REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Nowe propozycje zmian w kodeksie pracy

Subskrybuj nas na Youtube

REKLAMA

Ograniczenie liczby wstępnych badań lekarskich, uproszczenie zasad karania pracowników czy zmniejszenie liczby dni urlopu na żądanie z czterech do dwóch - to propozycje organizacji Pracodawcy RP dotyczące zmian w kodeksie pracy, zgłoszone do sejmowej komisji Przyjazne Państwo.

Jak argumentują pracodawcy, przedstawione przez nich propozycje zmian mają przyczynić się do "likwidacji niektórych barier biurokratycznych stanowiących przeszkodę dla pracodawców w zatrudnianiu nowych pracowników".

REKLAMA

REKLAMA

Autopromocja

"Proponujemy, by badaniom wstępnym nie podlegały osoby przyjmowane ponownie do pracy u danego pracodawcy na to samo lub podobne stanowisko, na podstawie kolejnej umowy o pracę zawartej w ciągu 30 dni od rozwiązania lub wygaśnięcia poprzedniej umowy" - powiedział ekspert Pracodawców RP Marcin Walczak. Jego zdaniem, obowiązek poddania się wstępnym badaniom powinien dotyczyć wyłącznie pracowników, u których przerwa w zatrudnieniu wynosi dłużej niż miesiąc.

Zgodnie z obecnymi przepisami, pracodawca musi skierować pracownika na wstępne badania nawet wtedy, gdy w ciągu kilku dni od rozwiązania poprzedniej umowy zatrudnia go ponownie na tym samym stanowisku.

Inna propozycja zmian w kodeksie pracy dotyczy kar porządkowych. Pracodawcy chcą, by o zastosowanej karze pracodawca zawiadamiał pracownika na piśmie, wskazując rodzaj naruszenia obowiązków i datę, w której do tego doszło. Pracownik mógłby w ciągu 14 dni od dnia zawiadomienia go przez pracodawcę o zastosowanej karze wystąpić do sądu pracy o jej uchylenie. Pracodawca mógłby na wniosek pracownika lub reprezentującej go organizacji związkowej cofnąć karę.

REKLAMA

"Obecnie procedura związana z nałożeniem na pracownika kary jest zbyt skomplikowana, wymaga spełnienia wielu wymogów formalnych. Naruszenie któregokolwiek z nich może doprowadzić do uchylenia kary przez sąd pracy, a pracodawca poniesie koszty postępowania sądowego. Dlatego wielu pracodawców woli od razu rozwiązać umowę o pracę niż podjąć próbę dyscyplinowania pracownika" - powiedział Walczak.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Wyjaśnił, że owe nadmierne wymogi formalne to np. obowiązek ponownego przeanalizowania obrony pracownika, po tym jak wniesie on sprzeciw od wymierzonej mu kary. Pracodawca musi też zapoznać się z opinią związku zawodowego reprezentującego pracownika. Jeśli nie uwzględni sprzeciwu ukaranego, musi mu to wyraźnie oświadczyć na piśmie.

"Biorąc pod uwagę, że pracodawca jest zobowiązany do wysłuchania pracownika przed zastosowaniem kary, a pracownik ma prawo wnieść odwołanie do sądu pracy, te dodatkowe wymogi są zbędne" - powiedział Walczak.

Trzecia propozycja Pracodawców RP dotyczy urlopu na żądanie. Zgodnie z przepisami pracownik ma prawo do czterech dni takiego urlopu. Organizacja chce, by pracodawca był zobowiązany udzielić nie więcej niż dwóch dni urlopu w roku. Pracownik musiałby zgłosić żądanie urlopu najpóźniej w dniu poprzednim. Pracodawca miałby możliwość odmówienia udzielenia urlopu na żądanie, jeśli uzna, że obecność pracownika w firmie jest niezbędna ze względu na istotny interes firmy.

