REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.
Kupieckie kung fu – jak negocjować i zachować wiarygodność?
Kupieckie kung fu – jak negocjować i zachować wiarygodność?
www.shutterstock.com

REKLAMA

REKLAMA

W języku chińskim kung fu oznacza między innymi biegłość, osiągnięcie wysokiego stopnia specjalizacji i umiejętności w dowolnej dziedzinie. Jak odpowiednie przygotowanie i dobór technik działania może pomóc w mistrzostwie w negocjacjach?

Przygotowania

Źródłem siły zarówno dla kupca, jak i sprzedającego jest wiarygodność. Budujemy ją poprzez profesjonalizm, odpowiednie przygotowanie do rozmów i autentyczność, zatem możemy zacząć o nią dbać jeszcze przed spotkaniem. Kupcom tego etapu nie ułatwia jednak, niestety dość często spotykana, praktyka włączania działu zakupów w proces wyboru dostawcy dopiero w ostatniej fazie, kiedy adwersarz zwykle wie już, że został wybrany, a trzeba jedynie doprecyzować szczegółowe warunki handlowe i cenę. Niezależnie od tego w przygotowaniu do spotkania obu stronom pomoże poszerzanie wiedzy o kosztach, konkurencji i branży oraz narzędziach i technikach negocjacji udoskonalanych przez dekady, a także dokładne wyznaczenie celu rozmów. To właśnie na tym ostatnim oraz na naszym rozmówcy powinniśmy skoncentrować całą swoją uwagę, mając świadomość tego, że bez niego niczego nie osiągniemy. Cel negocjacji to najtrudniejsza część przygotowania, bardzo wielu kupców źle go definiuje.

REKLAMA

REKLAMA

Autopromocja

Polecamy: INFORLEX Biznes

Pierwszy ruch i natychmiastowa ocena

Do negocjacji potrzebne są dwie strony. Z jednej jest sprzedawca, który doskonale zna swój produkt lub usługę, a także swoją konkurencję i branżę. Z drugiej za to jest kupiec i zwykle to właśnie on musi jako pierwszy otworzyć się i przedstawić swoje potrzeby tak, aby sprzedawca mógł przygotować dla niego ofertę. Kupcowi pracy nie ułatwia mała ilość czasu na sfinalizowanie transakcji, a źródłem presji jest często klient wewnętrzny, któremu zależy na wyborze konkretnego dostawcy i na podpisaniu umowy niemalże natychmiast. Pamiętajmy, że czas jest naszym najważniejszym zasobem, od początku starajmy się więc upewnić naszego rozmówcę w tym, że dobrze wydaje tę „walutę”.

Mogą pomóc w tym chociażby takie elementy pierwszego wrażenia jak pewność siebie, wygląd czy uścisk dłoni. Jednym z często spotykanych błędów w negocjacjach jest nieumiejętność „sprzedania” w oczach adwersarza naszego autorytetu i wiarygodności. Frustrację powodują także sytuacje, w których rozmówca nie poddaje się naszym argumentom. Dlatego tak ważne jest budowanie zaufania już od pierwszego kontaktu. Miejmy świadomość tego, że natychmiastowej analizie i ocenie będziemy poddani też pod kątem tego, co mamy do zaoferowania, czego chcemy i co jest dla nas ważne w tej transakcji. Sami również starajmy się zrozumieć intencje naszego rozmówcy.

REKLAMA

Jeśli to tylko możliwe, nie składajmy oferty pierwsi, a jeśli już musimy to zrobić, zakotwiczmy swoją propozycję wysoko lub nisko w zależności od kontekstu. Z drugiej strony miejmy też na uwadze to, że pierwsza oferta najczęściej nie jest optymalna, dlatego należy poważnie zastanowić się przed jej akceptacją. Częstym problemem w negocjacjach jest brak rozeznania dotyczący prawdziwych celów i aspiracji drugiej strony, np. kupujący nie wie, jaka jest minimalna cena, którą zaakceptuje sprzedający. W takiej sytuacji może wysłać tzw. „próbny balon” i obserwować reakcje oponenta, dzięki którym będzie w stanie zdobyć dodatkowe informacje. Ważne jest jednak to, żeby w pierwszej fazie rozmów być bardzo otwartym na adwersarza, dlatego zacznijmy od pytań otwartych, np. „Jaka najniższa cena państwa interesuje?”, „Jaką najniższą cenę państwo zaakceptują?”. Warto także rozłożyć ofertę na poszczególne elementy, aby zyskać transparentność struktury kosztowej. Zgodnie z taktyką „salami” możemy wówczas niejako „odcinać” poszczególne elementy i powiedzieć, że z nich rezygnujemy. Bardzo często bowiem oferty sprzedawców zawierają usługi, których kupujący nie potrzebuje.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Druga strona jest sprytniejsza

