REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Ile w rzeczywistości wynoszą straty w dochodach z VAT?

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Ile w rzeczywistości wynoszą straty w dochodach z VAT?
Ile w rzeczywistości wynoszą straty w dochodach z VAT?
Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Teraz wszyscy prześcigają się w szacowaniu kwoty jakiejś „luki” w VAT. Nawet resort finansów ponoć mówi, że jest to już 43 mld zł, choć jeszcze dwa lata temu czuł się „zbulwersowany” i „obrażony”, gdy w 2014 r. Instytut Studiów Podatkowych oszacował w raporcie na dziesięciolecie wspólnotowego VAT-u utracone dochody z tego podatku na skromną kwotę 30 mld zł (za 2013 r.).

Pewnie za chwilę się dowiemy, że jest to blisko 100 mld zł, co jest również wiarygodne jak inne tego rodzaju szacunki biznesu optymalizacyjnego, tak często cytowane przez naszych czcigodnych oficjeli. Jeżeli do „luki w VAT” zalicza ktoś „straty” w dochodach wynikające ze stosowania obniżonych stawek (0%, 5% i 8%), to nie wie co mówi i trochę szkoda czasu na polemikę. Dlaczego?

REKLAMA

REKLAMA

Bo gdyby ktoś wpadł na pomysł (a są tacy) podwyższenia z 5% np. do 23% stawki podatku np. na ziemniaki, jabłka i mięso, to dochody z tego podatku nie wzrosłyby lecz spadały, bo nikt nie sprzedałby z podatkiem ani jednego kilograma tych towarów. Poziom cen rynkowych wyznacza popyt, marże handlu są bardzo niskie a konkurencja dostaw nieopodatkowanych (już istniejąca) zbyt duża.

Dominuje przekonanie, że proponowanie tego rodzaju „liberalnych” nonsensów (znów podatek liniowy?) dzieje się ze zwykłej naiwności lub niewiedzy. Może. Sądzę, że przynajmniej częściowo wynika z jakichś tam „strategii politycznych”, bo a nóż widelec podchwyci ten pomysł „liberalna frakcja w PiSie” i wprowadzając takie przepisy wywoła jak najbardziej prawdziwy bunt przynajmniej części przedsiębiorców, zresztą zupełnie uzasadniony i kolejni „przeciwnicy rządu wyjdą na ulicę”. Raz się już ten scenariusz sprawdził: resort finansów opracował swój idiotyczny pomysł na jakiś „podatek handlowy”, który służył tylko skompromitowaniu rządu, co się zresztą udało, ale o tym za chwilę.

Najpierw kilka słów o przyczynach wzrostu strat w dochodach z tego podatku. Za pierwszy kwartał dochody w podatku od towarów i usług zbliżyły się do 30 mld zł, przy czym dochody w lutym i marcu były bardzo niskie (wysoki poziom w styczniu był efektem chwilowego zablokowania zwrotów). W tych dwóch miesiącach dochody wynosiły średnio po około 7 mld zł, czyli jest źle i może być jeszcze gorzej. Bo dlaczego miałoby być lepiej? Zachowano wszystkie luki a oszuści („optymalizatorzy”) zwłaszcza zagraniczni, kręcą swoje lody jak za najlepszych, liberalnych czasów. Z wyborczych zapowiedzi nie zostało nic: „instrumenty informatyczne” nikogo nie przestraszą, a reforma administracji skarbowej, oprotestowana przez wszystkie związki zawodowe w tym resorcie, może doprowadzić tylko do dalszej dezorganizacji tych służb.

REKLAMA

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Czy w tym roku – jak tak dalej pójdzie - rząd uzyska planowane dochody z tego podatku w wysokości 128 mld zł? Oczywiście nie i chyba warto uświadomić klasie politycznej, że oficjalne (wcale nieoptymistyczne) prognozy na ten rok są niewiele warte. Resort finansów od lat nie umie lub nie chce trafnie przewidywać skutków wprowadzonych przez siebie przepisów. Przypomnę, że na 2015 r. prognoza wynosiła 135 mld zł, a było ponad 10 mld zł mniej. A w tym roku? Czy jednolity plik kontrolny, wymyślony zresztą przez poprzedni rząd, zwiększy dochody budżetowe? Zapewniam, że nie, bo kontrole, które poprzedzają tylko wieloletnie spory sądowo-administracyjne, z istoty nie mogą doprowadzić do szybkiego wzrostu dochodów.  Dają one efekt prewencyjny w dłuższym okresie, a pieniądze są potrzebne już, zaraz.

