REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Obowiązkowa podzielona płatność zamiast odwrotnego obciążenia zwiększy dochody z VAT

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Obowiązkowa podzielona płatność zamiast odwrotnego obciążenia zwiększy dochody z VAT
Obowiązkowa podzielona płatność zamiast odwrotnego obciążenia zwiększy dochody z VAT
ShutterStock

REKLAMA

REKLAMA

Likwidacja „odwrotnego obciążenia” i wprowadzenie obowiązkowej podzielonej płatności może w 2019 roku zwiększyć dochody z VAT-u nawet do 190 mld zł – pisze profesor Witold Modzelewski.

REKLAMA

Z aż trzyletnim opóźnieniem rządzący wracają (lepiej późno niż wcale) do zapowiedzi wyborczych i zmierzają wprowadzić dwie istotne zmiany zwiększające realnie dochody z podatków od towarów i usług. Wreszcie ma zostać zlikwidowany destrukcyjny (dla kasy państwa) i bardzo opłacalny (dla podatników, ale również dla oszustów) przywilej tzw. odwrotnego obciążenia, czyli zastąpienia zwrotem podatku obowiązkiem jego zapłaty.

REKLAMA

Towary i usługi objęte tym przywilejem (załącznik nr 11 i 14 do ustawy o VAT) będą – zgodne z wyborczym postulatem – realnie opodatkowane i objęte dodatkowo obowiązkiem podzielonej płatności, na co wyraziła już zgodę Komisja Europejska, czyli sprzedawcy stali, metali kolorowych, złomu, elektroniki, odpadów oraz surowców wtórnych będą wreszcie płacić ten podatek. Do dziś otrzymują owe gigantyczne zwroty, bo owo „odwrotne obciążenia”, to nic innego jak stawka 0% tylko pod inną nazwą. Przez ciągłe rozszerzanie listy towarów i usług objętych tym przywilejem co rok dramatycznie wzrastała liczba deklaracji ze zwrotem VAT-u. Według oficjalnych danych w 2017 roku było ich już ponad 1300 tys., a w 2018 roku zapewne jeszcze więcej.

Polecamy: VAT 2019. Komentarz

Polecamy: Biuletyn VAT

REKLAMA

Ów przywilej jest również zaproszeniem do oszustw podatkowych. Ich istotą jest ciągły zakup i sprzedaż tych samych towarów (i usług) objętych odwrotnym obciążeniem po to, aby uzyskać legalne prawo do zwrotu podatku naliczonego, a fikcyjne faktury z VAT-em można kupić w Internecie lub samemu wystawić. Ten proceder ma już od lat swoją nazwę: są to tzw. operacje stalowe. Wiedzą o tym wszyscy – od urzędników do młodzieży szkolnej. Tylko lobbyści tego rozwiązania oraz naiwni (?) eksperci twierdzą, że ów przywilej … uszczelnił VAT. Fakt, że ten pogląd powtarzał przed komisją śledczą do spraw wyłudzeń VAT-u były minister finansów, nikogo nie dziwi, bo faktycznie broni on interesów firm, które za jego czasu uzyskały tą możliwość. Ponoć miało miejsce spotkanie z interesariuszami, którzy później przestali płacić ten podatek, z udziałem nie tylko tego ministra, lecz również firmy z którą od lat współpracowała owa dama będąca jego „społecznym doradcą”: o tym spotkaniu m.in. wspominał w czasie przesłuchania były dyrektor departamentu w Ministerstwie Finansów.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Jeśli z początkiem marca 2019 roku przywilej ten zostanie zlikwidowany, radykalnie spadnie ilość deklaracji ze zwrotem VAT-u oraz kwoty wypłacanych zwrotów (ciekawe, czy w 2018 roku przekroczyły one 100 mld zł, a jeśli tak, to ile?) Wprowadzenie w to miejsce obowiązkowej podzielonej płatności, którą objęte będą również obrót paliwami, węglem i olejem rzepakowym, radykalnie zwiększy dochody fiskalne, gdyż:

  • dostawcy tych towarów, którzy dziś nic nie płacą, będą musieli już w kwietniu 2019 r. zapłacić podatek, czyli wzrosną wpływy,
  • zmniejszy się kwota wypłacanych zwrotów o co najmniej  8 mld zł, czyli o tę kwotę zwiększą się dochody (dochody są nadwyżką wpływu nad zwrotami),
  • zniknie zachęta do oszustw przy pomocy „transakcji stalowych”.

