REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Kiedy podatnik nie otrzyma indywidualnej interpretacji podatkowej

Dziennik Gazeta Prawna
Największy polski dziennik prawno-gospodarczy
Kiedy podatnik nie otrzyma indywidualnej interpretacji podatkowej
Kiedy podatnik nie otrzyma indywidualnej interpretacji podatkowej

REKLAMA

REKLAMA

Zmniejsza się nie tylko liczba interpretacji indywidualnych, lecz także ich zakres tematyczny. Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej odmawia wydania interpretacji, gdy pytanie dotyczy schematów podatkowych albo gdy zachodzi podejrzenie unikania opodatkowania.

4 lutego 2020 r. informowaliśmy w DGP o malejącej z roku na rok liczbie wydawanych interpretacji indywidualnych. Pisaliśmy, że w 2019 r. dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej wydał ponad 21 tys. interpretacji indywidualnych, czyli o ok. 3,5 tysiąca mniej niż rok wcześniej. Maleje jednak nie tylko ich liczba, lecz także zakres tematyczny.

REKLAMA

Autopromocja

Polecamy: INFORLEX Biuro Rachunkowe - Wszystko o zmianach w prawie i podatkach. Teraz 14 dni ZA DARMO!

NOWOŚĆ na Infor.pl: Prenumerata elektroniczna Dziennika Gazety Prawnej KUP TERAZ!

Nie w sprawach MDR

Fiskus konsekwentnie odmawia wyjaśniania przepisów o raportowaniu schematów podatkowych (z ang. MDR). Zasadniczo uznaje, że są to przepisy proceduralne, a w takich przypadkach interpretacji indywidualnych się nie wydaje. Co więcej, dyrektor KIS ma już pierwsze potwierdzenie sądu w tej sprawie – wyrok WSA w Poznaniu z 5 grudnia 2019 r. (sygn. akt I SA/Po 825/19, nieprawomocny). Pisaliśmy o nim w artykule „Nie ma co liczyć na interpretacje w sprawie MDR” (DGP nr 19/2020).

Za jakiś czas sprawy dotyczące odmów wydania interpretacji w sprawie MDR trafią do Naczelnego Sądu Administracyjnego. Jeśli sąd kasacyjny potwierdzi stanowisko fiskusa, podatnicy pozostaną z podstawowymi pytaniami, jakie zdarzenia lub czynności trzeba zgłaszać szefowi Krajowej Administracji Skarbowej.

Problem z podatkiem u źródła

Firmy mają też trudności z określeniem, czy podejmując określone działania, spełnią wymóg dochowania należytej staranności. Nie wiedzą, co muszą zrobić, aby zweryfikować, czy zagraniczny kontrahent prowadzi rzeczywistą działalność gospodarczą i czy będzie rzeczywistym beneficjentem należności od polskiego podmiotu.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Od spełnienia tych warunków zależy to, czy polska firma ma pobrać podatek u źródła.

W wydawanych interpretacjach dyrektor KIS z jednej strony wskazuje na wiele uciążliwych działań (np. poszukiwanie informacji na temat kontrahentów w prasie branżowej i w doniesieniach medialnych, w tym o lokowaniu przez daną grupę kapitałową spółek zależnych w rajach podatkowych). Z drugiej zastrzega, że takie działania mogą nie wystarczyć i że w trakcie kontroli podatkowej może się okazać, iż konieczne były dodatkowe czynności. Przykładem jest interpretacja z 16 stycznia 2020 r. (sygn. 0114-KDIP2-1.4010. 465.2019.2.SP).

– Fiskus pozostawia więc sobie furtkę, by ewentualnie podważyć w przyszłości działania firmy. Trudno uznać taką interpretację za chroniącą podatnika – komentuje Agnieszka Wnuk, doradca podatkowy w MDDP.

