REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Dyskryminacja w zatrudnieniu z powodu zbyt wysokich kwalifikacji

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Ślązak, Zapiór i Partnerzy – Kancelaria Adwokatów i Radców Prawnych sp. p.
Ekspert we wszystkich dziedzinach prawa związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej
Dyskryminacja w zatrudnieniu z powodu zbyt wysokich kwalifikacji /shutterstock.com
Dyskryminacja w zatrudnieniu z powodu zbyt wysokich kwalifikacji /shutterstock.com
www.shutterstock.com

REKLAMA

REKLAMA

Prezentowanie w CV zdobytego wykształcenia, umiejętności i kwalifikacji od jak najlepszej strony, a czasem nawet ponad ich rzeczywisty poziom to dość powszechne zjawisko w dziedzinie rekrutacji na niemal każde stanowisko pracy. Co jednak w sytuacji, gdy nasze wykształcenie, umiejętności i doświadczenie naprawdę prezentują się ponadprzeciętnie i zdają się odstraszać potencjalnego pracodawcę? Czy może on odmówić zatrudnienia „przekwalifikowanego” kandydata na dane stanowisko, uzasadniając to faktem zbyt wysokich kompetencji i tym, że nie stać go na tak „dobrego” pracownika?

Coraz częściej zaobserwować można przypadki wykluczenia w toku rekrutacji osób o wysokim wykształceniu i wiedzy, zróżnicowanym doświadczeniu, zdobytych kwalifikacjach w zakresie MBA, CFA, popartych stosownymi certyfikatami i dyplomami. Często kandydaci tacy spotykają się z odmową zatrudnienia uzasadnioną tym, że są „byt dobrzy do tej pracy” lub że „firmy nie stać na pracownika o tak wysokich kwalifikacjach”. Pracodawcy, odrzucając aplikacje kandydatów przedstawiających kompetencje wyższe niż wymagane dla danego stanowiska, argumentują to zazwyczaj obawą przed zbyt wysokimi oczekiwaniami ze strony takiego pracownika (zwłaszcza na płaszczyźnie wynagrodzenia), szybkim znudzeniem się oraz niezadowoleniem z warunków zatrudnienia nieodpowiadających jego faktycznym kwalifikacjom, a w konsekwencji – chęcią zmiany pracy.

REKLAMA

Autopromocja

Zastanowić należy się, czy w świetle prawa pracodawca poszukujący pracownika na wybrane stanowisko może przy wyborze kierować się wysokimi kwalifikacjami jako negatywną przesłanką zatrudnienia i czy nie naraża się w ten sposób na zarzut dyskryminacji pracownika, a tym samym na ewentualne roszczenia z jego strony.

Przepisy polskiego Kodeksu Pracy (KP), jak również ustawy z dnia  3 grudnia 2010 r. o wdrożeniu niektórych przepisów Unii Europejskiej w zakresie równego traktowania (t.j. Dz.U. z 2016 r. poz. 1219) w sposób szeroki odnoszą się do zasady równego traktowania i niedyskryminowania w zatrudnieniu. Znajdują one bowiem zastosowanie nie tylko w czasie trwania zatrudnienia, ale już na etapie nawiązania stosunku pracy, a więc również w odniesieniu do procesu rekrutacyjnego.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Zgodnie z ustawowym zakazem dyskryminacji w zatrudnieniu wyrażonym w art. 183a KP, pracownicy powinni być równo traktowani w zakresie nawiązania i rozwiązania stosunku pracy, warunków zatrudnienia, awansowania oraz dostępu do szkolenia w celu podnoszenia kwalifikacji zawodowych. Przy czym przez równe traktowanie w powyższym zakresie rozumie się niedyskryminowanie w jakikolwiek sposób, bezpośrednio lub pośrednio w szczególności ze względu na: płeć, wiek, niepełnosprawność, rasę, religię, narodowość, przekonania polityczne, przynależność związkową, pochodzenie etniczne, wyznanie, orientację seksualną, a także bez względu na zatrudnienie na czas określony lub nieokreślony albo w pełnym lub w niepełnym wymiarze czasu pracy. Zwrot „w szczególności” oznacza, iż nie są to jedyne podstawy dyskryminowania, jakie mogą wystąpić w praktyce. Oznacza to więc, iż również inne zachowania potencjalnego pracodawcy naruszające zasadę równego traktowania uznane mogą być za przejaw dyskryminacji w zatrudnieniu.

