Papierowe paragony odejdą do lamusa
REKLAMA
REKLAMA
Nowe rozwiązania w walce z szarą strefą
Pierwszą barierę na drodze ku nowoczesności już pokonaliśmy, bowiem rozpoczęła się wymiana starych kas rejestrujących na takie, z możliwością wystawiania elektronicznych paragonów. Znowelizowano w tym celu ustawę o podatku od towarów i usług oraz wydano nowe rozporządzenie w sprawie kas rejestrujących. Zasadniczym celem wprowadzanych zmian jest uszczelnienie systemu podatkowego poprzez kontrolę w czasie rzeczywistym informacji o sprzedaży.
REKLAMA
Według założeń kasa online będzie stale połączona z Centralnym Repozytorium Kas, w którym znajdą się wszystkie dane ze sprzedaży zarejestrowanej na kasie fiskalnej u danego przedsiębiorcy. Rozwiewając wszelkie wątpliwości – kasa online nie będzie przesyłała danych, za pomocą których możliwe będzie zidentyfikowanie nabywcy, nawet jeśli on poda podczas dokonywania transakcji swój numer NIP lub PESEL. Informacje te zostaną zanonimizowane. Warto też dodać, że wraz z wprowadzeniem Centralnego Repozytorium Kas dobiega końca era tzw. kas dwurolkowych i uciążliwego obowiązku przechowywania kopii paragonów fiskalnych do ewentualnej kontroli podatkowej.
Polecamy: Najnowsze zmiany w VAT. Sprawdź!
Polecamy: Praktyczny przewodnik po zmianach w VAT. Sprawdź!
Kto musi wymienić kasę fiskalną?
Obowiązek wymiany kas został podzielony na kilka etapów obejmujących w pierwszej kolejności najbardziej newralgiczne pod względem nieprawidłowości podatkowych rodzaje działalności gospodarczej. Od 1 stycznia 2020 roku kasy online winny być w posiadaniu podatników świadczących usługi związane ze sprzedażą paliw oraz usługi naprawy pojazdów i wulkanizacji. Z dniem 1 lipca 2020 roku staną się obowiązkowe dla usług gastronomicznych, usług związanych z krótkotrwałym zakwaterowaniem oraz sprzedaż węgla. Następni w kolejce (od 1 stycznia 2021 roku) są podatnicy świadczący usługi kosmetyczne, fryzjerskie, budowlane, prawnicze, medyczne oraz usługi fitness.
Pokłosiem wprowadzenia kas online będzie w najbliższej przyszłości możliwość wydawania klientom tzw. e-paragonów, czyli dowodu zakupu w formie elektronicznej, zawierającego te same informacje co jego papierowy odpowiednik.
Rozwiązania, z których możemy korzystać już dziś
REKLAMA
Przepis art. 106b ust. 3 ustawy o VAT stanowi, że nabywca może wyrazić żądanie wystawienia faktury niezależnie od faktu czy prowadzi działalność gospodarczą, przy czym na przesłanie tej faktury drogą elektroniczną nabywca musi wyrazić chociażby dorozumianą zgodę (zgodnie z art 106n ust. 1 ustawy o VAT). Z tych przepisów korzystają niektóre sklepy internetowe umieszczając w swoich regulaminach postanowienie o tym, że akceptacja regulaminu sklepu stanowi zarówno żądanie wystawienia faktury, jak i zgodę, by przybrała ona postać elektroniczną w rozumieniu przepisów ustawy o podatku od towarów i usług.
Tzw. e-faktura jest wtedy przesyłana na podany przez nas adres e-mail lub dostępna po zalogowaniu na stronę danego sklepu. Należy uczynić tutaj wyraźne zastrzeżenie, że jeżeli nabywcą jest konsument, to sklep internetowy nie jest zwolniony z obowiązku wydrukowania paragonu fiskalnego i jego przechowywania. Doktryna oraz indywidualne interpretacje podatkowe (m.in. Interpretacja indywidualna z 5 lipca 2016 r., sygn. ILPP2/4512-1-332/16-2/MR - Dyrektor Izby Skarbowej w Poznaniu) potwierdzają praktykę wystawiania konsumentom jedynie e-faktur jako zgodną z przepisami o podatku VAT, natomiast nie zmienia to faktu, że nie ma ona zbyt szerokiego spektrum zastosowania. Dlatego w tym zakresie należy liczyć na projektowane regulacje dotyczące e-paragonów.
Polecamy: Biuletyn VAT
Polecamy: VAT 2019. Komentarz
Jak to będzie działać?
Musimy jednak uzbroić się w cierpliwość. Prace nad systemem trwają równolegle w Inkubatorze Innowacji Visy oraz Ministerstwie Przedsiębiorczości i Technologii. Rozważane były różne możliwości, począwszy od konieczności podania przy kasie swojego adres e-mail lub numer telefonu , na który miałby zostać wysłany e-paragon, kończąc nawet na koncepcji informowania w tym celu sprzedawcy o naszym numerze PESEL.
Propozycje te były nie tylko niepraktyczne, ale w głównej mierze budziły wątpliwości ekspertów co do bezpieczeństwa danych osobowych. Ostatecznie najbardziej prawdopodobnym rozwiązaniem wydaje się być przesyłanie paragonu elektronicznego na nasze aplikacje bankowe. Podobne rozwiązanie funkcjonuje już zresztą w Wielkiej Brytanii. Bank Monzo i start-up Flux stworzyły aplikację, w której można gromadzić swoje paragony, a dodatkowo korzystać z określonych promocji i programów lojalnościowych.
Możliwości i zagrożenia
Z jednej strony takie rozwiązanie ułatwi konsumentom skorzystanie ze swoich praw w przypadku wyblakłego lub zgubionego paragonu, a z drugiej strony może nieść ze sobą duże ryzyko wykorzystania naszych danych osobowych. Codzienne zakupy są dla innych podmiotów kopalnią wiedzy o naszej sytuacji materialnej, życiowej, o naszych gustach i preferencjach. Poprzez zapisanie w aplikacji e-paragonu udostępnimy naszym bankom bazę wielu cennych z ich punktu widzenia informacji (gdzie kupujemy, z jaką częstotliwością, co i za ile). Banki z pewnością będą chciały te dane wykorzystać w dobrej wierze - by personalizować dla nas oferty, kategoryzować w aplikacjach nasze wydatki i pomagać nam w zarządzaniu domowym budżetem.
O ile będą to robiły za naszą zgodą – będzie to dopuszczalne. Niestety drugą stroną medalu jest ryzyko przekazania tych informacji podmiotom zewnętrznym. Wszystko zależy w tym momencie od kształtu projektowanych przepisów i tego, w jaki sposób banki mogłyby dane z e-paragonów wykorzystywać i komu je udostępniać. W ostatecznym rozrachunku najważniejsze będzie to, czy Polacy uznają e-paragony za bezpieczne rozwiązanie. Jeśli ustawodawca stanie na wysokości zadania, nie będziemy musieli dokonywać wyboru między wygodą, a ochroną prywatności.
Anna Nowak, praktykantka w Kancelarii Radców Prawnych Lubasz & Wspólnicy,
studentka jednolitych studiów magisterskich na kierunku Prawo na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Łódzkiego
REKLAMA
REKLAMA
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat