Rozliczenie kosztów w PIT twórców z praw autorskich po 1 stycznia 2018 r.
REKLAMA
REKLAMA
Zauważyć należy, iż ustawa o PIT nie precyzuje, czym jest działalność określona w art. 22 ust 9b. Z racji niedoprecyzowania tej definicji, interpretacja przepisów i rozliczenie umów o dzieło powodować może wiele problemów z prawidłowym zadeklarowaniem podstawy do opodatkowania. Nowelizacja przepisów w tym zakresie, uzasadniona była przez ustawodawcę koniecznością spełnienia oczekiwań podatników „wykonujących twórcze zawody”, dla których to przewidziano limit 50-proc. kosztów uzyskania przychodów.
REKLAMA
W wyniku wielu niejasności i różnych interpretacji nowych uregulowań prawnych, zapowiadana jest korekta wykazu działalności zamieszczonej w art. 22 ust. 9b ustawy PIT.
Powinna ona niewątpliwie dotyczyć poszerzenia listy zawodów twórczych, dla których przewidziane będzie prawo do skorzystania z 50-proc. stawki kosztów uzyskania przychodu, ale również definiować jasno pojęcia umożliwiające prawidłowe stosowanie nowych uregulowań.
Bezsporny jest fakt, iż możliwość rozpoznania zryczałtowanych kosztów uzyskania przychodów na poziomie 50% winna przysługiwać każdemu, kto wytworzył dzieło, będące przedmiotem prawa autorskiego.
Zgodnie z ustawą .o prawie autorskim i prawach pokrewnych, przedmiotem prawa autorskiego jest każdy przejaw działalności twórczej o indywidualnym charakterze, ustalony w jakiejkolwiek postaci, niezależnie od wartości, przeznaczenia i sposobu wyrażenia. a także jest przedmiotem prawa autorskiego bez uszczerbku dla prawa do utworu pierwotnego- opracowanie cudzego utworu, w szczególności tłumaczenie, przeróbka, adaptacja. Dlatego też niewątpliwie pozytywem dla podatników będzie krok ustawodawcy do uruchomienia procesu legislacyjnego i wykazania dobrej woli poprzez ujęcie szerszego kręgu zawodów artystycznych, których działalność nasycona jest jakimkolwiek pierwiastkiem twórczym. Od początku 2018 r. pojawiło się wiele prasowych informacji, wskazujących o zaniepokojeniu środowisk twórczych tj. kadry IT, projektantów budowlanych, inżynierów, geodetów, tłumaczy, grafików komputerowych, doradców czy analityków finansowych i biznesowych.
Polecamy: PIT 2018. Komentarz
Istotnym zatem problemem dla podatników może okazać się nie fakt, iż zawód który uznany jest za twórczy nie występuje w katalogu ujętym w art. 22 ust 9b ustawy o PIT. Jednak jeszcze bardziej kłopotliwym zagadnieniem, może być wątpliwość czy tworząc dzieło o gatunku typowym dla działalności wyszczególnionej w ustawie i jednocześnie nie wykonując danej profesji stale, mamy prawo do zastosowania 50-proc. stawki zryczałtowanych kosztów.
REKLAMA
Obowiązujące aktualnie uprawnienie zastosowania tego limitu zależne jest od uzyskiwania przychodu z tytułu działalności: twórczej w zakresie architektury, architektury wnętrz, architektury krajobrazu, urbanistyki, literatury pięknej, sztuk plastycznych, muzyki, fotografiki, twórczości audiowizualnej, programów komputerowych, choreografii, lutnictwa artystycznego, sztuki ludowej, a także dziennikarstwa, działalności badawczo-rozwojowej oraz naukowo-dydaktycznej, artystycznej w dziedzinie sztuki aktorskiej i estradowej, reżyserii teatralnej i estradowej, sztuki tanecznej i cyrkowej oraz w dziedzinie dyrygentury, wokalistyki, instrumentalistyki, kostiumografii, scenografii, w dziedzinie produkcji audiowizualnej reżyserów, scenarzystów, operatorów obrazu i dźwięku, montażystów, kaskaderów i publicystycznej. W tym miejscu zauważyć należy, iż ustawa PIT nie precyzuje zasadniczo działalności wymienionej powyżej. Tylko nieliczne z nich są zdefiniowane w ustawie podatkowej – np. w art. 5a ustawy o PIT ustawodawca wskazuje, iż działalność badawczo-rozwojowa – to działalność twórcza, która obejmuje badania naukowe lub prace rozwojowe, podejmowane w sposób systematyczny celem zwiększenia i wykorzystania zasobów wiedzy do tworzenia nowych zastosowań.
Tak więc w celu ustalenia czym jest przykładowo dziennikarstwo, działalność naukowo - dydaktyczna czy też publicystyczna, należy odwołać się do przepisów regulujących poszczególne zawody/profesje lub też do pojęć słownikowych.
W celu nakreślenia niejasności interpretacyjnych i ich skutków, wskazać można istotę poszczególnych działalności, jakie od nowego roku uprawniają do korzystnej stawki kosztów.