Ustawodawca zastrzegł jednak przede wszystkim, iż naruszeniem zasady równego traktowania zatrudnieniu jest różnicowanie przez pracodawcę sytuacji kandydata na pracownika, którego skutkiem jest w szczególności odmowa nawiązania stosunku pracy, jeśli przyczyną tego jest jedna z wymienionych powyżej – stanowiących, co istotne, katalog otwarty – przesłanek.

Z dyskryminacją bezpośrednią mamy do czynienia w sytuacji, gdy kandydat na pracownika był, jest lub mógłby być traktowany w porównywalnej sytuacji mniej korzystnie niż inni kandydaci. Oznacza to, że dyskryminację stanowić może nie tylko faktyczne, ale i hipotetyczne działanie.

Dyskryminacja pośrednia występuje natomiast, gdy pozornie neutralne postanowienie, kryterium bądź działanie doprowadzić może do niekorzystnej dysproporcji lub szczególnie niekorzystnej sytuacji – w tym również przy nawiązaniu stosunku pracy – wobec wszystkich lub znacznej liczby kandydatów należących do grupy wyróżnionej ze względu na jedną lub kilka wskazanych wyżej przykładowych przyczyn. Potwierdza to orzecznictwo sądowe, które w sposób kategoryczny uznaje wszelkie formy dyskryminacji pośredniej, utrudniające określonej grupie kandydatów – w tym również cechujących się kwalifikacjami przekraczającymi minimalne wymagane na danym stanowisku – nawiązanie stosunku pracy, za sprzeczne z prawem.

Nadto, Sąd Najwyższy niejednokrotnie wskazywał na możliwość dochodzenia przed sądem pracy odszkodowania za dyskryminację również przez osoby nie będące pracownikami w rozumieniu KP, a nawet nie związanymi z pozywanym pracodawcą jakimkolwiek stosunkiem prawnym.

Polecamy: Kodeks pracy 2018. Praktyczny komentarz z przykładami

Istotnym jest, iż dla skutecznego dochodzenia roszczeń z tytułu dyskryminacji w toku rekrutacji obowiązujące przepisy wymagają, by to pracownik (a więc również niedoszły pracownik) wykazał, że był gorzej traktowany w porównaniu do innych kandydatów z uwagi na zabronione prawem kryterium. Dopiero zaś w razie takiego uprawdopodobnienia, pracodawca udowodnić musi, że kryterium, jakie zastosował, było obiektywnie uzasadnione. Nieudowodnienie powyższego przez pracodawcę otwiera niedoszłemu pracownikowi drogę do dochodzenia odszkodowania z tytułu naruszenia zasad równego traktowania – w tym także z tytułu dyskryminacji – w wysokości nie niższej niż minimalne wynagrodzenie za pracę. Zaznaczyć jednocześnie należy, iż nie sposób określić generalnie obiektywnych kryteriów, jakimi w warunkach zgłoszenia się kandydatów przewyższających swymi kwalifikacjami oczekiwania pracodawcy, powinien on kierować się przy ocenie ich przystawania do obsadzanego stanowiska. Każdorazowo bowiem uwarunkowane jest to indywidualnymi przymiotami kandydata, jak również specyfiką branży oraz konkretnego stanowiska, którego dotyczy nabór.

Zobacz także: Kadry


Oznacza to, iż rekrutujący pracodawca, by uniknąć podejrzeń o naruszanie zasady równego traktowania i dyskryminacji w zatrudnieniu, w toku selekcji kandydatów kierować musi się wyłącznie obiektywnymi kryteriami doboru przyszłych pracowników – pozostawiając na boku swe osobiste, subiektywne podejrzenia i obawy co do zbyt wysokich kwalifikacji kandydatów do obsadzanego stanowiska. Zaznaczyć należy, iż nie wyłącza to możliwości, a nawet powinności kierowania się przez niego dobrem prowadzonej firmy. Wszak pamiętać należy, iż zgodnie z przepisami Kodeksu Pracy, jednym z podstawowych obowiązków przyszłego podwładnego ma być jego działanie na rzecz pracodawcy oraz dobra zakładu pracy.

Nie powinno umknąć uwadze rekrutujących, iż kandydaci o warunkach przewyższających oczekiwania pracodawcy na dane stanowisko z reguły posiadają tego świadomość, zgłaszając swoją aplikację. Zasadnym działaniem ze strony rekrutera wydaje się w takich warunkach zasięgnięcie dokładnych informacji bezpośrednio od kandydata odnośnie jego motywacji w ubieganiu się o konkretne – na pierwszy rzut oka nie odpowiadające jego oczekiwaniom stanowisko.

Tym  samym ocenić należy, iż pracodawca – nie chcąc narazić się na zarzut nierównego traktowania w procesie rekrutacji – przy ocenie kandydatury na konkretne stanowisko nie może kierować się jedynie subiektywną obawą przed zbyt wysokimi oczekiwaniami ze strony potencjalnego przyszłego pracownika bądź szybkim jego zniechęceniem się i znalezieniem nowego zatrudnienia. W szczególności w warunkach, w których zgłaszający się kandydat spełnia formalnie wszystkie warunki, jakie określone zostały dla stanowiska, którego dotyczy nabór, przyszły pracodawca, nie posiadając ku temu obiektywnych i uzasadnionych podstaw, nie może w ten swoisty sposób karać osoby aplikującej do pracy z powodu zdobytego przez nią wykształcenia i doświadczenia, uniemożliwiając jej w ten sposób podjęcie zatrudnienia w oparciu o sprzeczne z zasadami prawa pracy przesłanki.

Autor: Agata Majewska, aplikant radcowski

Ślązak Zapór i Wspólnicy, Kancelaria Adwokatów i Radców Prawnych sp. k.

Specjalistka prawa pracy. Doradza przedsiębiorcom oraz jednostkom samorządu terytorialnego m.in. przy konstruowaniu warunków zawierania i wypowiadania stosunku pracy zarówno na rynku krajowym, jak i międzynarodowym. Wspiera ich też w prawnych aspektach kształtowania polityki HR, m.in. regulaminów pracy, regulaminów wynagrodzeń, zasad wypłat ekwiwalentów i dodatków specjalnych. Świadczy pomoc prawną w postępowaniach sądowych na gruncie Kodeksu pracy. Posiada także doświadczenie w doradztwie związanym z ochroną danych osobowych w HR. Doradzała m.in. w zakresie zasad dotyczących przetwarzania danych osobowych w procesie rekrutacji pracowników, w tym na szczeblu międzynarodowym.

Zapisz się na newsletter
Chcesz uniknąć błędów? Być na czasie z najnowszymi zmianami w podatkach? Zapisz się na nasz newsletter i otrzymuj rzetelne informacje prosto na swoją skrzynkę.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
JPK_KR_PD już nadchodzi – nowy obowiązek dla podatników CIT. Czy Twoja firma jest gotowa?

Nowy plik JPK_KR_PD to nie tylko kolejne wymaganie fiskusa, ale prawdziwa rewolucja w raportowaniu księgowym. Od 2025 roku obejmie duże firmy, a od 2026 wszystkich podatników CIT. Zmiany w planie kont, nowe struktury danych, testy, audyty – przygotowań jest sporo, a czasu coraz mniej. Zobacz, co musisz zrobić, by nie obudzić się z ręką w księgowym chaosie.

Kiedy członek rodziny współpracujący przy rodzinnym biznesie musi być zgłoszony do ZUS?

Ustawa o systemie ubezpieczeń społecznych nakłada obowiązek zgłoszenia do ZUS i odprowadzania składek na ubezpieczenia społeczne osób współpracujących z osobami prowadzącymi pozarolniczą działalność i z szeroko rozumianymi zleceniobiorcami. Podobnie czyni ustawa o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych w zakresie ubezpieczenia zdrowotnego. Analizy wymaga zatem, kto spełnia definicję takiej osoby współpracującej i czy jej sytuacja uzależniona jest od formy tej współpracy - umownej bądź bezumownej. Spory z ZUS w przedmiocie obowiązku objęcia osób współpracujących ubezpieczeniami społecznymi trafiają aż do Sądu Najwyższego, warto więc wziąć pod uwagę również aktualne orzecznictwo w tej materii.

Francuska Administracja Celna wprowadza nowy system Obligatoryjnej Koperty Logistycznej (ELO). Co muszą wiedzieć przewoźnicy? Uproszczenie procedur dla kierowców

ELO to cyfrowe rozwiązanie, które usprawni proces odprawy celnej na granicy między Francją a Wielką Brytanią. Jest to francuski odpowiednik GMR - system będzie wymagać utworzenia jednej elektronicznej „koperty logistycznej” dla każdego pojazdu, zawierającej wszystkie niezbędne dane celne oraz deklaracje bezpieczeństwa.

Stracił rodzinę w wypadku i miał zapłacić zaległy podatek. WSA kontra skarbówka

Mimo że jako dziecko stracił całą rodzinę w tragicznym wypadku, a wypłacone mu po latach odszkodowanie miało choć częściowo złagodzić tę krzywdę, organy skarbowe domagały się od Huberta zapłaty blisko 150 tys. zł podatku od odsetek. Sprawa trafiła aż do Naczelnego Sądu Administracyjnego, który uznał stanowisko fiskusa za niesprawiedliwe. Teraz Wojewódzki Sąd Administracyjny w Szczecinie przyznał rację Rzecznikowi Praw Obywatelskich i uchylił decyzje skarbówki — choć wyrok wciąż nie jest prawomocny.

REKLAMA

Opłata skarbowa od pełnomocnictwa - zmiany od 2025 roku

Krajowa Informacja Skarbowa przypomniała w komunikacie, że od 1 stycznia 2025 r. zmianie uległy przepisy regulujące zasady wnoszenia opłaty skarbowej od pełnomocnictw składanych w formie elektronicznej za pośrednictwem systemu teleinformatycznego.

Jak Ministerstwo Finansów liczy lukę VAT? Metodą odgórną (top – down)

Ministerstwo Finansów poinformowało w komunikacie z 22 maja 2025 r., że metoda liczenia luki VAT od lat pozostaje niezmienna a jej opis jest opublikowany na stronie resortu. Luka VAT liczona jest względem VAT w ujęciu rachunków narodowych publikowanych przez GUS, tj. w ujęciu memoriałowym, w którym dochody ujmowane są za okres od lutego do stycznia kolejnego roku. Szacunki luki VAT dla lat 2022-2023, pomimo uwzględnienia wpływu istotnych zmian systemowych (m.in. tarcze antyinflacyjne, rekompensaty energetyczne) wskazują na znaczący wzrost luki względem poprzedzających ich lat. W 2023 roku luka VAT wynosiła 13,5%. Obecne szacunki wskazują na zmniejszenie się luki VAT w Polsce w 2024 r. do 6,9%.

Księgowi obawiają się obowiązkowego KSeF-u. Czego najbardziej?

Już tylko niecały rok dzieli nas od wprowadzenia obowiązkowego KSeF-u, a mimo to – jak się okazuje – księgowi nadal czują się niepewnie. Czego obawiają się najbardziej? Kto się wyłamuje i już dzisiaj deklaruje gotowość na zmiany? fillup k24 we współpracy ze Stowarzyszeniem Księgowych w Polsce opublikowali w maju 2025 r. "Barometr nastrojów polskich księgowych 2025", w którym przedstawiciele branży wypowiedzieli się w sprawach dla nich najważniejszych. Na KSeF-ie nie pozostawiono suchej nitki.

Księgowi obawiają się obowiązkowego KSeF-u. Czego najbardziej?

Już tylko niecały rok dzieli nas od wprowadzenia obowiązkowego KSeF-u, a mimo to – jak się okazuje – księgowi nadal czują się niepewnie. Czego obawiają się najbardziej? Kto się wyłamuje i już dzisiaj deklaruje gotowość na zmiany? fillup k24 we współpracy ze Stowarzyszeniem Księgowych w Polsce opublikowali w maju 2025 r. "Barometr nastrojów polskich księgowych 2025", w którym przedstawiciele branży wypowiedzieli się w sprawach dla nich najważniejszych. Na KSeF-ie nie pozostawiono suchej nitki.

REKLAMA

Akcja jak z filmu! Polskie służby rozbiły gang od kontrabandy za 31 milionów

Akcja dosłownie jak z filmu – zatrzymania w kilku województwach, przeszukania, graniczny pościg i papierosy warte fortunę. Gang działał w Polsce, Czechach, Słowacji i Wielkiej Brytanii. Wpadło już 29 osób, a służby przejęły blisko 5 mln sztuk nielegalnych papierosów. Śledztwo nabiera tempa – są kolejne tropy.

Jak uzyskać dofinansowanie z urzędu pracy do zatrudnienia pracownika - zasady w 2025 roku

Zatrudnienie pracownika przeważnie wiążę się z dużymi kosztami. Trudno się dziwić, że przedsiębiorcy szukają oszczędności i szukają rozwiązań, aby móc zapłacić jak najmniej. Istnieją różne formy wsparcia przedsiębiorców, np. dofinansowanie na zatrudnienie pracownika z Urzędu Pracy. Jak wygląda proces ubiegania się o takie dofinansowanie? Poniżej opiszę kilka możliwych dofinansowań, o które może się starać przedsiębiorca.

REKLAMA