Przedsiębiorca przesyłowy nie jest podatnikiem podatku od nieruchomości na gruntach Lasów Państwowych
REKLAMA
REKLAMA
NSA w składzie 7 sędziów rozpatrzył na wniosek Prezesa NSA sprawę opodatkowania gruntów zarządzanych przez Lasy Państwowe, na których usytuowane zostały napowietrzne linie elektroenergetyczne. Prezes NSA wnioskował o podjęcie stosownej uchwały, aby wyjaśnić przepisy prawne, których stosowanie wywołało rozbieżności w orzecznictwie sądów administracyjnych.
REKLAMA
Pytanie brzmiało, czy przedsiębiorstwo energetyczne, w związku z zawarciem z Lasami Państwowymi umowy umożliwiającej wykonywanie służebności przesyłu na gruntach Skarbu Państwa znajdujących się pod zarządem Lasów Państwowych, jest - stosownie do przepisów ustawy o podatkach i opłatach lokalnych - podatnikiem podatku od nieruchomości, obciążonym podatkiem od tych gruntów. 7-mio osobowy skład NSA podjął uchwałę, że przedsiębiorca taki nie jest podatnikiem podatku od nieruchomości od tych gruntów w rozumieniu ustawy.
Wniosek o zbadanie sprawy stwierdzał, że w orzecznictwie sądów administracyjnych występuje rozbieżność na tle stosowania przepisów ustawy o podatkach i opłatach lokalnych, odnoszących się do statusu podatnika podatku od nieruchomości w sprawach dotyczących opodatkowania gruntów zarządzanych przez Lasy Państwowe, na których usytuowane zostały napowietrzne linie elektroenergetyczne.
Polecamy: INFORLEX Biznes
NOWOŚĆ na Infor.pl: Prenumerata elektroniczna Dziennika Gazety Prawnej KUP TERAZ!
REKLAMA
W latach 2003-2005 grunty pod napowietrznymi liniami energetycznymi korzystały ze zwolnienia od podatku od nieruchomości. Od 2006 r. grunty te podlegają natomiast opodatkowaniu. We wniosku zauważono, że we wzajemnych relacjach pomiędzy Lasami Państwowymi (nadleśnictwami) a przedsiębiorstwami energetycznymi, określanymi w orzecznictwie także mianem przedsiębiorstw przesyłowych, funkcjonują różnego rodzaju umowy, m.in. tzw. umowy wykonawcze, ramowe umowy o współpracy oraz umowy służebności. Wszystkie typy umów, łączących ze sobą nadleśnictwa oraz przedsiębiorstwa energetyczne, miały tożsame cele. Mają one zapewnić możliwość budowy nowych linii i łatwiejszy dostęp do istniejących linii energetycznych w celu ich eksploatacji, naprawy, modernizacji oraz utrzymania. Dodatkowo regulują one kwestie wycinki drzew wzdłuż linii elektroenergetycznych.
We wniosku podkreślano, że przedsiębiorstwa energetyczne nabywają zatem określone uprawnienia względem gruntów znajdujących się pod liniami elektroenergetycznymi na podstawie zróżnicowanych co do treści i formy umów, jednak umowy różnią się między sobą zarówno formą, jak i zakresem przenoszonych praw. Z uwagi na kwestię władztwa nad gruntami i zakresem przenoszonych na przedsiębiorców uprawnień, w orzecznictwie sądów administracyjnych, w tym Naczelnego Sądu Administracyjnego, wystąpił problem co do określenia podatnika podatku od nieruchomości od tych gruntów.
Zgodnie z jedną linią orzeczniczą, podatnikiem podatku od nieruchomości jest podmiot, który zawarł umowę ze Skarbem Państwa. Równolegle prezentowany jest także pogląd, zgodnie z którym do uznania przedsiębiorstwa energetycznego za podatnika podatku od nieruchomości wystarczające jest zawarcie umowy, nawet niekoniecznie ustanawiającej służebność przesyłu, ale przewidującej określone władztwo przedsiębiorstwa nad gruntem zarządzanym przez nadleśnictwo - prawo wejścia na grunt, oczyszczenia go z roślinności. Już ten fakt pozwala na przyjęcie, że przedsiębiorstwo to staje się posiadaczem zależnym tego gruntu.(PAP)
autor: Wojciech Krzyczkowski
wkr/ drag/
REKLAMA
REKLAMA
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat