REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Sprawozdania finansowe również w pliku JPK - od października 2018 r.

Dziennik Gazeta Prawna
Największy polski dziennik prawno-gospodarczy
Sprawozdania finansowe również w pliku JPK
Sprawozdania finansowe również w pliku JPK
Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Od października 2018 roku przedsiębiorcy będą musieli składać roczne sprawozdania finansowe do urzędów skarbowych w formie plików JPK. Skorzystać na takim rozwiązaniu mają i firmy, i urzędnicy.

Autopromocja

O zmianie poinformował wiceszef Krajowej Administracji Skarbowej Piotr Walczak na posiedzeniu sejmowej nadzwyczajnej komisji do spraw deregulacji. Podkreślił, że to kolejny krok w procesie elektronizacji rozliczeń z fiskusem.

Jak pisaliśmy już trzy tygodnie temu w materiale „Koniec z papierowymi sprawozdaniami” (DGP nr 185/2017), firmy nie będą już składały papierowych sprawozdań do Krajowego Rejestru Sądowego oraz urzędów skarbowych. Zastąpią je raporty elektroniczne – po przekazaniu ich do KRS ten podzieli się nimi z fiskusem. Tylko osoby fizyczne prowadzące księgi rachunkowe (nie figurują w rejestrze) będą przesyłać swoje sprawozdania bezpośrednio do skarbówki, ale już także w formie elektronicznej, a nie – jak dotychczas – papierowej.

Ponadto jedni i drudzy będą musieli wysyłać fiskusowi raporty w formacie jednolitego pliku kontrolnego. Nie wiadomo jednak jeszcze, jaki będzie zakres zawartych w nich informacji.

Plik rządzi

– Wygląda na to, że będzie to nowa struktura JPK, którą przedsiębiorcy będą musieli przekazywać urzędnikom. Obecnie większość z nich (mikrofirmy od 1 stycznia 2018 r.) przesyła na tych zasadach co miesiąc swoją ewidencję VAT – komentuje Przemysław Grzanka, ekspert w dziale doradztwa prawno- podatkowego w PwC. Zwraca przy tym uwagę, że podatnicy mogą mieć trudności w raportowaniu danych w takiej formie, gdyż w ustawie o rachunkowości wciąż nie ma jednolitego planu kont, który obowiązywałby podmioty prowadzące księgi rachunkowe.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

– Z drugiej strony już dzisiaj duże firmy na żądanie fiskusa powinny przedstawiać mu księgi w formacie JPK_KR. Od lipca przyszłego roku będzie to dotyczyło wszystkich przedsiębiorców. Na podstawie informacji zawartych w JPK_KR łatwiej będzie im sporządzić elektroniczne sprawozdanie finansowe, które trafi do urzędników KAS – tłumaczy ekspert PwC. Jego zdaniem docelowo na wejściu w życie takiego rozwiązania skorzystają zarówno podatnicy, jak i fiskus. Odpadnie bowiem obowiązek przygotowywania i przesyłania papierowej dokumentacji kilku odrębnym organom, a urzędnicy otrzymają dane w czytelniejszej formie i łatwiejsze do przeanalizowania.

Uczciwi odetchną

Dziś firmy teoretycznie mają obowiązek składania papierowych raportów do urzędów skarbowych, ale w praktyce trudno to wyegzekwować. Nie pomaga nawet to, że za brak raportu fiskus może nałożyć na firmę grzywnę.

A po co mu sprawozdania? – Służą głównie do weryfikowania informacji zawartych w deklaracjach składanych przez podatnika w ciągu roku. Tym samym lepiej możemy analizować jego działalność i skuteczniej typować firmy do kontroli – przyznaje Radosław Hancewicz, rzecznik Izby Administracji Skarbowej w Białymstoku. Dodaje, że dzięki raportom urzędy mogą też pozyskiwać różnorodne dane bez konieczności zwracania się o nie do podatników. – Przydatne są np. w postępowaniach egzekucyjnych (gdy w grę wchodzi ewentualne zajęcie składników majątku) czy też przy udzielaniu informacji sądom, organom ścigania oraz innym do tego upoważnionym – wylicza Hancewicz.

Polecamy książkę: Jednolity Plik Kontrolny

Ponadto fiskus analizuje sprawozdania pod kątem kondycji finansowej podmiotu. To ważne m.in. przy podejmowaniu decyzji o udzielaniu ulgi w spłacie zobowiązań podatkowych. Analizowane i weryfikowane jest to, czy prawidłowo zostały zadeklarowane przychody, koszty podatkowe i dochód w zeznaniu.


Według Dariusza Gałązki, biegłego rewidenta, partnera w Grant Thornton, ze sprawozdań finansowych przekazywanych w formacie JPK fiskus może zrobić jeszcze większy użytek. Po pierwsze, może wyłapywać podmioty, których wyniki finansowe znacząco różnią się od podatkowych, i w pierwszej kolejności sprawdzać, czy nie unikają one płacenia danin. Po drugie, ze sprawozdań urzędnicy mogą wyłuskać dane przydatne przy kontrolach innych podatników. – Przykładowo dowiedzą się, jakie marże są stosowane w poszczególnych branżach – wyjaśnia Gałązka. Taka wiedza z kolei jest bardzo przydatna przy weryfikowaniu cen transferowych. ⒸⓅ

infoRgrafika

KOMENTARZ

Dane z JPK dla każdego

Łukasz Wilkowicz zastępca szefa działu ekonomia i społeczeństwo

Skoro fiskus będzie już mieć dostęp do cyfrowej postaci bilansów przedsiębiorstw, dlaczego nie pójść krok dalej – i udostępnić je wszystkim zainteresowanym?

Brzmi może zbyt radykalnie. Argumenty przeciwników takiego ruchu są świetnie znane z dyskusji wokół przepisów, na mocy których tworzona ma być lista największych firm – płatników podatku dochodowego: piętnowanie tych, którzy akurat zapłaciliby tego podatku mniej, czy po prostu ujawnianie danych finansowych tych firm, które sobie tego nie życzą.

Ale nie brak argumentów za jawnością. MF prezentowało je, publikując projekt listy płatników CIT, mówiąc o wzmacnianiu „społecznej odpowiedzialności biznesu”.

Jest jednak dodatkowy aspekt. Trzeba sobie zdawać sprawę z tego, że nawet ci, którzy nie chcą szeroko ogłaszać swoich sprawozdań finansowych, muszą je publikować. Robią to, składając je w swoim sądzie rejestrowym. Od tego momentu są już dostępne dla każdego, tyle że zdobycie tych danych wymaga sporo zachodu. Do sądu trzeba zadzwonić, zamówić akta, poczekać kilka dni i dopiero wtedy można je sobie obejrzeć. I kluczowa komplikacja – jeśli osoba z Rzeszowa chce sprawdzić, jak wygląda sytuacja spółki ze Szczecina, musi wybrać się do sądu na Pomorzu.

Oczywiście sprawę można przyśpieszyć, korzystając np. z danych, jakimi dysponują wywiadownie gospodarcze czy firmy, których biznes polega głównie na przerzucaniu informacji z KRS do swoich baz danych.

A przecież to samo mogłoby zrobić państwo. Być może wydatnie podnosząc poziom bezpieczeństwa w obrocie gospodarczym. Chodzi nie tylko o to, że wyślę towar firmie, która będzie w stanie za niego zapłacić. Również o to, by nie wpaść np. w karuzelę VAT. Skoro fiskus chce od firm „należytej staranności”, to dlaczego nie miałby dać narzędzia, które poziom tej staranności mogłoby podnieść? ⒸⓅ

Agnieszka Pokojska

Mariusz Szulc

Autopromocja

REKLAMA

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
QR Code
Podatek PIT - część 2
certificate
Jak zdobyć Certyfikat:
  • Czytaj artykuły
  • Rozwiązuj testy
  • Zdobądź certyfikat
1/10
Zeznanie PIT-37 za 2022 r. można złożyć w terminie do:
30 kwietnia 2023 r. (niedziela)
2 maja 2023 r. (wtorek)
4 maja 2023 r. (czwartek)
29 kwietnia 2023 r. (sobota)
Następne
Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
KSeF dopiero od 2026 roku. Minister Finansów podał dwie daty wdrożenia dla dwóch grup podatników

Na konferencji prasowej w dniu 26 kwietnia 2024 r. minister finansów Andrzej Domański podał dwie daty planowanego wdrożenia obowiązkowego modelu KSeF. Od 1 lutego 2026 r. obowiązkowy KSeF mają stosować przedsiębiorcy, których wartość sprzedaży w poprzednim roku podatkowym przekroczyła 200 mln zł. Natomiast od 1 kwietnia 2026 r. obowiązkowy KSeF mają stosować pozostali podatnicy VAT.

KSeF z dużym poślizgiem. Przedsiębiorcy i cała branża księgowa to odczują. Jak?

Decyzja ministerstwa o przesunięciu KSeF o prawie 2 lata jest niekorzystna z punktu widzenia polskich firm. Znacznie opóźni rewolucję cyfrową i wzrost konkurencyjności krajowych przedsiębiorców. Wymagać będzie także poniesienia dodatkowych kosztów przez firmy, które już zainwestowały w odpowiednie technologie i przeszkolenie personelu. Wielu dostawców oprogramowania do fakturowania i prowadzenia księgowości może zostać zmuszonych do ponownej integracji systemów. Taką opinię wyraził Rafał Strzelecki, CEO CashDirector S.A.

Kto nie poniesie kary za brak złożenia PIT-a do 30 kwietnia?

