REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Wymiana paragonu z NIP nabywcy na zwykłą fakturę VAT jest dopuszczalna

Dziennik Gazeta Prawna
Największy polski dziennik prawno-gospodarczy
Wymiana paragonu z NIP nabywcy na zwykłą fakturę VAT jest dopuszczalna
Wymiana paragonu z NIP nabywcy na zwykłą fakturę VAT jest dopuszczalna
www.shutterstock.com

REKLAMA

REKLAMA

Gdy sprzedaż dokumentowana jest paragonem gdzie kwota należności ogółem z danej sprzedaży nie przekracza kwoty 450,- zł lub 100,- euro, a nabywcą jest osoba fizyczna nieprowadząca działalności gospodarczej i niebędąca podatnikiem VAT czynnym oraz rolnik ryczałtowy nieposiadający numeru identyfikacji podatkowej (NIP), które dla tej transakcji nie posłużyły się numerem identyfikacji podatkowej (NIP), na żądanie tych podmiotów, Wnioskodawca nie tylko ma prawo, lecz obowiązek wystawienia faktury do paragonu dokumentującego tą sprzedaż. Tak uznał Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej w indywidualnej interpretacji podatkowej z 28 maja 2020 r. Zdaniem ekspertów taka wykładnia tworzy lukę w przepisach, którą wykorzystają oszuści podatkowi.

Chodzi o wymianę na fakturę paragonu z NIP nabywcy wystawionego na kwotę nieprzekraczająca 450 zł lub 100 euro. Ministerstwo Finansów uważa, że taki paragon sam w sobie jest fakturą uproszczoną i dlatego uprawnia do odliczenia wykazanego na nim VAT naliczonego, podobnie jak zwykła faktura. Paragon z NIP nabywcy, opiewający na wyższą kwotę (np. 700 zł), nie jest traktowany jak faktura, choćby nawet uproszczona. Dlatego, chcąc odliczyć VAT, trzeba wystąpić do sprzedawcy o wymianę paragonu na fakturę.
Pojawia się więc pytanie, czy paragon wystawiony na kwotę do 450 zł (czyli fakturę uproszczoną) również można wymienić na zwykłą fakturę?

REKLAMA

REKLAMA

W interpretacji z 28 maja 2020 r. (sygn. 0114-KDIP1-3.4012.160.2020.2.ISK) dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej potwierdził, że jest to możliwe. Pisaliśmy o tym w artykule „Fakturę uproszczoną można jednak wymienić na zwykłą” (DGP nr 108/2020).

Przyznanie podatnikom prawa do takiej wymiany krytycznie ocenia Marcin Madej, doradca podatkowy w Nip-inspektor.pl. Jego zdaniem doprowadzi to do sytuacji, w której nieuczciwi podatnicy będą odliczać VAT naliczony zarówno z paragonów ze swoim NIP (czyli z faktur uproszczonych), jak i wystawionych na żądanie zwykłych faktur.

Ekspert tłumaczy to na przykładach.

REKLAMA

Przykład
Przedsiębiorca kupił w sklepie towar za 400 zł brutto. Dostał paragon ze swoim NIP. Skserował go i – zgodnie z najnowszym stanowiskiem dyrektora KIS – poprosił sprzedawcę o wymianę oryginału paragonu na fakturę.
Następnie dwukrotnie odlicza VAT: raz na podstawie zachowanej kopii paragonu, drugi raz na podstawie zwykłej faktury.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Przykład
Przedsiębiorca kupił w sklepie dwa towary: jeden za 400 zł brutto, drugi za 300 zł brutto. Za każdym razem dostał paragon ze swoim NIP. Skserował oba paragony i poprosił sprzedawcę o wymianę ich oryginałów na zwykłą fakturę.
Następnie dwukrotnie odlicza VAT: raz na podstawie zachowanej kopii obu paragonów, drugi raz na podstawie zwykłej faktury.

Marcin Madej podkreśla, że JPK_VAT nie pozwala na wykrycie tego typu nadużyć.

Wojciech Śliż, doradca podatkowy w GWW i były dyrektor departamentu VAT w resorcie finansów przyznaje, że niebezpieczeństwo wskazane w przykładach rzeczywiście może zaistnieć.

Nabywca odlicza dwa razy

Skąd bierze się problem?

Większość firm nie raportuje odrębnie faktur uproszczonych (paragonów z NIP nabywcy) w JPK, bo nie ma takiej możliwości. Takie dokumenty są wykazywane w JPK w postaci dziennych raportów kasowych. Fiskus, aby wykryć dwukrotne odliczenie VAT przez kupującego, musiałby przeszukać tysiące paragonów, by doszukać się ich powiązań z wystawioną do nich zwykłą fakturą – tłumaczy Marcin Madej.