Nie należy jednak przeceniać technik negocjacyjnych, najlepiej założyć, że to druga strona jest mądrzejsza od nas. Dzięki temu możemy uniknąć niektórych pochopnych ruchów, zachowując większą uważność lub po prostu zostać miło zaskoczonym. Nie traćmy jednak czujności i zawsze pytajmy szczegółowo o to, co wpływa na cenę. Dostawcy doskonale znają bowiem każdy szczegół kosztowy i w myśl taktyki „optyka z Brooklynu” mogą próbować dokładać do pierwotnej kwoty dodatkowe koszty, mówiąc np. że nie zawierała ona ceny transportu czy innych niezbędnych elementów dostawy. Dlatego my też musimy dowiedzieć się równie dużo, żeby negocjacje odbywały się na otwartych warunkach, wówczas możemy odnieść daną propozycję do konkurencyjnych na rynku. Musimy pamiętać również o uprzejmości i kulturze, ale równocześnie nie bać się powiedzieć „nie”.


Zrobiłbyś to samo dla mnie

Podczas negocjacji nie należy także zapomnieć o tym, że jeśli oczekujemy czegoś od dostawcy, musimy spodziewać się tego, że on również będzie chciał od nas czegoś w zamian. Mając to na uwadze warto podkreślać każde, nawet bardzo drobne ustępstwo, które robimy w kierunku partnera negocjacji, nie oddawać go „za darmo”. Znaczenie ma w tym przypadku także odpowiedni dobór słów. Zamiast „nie ma za co”, „nic się nie stało” , lepiej powiedzmy „zrobiłbyś to samo dla mnie” lub „to normalne, że w biznesie sobie pomagamy”. W ten sposób zwiększamy szanse na to, że kiedy my będziemy czegoś potrzebować, nasz rozmówca przypomni sobie o tej sytuacji. Nie warto natomiast kłamać, bo możemy zaprzepaścić swoją wiarygodność. Im większą wiarygodność zbudujemy, tym łatwiej będzie nam kłamać, jednak im częściej kłamiemy, tym bardziej tracimy na wiarygodności, o którą tak walczyliśmy. To jeden z wielu paradoksów negocjacji.

Dobrą praktyką jest także nie ujawnianie szczegółów swoich negocjacji nawet w rozmowach kuluarowych. Druga strona mogłaby bowiem wówczas poczuć się wykorzystana, a my – stracić na wiarygodności. Podobnie będzie, gdy doprowadzimy do sytuacji, w której wyda ona zbyt wiele, tak istotnych nie tylko podczas negocjacji, zasobów – czasu, emocji czy pieniędzy. Pamiętajmy więc, żeby naszego kupieckiego kung fu nie opierać na agresywnej walce, bo długofalowo na tym nie zyskamy.

Jacek Jarmuszczak

Trener biznesu i negocjator w firmie szkoleniowo-doradczej Integra Consulting Poland

Specjalizuje się w rozwijaniu kompetencji kupieckich oraz narzędzi i metod wspierających zarządzanie kategorią asortymentową i negocjacje. Jest ekspertem w budowaniu trwałych relacji na linii dostawca – klient, także w obszarze współpracy międzykulturowej. Zarządza projektami optymalizacji kosztów w całym łańcuchu wartości. Posiada praktyczne doświadczenie w zakresie wdrażania i usprawniania narzędzi elektronicznych wspierających obszar zakupów.

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Księgowość
Jak działają cyfrowe kontrole skarbówki i algorytmy KAS. Uczciwi, kompetentni podatnicy i księgowi nie mają się czego bać?

Jeszcze kilka lat temu Krajowa Administracja Skarbowa prowadziła wyrywkowe kontrole podatkowe, oparte głównie na intuicji swoich pracowników. Przeczucie urzędnika, zgadywanie czy żmudne przeszukiwanie deklaracji w poszukiwaniu śladów oszustw podatkowych to dziś relikt przeszłości. Współczesny fiskus opiera się na analizie danych, sztucznej inteligencji i zaawansowanych algorytmach, które potrafią w kilka sekund wychwycić nieprawidłowości tam, gdzie kiedyś potrzeba było tygodni pracy. Cyfryzacja administracji skarbowej diametralnie zmieniła charakter kontroli podatkowych. Są one precyzyjniejsze, szybsze i skuteczniejsze niż kiedykolwiek wcześniej. Małgorzata Bień, właścicielka Biura Rachunkowego

Jak mierzyć rentowność firmy? Trzy metody, które naprawdę działają i 5 kluczowych wskaźników. Bez kontroli rentowności przedsiębiorca działa po omacku

W firmie dużo się dzieje: telefony dzwonią, pojawiają się ciekawe zlecenia, faktury idą jedna za drugą. Przychody wyglądają obiecująco, a mimo to… na koncie coraz ciaśniej. To częsty i niebezpieczny sygnał. W wielu firmach zyski wyparowują nie dlatego, że brakuje sprzedaży, lecz dlatego, że nikt nie trzyma ręki na pulsie rentowności.

Rola głównej księgowej w erze KSeF. Jak przygotować firmę na nowe obowiązki od 2026 r.? [Webinar INFORAKADEMII]

Już w 2026 r. korzystanie z Krajowego Systemu e-Faktur (KSeF) stanie się obowiązkowe dla większości przedsiębiorców. To rewolucja w procesach księgowych, która wymaga od głównej księgowej nie tylko znajomości przepisów, ale także umiejętności zarządzania wdrożeniem tego systemu w firmie.

Księgowi w oku cyklonu. Jak przejść przez rewolucję KSeF i nie stracić kontroli

Setki faktur w PDF-ach, skanach i wersjach papierowych. Telefony od klientów, goniące terminy VAT i JPK. Codzienność wielu biur rachunkowych to żonglowanie zadaniami w wyścigu z czasem. Tymczasem wielkimi krokami zbliża się fundamentalna zmiana – obowiązkowy Krajowy System e-Faktur

REKLAMA

Prof. Modzelewski: faktury VAT aż w 18 różnych formach od lutego 2026 r. Przyda się nowa instrukcja obiegu dokumentów

Od lutego 2026 r. wraz z wejściem w życie przepisów dot. obowiązkowego Krajowego Systemu e-Faktur (KSeF) polscy czynni podatnicy VAT będą mogli otrzymywać aż dziewięć form dokumentów na miejsce obecnych faktur VAT. A jeżeli weźmiemy pod uwagę fakt, że w tych samych formach będą wystawiane również faktury korygujące, to podatnicy VAT i ich księgowi muszą się przygotować na opisywanie i dekretowanie aż 18 form faktur – pisze prof. dr hab. Witold Modzelewski.

Refinansowanie zakupu nowoczesnych tachografów: do 3 tys. zł na jeden pojazd. Wnioski, warunki, regulamin

W dniu 19 listopada 2025 r. Ministerstwo Infrastruktury poinformowało, że od 1 grudnia 2025 r. przewoźnicy mogą składać wnioski o refinansowanie wymiany tachografów na urządzenia najnowszej generacji. Środki na ten cel w wysokości 320 mln zł będą pochodziły z Krajowego Planu Odbudowy i Zwiększania Odporności. To pierwsza tego typu realna pomoc finansowa dla branży transportu drogowego. Nabór wniosków potrwa do końca stycznia 2026 roku.

Nowe zasady rozliczania podatkowego samochodów firmowych od stycznia 2026 r. [zakup, leasing, najem, amortyzacja]. Ostatnia szansa na pełne odliczenia

Nabycie samochodu firmowego to nie tylko kwestia mobilności czy prestiżu - to również poważna decyzja finansowa, która może mieć długofalowe skutki podatkowe. Od stycznia 2026 r. wejdą w życie nowe przepisy podatkowe, które znacząco ograniczą możliwość rozliczenia kosztów zakupu pojazdów spalinowych w działalności gospodarczej.

Czy czeka nas kolejne odroczenie KSeF? Wiele firm wciąż korzysta z faktur papierowych i nie prowadzi testów nowego systemu e-fakturowania

Krajowy System e-Faktur (KSeF) powoli staje się faktem. Rzeczywistość jest jednak taka, że tylko niewielka część małych firm w Polsce prowadziła testy nowego systemu i wciąż stosuje faktury papierowe. Czy w związku z tym czeka nas ponowne odroczenie wdrożenia KSeF?

REKLAMA

Postępowania upadłościowe w Polsce się trwają za długo. Dlaczego czekamy i kto na tym traci? Jak zmienić przepisy?

Prawo upadłościowe przewiduje wydanie postanowienia o ogłoszeniu upadłości w ciągu dwóch miesięcy od złożenia wniosku. Norma ustawowa ma jednak niewiele wspólnego z rzeczywistością. W praktyce sprawy często czekają na rozstrzygnięcie kilka, a nawet kilkanaście miesięcy. Rok 2024 przyniósł rekordowe ponad 20 tysięcy upadłości konsumenckich, co przy obecnej strukturze sądownictwa pogłębia problem przewlekłości i wymaga systemowego rozwiązania. Jakie zmiany prawa upadłościowego są potrzebne?

Nowy Unijny Kodeks Celny – harmonogram wdrożenia. Polskie firmy muszą przygotować się na duże zmiany

Największa od dekad transformacja unijnego systemu celnego wchodzi w decydującą fazę. Firmy logistyczne i handlowe mają już niewiele czasu na dostosowanie swoich procesów do wymogów centralizacji danych i pełnej cyfryzacji. Eksperci ostrzegają: bez odpowiednich przygotowań technologicznych i organizacyjnych, przedsiębiorcy mogą stracić konkurencyjność na rynku.

Zapisz się na newsletter
Chcesz uniknąć błędów? Być na czasie z najnowszymi zmianami w podatkach? Zapisz się na nasz newsletter i otrzymuj rzetelne informacje prosto na swoją skrzynkę.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

REKLAMA