REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Szybki powrót do podatku od sprzedaży detalicznej?

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Katarzyna Klimkiewicz-Deplano
Partner Zarządzający Advicero Nexia, Doradca Podatkowy nr wpisu 09935
Nexia Advicero
Doradztwo podatkowe, księgowość, corporate services, obsługa płacowo-kadrowa
Szybki powrót do podatku od sprzedaży detalicznej?
Szybki powrót do podatku od sprzedaży detalicznej?
Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

W połowie maja 2019 r. dobiegła końca sprawa Polski przeciw Komisji Europejskiej (KE), prowadzona przed Sądem Unii Europejskiej w sprawie podatku od sprzedaży detalicznej. Polski rząd dostał od Sądu UE zielone światło na wprowadzenie tego podatku. Minister Finansów opracował projekt zmian do ustawy o podatku od sprzedaży detalicznej, zgodnie z którym podatek miałby być pobierany już w odniesieniu do przychodów osiąganych od 1 września 2019 r. Jednak 24 lipca 2019 r. KE odwołała się od ww. wyroku do Trybunału Sprawiedliwości UE.

Niecałe trzy lata temu, 1 września 2016 roku, weszła w życie ustawa z dnia 6 lipca 2016 r. o podatku od sprzedaży detalicznej (potocznie zwanym podatkiem handlowym). Celem ww. ustawy było wprowadzenie do polskiego porządku prawnego nowego podatku, gdzie przedmiotem opodatkowania jest przychód ze sprzedaży detalicznej, czyli sprzedaży dokonywanej na rzecz ostatecznych konsumentów. Sprzedaż określonych produktów, m.in. leków, wyrobów medycznych, energii elektrycznej, gazu ziemnego i paliw, ma być wyłączona z opodatkowania podatkiem od sprzedaży detalicznej. Podatnikami są wszyscy sprzedawcy detaliczni bez względu na ich status prawny. Podatek od sprzedaży detalicznej ma charakter progresywny i jest pobierany od przychodów powyżej kwoty 17 mln PLN miesięcznie: 0,8 proc. od przychodu między 17 mln zł a 170 mln zł miesięcznie i 1,4 proc. od przychodu powyżej 170 mln zł miesięcznie.

REKLAMA

REKLAMA

Zanim jednak obowiązywanie ustawy zaczęło zbierać pierwsze żniwa w postaci wpływów do budżetu państwa, jej stosowanie zostało „zawieszone” w związku z wszczęciem przez Komisję Europejską postępowania w zakresie zgodności z prawem wspólnotowym przedmiotowego podatku. W decyzji z dnia 19 września 2016 r. KE nakazała zawieszenie stosowania stawek progresywnych w przedmiotowym podatku do czasu podjęcia decyzji w sprawie jego zgodności z rynkiem wewnętrznym. Postępowanie zakończyło się wydaniem decyzji ostatecznej z 30 czerwca 2017 r., w której Komisja Europejska uznała polski podatek od sprzedaży detalicznej za naruszający unijne zasady pomocy publicznej.

Polski rząd uznał, że Komisja niesłusznie oceniła, iż podatek od sprzedaży detalicznej stanowi środek selektywny z korzyścią dla niektórych przedsiębiorstw z uwagi na progresywny charakter jego stawek stosowanych do podstawy opodatkowania przychodu. W konsekwencji Polska zaskarżyła obie decyzje KE (o wszczęciu postępowania oraz o stwierdzeniu naruszeń unijnych zasad pomocy publicznej) do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej. W oczekiwaniu na rozstrzygnięcie sądu, polskie władze zdecydowały o przesunięciu terminu stosowania ustawy do przychodów ze sprzedaży detalicznej osiągniętych od dnia 1 stycznia 2020 roku poprzez dodanie stosownego zapisu w ustawie.

Polecamy: INFORLEX Księgowość

REKLAMA

Polecamy: INFORLEX Biznes

Dalszy ciąg materiału pod wideo

W dniu 16 maja 2019 r. Sąd Unii Europejskiej wydał wyrok, w którym stwierdził, że konstrukcja podatku od sprzedaży detalicznej nie stanowi formy pomocy publicznej dla wybranej grupy przedsiębiorców (sygn. spraw T-836/16 oraz T-624/17). W szczególności, Sąd UE odniósł się do zarzutu, czy wprowadzony w Polsce środek podatkowy jest selektywny i tym samym faworyzuje określoną grupę przedsiębiorców w porównaniu do innych przedsiębiorców, którzy znajdują się w podobnej sytuacji prawnej i faktycznej.

Po pierwsze, Sąd UE potwierdził, że konstrukcja podatku handlowego, w jego planowanym kształcie, stanowi pomoc publiczną. Wynika to z tego, że podatek handlowy faktycznie powoduje korzystniejsze pod względem podatkowym traktowanie niektórych przedsiębiorstw. Fakt, ze przyjęta konstrukcja podatku stawia niektórych podatników w korzystniejszej sytuacji finansowej niż innych, nie oznacza jednak, iż taka pomoc ma selektywny charakter. W szczególności, wg Sądu UE, wbrew twierdzeniom KE, fakt wprowadzenia wysokiej kwoty wolnej oraz zróżnicowanych stawek progresywnych nie świadczy o selektywnym charakterze systemu podatkowego. Przeciwnie, stawki opodatkowania nie mogą zostać wyłączone z treści systemu podatkowego, a nałożone ustawą elementy opodatkowania – tak jak podstawa, zdarzenie podatkowe i krąg podatników – należą do podstawowych cech charakterystycznych systemu prawnego obciążenia podatkowego. Zdaniem TSUE, biorąc pod uwagę fakt, że podatek handlowy jest de facto podatkiem sektorowym – skierowanym wyłącznie do określonego typu przedsiębiorców – przyjęcie w jego konstrukcji progresywnej skali stawek oraz przedziałów kwotowych należy uznać za naturalną cechę systemu konstrukcji tego podatku, nie zaś selektywną. W związku z tym inne twierdzenie KE jest naruszeniem prawa.

Po drugie, Sąd UE uznał, ze ustawa o podatku od sprzedaży detalicznej nie wywiera skutków dyskryminacyjnych wśród przedsiębiorstw z tego sektora. Komisja wskazywała jako zarzut na cel ustawy, polegający na zasileniu budżetu ogólnego. W ocenie Sądu UE potrzeba zasilenia budżetu jest wspólna dla wszystkich podatków, a progresywna struktura stawek podatku nie może jako taka być sprzeczna z celem pozyskiwania wpływów budżetowych.

Wreszcie zdaniem Sądu UE nie jest uzasadnione, żeby oczekiwać iż, nowy podatek handlowy powinien objąć opodatkowaniem przychody wszystkich przedsiębiorstw odnośnego sektora. Należy bowiem wziąć pod uwagę cel przyświecający polskiemu fiskusowi, którym było ustanowienie podatku sektorowego zgodnego z zasadą redystrybucji podatkowej. Podatek handlowy, który charakteryzuje się progresywną strukturą opodatkowania, jest spójny z tym celem. KE natomiast wykracza poza swoje uprawnienia, przyjmując jako cel podatku od sprzedaży detalicznej cel inny od tego, który został wskazany przez polskie władze.

Jak wynika z omawianego wyroku, KE co prawda sprawuje kontrolę w odniesieniu do środków podatkowych mogących stanowić pomoc państwa, nie może natomiast realizować swoich uprawnień w taki sposób, iż definiuje – w miejsce władz państwa członkowskiego – charakter i strukturę systemu podatkowego. W przedmiotowym przypadku podatku handlowego nie pojawiła się oczywista niespójność w strukturze tego podatku, dlatego ingerencja KE stanowi naruszenie kompetencji Polski w dziedzinie podatkowej.

W odniesieniu do kwestii, czy konstrukcja opodatkowania wybrana przez władze polskie jest sprzeczna z celem tego systemu, Sąd UE podkreślił, że nawet jeśli dany podatek zakłada mechanizm modulacji – w postaci progresywnego opodatkowania od określonego, nawet wysokiego, progu, co powoduje objęcie nim tylko działalności określonych rozmiarów – nie implikuje to samo w sobie istnienia selektywnej korzyści.

Uwzględniając powyższe, Sąd UE uznał, że Komisja Europejska nie mogła na podstawie przedstawionych argumentów wywieść istnienia selektywnych korzyści towarzyszących podatkowi od sprzedaży, w szczególności z progresywnej struktury tego podatku. Co więcej, KE błędnie uznała wprowadzony podatek handlowy za pomoc państwa w rozumieniu art. 107 ust. 1 Traktatu o funkcjonowaniu UE. W konsekwencji Sąd stwierdził nieważność decyzji końcowej Komisji. W odniesieniu do decyzji Komisji o wszczęciu postępowania, Sąd uznał, iż jest ona oparta na błędnej analizie i w związku z tym stwierdził także nieważność tej decyzji.

Komisji Europejskiej przysługiwało prawo odwołania się od wyroku Sądu do Trybunału Sprawiedliwości UE, i KE z tego prawa skorzystała – odwołanie wniesiono 24 lipca 2019 r. Konsekwentnie, przedmiotowe rozstrzygnięcie Sądu UE nie jest prawomocne.

W ślad za rozstrzygnięciem Sądu UE Minister Finansów opracował projekt zmian do ustawy o podatku od sprzedaży detalicznej, zgodnie z którym podatek miałby być pobierany już w odniesieniu do przychodów osiąganych od 1 września 2019 r. Zgodnie z projektem, planowane jest wprowadzenie od 1 września obowiązku prowadzenia dokładnej ewidencji, obliczania podatku i składania deklaracji do 25. dnia miesiąca następującego po miesiącu, którego podatek dotyczy, natomiast samo wpłacanie kwot podatku na rachunek fiskusa miałoby nastąpić w późniejszych terminach – prawdopodobnie odroczonych do zakończenia ewentualnego postępowania odwoławczego. Projekt zmian do ustawy o podatku od sprzedaży detalicznej jest na ten moment opisany w wykazie prac legislacyjnych i programowych Rady Ministrów.

Katarzyna Klimkiewicz-Deplano, Partner, Doradca podatkowy, Advicero Tax Nexia

Zapisz się na newsletter
Chcesz uniknąć błędów? Być na czasie z najnowszymi zmianami w podatkach? Zapisz się na nasz newsletter i otrzymuj rzetelne informacje prosto na swoją skrzynkę.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Skuteczna windykacja: 5 mitów – dlaczego nie warto w nie wierzyć. Terminy przedawnienia roszczeń (branża TSL)

Wśród polskich przedsiębiorców, w tym także w branży TSL (transport, spedycja i logistyka) temat windykacji należności powraca jak bumerang. Z jednej strony przedsiębiorcy zmagają się z chronicznymi zatorami płatniczymi, z drugiej – wciąż krążą liczne stereotypy, które sprawiają, że wiele firm reaguje zbyt późno albo unika działań windykacyjnych. W efekcie przedsiębiorcy narażają się na utratę płynności finansowej i problemy z dalszym rozwojem.

Podatek od nieruchomości 2026: stawki maksymalne. 1,25 zł za 1 m2 mieszkania lub domu, 35,53 zł za 1 m2 biura, magazynu, sklepu

Stawki maksymalne podatku od nieruchomości będą w 2026 roku wyższe o ok. 4,5% od obowiązujących w 2025 roku. Przykładowo stawka maksymalna podatku od budynków mieszkalnych i samych mieszkań wyniesie w 2026 roku 1,25 zł od 1 m2 powierzchni użytkowej, a od budynków (także mieszkalnych) używanych do prowadzenia działalności gospodarczej: 35,53 zł za 1 m2 powierzchni użytkowej. Faktyczne stawki podatku od nieruchomości na dany rok ustalają rady gmin w formie uchwały ale stawki te nie mogą być wyższe od maksymalnych stawek określonych przez Ministra Finansów i Gospodarki.

Limit poniżej 10 000 zł - najczęściej zadawane pytania o KSeF

Czy przedsiębiorca z obrotami poniżej 10 tys. zł miesięcznie musi korzystać z KSeF? Jak długo można jeszcze wystawiać faktury papierowe? Ministerstwo Finansów wyjaśnia szczegóły nowych zasad, które wejdą w życie od lutego 2026 roku.

"Podatek" (opłata) od psa w 2026 r. Jest stawka maksymalna ale każda gmina ustala samodzielnie. Kto nie musi płacić tej opłaty?

Najczęściej mówi się potocznie: „podatek od psa”. Ale tak naprawdę to opłata lokalna: "opłata od posiadania psów" pobierana przez gminy. Na szczęście nie wszystkie gminy się na to decydują. Bo opłata właśnie tym się różni od podatku, że może ale nie musi być wprowadzona na terenie danej gminy. Ile wynosi opłata od psa w 2026 roku? Kto musi ją płacić a kto jest zwolniony? Do kiedy trzeba wnosić tę opłatę do gminy? Wyjaśniamy.

REKLAMA

Podatki i opłaty lokalne w 2026 roku: Minister Finansów ustalił stawki maksymalne

Od 1 stycznia 2026 r. wzrosną (jak prawie każdego roku) o wskaźnik inflacji (tym razem o ok. 4,5%) maksymalne stawki podatków i opłat lokalnych. Minister Finansów wydał już coroczne obwieszczenie w tej kwestii. Zatem w 2026 roku możemy liczyć się z zauważalnie wyższymi stawkami podatku od nieruchomości, podatku od środków transportowych i opłat lokalnych (targowej, miejscowej, uzdrowiskowej, reklamowej, od posiadania psów) - oczywiście w tych gminach, których rady podejmą stosowne uchwały do końca 2025 roku.

Zasadzka legislacyjna na fundacje rodzinne. Krytyczna analiza projektu nowelizacji ustawy o CIT z dnia 29 sierpnia 2025 r.

"Niczyje zdrowie, wolność ani mienie nie są bezpieczne, kiedy obraduje parlament" - ostrzega sentencja często błędnie przypisywana Markowi Twainowi, której rzeczywistym autorem jest Gideon J. Tucker, dziewiętnastowieczny amerykański prawnik i sędzia Sądu Najwyższego stanu Nowy Jork. Ta gorzka refleksja, wypowiedziana w 1866 roku w kontekście chaotycznego procesu legislacyjnego w Albany, nabiera szczególnej aktualności w obliczu współczesnych praktyk legislacyjnych.

Od 2026 koniec faktur w Wordzie i Excelu. KSeF zmienia zasady gry dla wszystkich firm

Od 2026 roku KSeF stanie się obowiązkowy dla wszystkich przedsiębiorców, a sposób wystawiania faktur zmieni się na zawsze. System przewiduje różne tryby – online, offline24, awaryjny – aby zapewnić firmom ciągłość działania w każdych warunkach. Dzięki temu nawet brak internetu czy awaria serwerów nie zatrzyma procesu fakturowania.

Nowe limity podatkowe na 2026 rok - co musisz wiedzieć już dziś? Wyliczenia i konsekwencje

Rok 2026 przyniesie przedsiębiorcom realne zmiany – limity podatkowe zostaną obniżone w wyniku przeliczenia według niższego kursu euro. Granica przychodów dla małego podatnika spadnie do 8 517 000 zł, a limit jednorazowej amortyzacji do 212 930 zł. To pozornie drobna korekta, która w praktyce może zdecydować o utracie ulg, uproszczeń i korzystnych form rozliczeń.

REKLAMA

Samofakturowanie w KSeF – jakie warunki trzeba spełnić i jak przebiega cały proces?

Samofakturowanie pozwala nabywcy wystawiać faktury w imieniu sprzedawcy, zgodnie z obowiązującymi przepisami. Dowiedz się, jakie warunki trzeba spełnić i jak przebiega cały proces w systemie KSeF.

SmartKSeF – jak bezpiecznie wystawiać e-faktury

Wdrożenie Krajowego Systemu e-Faktur (KSeF) zmienia sposób dokumentowania transakcji w Polsce. Od 2026 r. e-faktura stanie się obowiązkowa, a przedsiębiorcy muszą przygotować się na różne scenariusze działania systemu. W praktyce oznacza to, że kluczowe staje się korzystanie z rozwiązań, które automatyzują proces i minimalizują ryzyka. Jednym z nich jest SmartKSeF – narzędzie wspierające firmy w bezpiecznym i zgodnym z prawem wystawianiu faktur ustrukturyzowanych.

REKLAMA