Ordynacja nie pozwala

Artykuł 14b par. 2a ordynacji podatkowej wprost wskazuje, kiedy nie dostaniemy interpretacji. Nie otrzymamy jej m.in. w sprawie:

  • przepisów mających na celu przeciwdziałanie unikaniu opodatkowania,
  • przepisów, które odnoszą się do nadużycia prawa,
  • prowadzenia rzeczywistej działalności gospodarczej,
  • podejmowania działań w sposób sztuczny lub bez uzasadnienia ekonomicznego, w tym definicji rzeczywistego właściciela.

Agnieszka Wnuk dodaje, że już wcześniej, zanim zostało to wprost uregulowane w przepisach, organy podatkowe uchylały się od udzielenia wiążącej odpowiedzi w kwestiach dotyczących uzasadnienia gospodarczego transakcji, np. połączenia spółek.

Fiskus robi uniki

– Także teraz coraz częściej zdarza się, że dyrektor KIS stosuje różne techniki, by nie wydać interpretacji – mówi dr Jowita Pustuł, doradca podatkowy i radca prawny w J. Pustuł i Współpracownicy Doradztwo podatkowo-prawne.

Jako przykład wskazuje prośby o uzupełnienie opisu stanu faktycznego, np. o symbol PKWiU.

REKLAMA

– Jeśli podatnik nie poda PKWiU i poprzestanie na opisie usługi, może spotkać się z odmową wydania interpretacji i to nawet, gdy przedstawiony przez niego opis będzie maksymalnie szczegółowy – mówi ekspertka. Dodaje, że taka praktyka jest piętnowana przez sądy administracyjne, czego przykładem wyrok WSA w Krakowie z 3 lipca 2019 r. (sygn. akt I SA/Kr 671/19, nieprawomocny).

Sąd przypomniał, że instytucja interpretacji indywidualnej została stworzona w tym celu, aby podatnik mógł uzyskać od organu podatkowego wyjaśnienie swojej sytuacji prawno- podatkowej, by wiedział, jakie konsekwencje prawne niesie jego zachowanie opisane we wniosku o interpretację. Organ działa więc w myśl zasady: daj mi fakty, dam ci prawo. Na podstawie faktów wskazuje prawa i obowiązki podatnika – orzekł sąd.

Podatnik sam odpowiada

Jako kolejny przykład uników fiskusa Jowita Pustuł wymienia praktykę dotyczącą interpretowania przepisów o działalności wykonywanej osobiście (art. 13 pkt 8 ustawy o PIT). Nawet gdy podatnik szczegółowo opisze we wniosku zakres wykonywanych usług, może zostać poproszony o odpowiedź na pytanie, czy wykonywane przez niego usługi są usługami świadczonymi „na podstawie umów o zarządzanie przedsiębiorstwem”.

– Pytanie ma być tylko „doprecyzowujące” stan faktyczny, ale przecież to podatnikowi chodzi o odpowiedź na nie. Gdyby wiedział, czy opisane przez niego usługi mogą być uznane za świadczone na podstawie umowy o zarządzanie przedsiębiorstwem, to nie musiałby składać wniosku o interpretację – zwraca uwagę Jowita Pustuł.

W konsekwencji – jak mówi ekspertka – każda reakcja na takie pytanie dyrektora KIS jest zła. Jeśli podatnik nie odpowie, to dyrektor KIS odmówi wydania interpretacji. Jeśli doprecyzuje stan faktyczny, otrzymana interpretacja będzie bezużyteczna.

Trzeba interpretować samemu

Jest też inny skutek uników fiskusa. – Czasem lepiej jest nie otrzymać interpretacji niż otrzymać taką, po przeczytaniu której nadal nie wiadomo, jak ustalić skutki podatkowe zdarzeń opisanych we wniosku – mówi Jowita Pustuł.

Podobny problem dotyczy objaśnień podatkowych ministra finansów. – Czasem zamiast ułatwiać życie podatnikom, utrudniają je. Świetnym przykładem są objaśnienia do raportowania schematów podatkowych. Po lekturze ponad 100 stron człowiek jest bardziej zagubiony niż przed ich przeczytaniem. Lepiej ograniczyć się do czytania przepisów i samodzielnego interpretowania ich treści – podsumowuje Jowita Pustuł.

Można inaczej

W niektórych przypadkach można i warto skorzystać z innych możliwości zagwarantowania sobie podatkowego bezpieczeństwa. Przykładowo, podatnicy, którzy obawiają się podważenia transakcji na podstawie klauzuli przeciwko unikaniu opodatkowania, mogą zwrócić się o wydanie opinii zabezpieczającej. – Ta forma zabezpieczenia przed ryzykiem podatkowym nie cieszyła się jednak dotychczas zbyt dużym powodzeniem. Od 2016 r. wydano jedynie kilka opinii zabezpieczających, z czego większość w 2019 r. – mówi Agnieszka Wnuk.

Powodów jest kilka: podatnik musi przedstawić znacznie szerszą dokumentację (np. projekty umów) niż w przypadku interpretacji, opinia jest droższa (opłata wynosi 20 tys. zł), czeka się na nią znacznie dłużej (6 miesięcy). A i tak szef KAS wielokrotnie odmawiał wydania opinii.

Ponadto – jak zauważa Agnieszka Wnuk – najczęściej wydawał opinie zabezpieczające w kwestiach mało skomplikowanych (połączenie spółek, obniżenie stawek amortyzacji, wydzielenie rachunku bankowego).

– Założenie było inne. Miał to być instrument właściwy do zapewnienia bezpieczeństwa podatkowego w najtrudniejszych sprawach – komentuje ekspertka.

Od 1 stycznia 2019 r. podatnicy mogą też występować o opinię o stosowaniu zwolnienia z poboru podatku u źródła. Może ona dotyczyć dywidend, odsetek i należności licencyjnych wypłacanych pomiędzy podmiotami powiązanymi i zwolnionych na podstawie art. 21 ust. 3 i art. 22 ust. 4 ustawy o CIT. Trzeba za nią zapłacić 2 tys. zł, a organ ma na jej wydanie 6 miesięcy.

– Problem polega na tym, że opinia o stosowaniu zwolnienia z podatku u źródła ma bardzo ograniczony zasięg (tylko do niektórych rodzajów płatności na rzecz bezpośrednich udziałowców, spółek bezpośrednio zależnych lub sióstr) i również wymaga przedstawienia obszernej dokumentacji – zaznacza Agnieszka Wnuk. ©℗

Łukasz Zalewski

 

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Polscy przedsiębiorcy mają dość! W 2025 roku oczekują niższych podatków i pilnych reform

Zawiłe przepisy, rosnące koszty i biurokratyczna udręka – polskie firmy jasno mówią, czego potrzebują od rządu w 2025 roku. Priorytetem są niższe podatki, walka z inflacją i tańsze kredyty. Transport alarmuje o brakach kadrowych, a budownictwo czeka na unijne środki. Czy władze wysłuchają głosu przedsiębiorców?

Terminy płatności składek do ZUS i przekazywania dokumentów rozliczeniowych w 2025 roku

Płatnicy składek mają obowiązek przekazywania do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych dokumentów rozliczeniowych i oczywiście płacenia składek. Muszą to robić co miesiąc w określonych terminach.

Pożyczka między firmami bez VAT? Czy może potencjalna bomba zegarowa dla Twoich rozliczeń!

Zwolnienie z VAT przy pożyczkach między firmami brzmi kusząco, ale co jeśli rezygnacja z niego może zrujnować Twoje rozliczenia? Sprawdź, dlaczego ta decyzja to coś więcej niż tylko formalność i jak wpłynie na Twoje podatki!

Kawa z INFORLEX. Fundacja rodzinna w praktyce

Fundacja rodzinna w praktyce – zapraszamy na bezpłatne spotkanie online z cyklu 𝐊𝐚𝐰a 𝐳 𝐈𝐍𝐅𝐎𝐑𝐋𝐄𝐗. Bezpłatne spotkanie online odbędzie się 12.02.25 o g𝐨𝐝𝐳𝐢𝐧ie. 𝐓𝐞𝐦𝐚𝐭em spotkania będą fundacja rodzinna w praktyce.

REKLAMA

Mezoinwestycje w MŚP. Czym jest zdolność finansowa i jak ją wykazać? Jak uniknąć błędów w staraniach o dotacje unijne?