Ministerstwo Finansów informuje, że do 30 kwietnia 2024 r. podatnicy mogą zweryfikować i zmodyfikować lub zatwierdzić swoje rozliczenia w usłudze Twój e-PIT. Jeżeli podatnik nie złoży samodzielnie zeznania PIT-37 i PIT-38 za 2023 r., to z upływem 30 kwietnia zostanie ono automatycznie zaakceptowane przez system. Dzięki temu PIT będzie złożony w terminie nawet jeżeli podatnik nie podejmie żadnych działań. Ale dotyczy to tylko tych dwóch zeznań. Pozostałe PIT-y trzeba złożyć samodzielnie najpóźniej we wtorek 30 kwietnia 2024 r. Tego dnia urzędy skarbowe będą czynne do godz. 18:00.

Ekonomiczne „odkrycia” na temat WIBOR-u [polemika]

Z uwagą zapoznaliśmy się z artykułem Pana K. Szymańskiego „Kwestionowanie kredytów opartych o WIBOR, jakie argumenty można podnieść przed sądem?”, opublikowanym 16 kwietnia 2024 r. na portalu Infor.pl. Autor, jako analityk rynków finansowych, dokonuje przełomowego „odkrycia” – stwierdza niereprezentatywność WIBOR-u oraz jego spekulacyjny charakter. Jest to jeden z całej serii artykułów ekonomistów (zarówno K. Szymańskiego, jak i innych), którzy działając ramię w ramię z kancelariami prawnymi starają się stworzyć iluzję, że działający od 30 lat wskaźnik referencyjny nie działa prawidłowo, a jego stosowanie w umowach to efekt zmowy banków, której celem jest osiągnięcie nieuzasadnionych zysków kosztem konsumentów. Do tego spisku, jak rozumiemy, dołączyli KNF, UOKiK i sądy, które to instytucje jednoznacznie potwierdzają prawidłowość WIBOR-u.

Przedsiębiorca uiści podatek tylko gdy klient mu zapłaci. Tak będzie działał kasowy PIT. Od kiedy? Pod jakimi warunkami?

Resort finansów przygotował właśnie projekt nowelizacji ustawy o PIT oraz ustawy o ryczałcie ewidencjonowanym. Celem tej zmiany jest wprowadzenie od 2025 roku kasowej metody rozliczania podatku dochodowego, polegającej na tym, że przychód- podatkowy będzie powstawał w dacie zapłaty za fakturę. Z metody kasowej będą mogli korzystać przedsiębiorcy, którzy rozpoczynają działalność oraz ci, których przychody z działalności gospodarczej w roku poprzednim nie przekraczały 250 tys. euro.

Minister Domański o przyszłości KSeF. Nowe daty uruchomienia zostały wyznaczone

Minister finansów Andrzej Domański wypowiedział się dziś o audycie Krajowego Systemu e-Faktur i przyszłości KSeF. Zmiany legislacyjne w KSeF to będzie proces podzielony na dwa etapy.

Panele fotowoltaiczne - obowiązek podatkowy w akcyzie [część 2]

W katalogu czynności podlegających opodatkowaniu akcyzą znajduje się również przypadek konsumpcji. Chodzi tutaj o zużycie energii elektrycznej przez podmiot posiadający koncesję jak i przez podmiot, który koncesji nie posiada, ale zużywa wytworzoną przez siebie energię elektryczną.

KSeF dopiero od 2026 roku. Minister Finansów podał dwie daty wdrożenia dla dwóch grup podatników

Na konferencji prasowej w dniu 26 kwietnia 2024 r. minister finansów Andrzej Domański podał dwie daty planowanego wdrożenia obowiązkowego modelu KSeF. Od 1 lutego 2026 r. obowiązkowy KSeF mają stosować przedsiębiorcy, których wartość sprzedaży w poprzednim roku podatkowym przekroczyła 200 mln zł. Natomiast od 1 kwietnia 2026 r. obowiązkowy KSeF mają stosować pozostali podatnicy VAT.

Globalny podatek minimalny - zasady GloBE również w Polsce. Przedsiębiorstwa będą musiały dostosować swoje procedury rachunkowe i podatkowe

System globalnego podatku minimalnego (zasad GloBE) zawita do Polski. Przedsiębiorstwa będą musiały dostosować swoje procedury wewnętrzne, w szczególności dotyczące gromadzenia informacji rachunkowych i podatkowych.

Kasowy PIT: Projekt ustawy trafił do konsultacji. Nowe przepisy od 1 stycznia 2025 r. Kto z nich skorzysta?

Prawo do tzw. kasowego PIT będzie warunkowane wysokością przychodów z działalności gospodarczej prowadzonej samodzielnie osiągniętych w roku poprzednim - nie będzie ona mogła przekroczyć kwoty odpowiadającej równowartości 250 tys. euro. Projekt ustawy wprowadzającej kasowy PIT trafił do konsultacji międzyresortowych.

REKLAMA