REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

To nie jest kraj dla przedsiębiorczych matek

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
To nie jest kraj dla przedsiębiorczych matek /Fot. Fotolia
To nie jest kraj dla przedsiębiorczych matek /Fot. Fotolia
Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Mniej więcej co dziesiąta kobieta korzystająca w Polsce z zasiłku macierzyńskiego prowadzi działalność gospodarczą – wynika z analizy ekspertów. Kobieta prowadząca biznes i opiekująca się noworodkiem zwykle dostaje z ZUS najwyżej tysiąc złotych miesięcznie. Aby dostać więcej, musi się mocno postarać.

W 2018 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych wypłacił łącznie 8,26 mld zł zasiłków macierzyńskich, o ponad 5 proc. więcej niż w roku 2017. Co miesiąc pobierało je średnio około 300 tys. kobiet. Najnowsze dane ZUS wskazują, że w marcu 2019 r. zasiłki macierzyńskie w Polsce wypłacono prawie 290 tysiącom kobiet.

REKLAMA

REKLAMA

W zdecydowanej większości są to młode matki zatrudnione na etatach. Jedyne ogólnodostępne informacje za 2017 r. wskazują, iż kobietom prowadzącym firmy wypłacono wtedy 640 mln zł zasiłku, tj. trafiło do nich 8,14 proc. łącznej wypłaconej wówczas przez państwo kwoty tego świadczenia.

REKLAMA

Wyzwania dla przedsiębiorczych mam

- Przepisy w Polsce nie są korzystne dla kobiet prowadzących biznes i chcących zostać matkami. Pomijając wyzwania związane z opieką nad dzieckiem i prowadzeniem firmy, najzwyczajniej bardziej opłacalne finansowo jest bycie młodą matką na etacie. Składki odprowadzane przez pracodawców pozwalają bowiem na uzyskanie wyższego wsparcia finansowego ze strony państwa – mówi Aneta Górska, ekspert Tax Care, od kilkunastu lat szkoląca przedsiębiorców i doradców.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Potwierdza to Marta Kądzielewska, współwłaścicielka Bibuły Bistro, restauracji na warszawskim Gocławiu. Jej zdaniem, pogodzenie macierzyństwa z prowadzeniem działalności gospodarczej w Polsce nie jest łatwe. Swoją firmę założyła na początku 2017 r., spodziewając się dziecka. Jej wspólniczką została koleżanka, która w tym czasie była już matką.

Mimo wyzwań związanych z macierzyństwem właścicielek, firma przetrwała i się rozwija. Marta Kądzielewska przyznaje jednak, że było to możliwe dzięki wsparciu rodziny, a także zatrudnieniu menedżera nadzorującego funkcjonowanie Bibuły. – Wraz ze wspólniczką skupiamy się tylko na kontroli i nadzorze nad restauracją, co i tak pochłania wiele czasu. W tym biznesie nie można sobie pozwolić na wolne – dodaje. Mimo sukcesu, jej przykład pokazuje, jak trudne jest bycie przedsiębiorczą mamą i jak niesprawiedliwy jest system zasiłkowy, który więcej daje mamom na etatach.

Macierzyństwo za tysiąc złotych

Wysokość zasiłku macierzyńskiego uzależniona jest wprost proporcjonalnie od wysokości składek odprowadzanych wcześniej do ZUS. W efekcie, kobieta zarabiająca na etacie kwotę bliską średniemu wynagrodzeniu w gospodarce (5,1 tys. zł brutto, czyli około 3700 zł „na rękę”), na urlopie macierzyńskim będzie otrzymywać około 2960 zł miesięcznie w opcji wypłacania go przez rok. Ta średnia nie dotyczy jednak większości kobiet, korzystających teraz z zasiłku.

Jak wynika z danych ZUS, przeciętna wysokość zasiłku macierzyńskiego w marcu tego roku wynosiła około 2400 zł miesięcznie. W przypadku mam prowadzących działalność gospodarczą zasiłek macierzyński jest jeszcze niższy, bo wynosi zaledwie około 1618 zł. Wynika to z faktu, iż większość właścicielek jednoosobowych firm płaci tzw. pełne składki ZUS. Zasiłki macierzyńskie przysługują przedsiębiorczym mamom od pierwszego dnia podlegania ubezpieczeniu chorobowemu, czyli od dnia wpływu wniosku przedsiębiorczyni do ZUS, i tylko wtedy, gdy co miesiąc nie zapominają na czas opłacić składki chorobowej. Mamy na etacie mają łatwiej – zasiłki przysługują od pierwszego dnia zatrudnienia, a o regulowanie składki dba pracodawca.

- Jedynym sposobem przedsiębiorczych mam na otrzymywanie wyższego zasiłku macierzyńskiego jest wcześniejsze opłacanie trzykrotnie wyższych składek ZUS od podstawy odgórnie określonego maksymalnego wynagrodzenia, które obecnie wynosi 11 912 złotych i 50 groszy miesięcznie, ale ten limit może się zmieniać również w ciągu roku – mówi Aneta Górska. Wyższe składki – opłacane przykładowo przez 3 miesiące – dają teraz prawo do zasiłku macierzyńskiego w wysokości około 2900 zł miesięcznie. Po opłacaniu wyższych składek przez pół roku młoda mama dostanie około 4200 zł, zaś po regulowaniu tych składek przez rok – około 6740 zł miesięcznie. – Najwyższe świadczenie uzyskają więc mamy, które rozpoczęły płacenie wyższej składki jeszcze przed zajściem w ciążę – podkreśla ekspertka.

Przedsiębiorcze matki mogą też skorzystać z minimalnego zasiłku macierzyńskiego w wysokości 1000 zł. Świadczenie takie przysługuje nawet tym kobietom, które dopiero co uruchomiły własną firmę i opłacają preferencyjne, niższe składki ZUS. Trzeba pamiętać, że warunkiem uzyskania prawa do tego zasiłku jest złożenie wniosku do ZUS i opłacanie dobrowolnego ubezpieczenia chorobowego.

Płatna przerwa w pracy mamy

Prowadzenie działalności gospodarczej przez kobietę nie ma wpływu na długość okresu pobierania zasiłku macierzyńskiego. Urlop macierzyński trwa 20 tygodni (po 14 tygodniach urlop może przejąć ojciec dziecka). Natomiast urlop rodzicielski wynosi 32 tygodnie. Łącznie zatem na każde dziecko przysługują 52 tygodnie urlopu, podczas którego można dostawać zasiłek z ZUS.

Urlop macierzyński wydłuża się przy większej liczbie dzieci urodzonych podczas jednego porodu: w przypadku urodzenia bliźniaków do 31 tygodni, trojaczków do 33 tygodni, zaś czworaczków do 35 tygodni. W przypadku pięciorga lub więcej dzieci urlop macierzyński wydłużany jest do 37 tygodni. Natomiast urlop rodzicielski – po narodzinach dwójki lub większej liczy dzieci – wydłuży się z 32 do 34 tygodni. Maksymalnie urlopy macierzyński i rodzicielski mogą więc trwać niemal półtora roku.

Bizneswoman bez wychowawczego

Opieka nad dzieckiem po urlopie macierzyńskim i rodzicielskim wymaga skorzystania z bezpłatnego urlopu wychowawczego. I tu znowu w gorszej sytuacji są matki z firmami. – Działalność gospodarcza matki nie przeszkadza w skorzystaniu z urlopu macierzyńskiego lub rodzicielskiego, ale uniemożliwia skorzystanie z urlopu wychowawczego, w czasie którego składki społeczne opłacałby budżet państwa. Z tego przywileju mogą korzystać tylko osoby zatrudnione na podstawie umowy o pracę – mówi Aneta Górska. Bezpłatny urlop wychowawczy oznacza, że etatowa mama nie zarabia, ale jest objęta ubezpieczeniami – nalicza jej się emerytura, renta i może korzystać z bezpłatnej opieki medycznej. Substytutem wychowawczego dla przedsiębiorczej mamy może być tzw. osobista opieka nad dzieckiem – w trakcie jej trwania przedsiębiorczyni będzie naliczała się emerytura i renta, ale będzie musiała zawiesić działalność i nie będzie mogła korzystać z bezpłatnej opieki medycznej.

Polecamy: CIT 2019. Komentarz

Polecamy: PIT 2019. Komentarz

Własna firma zawsze kosztuje mamę

Przedsiębiorcza mama – jeśli nie zwiesiła lub zaprzestała działalności – musi w czasie urlopu macierzyńskiego i rodzicielskiego opłacać składkę zdrowotną w obecnej wysokości 342,32 zł miesięcznie. Nie może w ramach działalności wykonywać usług dla swojego byłego lub obecnego pracodawcy, bo straci prawo do zasiłku. Jeśli nadal prowadzi działalność, to po wykorzystaniu urlopu macierzyńskiego i rodzicielskiego musi sama opłacać pełen ZUS, który obecnie wynosi 1316,97 zł miesięcznie. Składki musi płacić nawet, jeśli biznes nie przynosi zysków. W tym samym czasie osobie, która nie ma firmy, państwo będzie opłacać ubezpieczenia społeczne, dając jej jednocześnie prawo do prowadzenia pracy zarobkowej na umowę zlecenie lub umowę o dzieło.

Tax Care
Lider wśród biur księgowych dla mikro- i małych firm
Zapisz się na newsletter
Chcesz uniknąć błędów? Być na czasie z najnowszymi zmianami w podatkach? Zapisz się na nasz newsletter i otrzymuj rzetelne informacje prosto na swoją skrzynkę.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Skuteczna windykacja: 5 mitów – dlaczego nie warto w nie wierzyć. Terminy przedawnienia roszczeń (branża TSL)

Wśród polskich przedsiębiorców, w tym także w branży TSL (transport, spedycja i logistyka) temat windykacji należności powraca jak bumerang. Z jednej strony przedsiębiorcy zmagają się z chronicznymi zatorami płatniczymi, z drugiej – wciąż krążą liczne stereotypy, które sprawiają, że wiele firm reaguje zbyt późno albo unika działań windykacyjnych. W efekcie przedsiębiorcy narażają się na utratę płynności finansowej i problemy z dalszym rozwojem.

Podatek od nieruchomości 2026: stawki maksymalne. 1,25 zł za 1 m2 mieszkania lub domu, 35,53 zł za 1 m2 biura, magazynu, sklepu

Stawki maksymalne podatku od nieruchomości będą w 2026 roku wyższe o ok. 4,5% od obowiązujących w 2025 roku. Przykładowo stawka maksymalna podatku od budynków mieszkalnych i samych mieszkań wyniesie w 2026 roku 1,25 zł od 1 m2 powierzchni użytkowej, a od budynków (także mieszkalnych) używanych do prowadzenia działalności gospodarczej: 35,53 zł za 1 m2 powierzchni użytkowej. Faktyczne stawki podatku od nieruchomości na dany rok ustalają rady gmin w formie uchwały ale stawki te nie mogą być wyższe od maksymalnych stawek określonych przez Ministra Finansów i Gospodarki.

Limit poniżej 10 000 zł - najczęściej zadawane pytania o KSeF

Czy przedsiębiorca z obrotami poniżej 10 tys. zł miesięcznie musi korzystać z KSeF? Jak długo można jeszcze wystawiać faktury papierowe? Ministerstwo Finansów wyjaśnia szczegóły nowych zasad, które wejdą w życie od lutego 2026 roku.

"Podatek" (opłata) od psa w 2026 r. Jest stawka maksymalna ale każda gmina ustala samodzielnie. Kto nie musi płacić tej opłaty?