To dość oczywiste że zdolność finansowa przedsiębiorstwa stanowi jeden z kluczowych obszarów, determinujących sukces w procesie aplikowania o środki unijne. W szczególności, kiedy mowa o konkursie Mezoinwestycje w MŚP, w którym minimalna wartość dofinansowania to 2 mln PLN, a poziom dofinansowania wynosi nawet do 60% kosztów netto planowanej inwestycji. Wnioskodawca w procesie aplikacyjnym zobowiązany jest wykazać przed instytucją oceniającą swą zdolność finansową do realizacji planowanego przedsięwzięcia.

Emerycie, skarbowy już na Ciebie czeka! Koniecznie sprawdź swój PIT przed tą datą

Do końca lutego emeryci i renciści otrzymają formularze PIT od ZUS i KRUS. W zależności od tego, jaki dokument dostaniesz – PIT-40A czy PIT-11A – może się okazać, że musisz złożyć zeznanie podatkowe. Sprawdź, co zrobić, by uniknąć problemów i czy 30 kwietnia to dla Ciebie ważny termin!

Budżet pod ścianą: wyższe podatki, mniej wsparcia, koniec ulg

Polacy muszą szykować się na trudne zmiany. OECD zaleca pełne wycofanie wsparcia energetycznego jeszcze w tym roku, wyższe podatki od nieruchomości i środowiskowe oraz koniec ulg dla kierowców – nowy podatek od pojazdów miałby zależeć od emisji spalin. Dodatkowo rząd może ograniczyć stosowanie preferencyjnych stawek VAT, a świadczenia na dzieci kierować tylko do najuboższych. Czy domowe budżety to wytrzymają?

Zmiana projektu unijnego a zwrot dofinansowania. Jakie zmiany są dopuszczalne? Jak zdobyć zgodę na modyfikacje projektu?

Podstawowym dokumentem regulującym kwestie realizacji projektów grantowych jest umowa o dofinansowanie. To w niej znajdują się warunki i najistotniejsze zapisy dotyczące przebiegu realizacji projektu, jak i dopuszczalne zmiany. Poza umową także zapisy dokumentacji konkursowej (np. regulamin) wpływają na warunki i możliwości modyfikacji projektów. Wielu beneficjentów zastanawia się, co się wydarzy, jeśli w trakcie trwania projektu ulegnie zmianie status przedsiębiorstwa lub czy dopuszczalna jest zmiana miejsca realizacji projektu.

REKLAMA

Proces oceny wniosku dotacyjnego się przedłuża - czy skarga lub wniosek o przyśpieszenie mogą pomóc? Co jeszcze można zrobić?

Proces oceny wniosków o dofinansowanie stanowi kluczowy etap, który bezpośrednio wpływa na możliwość realizacji projektów przez firmy. Niestety w ostatnim czasie obserwujemy przedłużające się procedury oceny, np. nabór dla ścieżkę SMART dla konsorcjów zakończony w marcu 2023 r. rozstrzygnął się po 265 dniach. W tego typu przypadkach efektem jest chaos, komplikacje dla wnioskodawców i utrata zaufania do instytucji udzielających wsparcia. Duże opóźnienia mogą prowadzić także do utraty przewagi konkurencyjnej, a w skrajnych przypadkach – do ryzyka niewykonania projektu w wyznaczonym czasie.

Skarbówka zajęła emerytowi kwotę wolną od potrąceń. W efekcie pozbawiono seniora środków na podstawowe bieżące potrzeby życiowe

Organy egzekucyjne dwukrotnie potrąciły należności ze świadczenia emerytalnego seniora, co pozbawiło go środków niezbędnych do życia. Najpierw zajęcia dokonał ZUS, a następnie urząd skarbowy, ściągając dodatkowe środki z jego konta bankowego. Sprawa trafiła do Rzecznika Praw Obywatelskich, a Ministerstwo Finansów zapowiedziało analizę przepisów w celu uniknięcia podobnych sytuacji w przyszłości.

REKLAMA