A jaka jest struktura strat w dochodach budżetowych, które można odzyskać? Kwotę strat, która wynosiła w zeszłym roku ponad 33 mld zł, trzeba podzielić na trzy części:

1)     straty wynikające z wyłudzeń zwrotów, w tym w wyniku przestępstw karuzelowych – ok. 14 mld zł,

2)      straty wynikające z luk podatkowych, które powstały w latach 2009-1014 – ok. 11 mld zł,

3)      straty w wyniku unikania opodatkowania, obrotu bezfakturowego, zwykłych błędów lub niewiedzy – ok. 8 mld.

Oczywiście kwoty te wynikają z dość skomplikowanych szacunków, których metodologię muszę w tym zakresie pominąć. Są również potencjalnie obciążone skutkami założeń, które nie zawsze dają się w pełni zweryfikować. Ważne jest to, że największym problemem są wyłudzenia zwrotów i luki(1) i 2)); te pierwsze wynikają nie tylko z fikcyjnych transakcji w obrocie wewnątrzwspólnotowym, ale również z upowszechnienia stawki 0% w obrocie krajowym (tzw. odwrotne obciążenie).

Największą luką, świadomie stworzoną pod dyktando lobbystów w latach 2011-2015, jest załącznik 11 do ustawy, gdzie zlikwidowano opodatkowanie tym podatkiem całych branż. Komitet wyborczy Prawa i Sprawiedliwości zapowiedział likwidację tych patologii,  ale nie docenił siły lobbingu i roli resortu finansów, którzy potrafił storpedować wszystkie pozytywne inicjatywy. Dochody budżetowe będą więc spadać, bo jak dotąd nie zrobiono nic, aby zlikwidować przyczynę tego zjawiska, którą  jest (głównie) stan prawa materialnego, umożliwiający lub legalizujący te zjawiska.

Witold Modzelewski

Profesor Uniwersytetu Warszawskiego

Instytut Studiów Podatkowych

Zapisz się na newsletter
Chcesz uniknąć błędów? Być na czasie z najnowszymi zmianami w podatkach? Zapisz się na nasz newsletter i otrzymuj rzetelne informacje prosto na swoją skrzynkę.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Skuteczna windykacja: 5 mitów – dlaczego nie warto w nie wierzyć. Terminy przedawnienia roszczeń (branża TSL)

Wśród polskich przedsiębiorców, w tym także w branży TSL (transport, spedycja i logistyka) temat windykacji należności powraca jak bumerang. Z jednej strony przedsiębiorcy zmagają się z chronicznymi zatorami płatniczymi, z drugiej – wciąż krążą liczne stereotypy, które sprawiają, że wiele firm reaguje zbyt późno albo unika działań windykacyjnych. W efekcie przedsiębiorcy narażają się na utratę płynności finansowej i problemy z dalszym rozwojem.

Podatek od nieruchomości 2026: stawki maksymalne. 1,25 zł za 1 m2 mieszkania lub domu, 35,53 zł za 1 m2 biura, magazynu, sklepu

Stawki maksymalne podatku od nieruchomości będą w 2026 roku wyższe o ok. 4,5% od obowiązujących w 2025 roku. Przykładowo stawka maksymalna podatku od budynków mieszkalnych i samych mieszkań wyniesie w 2026 roku 1,25 zł od 1 m2 powierzchni użytkowej, a od budynków (także mieszkalnych) używanych do prowadzenia działalności gospodarczej: 35,53 zł za 1 m2 powierzchni użytkowej. Faktyczne stawki podatku od nieruchomości na dany rok ustalają rady gmin w formie uchwały ale stawki te nie mogą być wyższe od maksymalnych stawek określonych przez Ministra Finansów i Gospodarki.

Limit poniżej 10 000 zł - najczęściej zadawane pytania o KSeF

Czy przedsiębiorca z obrotami poniżej 10 tys. zł miesięcznie musi korzystać z KSeF? Jak długo można jeszcze wystawiać faktury papierowe? Ministerstwo Finansów wyjaśnia szczegóły nowych zasad, które wejdą w życie od lutego 2026 roku.

"Podatek" (opłata) od psa w 2026 r. Jest stawka maksymalna ale każda gmina ustala samodzielnie. Kto nie musi płacić tej opłaty?

Najczęściej mówi się potocznie: „podatek od psa”. Ale tak naprawdę to opłata lokalna: "opłata od posiadania psów" pobierana przez gminy. Na szczęście nie wszystkie gminy się na to decydują. Bo opłata właśnie tym się różni od podatku, że może ale nie musi być wprowadzona na terenie danej gminy. Ile wynosi opłata od psa w 2026 roku? Kto musi ją płacić a kto jest zwolniony? Do kiedy trzeba wnosić tę opłatę do gminy? Wyjaśniamy.

REKLAMA

Podatki i opłaty lokalne w 2026 roku: Minister Finansów ustalił stawki maksymalne

Od 1 stycznia 2026 r. wzrosną (jak prawie każdego roku) o wskaźnik inflacji (tym razem o ok. 4,5%) maksymalne stawki podatków i opłat lokalnych. Minister Finansów wydał już coroczne obwieszczenie w tej kwestii. Zatem w 2026 roku możemy liczyć się z zauważalnie wyższymi stawkami podatku od nieruchomości, podatku od środków transportowych i opłat lokalnych (targowej, miejscowej, uzdrowiskowej, reklamowej, od posiadania psów) - oczywiście w tych gminach, których rady podejmą stosowne uchwały do końca 2025 roku.

Zasadzka legislacyjna na fundacje rodzinne. Krytyczna analiza projektu nowelizacji ustawy o CIT z dnia 29 sierpnia 2025 r.

"Niczyje zdrowie, wolność ani mienie nie są bezpieczne, kiedy obraduje parlament" - ostrzega sentencja często błędnie przypisywana Markowi Twainowi, której rzeczywistym autorem jest Gideon J. Tucker, dziewiętnastowieczny amerykański prawnik i sędzia Sądu Najwyższego stanu Nowy Jork. Ta gorzka refleksja, wypowiedziana w 1866 roku w kontekście chaotycznego procesu legislacyjnego w Albany, nabiera szczególnej aktualności w obliczu współczesnych praktyk legislacyjnych.

Od 2026 koniec faktur w Wordzie i Excelu. KSeF zmienia zasady gry dla wszystkich firm

Od 2026 roku KSeF stanie się obowiązkowy dla wszystkich przedsiębiorców, a sposób wystawiania faktur zmieni się na zawsze. System przewiduje różne tryby – online, offline24, awaryjny – aby zapewnić firmom ciągłość działania w każdych warunkach. Dzięki temu nawet brak internetu czy awaria serwerów nie zatrzyma procesu fakturowania.

Nowe limity podatkowe na 2026 rok - co musisz wiedzieć już dziś? Wyliczenia i konsekwencje

Rok 2026 przyniesie przedsiębiorcom realne zmiany – limity podatkowe zostaną obniżone w wyniku przeliczenia według niższego kursu euro. Granica przychodów dla małego podatnika spadnie do 8 517 000 zł, a limit jednorazowej amortyzacji do 212 930 zł. To pozornie drobna korekta, która w praktyce może zdecydować o utracie ulg, uproszczeń i korzystnych form rozliczeń.

REKLAMA

Samofakturowanie w KSeF – jakie warunki trzeba spełnić i jak przebiega cały proces?

Samofakturowanie pozwala nabywcy wystawiać faktury w imieniu sprzedawcy, zgodnie z obowiązującymi przepisami. Dowiedz się, jakie warunki trzeba spełnić i jak przebiega cały proces w systemie KSeF.

SmartKSeF – jak bezpiecznie wystawiać e-faktury

Wdrożenie Krajowego Systemu e-Faktur (KSeF) zmienia sposób dokumentowania transakcji w Polsce. Od 2026 r. e-faktura stanie się obowiązkowa, a przedsiębiorcy muszą przygotować się na różne scenariusze działania systemu. W praktyce oznacza to, że kluczowe staje się korzystanie z rozwiązań, które automatyzują proces i minimalizują ryzyka. Jednym z nich jest SmartKSeF – narzędzie wspierające firmy w bezpiecznym i zgodnym z prawem wystawianiu faktur ustrukturyzowanych.

REKLAMA