Najczęściej mówi się potocznie: „podatek od psa”. Ale tak naprawdę to opłata lokalna: "opłata od posiadania psów" pobierana przez gminy. Na szczęście nie wszystkie gminy się na to decydują. Bo opłata właśnie tym się różni od podatku, że może ale nie musi być wprowadzona na terenie danej gminy. Ile wynosi opłata od psa w 2026 roku? Kto musi ją płacić a kto jest zwolniony? Do kiedy trzeba wnosić tę opłatę do gminy? Wyjaśniamy.

REKLAMA

Podatki i opłaty lokalne w 2026 roku: Minister Finansów ustalił stawki maksymalne

Od 1 stycznia 2026 r. wzrosną (jak prawie każdego roku) o wskaźnik inflacji (tym razem o ok. 4,5%) maksymalne stawki podatków i opłat lokalnych. Minister Finansów wydał już coroczne obwieszczenie w tej kwestii. Zatem w 2026 roku możemy liczyć się z zauważalnie wyższymi stawkami podatku od nieruchomości, podatku od środków transportowych i opłat lokalnych (targowej, miejscowej, uzdrowiskowej, reklamowej, od posiadania psów) - oczywiście w tych gminach, których rady podejmą stosowne uchwały do końca 2025 roku.

Zasadzka legislacyjna na fundacje rodzinne. Krytyczna analiza projektu nowelizacji ustawy o CIT z dnia 29 sierpnia 2025 r.

"Niczyje zdrowie, wolność ani mienie nie są bezpieczne, kiedy obraduje parlament" - ostrzega sentencja często błędnie przypisywana Markowi Twainowi, której rzeczywistym autorem jest Gideon J. Tucker, dziewiętnastowieczny amerykański prawnik i sędzia Sądu Najwyższego stanu Nowy Jork. Ta gorzka refleksja, wypowiedziana w 1866 roku w kontekście chaotycznego procesu legislacyjnego w Albany, nabiera szczególnej aktualności w obliczu współczesnych praktyk legislacyjnych.

Od 2026 koniec faktur w Wordzie i Excelu. KSeF zmienia zasady gry dla wszystkich firm

Od 2026 roku KSeF stanie się obowiązkowy dla wszystkich przedsiębiorców, a sposób wystawiania faktur zmieni się na zawsze. System przewiduje różne tryby – online, offline24, awaryjny – aby zapewnić firmom ciągłość działania w każdych warunkach. Dzięki temu nawet brak internetu czy awaria serwerów nie zatrzyma procesu fakturowania.

Nowe limity podatkowe na 2026 rok - co musisz wiedzieć już dziś? Wyliczenia i konsekwencje

Rok 2026 przyniesie przedsiębiorcom realne zmiany – limity podatkowe zostaną obniżone w wyniku przeliczenia według niższego kursu euro. Granica przychodów dla małego podatnika spadnie do 8 517 000 zł, a limit jednorazowej amortyzacji do 212 930 zł. To pozornie drobna korekta, która w praktyce może zdecydować o utracie ulg, uproszczeń i korzystnych form rozliczeń.

REKLAMA

Samofakturowanie w KSeF – jakie warunki trzeba spełnić i jak przebiega cały proces?

Samofakturowanie pozwala nabywcy wystawiać faktury w imieniu sprzedawcy, zgodnie z obowiązującymi przepisami. Dowiedz się, jakie warunki trzeba spełnić i jak przebiega cały proces w systemie KSeF.

SmartKSeF – jak bezpiecznie wystawiać e-faktury

Wdrożenie Krajowego Systemu e-Faktur (KSeF) zmienia sposób dokumentowania transakcji w Polsce. Od 2026 r. e-faktura stanie się obowiązkowa, a przedsiębiorcy muszą przygotować się na różne scenariusze działania systemu. W praktyce oznacza to, że kluczowe staje się korzystanie z rozwiązań, które automatyzują proces i minimalizują ryzyka. Jednym z nich jest SmartKSeF – narzędzie wspierające firmy w bezpiecznym i zgodnym z prawem wystawianiu faktur ustrukturyzowanych.

REKLAMA