Dodaje, że niczego nie zmieni w tym zakresie wprowadzenie od października br. nowego JPK_V7, który scali pliki z deklaracjami VAT.

Nawet jeśli sprzedawca zacznie wykazywać oddzielnie paragony z NIP nabywcy, a do tego wykaże fakturę „doparagonową” (która w nowym JPK nie zostanie uwzględniona w sprzedaży, gdyż będzie posiadać specjalny znacznik FP), to prawidłowo wykaże swoją sprzedaż. Kupujący nadal więc będzie odliczał VAT zarówno na podstawie paragonu ze swoim NIP, jak i na podstawie wystawionej do niego faktury. Nadal też nie będzie można przyporządkować takiego paragonu do faktury, co pozwoliłoby szybko wykryć wyłudzenie – wskazuje Marcin Madej.

Sprzedawca wykazuje tylko raz

A co jeśli do sprzedawcy przyjdzie kontrola i zarzuci mu, że nie wykazał paragonu z NIP nabywcy w JPK_VAT, mimo że do 30 czerwca br. nakazują to przepisy (w okresie od 1 lipca do 31 grudnia 2020 r. nie będzie takiego obowiązku, zgodnie z komunikatem MF z 15 kwietnia br.)?

Sprzedawca wskaże, że transakcje udokumentowane takimi paragonami są wykazane w raporcie ze sprzedaży za pomocą kas fiskalnych, a on sam nie jest w stanie wykazać odrębnie każdego paragonu z NIP. Fiskus akceptuje takie tłumaczenie, bo nie ma innego wyjścia. Alternatywnie pozostaje analiza rolek z paragonami – wskazuje ekspert.

Dodaje, że sprzedawcy wystawiają faktury „doparagonowe” bez obawy o podwójną zapłatą podatku należnego, zgodnie z art. 108 ustawy o VAT. Dysponując bowiem oryginałem paragonu (podpiętym do kopii faktury), pomniejszają sprzedaż dokumentowaną paragonami o wartość wystawionych do nich faktur, a każdą z nich wykazują w JPK_VAT.

Jak temu zapobiec

Co więc należałoby zrobić, żeby nie dopuścić do tego rodzaju nadużyć?

Moim zdaniem, aby zapobiec rozszczelnieniu systemu VAT, należałoby albo zabronić odliczania podatku naliczonego z paragonów z NIP nabywcy i zezwolić na odliczenie jedynie z faktury zawierającej pełne dane odbiorcy, albo w ogóle zakazać wystawiania faktur (także zbiorczych) do paragonów z NIP na kwotę poniżej 450 zł brutto – mówi Marcin Madej.

Co na to Ministerstwo Finansów? Do chwili zamknięcia tego wydania nie otrzymaliśmy odpowiedzi na nasze pytania.

Podobne rozwiązanie zasugerowała w niedawnym wywiadzie dla DGP dr Jowita Pustuł, doradca podatkowy i radca prawny w J. Pustuł i Współpracownicy Doradztwo Podatkowo-Prawne.

Teoretycznie zamiast wystawiać paragony z NIP nabywcy, można od razu wystawiać zwykłe faktury. Na kasach fiskalnych rejestrowana musi być wyłącznie sprzedaż dokonywana na rzecz osób fizycznych nieprowadzących działalności gospodarczej i rolników ryczałtowych. W związku z tym, jeśli klient jest podmiotem gospodarczym, sprzedawca może wystawić fakturę bez wcześniejszego ewidencjonowania sprzedaży przy użyciu kasy – mówiła nasza rozmówczyni („Przepisy dotyczące paragonów z NIP trzeba doprecyzować”, DGP nr 43/2020 r.).

Przyznała jednak, że takie rozwiązanie może być trudne do wdrożenia w sklepach zajmujących się sprzedażą detaliczną na dużą skalę.

Prawdopodobnie należałoby uruchomić odrębny punkt sprzedaży dla podmiotów gospodarczych, gdzie sprzedaż byłaby dokumentowana wyłącznie poprzez wystawienie faktur. Jeśli przy takim punkcie sprzedaży dla firm utworzyłaby się kolejka, to prawdopodobnie część osób i tak poszłaby do zwykłej kasy i poprosiła o paragon z numerem NIP nabywcy. Sprzedawca nie mógłby odmówić wystawienia paragonu z NIP, jeśli nabywca nie chciałby czekać na zwykłą fakturę – tłumaczyła ekspertka.

Z kolei w ocenie Wojciecha Śliża sprzedawca, który wymieni paragon z NIP nabywcy wystawiony na kwotę do 450 zł na zwykłą fakturę, powinien zapłacić dwa razy podatek należny, na podstawie art. 108 ustawy o VAT.

Ekspert uważa bowiem za błędną najnowszą interpretację dyrektora KIS pozwalającą wymieniać faktury uproszczone na zwykłe.

Sprzedawca nie powinien wymieniać paragonu z NIP nabywcy na fakturę, bo taki paragon, wystawiony na kwotę nieprzekraczającą 450 zł, sam w sobie jest fakturą. Nie zawiera jedynie części wymaganych informacji i dlatego jest fakturą uproszczoną – tłumaczy Wojciech Śliż.

W jego przekonaniu prawidłowym działaniem sprzedawcy powinno być wystawienie na prośbę klienta faktury korygującej, która uzupełniałaby dane nieznajdujące się na paragonie z NIP nabywcy. Chodzi m.in. o dane identyfikacyjne i adres kupującego, cenę jednostkową towaru, stawkę podatku i kwotę podatku od sumy wartości sprzedaży netto, z podziałem na kwoty dotyczące poszczególnych stawek VAT, zgodnie z art. 106e ust. 5 pkt 3 ustawy o VAT.

Polecamy: VAT 2020. Komentarz

Polecamy: Biuletyn VAT

Problem jest techniczny

Wojciech Śliż przyznaje, że niebezpieczeństwo nadużyć jest skutkiem technicznych problemów związanych z raportowaniem danych w JPK_VAT.

W JPK powinny być wykazane wszystkie faktury sprzedaży, zakupu oraz sprzedaży z kas fiskalnych, a więc także tzw. faktury uproszczone na kwotę poniżej 450 zł. To ostatnie bywa jednak utrudnione ze względu na nieprzystosowanie systemów kasowych, które nie są w stanie odpowiednio wyodrębnić paragonów z NIP nabywcy na kwotę do 450 zł od innych paragonów. W konsekwencji część podatników, zamiast wykazywać w JPK paragony z NIP nabywcy wystawione na kwotę do 450 zł, wykazuje je w ogólnej sprzedaży z kas fiskalnych – potwierdza ekspert.

Zgadza się, że choć z formalnego punktu widzenia jest to postępowanie niepoprawne, to nie prowadzi do zaniżenia raportowanego w JPK podatku należnego.

Spowoduje jednak powstanie niezgodności przy analizie pliku zakupowego nabywcy, który wykaże VAT z faktur uproszczonych nieujętych w plikach sprzedażowych ich wystawców – potwierdza Wojciech Śliż.

Ekspert przyznaje jednak, że dopóki systemy kasowe podatnika nie umożliwią wyodrębnienia paragonów z NIP nabywcy i wykazywania ich odrębnie w JPK, dopóty fiskusowi trudno będzie wykryć ewentualne wyłudzenia. ©℗

Katarzyna Jędrzejewska

Mariusz Szulc

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Księgowość
Poprawa błędnej faktury w KSeF to zawsze konieczność korekty. Szkic faktury, czy portal kontrahenta: producenci oprogramowania widzą problem i proponują rozwiązania

Pomimo, że przepisy już dziś nie pozwalają na anulowanie lub zamianę faktury dostarczonej do nabywcy, podatnicy obawiają się uszczelnienia, jakie przyniesie w tym zakresie KSeF. Skala obaw wyrażanych przez przedsiębiorców oraz reakcje producentów oprogramowania do wystawiania faktur zdają się ujawniać, jak bardzo powszechnym zjawiskiem jest poprawienie faktur bez użycia faktury korygującej.

Konsolidacja sprawozdań finansowych – czy warto przekazać przygotowywanie skonsolidowanych SF firmie outsourcingowej?

Konsolidacja sprawozdań finansowych, czyli przygotowanie skonsolidowanego sprawozdania finansowego (SSF), to proces wymagający precyzji, wiedzy i czasu. Wraz ze wzrostem złożoności grup kapitałowych oraz częstymi zmianami regulacyjnymi, coraz więcej przedsiębiorstw staje przed pytaniem: czy proces konsolidacji realizować własnymi siłami, czy powierzyć go zewnętrznym ekspertom?

KSeF obejmie nawet rolników. Ale nie wszystkich

Z sygnałów spływających do redakcji Infor.pl wynika, że podatnicy VAT chyba nie mają entuzjazmu co do przejścia na KSeF. Może się jednak okazać, że nie taki diabeł straszny. I pod koniec 2026 r. większa część przedsiębiorców będzie chwaliła nowe rozwiązanie. Dziś jednak każda grupa zawodowa zwolniona z KSeF jest traktowana jako szczęściarze. I taką grupą są rolnicy. Ale tylko „ryczałtowi” (transakcje dokumentują fakturami VAT RR). Ta kategoria rolników może przystąpić do KSeF dobrowolnie.

Jaka inflacja w Polsce w latach 2025-2026-2027. Projekcja NBP i prognozy ekspertów

Opublikowana przez Narodowy Bank Polski 7 listopada 2025 r. projekcja inflacji i PKB w Polsce przewiduje, że inflacja CPI w 2025 r. znajdzie się na poziomie 3,7 proc., w 2026 r. wyniesie 2,9 proc., a w 2027 r. spadnie do 2,5 proc.. Natomiast PKB wzrośnie w 2025 r. ok. 3,4 proc., w 2026 r. ok. 3,7 proc., a w 2027 r. ok. 2,6 proc.

REKLAMA

Harmonogram posiedzeń Rady Polityki Pieniężnej w 2026 roku

Narodowy Bank Polski opublikował harmonogram posiedzeń Rady Polityki Pieniężnej i publikacji opisów dyskusji z posiedzeń decyzyjnych w 2026 r.

Leasing w 2026 roku – jak odzyskać koszty podatkowe ponad nowe limity ustawowe związane z emisją CO2? Klucz tkwi w odsetkach, a 100000 zł, 150000 zł i 225000 zł to wcale nie ostateczna bariera dla odliczeń w racie, bo raty działają na innych zasadach

Od stycznia 2026 roku na firmy leasingujące samochody czeka przykra niespodzianka podatkowa. Nowe limity odliczenia kosztów związanych z nabyciem pojazdów, uzależnione od emisji CO2 (100000 zł - emisja co najmniej 50g CO2/km, 150000 zł - emisja poniżej 50g CO2/km, lub 225000 zł - elektryki i wodorowce bez emisji CO2), drastycznie ograniczą możliwości optymalizacji podatkowej. Kontrowersje budzi zwłaszcza fakt, że zmiany dotkną umów już zawartych. Jednak jest nadzieja – część odsetkowa raty leasingowej nadal pozostaje w pełni odliczalna, co może uratować budżety wielu firm. Czy Twoja księgowość wykorzystuje tę możliwość?

Wszedł nowy 15% podatek. Kogo dotyczy i na czym polega? To implementacja dyrektywy UE - mało kto wie, a przepisy już obowiązują, czyli co to jest GloBE, IIR, UTPR i QDMTT

Rozpoczyna się nowy etap w systemie podatkowym, a polskie przedsiębiorstwa, będące częścią dużych międzynarodowych grup, stoją u progu nowych, złożonych obowiązków. Wprowadzenie globalnego podatku minimalnego, znanego pod nazwą-skrótem GloBE, stanowi fundamentalną zmianę w architekturze całego systemu podatkowego. Celem tej reformy podatkowej jest zapewnienie, że największe światowe koncerny zapłacą sprawiedliwą daninę, z efektywną stawką podatkową na poziomie co najmniej 15%, niezależnie od państwa, w którym generują swoje zyski. Czyżby to był koniec z cypryjskimi spółkami? Firmy muszą zmienić optykę na prowadzenie optymalizacji podatkowej i uwzględniać lokalizację biznesu jeszcze bardziej niż kiedykolwiek.

Brak budżetu firmowego to zarządzanie "na oko" - nawet jeśli przedsiębiorca dziś zarabia. Jak stworzyć prosty budżet dla swojej firmy?

Wielu właścicieli małych i średnich firm podejmuje decyzje finansowe intuicyjnie. Zakup nowego sprzętu? „Przyda się, więc bierzemy.” Rekrutacja kolejnej osoby? „Zespół nie wyrabia, trzeba kogoś dołożyć.” Kolejny wydatek? „Jakoś się to pokryje.” Tak wygląda codzienność tysięcy przedsiębiorstw, w których budżet jest pojęciem abstrakcyjnym, a zarządzanie finansami odbywa się „na oko”.

REKLAMA

Podatek od samozbiorów? Skarbówka bierze się nawet za darmowe rozdawanie warzyw

W polskim rolnictwie zawrzało. Okazuje się, że nawet samozbiory i darmowe rozdanie warzyw zostaną objęte podatkiem VAT. Dla wielu gospodarzy, którzy po tragicznym sezonie próbowali ratować plony, to kolejny cios ze strony państwa.

Granica między urządzeniem technicznym a budowlą – najnowsze orzecznictwo w sprawie opodatkowania silosów i zbiorników

Czy zbiorniki i silosy wykorzystywane w procesach produkcyjnych mogą być traktowane jako budowle podlegające opodatkowaniu, czy jedynie jako urządzenia techniczne? Najnowsze orzecznictwo, w tym wyrok NSA z 7 października 2025 r. (sygn. III FSK 738/24), wskazuje, że nawet, gdy obiekty te służą procesom technologicznym, ich podstawowa funkcja i konstrukcja kwalifikują je jako budowle, co przekłada się na konieczność opodatkowania ich podatkiem od nieruchomości.

Zapisz się na newsletter
Chcesz uniknąć błędów? Być na czasie z najnowszymi zmianami w podatkach? Zapisz się na nasz newsletter i otrzymuj rzetelne informacje prosto na swoją skrzynkę.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

REKLAMA