REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Racjonalne gospodarowanie własnym majątkiem to nie działalność gospodarcza

Kancelaria Prawna Skarbiec
Kancelaria Prawna Skarbiec świadczy doradztwo prawne z zakresu prawa podatkowego, gospodarczego, cywilnego i karnego.
Racjonalne gospodarowanie własnym majątkiem to nie działalność gospodarcza /Fot. Fotolia
Racjonalne gospodarowanie własnym majątkiem to nie działalność gospodarcza /Fot. Fotolia
Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

O kwalifikacji działalności gospodarczej nie może przesądzać podejmowanie przez podatnika w sposób racjonalny czynności mieszczących się w granicach zwykłego zarządu majątkiem własnym, mające na celu m.in. zaspokajanie potrzeb rodziny. Tak uznał Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gdańsku, uchylając wcześniejszą decyzję Dyrektora Izby Administracji Skarbowej.

Autopromocja

Generalnie wszelkie działania podatnika przynoszące mu zarobek, a którym fiskus potrafi przypisać charakter zorganizowany i ciągły, traktowane są przez organy skarbowe jako podlegające opodatkowaniu z tytułu prowadzenia działalności gospodarczej. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gdańsku w wyroku z 17 kwietnia 2019 r. uchylającym decyzję Dyrektora Izby Administracji Skarbowej zawarł pouczenie, że taki charakter działań nie przesądza o tym, że podatnik zachowuje się jak „profesjonalny podmiot (...) a nie jak podmiot zarządzający własnym mieniem i kierujący się zasadami gospodarności” (sygn. akt I SA/Gd 170/19).

Zgodnie z definicją zawartą w ustawie o podatku dochodowym od osób fizycznych (Dz.U. 1991 nr 80, poz. 350, ze zm.) działalnością gospodarczą jest wytwórcza, budowlana, handlowa lub usługowa działalność zarobkowa, prowadzona we własnym imieniu bez względu na jej rezultat, w sposób zorganizowany i ciągły (art. 5a pkt 6). Jest więc niezwykle istotne z punktu widzenia ochrony majątku własnego, czy gospodarując nim, robi się to w ramach zwykłego władania, czy w ramach prowadzonej działalności gospodarczej. W tym drugim przypadku bowiem niemal każdym uzyskanym dochodem trzeba się dzielić z państwem.

Określenie podatku po sześciu latach

Prowadzący działalność gospodarczą podatnik w 2011 r. nabył nieruchomość gruntową, którą następnie podzielił i sprzedawał w częściach w 2012 r. i w latach następnych. Działek tych nie sprzedawał jednak w ramach działalności gospodarczej polegającej na obrocie nieruchomościami, a w ramach zwykłego zarządu własnym majątkiem. Nie prowadzi on bowiem biura nieruchomości, a działalność polegającą na doradztwie w zakresie prowadzenia działalności gospodarczej i zarządzania.

Po blisko 6 latach, w listopadzie 2018 r., Dyrektor Izby Administracji Skarbowej określił podatnikowi zobowiązanie w podatku dochodowym od osób fizycznych za 2012 r. w kwocie ponad 22 000 zł. Organy podatkowe ustaliły, że podatnik, dokonując rozliczenia podatkowego za ten rok, nie ujął w nim sprzedaży działek. Bo choć w rejestrze CEiDG brak jest informacji, jakoby prowadził on działalność gospodarczą polegającą na profesjonalnym obrocie nieruchomościami, to nie oznacza to, że dokonana przez niego w sposób zorganizowany i ciągły sprzedaż gruntów taką działalnością nie była.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Sprzedaż działek tylko u jednego notariusza

Dyrektor IAS wskazał, że rejestracja działalności gospodarczej, dysponowanie pomieszczeniem biurowym czy zakup domen internetowych świadczy o tym, że podatnik, sprzedając swą nieruchomość, działał w sposób zorganizowany, a przesądza o tym fakt podjęcia tych właśnie, niezbędnych do organizacji działalności, czynności. Wśród argumentów mających za tym przemawiać znalazły się dokonane przez podatnika działania polegające na łączeniu i dzieleniu działek, rozpowszechnianiu informacji o zamiarze ich sprzedaży, a nawet sporządzanie umów sprzedaży wszystkich działek tylko u jednego notariusza. Zdaniem organu za celowym, zorganizowanym działaniem podatnika przemawiało również to, że część nabytych w 2011 r. nieruchomości sprzedał niemal natychmiast w roku następnym. Zakup gruntów nie był więc przypadkowy czy też stanowiący inwestycję na przyszłość. Jak stwierdził organ:

