Wpływy z podatku cukrowego na wspieranie zajęć sportowych
REKLAMA
REKLAMA
W grudniu ubiegłego roku resort zdrowia skierował do konsultacji projekt ustawy o zmianie niektórych ustaw w związku z promocją prozdrowotnych wyborów konsumentów. W projekcie, oprócz dodatkowej opłaty za napoje z dodatkiem monosacharydów, disacharydów, oligosacharydów, środków spożywczych zawierających te substancje oraz substancje słodzące, a także kofeiny, guarany lub tauryny, przewidziano także nałożenie opłat na napoje alkoholowe w opakowaniach o małej objętości (do 300 ml), tzw. "małpki", oraz na reklamę suplementów diety.
REKLAMA
Ministerstwo Zdrowia zapowiada autopoprawki. Andrusiewicz poinformował, że razem z kwestią wydatkowania pieniędzy na szkolne kluby sportowe wprowadzone zostaną zmiany konstrukcji i opłaty za słodzone napoje.
Projekt w wersji skierowanej do konsultacji zakładał nałożenie 70 lub 80 gr dodatkowej opłaty na napój słodzony i 20 gr w przeliczeniu na każdy litr napoju na napój z dodatkiem substancji o właściwościach aktywnych: kofeiny, tauryny lub guarany.
Po konsultacjach, m.in. z przedsiębiorcami, ministerstwo zapowiedziało, że zmieni konstrukcję opłaty. Nowe rozwiązanie zakłada: część podstawową – 50 gr za każdy litr słodkiego napoju oraz część zmienną – 5 groszy za każdy dodatkowy gram cukru, przy przekroczeniu 5 gramów na 100 ml napoju. Opłata za substancje aktywne ma zaś wynieść 10 groszy za litr.
REKLAMA
Rzecznik MZ wskazał we wtorek (21 stycznia) z rozmowie z PAP, że zmiany zaproponowane w opłacie cukrowej to wyjście naprzeciw oczekiwaniom przedsiębiorców, którzy sami zadeklarowali obniżanie zawartości cukru w swoich produktach. "Sprawdzimy, jak zachowa się branża. Nam nie zależy na wpływach, nam zależy na ograniczeniu spożycia cukru przez społeczeństwo, co przełoży się na stan zdrowia" – zaznaczył.
Podał, że resort zdrowia w porozumieniu z ministerstwami sportu i edukacji zdecydował o corocznym przekazywaniu 100 mln zł z wpływów z opłaty cukrowej na wspieranie szkolnych klubów sportowych. Ponieważ regulacja miałaby wejść w życie w połowie bieżącego roku, w 2020 r. kwota ta ma wynieść 50 mln.
Szef MEN Dariusz Piontkowski, komentując we wtorek dla PAP tę zapowiedź, podkreślił, że wzmocni to walkę z nadwagą i otyłością u dzieci. "Propozycja ministra sportu, zaakceptowana przez ministra zdrowia, z moim pełnym poparciem, to wzmocnienie działań na rzecz przeciwdziałania otyłości i nadwagi wśród dzieci" – powiedział. Jak zauważył, dotyka ona już ponad 20 proc. uczniów, co stanowi istotny problem społeczny i zdrowotny, będący wyzwaniem nie tylko dla systemu edukacji. "Tym bardziej warte pokreślenia jest to, że spore środki będą przeznaczone na zajęcia sportowe i promowanie aktywności fizycznej" – dodał Piontkowski.
Polecamy: Przewodnik po zmianach przepisów 2019/2020
Przeciętny Polak zjadł w 2018 r. ponad 51 kilogramów cukru. Obecnie wiele badań potwierdza nadmierne spożycie słodyczy i napojów wysokosłodzonych. Ponad 50 proc. dzieci konsumuje kilka razy w tygodniu słodycze albo inne przekąski, a co trzecie dziecko spożywa te produkty codziennie. Również wyniki badań HBSC pokazują, że 28 proc. nastolatków przynajmniej raz dziennie spożywa słodycze, a 23,4 proc. codziennie pije napoje zawierające cukier.
W ostatnich latach coraz popularniejszym narzędziem walki z otyłością jest wprowadzanie podatków na wybrane produkty spożywcze, w tym zawierające duże ilości cukru (słodycze, lody, napoje słodzone, słodkie przekąski). Wśród państw członkowskich UE tzw. podatek od cukru wprowadzony został m.in. w Finlandii, Francji i na Węgrzech. (PAP)
Autorzy: Katarzyna Lechowicz-Dyl, Karolina Mózgowiec
ktl/ kmz/ joz/
REKLAMA
REKLAMA
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat