towary nadal objęte nowymi, wysokimi cłami USA przez gospodarki i porty azjatyckie lub (a raczej równolegle) przekierować sprzedaż dotychczas kierowaną do USA na inne rynki - prognozują eksperci Allianz Trade. Bardziej prawdopodobna jest przewaga drugiego scenariusza – tak było podczas pierwszej wojny handlowej prezydenta Trumpa, co obecnie oznaczać będzie m.in. 6% rokroczny wzrost importu z Chin do UE (ale też do innych krajów) w ciągu trzech najbliższych lat. Branża, która nie korzysta z żadnych wyłączeń w wojnie celnej – odzież i tekstylia może odczuć ją w największym stopniu na swoich marżach.

REKLAMA