„W niniejszej sprawie podatnik działał jak handlowiec, tj. kupował liczne nieruchomości i następnie je sprzedawał, uzyskując z tego tytułu znaczne przychody, przewyższające nawet przychody z działalności gospodarczej prowadzonej w podstawowym zakresie. W konsekwencji organ przyjął, że podatnik w 2012 r. prowadził działalność gospodarczą w zakresie usług biznesowo-doradczych i finansowych (zarejestrowaną od 8 stycznia 2009 r.) i niezarejestrowaną działalność w zakresie obrotu nieruchomości, jednakże dowolnie ustalał, które przychody wykaże jako przychód z działalności” (sygn. I SA/Gd 170/19).

Miał świadków, ale fiskus nie chciał ich przesłuchać

Podatnik odpowiedział fiskusowi, że po kryzysie finansowym w 2008 r. składanie oszczędności w bankach stało się niepewne, stąd ulokował je w nieruchomości. Gdy je sprzedał, nabył dla siebie i małżonki większe mieszkanie. W skardze na decyzję organów podatkowych podniósł m.in. odstąpienie przez organy z niewyjaśnionych przyczyn od przeprowadzenia dowodu z przesłuchania świadków – nabywców przedmiotowych działek. Jak wskazał podatnik, części nieruchomości zbył już w 2012 r. tylko dlatego, że nadarzyła się do tego świetna okazja. Jako że znał wiele osób, wiadomość o posiadanych przez niego działkach szybko się rozeszła i oferujący bardzo korzystną na ówczesne czasy cenę nabywcy z własnej inicjatywy złożyli mu propozycję kupna – i to właśnie mieli potwierdzić w trakcie przesłuchania, z którego organy zrezygnowały. Dlatego też sporna sprzedaż nieruchomości była dla niego źródłem przychodu, ale jako zwykłe rozporządzenie majątkiem osobistym, unormowanym w art. 10 ust. 1 pkt 8 ustawy o PIT.

Polecamy: PIT 2019. Komentarz

Cienka granica

WSA w Gdańsku przywołał orzeczenie Naczelnego Sądu Administracyjnego z 30 maja 2018 r., w którym skład orzekający stwierdził, że wykładnia przepisów ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych nie pozwala określić ram, kiedy działania podatnika zostaną uznane za zwykłą sprzedaż majątku osobistego, a kiedy przeradzają się w pozarolniczą działalność gospodarczą. Chęć uzyskania przez podatnika możliwie jak najwyższego zysku ze sprzedaży należących do niego nieruchomości, dla której podatnik podejmuje czynności cel ten urzeczywistniające, nie może przesądzać o zakwalifikowaniu ich do pozarolniczej działalności gospodarczej.

„...proste zestawienie unormowań zawartych w art. 10 ust. 1 pkt 3 oraz pkt 8, z regulacją art. 5a pkt 6 u.p.d.o.f., nie pozwala na skonkretyzowanie uniwersalnego wzorca, który w sposób jednolity rozstrzygałby, jak w sposób jednoznaczny oddzielić sprzedaż zaliczaną do związanej z wykonywaniem pozarolniczej działalności gospodarczej, od odpłatnego zbycia. Prócz problemów interpretacyjnych należy dodatkowo wskazać na komplikacje związane ze stosowaniem art. 10 ust. 1 pkt 3 w związku z art. 5a pkt 6 oraz art. 10 ust. 1 pkt 8 u.p.d.o.f., stanowiące skutek zacierania się w praktyce obrotu nieruchomościami granicy pomiędzy tym, co wykazuje cechy profesjonalnego obrotu handlowego, a tym co stanowi jeszcze wyprzedaż majątku osobistego, w ramach normalnego zarządu własnym mieniem” (sygn. akt II FSK 3760/17).


Racjonalne gospodarowanie majątkiem

O kwalifikacji działalności gospodarczej nie może przesądzać także podejmowanie przez podatnika w sposób racjonalny czynności mieszczących się w granicach zwykłego zarządu majątkiem własnym, mające na celu m.in. zaspokajanie potrzeb rodziny. Sąd podzielił stanowisko wyrażone przez NSA w wyroku z 9 marca 2016 r. (II FSK 1423/14), że w obliczu niepewności na rynku pracy dążenie do zabezpieczenia w przyszłości potrzeb własnych i rodziny należy do naturalnych zachowań, a przejawiających się m.in. poprzez lokowanie wolnych środków w różne dobra, takie jak nieruchomości. Dokonanie podziału nieruchomości, w ramach którego podatnik musi podjąć szereg kroków na ścieżce administracyjnej, mieści się więc w kręgu czynności zwykłego zarządu własnymi sprawami majątkowymi.

WSA, uchylając zaskarżoną decyzję, orzekł, że organy nie wykazały w sposób niebudzący wątpliwości, że podjęte przez podatnika działania przekroczyły wskazany zakres zarządu majątkiem własnym, przeradzając się w profesjonalne działania z zakresu obrotu nieruchomościami. Nie stanowi na to dowodu sprzedaż nieruchomości w częściach, dokonywana na przestrzeni lat, sam zakup domen internetowych, posiadanie pomieszczenia biurowego, a już na pewno korzystanie z usług jednego notariusza.

„...sama liczba i zakres transakcji sprzedaży, fakt, że przed sprzedażą podatnik dokonał podziału jednego z gruntów na działki, długość okresu, w jakim te transakcje następowały, jak i wysokość osiągniętych z nich przychodów, nie ma znaczenia dla przesądzenia, w jakim charakterze działa podatnik dokonujący sprzedaży gruntów (...) Nie można bowiem przyjąć, że podatnik zarządzający prywatnym majątkiem nie może podejmować działań zwiększających rynkową atrakcyjność rzeczy, które zamierza sprzedać” (sygn. I SA/Gd 170/19).

Haracz fiskusa

Sądy bronią podatników, bo ci nie godzą się na wyciąganie przez fiskusa ręki po udział w każdym wypracowanym przez podatników zysku. Z pomocą radców prawnych, radców podatkowych i innych pełnomocników udowadniają organom, że nie każde zachowanie podatnika, które przyniesie mu choć ułamek zysku, musi stanowić celowe i podlegające obowiązkowemu dzieleniu się ze Skarbem Państwa. Jak wskazał WSA w Gdańsku w uzasadnieniu swojego wyroku: „...sam zamiar podatnika osiągnięcia zysku w związku z przeprowadzonymi przez niego transakcjami nie przesądza w sposób wyłączny o przypisaniu uzyskanego z tych operacji przychodu do źródła wymienionego w art. 10 ust. 1 pkt 3 u.p.d.o.f. (...) Oznaczałoby to bowiem, że działalność w zakresie zarządu majątkiem osobistym miałaby być prowadzona z naruszeniem reguł gospodarności i z założenia miałaby nie przynosić zysku” (sygn. I SA/Gd 170/19).

radca prawny Robert Nogacki
Kancelaria Prawna Skarbiec

Autopromocja

REKLAMA

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

Komentarze(0)

Pokaż:

Uwaga, Twój komentarz może pojawić się z opóźnieniem do 10 minut. Zanim dodasz komentarz -zapoznaj się z zasadami komentowania artykułów.
    QR Code
    Podatek PIT - część 2
    certificate
    Jak zdobyć Certyfikat:
    • Czytaj artykuły
    • Rozwiązuj testy
    • Zdobądź certyfikat
    1/10
    Zeznanie PIT-37 za 2022 r. można złożyć w terminie do:
    30 kwietnia 2023 r. (niedziela)
    2 maja 2023 r. (wtorek)
    4 maja 2023 r. (czwartek)
    29 kwietnia 2023 r. (sobota)
    Następne
    Księgowość
    Zapisz się na newsletter
    Zobacz przykładowy newsletter
    Zapisz się
    Wpisz poprawny e-mail
    Nowelizacja ustawy o rachunkowości podpisana. Zmiany dotyczą głównie dużych firm

    Duże firmy będą miały obowiązek firmy obowiązku ujawniania informacji o zapłaconym podatku dochodowym oraz innych informacji w podziale na poszczególne kraje.

    Księgowy nie uwzględnił w rozliczeniach prawie 190 faktur na samochody, czyli dlaczego warto mieć wysokie OC

    Jakie ubezpieczenia OC najczęściej wybierają księgowi i księgowe? Co w ramach polisy przejmuje ubezpieczyciel? Jakie pomyłki bywają najbardziej kosztowne? 

    Fundacja rodzinna nie dla spółki cywilnej

    Fundacja rodzinna może przystępować jedynie do spółek prawa handlowego, które są podatnikami CIT. Natomiast spółka cywilna jest podatnikiem PIT, a nie CIT, a więc nie spełnia wskazanego kryterium. W konsekwencji nie może zostać uznana jako podmiot o podobnym charakterze do spółek prawa handlowego.

    Kwestionowanie kredytów opartych o WIBOR. Jakie argumenty można podnieść przed sądem?

    Niezadowoleni kredytobiorcy coraz częściej kwestionują umowy oparte o wskaźnik referencyjny WIBOR. Okazuje się, że argumentów w oparciu o które można kwestionować WIBOR w umowach kredytowych jest całkiem sporo.  

    Zmiany w zamówieniach publicznych - wprowadzenie certyfikacji wykonawców od 2025 roku. Na początku certyfikacja obejmie wyłącznie zamówienia na roboty budowlane

    Certyfikacja wykonawców w systemie zamówień publicznych, która wejdzie w życie od 2025 roku, ma zapewniać wykonawcom możliwość uzyskania certyfikatu potwierdzającego, że wobec danego wykonawcy nie zachodzą objęte zakresem certyfikacji podstawy wykluczenia z postępowania o udzielenie zamówienia, lub że posiada on zdolności i zasoby (np. określone doświadczenie, wykwalifikowaną kadrę) na poziomie wskazanym w certyfikacie, które będzie wykorzystywał do potwierdzania spełniania warunków udziału w postępowaniu.

    Dochody podatkowe budżetu państwa wyniosły 131,4 mld zł. MF podało dane za I kwartał 2024 roku

    Dochody podatkowe budżetu państwa w I kwartale 2024 roku wyniosły 131,4 mld zł i były wyższe w stosunku do wykonania z ubiegłego roku o około 22,2 mld zł (tj. 20,3%) - informuje Ministerstwo Finansów.

    Rodzice tracą prawo do ulgi na dziecko po podwyżkach. Ich pensje przebijają limit dochodów z … 2013 r.

    PIT za 2023 rok: Rodzice po podwyżkach zarabiają za dużo. I wypadają z ulgi na dziecko.  

    Jaka inflacja w Polsce w 2024 roku? W marcu najniższa, w grudniu najwyższa. Średnio ok. 3,5 proc. Stopy procentowe spadną najwcześniej w listopadzie [prognozy ekonomistów]

    Ceny towarów i usług konsumpcyjnych w marcu 2024 r. wzrosły rdr o 2,0 proc., a w porównaniu z poprzednim miesiącem wzrosły o 0,2 proc. - podał 15 kwietnia Główny Urząd Statystyczny. Niestety w kolejnych miesiącach nastąpi szybszy wzrost cen żywności i paliw - prognozują ekonomiści. Na koniec roku inflacja ma osiągąć ok. 4,5-4,8 proc. rdr. A średnio w 2024 roku ok. 3,5% rdr.

    Kontrole kadr i ewidencji kierowców w firmie transportowej. Na co zwracają uwagę ITD, PIP, ZUS i inni kontolerzy?

    Prawidłowe rozliczenie kierowców z dobrze prowadzonymi kadrami zapewniają nie tylko optymalizację kosztów, ale przede wszystkim bezpieczeństwo firmy transportowej. Tutaj nie ma równania z jedną niewiadomą. A kontrole ITD i PIP potwierdzają, że pomiędzy kadrami i rozliczeniami kierowców musi istnieć sprzężenie zwrotne.

    W pierwszym kwartale 2024 roku poziom inflacji wyniósł 2,8% r/r. Ceny wzrosły w niemal wszystkich grupach towarów i usług

    W pierwszym kwartale 2024 roku poziom inflacji wyniósł 2,8% r/r. Ceny wzrosły w niemal wszystkich grupach towarów i usług – z wyjątkiem transportu.

    REKLAMA