"Urlop na żądanie może dezorganizować pracę zakładu. Prawo do niego nie powinno zatem zależeć tylko od woli pracownika, bez uwzględniania potrzeb przedsiębiorstwa. Jeśli tak jest, to można ją uznać za pozastrajkową formę protestu pracownika, np. przeciwko jakiemuś poleceniu pracodawcy" - zaznaczył Walczak.

Jak poinformowała w piątek rzeczniczka prasowa ministerstwa pracy Bożeny Diaby, resort nie otrzymał jeszcze propozycji pracodawców. "Gdy je dostaniemy, na pewno zostaną uważnie przeanalizowane" - dodała.

Zapisz się na newsletter
Chcesz uniknąć błędów? Być na czasie z najnowszymi zmianami w podatkach? Zapisz się na nasz newsletter i otrzymuj rzetelne informacje prosto na swoją skrzynkę.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Prof. Modzelewski: Nikt nie unieważnił faktur VAT wystawionych w tradycyjnej formie (poza KSeF). W 2026 r. nie będzie za to kar

Niedotrzymanie wymogów co do postaci faktury nie powoduje jej nieważności. Brak jest również kar podatkowych za ten czyn w 2026 r. – pisze profesor Witold Modzelewski. Może tak się zdarzyć, że po 1 lutego 2026 r. otrzymamy papierową fakturę VAT a do KSeF zostanie wystawiona faktura ustrukturyzowana? Czyli będą dwie faktury. Która będzie ważna? Ta, którą wystawiono jako pierwszą – drugą trzeba skorygować (anulować), ale w KSeF jest to niemożliwe – odpowiada profesor Witold Modzelewski.

Prof. Modzelewski: Podręcznik KSeF 2.0 sprzeczny z ustawą o VAT. Czym jest „wystawienie” faktury ustrukturyzowanej i „potwierdzenie transakcji”?

Zdaniem profesora Witolda Modzelewskiego, opublikowany przez Ministerstwo Finansów Podręcznik KSeF (aktualnie ukazały się jego 4 części) jest sprzeczny z opublikowanymi projektami aktów wykonawczych dot. obowiązkowego modelu KSeF, a także ze zmienioną nie tak dawno ustawą o VAT.

Obowiązkowy KSeF w budownictwie i branży deweloperskiej 2026: specyfika fakturowania i niestandardowe modele sprzedaży

Faktura ustrukturyzowana to dokument, który w relacji między podatnikami obowiązkowo ma zastąpić dotychczas stosowane faktury. W praktyce faktury niejednokrotnie zawierają znacznie więcej danych, niż wymaga tego prawodawca, gdyż często są nośnikiem dodatkowych informacji i sposobem ich wymiany między kontrahentami. Zapewne z tego powodu autor struktury FA(3) postanowił zamieścić w niej więcej pól, niż tego wymaga prawo podatkowe. Większość z nich ma charakter fakultatywny, a to oznacza, że nie muszą być uzupełniane. W niniejszej publikacji omawiamy specyfiką fakturowania w modelu ustrukturyzowanym w branży budowlanej i deweloperskiej.

Czy można będzie anulować fakturę wystawioną w KSeF w 2026 roku?

Czy faktura ustrukturyzowana wystawiona przy użyciu KSeF może zostać anulowana? Czy będzie to możliwe od 1 lutego 2026 r.? Zdaniem Tomasza Krywana, doradcy podatkowego faktur ustrukturyzowanych wystawionych przy użyciu KSeF nie można anulować. Anulowanie takich faktur oraz innych faktur przesłanych do KSeF nie będzie również możliwe od 1 lutego 2026 r.

REKLAMA

KSeF 2026: wystawienie nierzetelnej faktury ustrukturyzowanej. Czego system nie zweryfikuje? Przykłady uchybień (daty, kwoty, NIP), kary i inne sankcje

W 2026 r. większość podatników będzie zobowiązana do wystawiania i otrzymywania faktur ustrukturyzowanych za pośrednictwem KSeF. Przy fakturach zarówno sprzedażowych, jak i zakupowych kluczowe jest, by dokumenty te były rzetelne. Błędy mogą pozbawić prawa do odliczenia VAT, a w skrajnych przypadkach skutkować odpowiedzialnością karną. Mimo automatyzacji KSeF nie chroni przed nierzetelnością – publikacja wskazuje, jak jej unikać i jakie grożą konsekwencje.

Nowy „podatek od smartfonów” od 2026 roku! Ceny elektroniki pójdą w górę, a Polacy zapłacą więcej za każdy telefon, laptop i telewizor

Od 1 stycznia 2026 roku w życie ma wejść nowa opłata, która dotknie każdego, kto kupi smartfona, tablet, komputer czy telewizor. Choć rząd zapewnia, że to nie podatek, w praktyce ceny elektroniki wzrosną o co najmniej 1%. Pieniądze nie trafią do budżetu państwa, lecz do organizacji reprezentujących artystów. Eksperci ostrzegają: to konsumenci zapłacą prawdziwą cenę tej decyzji.

Weryfikacja kontrahentów: jak działa STIR (kiedy blokada konta bankowego) i co grozi za brak sprawdzenia rachunku na białej liście podatników VAT?

Walka z nadużyciami podatkowymi wymaga od państwa zdecydowanych działań prewencyjnych. Część z nich spoczywa też na przedsiębiorcach, którzy w określonych sytuacjach muszą sprawdzać rachunek bankowy kontrahenta na białej liście podatników VAT. System Teleinformatycznej Izby Rozliczeniowej (STIR) to narzędzie analityczne służące do wykrywania i przeciwdziałania wyłudzeniom podatkowym. Za jego pośrednictwem urzędnicy monitorują nietypowe transakcje, a przy podwyższonym ryzyku mogą nawet zablokować rachunek bankowy przedsiębiorcy. Jak działa ten system i co grozi firmie, która zignoruje obowiązek weryfikacji kontrahenta?

Dropshipping: miliony bez wysiłku, czy zwykła działalność? Co dropshipper musi wiedzieć: przepisy, kontrole, odpowiedzialność wobec klientów

Czy naprawdę można zarobić miliony bez żadnego kapitału ani umiejętności? Internetowi influencerzy przekonują, że usługi typu „dropshipping” lub „print on demand” to najłatwiejszy sposób na zarabianie bez wysiłku. Wystarczy poświęcić kilka godzin w tygodniu na lekką pracę, a resztę czasu można poświęcić na relaks i przeliczanie zer na koncie. Gdzie więc tkwi haczyk?

REKLAMA

KSeF budzi kolejne wątpliwości. Co naprawdę wynika z podręczników Ministerstwa Finansów?

Im bliżej obowiązkowego startu Krajowego Systemu e-Faktur, tym większe zamieszanie wśród przedsiębiorców. Choć Ministerstwo Finansów opublikowało cztery podręczniki mające ułatwić firmom przygotowania, w praktyce ich lektura rodzi kolejne wątpliwości i pytania.

Szok w prawie podatkowym: obywatel płaci 10 razy wyższy podatek za identyczny garaż - jeśli stoi poza budynkiem mieszkalnym?

Garaże pod lupą Trybunału Konstytucyjnego. Rzecznik Praw Obywatelskich Marcin Wiącek alarmuje, że właściciele garaży mogą być nierówno traktowani przez prawo. Zgodnie z obowiązującymi przepisami, identyczne pomieszczenia przeznaczone do przechowywania pojazdów są opodatkowane zupełnie inaczej – nawet 10 razy wyższą stawką, jeśli znajdują się poza budynkiem mieszkalnym. Sprawa trafiła do Trybunału Konstytucyjnego po wniosku I prezes Sądu Najwyższego Małgorzaty Manowskiej.

REKLAMA