Biorąc pod uwagę dynamikę wzrostu konsumpcji indywidualnej, odstraszającą rolę sankcji karnych za fałszowanie faktur oraz ciosu, jakie zadały biznesowi podatkowemu przepisy o tzw. raportowaniu schematów podatkowych, dochody z VAT w 2019 r. mogą wzrosnąć do 190 mld zł, wobec 179  mld zł planowanych na ten rok.

Ciekawe, czy potężne i bajecznie bogate lobby odwrotnego obciążenia, któremu udało się przez ostatnie 9 lat obronić oraz rozszerzać przywilej, da sobie odebrać te kwoty i tak duże dochody (ich roczna kwota szacunkowo wynosi co najmniej 12 mld zł). To lobby ma wielkie wpływy i jest w stanie „przekonać” do swoich racji każdego lub prawie każdego. Swego czasu – co nie jest żadną tajemnicą – proponowano mi  okrągłą sumę nawet nie za zmianę poglądów, lecz za ich zrelatywizowanie. Na moją odmowę zareagowali stwierdzeniem, że „ksiądz też się modli za pieniądze”, a mój sprzeciw przecież „nie ma żadnego znaczenia”. Pewnie nie ma, ale po co chciano mi płacić za głoszenie tych bzdur?

Na koniec ciekawa obserwacja: po przegranych wyborach przez liberałów resort finansów zapłacił  dość dużą sumę za ekspertyzę, firmie żony jednego z liberalnych celebrytów, że likwidacja płacenia VAT-u powoduje wzrostu dochodów z tego podatku. Podano nawet zabawnie precyzyjną kwotę  wzrostu dochodów z tego tytułu wynoszącą nieco ponad 500 mln zł. Pytanie dla dociekliwych: gdzie pracuje ówczesny dyrektor z resorcie finansów, który zajmował się VAT-em w 2015 roku?

Witold Modzelewski

Profesor Uniwersytetu Warszawskiego

Instytut Studiów Podatkowych

Zapisz się na newsletter
Chcesz uniknąć błędów? Być na czasie z najnowszymi zmianami w podatkach? Zapisz się na nasz newsletter i otrzymuj rzetelne informacje prosto na swoją skrzynkę.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Jak legalnie wypłacić pieniądze ze spółki z o.o. Zasady i skutki podatkowe. Adwokat omawia wszystkie najważniejsze sposoby

Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością to popularna forma prowadzenia biznesu w Polsce, ceniona za ograniczenie ryzyka osobistego wspólników. Niesie ona jednak ze sobą szczególną cechę – tzw. podwójne opodatkowanie zysków. Oznacza to, że najpierw sama spółka płaci podatek CIT od swojego dochodu (9% lub 19%), a następnie, gdy zysk jest wypłacany wspólnikom, wspólnik musi zapłacić podatek dochodowy PIT od otrzymanych środków. Dla wielu początkujących przedsiębiorców jest to duże zaskoczenie, ponieważ w jednoosobowej działalności gospodarczej można swobodnie dysponować zyskiem i płaci się podatek tylko raz. W spółce z o.o. majątek spółki jest odrębny od majątku prywatnego właścicieli, więc każda wypłata pieniędzy ze spółki na rzecz wspólnika lub członka zarządu musi mieć podstawę prawną. Poniżej przedstawiamy wszystkie legalne metody „wyjęcia” środków ze spółki z o.o., wraz z krótkim omówieniem zasad ich stosowania oraz konsekwencji podatkowych i ewentualnych ryzyk.

Odpowiedzialność członków zarządu za długi i niezapłacone podatki spółki z o.o. Kiedy powstaje i jakie są sankcje? Jak ograniczyć ryzyko?

W świadomości wielu przedsiębiorców panuje przekonanie, że założenie spółki z o.o. jest swoistym „bezpiecznikiem” – że prowadząc działalność w tej formie, nie odpowiadają oni osobiście za zobowiązania. I rzeczywiście – to spółka, jako osoba prawna, ponosi odpowiedzialność za swoje długi. Jednak ta zasada ma wyjątki. Najważniejszym z nich jest art. 299 Kodeksu spółek handlowych (k.s.h.), który otwiera drogę do pociągnięcia członków zarządu do odpowiedzialności osobistej za zobowiązania spółki.

Zakładanie spółki z o.o. w 2025 roku. Adwokat wyjaśnia jak to zrobić krok po kroku i bez błędów

Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością pozostaje jednym z najczęściej wybieranych modeli prowadzenia działalności gospodarczej w Polsce. W 2025 roku proces rejestracji jest w pełni cyfrowy, a pozorne uproszczenie procedury sprawia, że wielu przedsiębiorców zakłada spółki „od ręki”, nie przewidując potencjalnych konsekwencji. Niestety, błędy popełnione na starcie mogą skutkować realnymi problemami organizacyjnymi, podatkowymi i prawnymi, które ujawniają się dopiero po miesiącach – lub latach.

Faktury ustrukturyzowanej nie da się obiektywnie (w sensie prawnym) użyć ani udostępnić poza KSeF. Co zatem będzie przedmiotem opisu i dekretacji jako dowód księgowy?

Nie da się w sensie prawnym „użyć faktury ustrukturyzowanej poza KSeF” oraz jej „udostępnić” w innej formie niż poprzez bezpośredni dostęp do KSeF – pisze prof. dr hab. Witold Modzelewski.

REKLAMA

Obowiązkowy KSeF 2026: Ministerstwo Finansów publikuje harmonogram, dokumentację API KSeF 2.0 oraz strukturę logiczną FA(3)

W dniu 30 czerwca 2025 r. Ministerstwo Finansów opublikowało szczegółową dokumentację techniczną w zakresie implementacji Krajowego Systemu e-Faktur z narzędziami wspierającymi integrację. Od dziś firmy oraz dostawcy oprogramowania do wystawiania faktur mogą rozpocząć przygotowania do wdrożenia systemu w środowisku testowym. Materiały są dostępne pod adresem: ksef.podatki.gov.pl/ksef-na-okres-obligatoryjny/wsparcie-dla-integratorow. W przypadku pytań w zakresie udostępnionej dokumentacji API KSeF 2.0 Ministerstwo Finansów prosi o kontakt za pośrednictwem formularza zgłoszeniowego: ksef.podatki.gov.pl/formularz.

Załączniki w KSeF tylko dla wybranych? Nowa funkcja może wykluczyć małych przedsiębiorców

Nowa funkcja w Krajowym Systemie e-Faktur (KSeF) pozwala na dodawanie załączników do faktur, ale wyłącznie w ściśle określonej formie i po wcześniejszym zgłoszeniu. Eksperci ostrzegają, że rozwiązanie dostępne będzie głównie dla dużych firm, a mali przedsiębiorcy mogą zostać z dodatkowymi obowiązkami i bez realnej możliwości skorzystania z tej opcji.

Kontrola podatkowa - fiskus ma 98% skuteczności. Adwokat radzi jak się przygotować i ograniczyć ryzyko kary

Choć liczba kontroli podatkowych w Polsce od 2023 roku spada, ich skuteczność jest wyższa niż kiedykolwiek. W 2024 roku aż 98,1% kontroli podatkowych oraz 94% kontroli celno-skarbowych zakończyło się wykryciem nieprawidłowości. Urzędy skarbowe, dzięki wykorzystaniu narzędzi analitycznych takich jak STIR, JPK czy big data, trafnie typują podmioty do weryfikacji, skupiając się na firmach obecnych na rynku i rzeczywiście dostępnych dla egzekucji zobowiązań. W efekcie kontrola może spotkać każdego podatnika, który nieświadomie popełnił błąd lub padł ofiarą nieuczciwego kontrahenta.

Rewolucja w podatkach i inwestycjach! Sejm przegłosował pakiet deregulacyjny – VAT do 240 tys. zł, łatwiejszy dostęp do kapitału dla MŚP

Sejm uchwalił przełomowy pakiet ustaw deregulacyjnych. Wyższy limit zwolnienia z VAT (do 240 tys. zł), tańszy dostęp do kapitału dla małych firm, koniec obowiązkowego pośrednictwa inwestycyjnego przy ofertach do 1 mln euro i uproszczenia w kontrolach celno-skarbowych – wszystko to z myślą o przedsiębiorcach i podatnikach. Sprawdź, co się zmienia od 2026 roku!

REKLAMA

Sejm zdecydował. Fundamentalna zmiana w ustawie o podatku od spadków i darowizn

Sejm uchwalił właśnie nowelizację ustawy o podatku od spadków i darowizn. Celem nowych regulacji jest ograniczenie obowiązków biurokratycznych m.in. przy sprzedaży rzeczy uzyskanych w drodze spadku.

Fiskus przegrał przez własny błąd. Podatnik uniknął 84 tys. zł podatku, bo urzędnicy nie znali terminu przedawnienia

Fundacja wygrała przed WSA w Gliwicach spór o 84 tys. zł podatku, bo fiskus nie zdążył przed upływem terminu przedawnienia. Kontrola trwała ponad 5 lat, a urzędnicy nie przestrzegali procedur. Sprawa pokazuje, że przepisy podatkowe działają w obie strony – także na korzyść podatnika.

REKLAMA