Przykładowym rozważaniom poddajmy działalność w zakresie dziennikarstwa. Zgodnie z ustawą prawo prasowe dziennikarzem pozostaje osoba zajmująca się redagowaniem, tworzeniem lub przygotowywaniem materiałów prasowych, będąca w stosunku pracy z redakcją albo zajmująca się taką działalnością na rzecz i z upoważnienia redakcji. Definicja ustawowa tego zawodu wielokrotnie była przytaczana w orzecznictwie sądów administracyjnych w sprawach podatkowych.
Działając z upoważnienia redakcji dziennikarz może pozostawać w stosunku pracy z redakcją, działać w formie jednoosobowej działalności gospodarczej, umowie o dzieło albo umowie zlecenia. Nie ma wątpliwości, że osoba ta skorzysta z 50% limitu kosztów uzyskania przychodów np. z tytułu korzystania z praw autorskich z dzieł w wykonywanych na rzecz, telewizji, telewizji internetowej, serwisów www czy też gazety lub agencji prasowej. Dylemat z rozliczeniem będzie mogła mieć osoba, która nie wykonując zawodu dziennikarza doraźnie lub jednokrotnie przygotuje, w ramach umowy o dzieło, materiał dla środków masowego przekazu. Co do zasady wytworzenie dzieła zawierającego się w kategoriach szeroko rozumianego dziennikarstwa, w tym również objętego ochroną praw autorskich, powinno uprawniać do zastosowania stawki 50%. Czy jednak osoba nie będąca dziennikarzem, a będąca twórcą w rozumieniu odrębnych przepisów dokona klasyfikacji przychodów z tytułu z praw autorskich i artystów wykonawców z praw pokrewnych w oparciu o art. 22 ustawy o PIT? Czy też powinna rozpoznać przychody zdefiniowane w art. 18 tejże ustawy? Rozliczenie uzyskanych przychodów z praw majątkowych, określonych w art. 18 ustawy o PIT zasadniczo będzie uzależnione od takich czynników jak np. forma działalności, w ramach której uzyskano ten przychód - działalność wykonywana osobiście, umowa zlecenia / dzieło na zamówienie oraz czy prawa majątkowe zostały przeniesione lub została udzielona licencji na korzystanie z tego dzieła.
Kolejnym przykładem, jaki można poddać analizie, to działalność naukowo dydaktyczna. Zgodnie z uregulowaniami zawartymi w ustawie o szkolnictwie wyższym, nauczycielami akademickimi są pracownicy naukowo-dydaktyczni, pracownicy dydaktyczni i pracownicy naukowi. Pracownicy naukowo-dydaktyczni i naukowi mogą w ramach zatrudnienia zajmować stanowiska profesora zwyczajnego, profesora nadzwyczajnego, profesora wizytującego, adiunkta, asystenta.
Natomiast pracownicy dydaktyczni to osoby zatrudniane m.in. na stanowisku starszego wykładowcy, wykładowcy, lektora Odwołując się do ustawy podatkowej istnieje kolejna wątpliwość, czy pracownicy dydaktycznymi, a nie naukowo-dydaktyczni skorzystać powinni z 50% stawki. Jeszcze większe wątpliwości rodzi kwestia rozliczenia kosztów u podatników, którzy odpłatnie redagują artykuły z gatunku naukowego, pomimo, iż nie są ani pracownikami naukowo-dydaktycznymi ani dydaktycznymi
Podsumowując, wskazać trzeba iż przychody twórców dzieł podlegać mogą różnym formom opodatkowania. W przypadku braku możliwości skorzystania z preferencji, jaką można nazywać limit 50% kosztów, rozpoznamy je na poziomie 20% albo według skali ryczałtowej dla umów i pracę (1/12 z kwoty 1335), bądź też nie będziemy mieli prawa do żadnych z nich. Uzależnione jest to zasadniczo od tego, z jakim rodzajem działalności twórczej mamy do czynienia.
Trzeba pamiętać, iż w przypadku osiągnięcia przychodów z majątkowych praw autorskich, w ramach działalności gospodarczej nie będą miały zastosowania zryczałtowane 50% koszty uzyskania przychodów. Tworzenie dzieł, dla których nie można przypisać klasyfikacji określonej w art. 22 ust. 9b ustawy PIT, powinno skłonić artystów do rozważenia ich wykonywania w ramach działalności gospodarczej. Forma ta jest korzystna dla osób, które rzeczywiście ponoszą i dokumentują wysokie koszty. Uzyskany dochód będzie mógł być opodatkowany według zasad ogólnych (podatkiem 18% lub 32%) albo też stawką liniową w wysokości 19%. Tu przy wyborze stawki decydującym kryterium jest szacowany przychód, jaki planujemy osiągnąć w danym roku podatkowym.
dr Alicja Tołwińska, doradca podatkowy, Kancelaria Prawna Chałas i Wspólnicy
REKLAMA
REKLAMA
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat