REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Zwrot wydatków za jazdy lokalne prywatnym autem pracownika a PIT

Dziennik Gazeta Prawna
Największy polski dziennik prawno-gospodarczy
Zwrot wydatków za jazdy lokalne prywatnym autem pracownika a PIT
Zwrot wydatków za jazdy lokalne prywatnym autem pracownika a PIT

REKLAMA

REKLAMA

Naczelny Sąd Administracyjny uznał w wyroku z 16 października 2019 roku, że pracodawcy, którzy zwracają pracownikom faktyczne koszty używania prywatnych samochodów do celów służbowych, nie muszą potrącać zaliczek na PIT.

Sąd kasacyjny nigdy wcześniej nie orzekał w tego typu sprawach. Dotychczas zajmowały się nimi jedynie organy podatkowe i sądy administracyjne I instancji. Większość ich rozstrzygnięć była niekorzystna dla podatników.

Autopromocja

Zdarzały się jednak i takie, które stwierdzały, że zwrot wydatków za jazdy lokalne – obliczany na podstawie kilometrówki – nie jest opodatkowany. Co ciekawe, organ podatkowy wyraził takie stanowisko tylko jeden jedyny raz – w zmienionej interpretacji podatkowej z 14 grudnia 2015 r. (nr IPPB4/4511-3-95/15-2/JK3). Warszawski WSA natomiast przyjął korzystną wykładnię w trzech orzeczeniach: z 9 marca 2018 r. (sygn. akt III SA/Wa 1393/17), 12 stycznia 2018 r. (sygn. akt III SA/Wa 74/17) oraz 11 grudnia 2017 r. (sygn. akt III SA/Wa 3831/16). Wszystkie te wyroki są jednak na razie nieprawomocne, bo fiskus złożył od nich skargi kasacyjne do NSA.

Polecamy: CIT 2019. Komentarz

Polecamy: PIT 2019. Komentarz

Albo ryczałt, albo kilometrówka

W precedensowym wyroku NSA z 16 października 2019 r. (sygn. akt II FSK 3531/17) chodziło o sytuację, w której pracownik używa swojego prywatnego samochodu do celów firmowych. Dzieje się tak często, gdy pracodawca, który go zatrudnia, nie ma własnej floty samochodowej.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

W praktyce wygląda to tak, że firmy płacą pracownikom za używanie prywatnych aut albo ryczałt, albo kilometrówkę. W obu przypadkach bierze się pod uwagę stawkę za kilometr wynikającą z rozporządzenia ministra infrastruktury z 25 marca 2002 r. (Dz.U. z 2002 r. nr 27, poz. 271). W przypadku ryczałtu mnoży się ją przez ustalony z góry limit kilometrów na jazdy lokalne, a w kilometrówce – przez liczbę kilometrów, które zgodnie z ewidencją przebiegu pojazdu faktycznie zostały przejechane. W tym przypadku pracownik dostaje więc dokładnie tyle, ile wydał na benzynę i eksploatację własnego pojazdu.

Zwolnienie tylko dla wybranych

Bez względu na przyjęty w firmie sposób rozliczeń organy podatkowe i większość sądów administracyjnych od lat stoją na stanowisku, że zwroty kosztów za jazdy lokalne są opodatkowane.

Przyjmują, że podatku nie ma tylko wtedy, gdy pracownik wykorzystuje własne auto w podróży służbowej (zwolnienie z art. 21 ust. 1 pkt 16 ustawy o PIT) albo należy do grupy podatników objętych zwolnieniem z art. 21 ust. 1 pkt 23b ustawy o PIT.

Problem w tym, że po pierwsze jazdy lokalne nie spełniają definicji podróży służbowych, bo pracownik przemieszcza się w granicach obszaru wskazanego w umowie o pracę jako miejsce jego zatrudnienia. Po drugie z prywatnych samochodów na potrzeby pracy korzystają nie tylko pracownicy poczty, lasów i opieki społecznej, których dotyczy zwolnienie z art. 21 ust. 1 pkt 23b ustawy o PIT.

300 km miesięcznie plus dojazd

Spór, który trafił do NSA, dotyczył firmy z małej wsi. We wniosku o interpretację podała ona, że dojazd do siedziby spółki komunikacją miejską jest praktycznie niemożliwy i że nie ma ona własnej floty samochodowej. Postanowiła więc zawierać z pracownikami umowy, na podstawie których korzystaliby oni z własnych samochodów.

Umowy miały być dwie. Pierwsza, podpisywana ze wszystkimi pracownikami, miała dotyczyć dojazdu do pracy i powrotu do domu. Pracodawca zamierzał zwracać podwładnym ten koszt, biorąc pod uwagę zadeklarowaną przez nich odległość między miejscem zamieszkania a siedzibą firmy.

Druga umowa – podpisywana z wybranymi pracownikami – miała dotyczyć zwrotu wydatków za jazdy lokalne. Firma zdecydowała się w tym przypadku na ryczałtowy zwrot kosztów, ustalając limit na jazdy lokalne na poziomie 300 km miesięcznie.

Trybunał nie mówił o pieniądzach

Pracodawca doskonale zdawał sobie sprawę, że nie wolno mu korzystać ze zwolnień przewidzianych w art. 21 ust. 1 pkt 16 (dla podróży służbowych) oraz w art. 21 ust. 1 pkt 23b tej ustawy (dla wybranych grup pracowników). Uważał jednak, że i tak nie musi pobierać zaliczek na PIT od kwot zwracanych pracownikom.

Argumentem w tej sprawie był wyrok Trybunału Konstytucyjnego z 8 lipca 2014 r. (sygn. akt K 7/13). Firma wyciągnęła z niego wniosek, że zwrot kwot poniesionych w interesie pracodawcy nie może być traktowany jak przychód pracownika. Przekonywała, że interes ten jest realizowany zarówno w zakresie dojazdu do pracy i z powrotem do domu, jak i w przypadku jazd lokalnych.

Jej argumentacja nie przekonała jednak ani dyrektora Izby Skarbowej w Bydgoszczy, ani Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gdańsku. Zgodnie uznali oni, że wyrok TK nie może mieć w tej sprawie zastosowania. Zwrócili uwagę, że dotyczył on nieodpłatnych świadczeń, które mają postać niepieniężną, a tu w grę wchodzi zwrot pieniędzy. Uznali więc, że powinien on zostać opodatkowany jako przychód ze stosunku pracy.

NSA: musi być przysporzenie

Innego zdania był NSA, który uchylił zarówno wyrok sądu I instancji, jak i interpretację. Uzasadnił, że niesłusznie pominięto w nich rozważania TK z wyroku dotyczącego nieodpłatnych świadczeń. Sędzia Artur Kot podkreślił, że z jego uzasadnienia wyraźnie wynika, że nie można uznawać za przychody pracownika zwracanych mu wydatków, które poniósł na rzecz pracodawcy, bo to nie należy do jego obowiązków.

Sędzia zwrócił uwagę, że o przychodzie można mówić tylko wtedy, gdy pracownik uzyskuje jakieś przysporzenie.

– Takim przysporzeniem może być np. ograniczenie kosztów pracownika z tytułu dojazdu do pracy – stwierdził sędzia.

Dodał jednak, że nie sposób przyjąć, by przychód powstawał również w związku z refundacją wydatków z tytułu jazd lokalnych, które są przecież ponoszone w interesie pracodawcy.

Ostatecznie NSA uznał, że fiskus powinien pochylić się nad tą sprawą raz jeszcze i ustalić, czy zwrot wydatków za używanie prywatnego samochodu doprowadza do przysporzenia po stronie pracownika. ©℗

Nie sposób przyjąć, by przychód powstał w związku z refundacją wydatków za jazdy lokalne, które są ponoszone w interesie pracodawcy

Bez podatku powinien być i ryczałt, i kilometrówka - opinia

Mateusz Latkowski
doradca podatkowy w Kancelarii Wilk Latkowski:

Przy kilometrówce zasadniczo zwrot jest adekwatny do kosztów rzeczywistych. Pod uwagę bierze się bowiem faktycznie przejechane kilometry. Istnieją więc mocne argumenty, żeby twierdzić, że w tym przypadku przychód nie powstaje.

Przy ryczałcie mechanizm jest uproszczony, ale moim zdaniem również tutaj da się obronić tezę o
braku przychodu. I to również dzięki wyrokowi TK w sprawie nieodpłatnych świadczeń. Trybunał wyraźnie powiedział w nim, że przychód musi być wymierny. A nie da się przecież precyzyjnie określić, jaka część ryczałtu powinna zostać opodatkowana w związku z tym, że nie odzwierciedla rzeczywistych kosztów. ©℗

Wyrok NSA z 16 października 2019 r., sygn. akt II FSK 3531/17. www.serwisy.gazetaprawna.pl/ orzeczenia

Patrycja Dudek patrycja.dudek@infor.pl

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

Podatek PIT - część 2
certificate
Jak zdobyć Certyfikat:
  • Czytaj artykuły
  • Rozwiązuj testy
  • Zdobądź certyfikat
1/10
Zeznanie PIT-37 za 2022 r. można złożyć w terminie do:
30 kwietnia 2023 r. (niedziela)
2 maja 2023 r. (wtorek)
4 maja 2023 r. (czwartek)
29 kwietnia 2023 r. (sobota)
Następne
Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Podatek od kryptowalut 2024. Jak rozliczyć?

Kiedy należy zapłacić podatek, a kiedy kryptowaluty pozostają neutralne podatkowo? Co podlega opodatkowaniu? Jaki PIT trzeba złożyć?

KSeF dopiero od 2026 roku. Minister Finansów podał dwie daty wdrożenia dla dwóch grup podatników

Na konferencji prasowej w dniu 26 kwietnia 2024 r. minister finansów Andrzej Domański podał dwie daty planowanego wdrożenia obowiązkowego modelu KSeF. Od 1 lutego 2026 r. obowiązkowy KSeF mają stosować przedsiębiorcy, których wartość sprzedaży w poprzednim roku podatkowym przekroczyła 200 mln zł. Natomiast od 1 kwietnia 2026 r. obowiązkowy KSeF mają stosować pozostali podatnicy VAT.

KSeF z dużym poślizgiem. Przedsiębiorcy i cała branża księgowa to odczują. Jak?

Decyzja ministerstwa o przesunięciu KSeF o prawie 2 lata jest niekorzystna z punktu widzenia polskich firm. Znacznie opóźni rewolucję cyfrową i wzrost konkurencyjności krajowych przedsiębiorców. Wymagać będzie także poniesienia dodatkowych kosztów przez firmy, które już zainwestowały w odpowiednie technologie i przeszkolenie personelu. Wielu dostawców oprogramowania do fakturowania i prowadzenia księgowości może zostać zmuszonych do ponownej integracji systemów. Taką opinię wyraził Rafał Strzelecki, CEO CashDirector S.A.

Kto nie poniesie kary za brak złożenia PIT-a do 30 kwietnia?

Ministerstwo Finansów informuje, że do 30 kwietnia 2024 r. podatnicy mogą zweryfikować i zmodyfikować lub zatwierdzić swoje rozliczenia w usłudze Twój e-PIT. Jeżeli podatnik nie złoży samodzielnie zeznania PIT-37 i PIT-38 za 2023 r., to z upływem 30 kwietnia zostanie ono automatycznie zaakceptowane przez system. Dzięki temu PIT będzie złożony w terminie nawet jeżeli podatnik nie podejmie żadnych działań. Ale dotyczy to tylko tych dwóch zeznań. Pozostałe PIT-y trzeba złożyć samodzielnie najpóźniej we wtorek 30 kwietnia 2024 r. Tego dnia urzędy skarbowe będą czynne do godz. 18:00.

Ekonomiczne „odkrycia” na temat WIBOR-u [polemika]

Z uwagą zapoznaliśmy się z artykułem Pana K. Szymańskiego „Kwestionowanie kredytów opartych o WIBOR, jakie argumenty można podnieść przed sądem?”, opublikowanym 16 kwietnia 2024 r. na portalu Infor.pl. Autor, jako analityk rynków finansowych, dokonuje przełomowego „odkrycia” – stwierdza niereprezentatywność WIBOR-u oraz jego spekulacyjny charakter. Jest to jeden z całej serii artykułów ekonomistów (zarówno K. Szymańskiego, jak i innych), którzy działając ramię w ramię z kancelariami prawnymi starają się stworzyć iluzję, że działający od 30 lat wskaźnik referencyjny nie działa prawidłowo, a jego stosowanie w umowach to efekt zmowy banków, której celem jest osiągnięcie nieuzasadnionych zysków kosztem konsumentów. Do tego spisku, jak rozumiemy, dołączyli KNF, UOKiK i sądy, które to instytucje jednoznacznie potwierdzają prawidłowość WIBOR-u.

Przedsiębiorca uiści podatek tylko gdy klient mu zapłaci. Tak będzie działał kasowy PIT. Od kiedy? Pod jakimi warunkami?

Resort finansów przygotował właśnie projekt nowelizacji ustawy o PIT oraz ustawy o ryczałcie ewidencjonowanym. Celem tej zmiany jest wprowadzenie od 2025 roku kasowej metody rozliczania podatku dochodowego, polegającej na tym, że przychód- podatkowy będzie powstawał w dacie zapłaty za fakturę. Z metody kasowej będą mogli korzystać przedsiębiorcy, którzy rozpoczynają działalność oraz ci, których przychody z działalności gospodarczej w roku poprzednim nie przekraczały 250 tys. euro.

Minister Domański o przyszłości KSeF. Nowe daty uruchomienia zostały wyznaczone

Minister finansów Andrzej Domański wypowiedział się dziś o audycie Krajowego Systemu e-Faktur i przyszłości KSeF. Zmiany legislacyjne w KSeF to będzie proces podzielony na dwa etapy.

Panele fotowoltaiczne - obowiązek podatkowy w akcyzie [część 2]

W katalogu czynności podlegających opodatkowaniu akcyzą znajduje się również przypadek konsumpcji. Chodzi tutaj o zużycie energii elektrycznej przez podmiot posiadający koncesję jak i przez podmiot, który koncesji nie posiada, ale zużywa wytworzoną przez siebie energię elektryczną.

KSeF dopiero od 2026 roku. Minister Finansów podał dwie daty wdrożenia dla dwóch grup podatników

Na konferencji prasowej w dniu 26 kwietnia 2024 r. minister finansów Andrzej Domański podał dwie daty planowanego wdrożenia obowiązkowego modelu KSeF. Od 1 lutego 2026 r. obowiązkowy KSeF mają stosować przedsiębiorcy, których wartość sprzedaży w poprzednim roku podatkowym przekroczyła 200 mln zł. Natomiast od 1 kwietnia 2026 r. obowiązkowy KSeF mają stosować pozostali podatnicy VAT.

Globalny podatek minimalny - zasady GloBE również w Polsce. Przedsiębiorstwa będą musiały dostosować swoje procedury rachunkowe i podatkowe

System globalnego podatku minimalnego (zasad GloBE) zawita do Polski. Przedsiębiorstwa będą musiały dostosować swoje procedury wewnętrzne, w szczególności dotyczące gromadzenia informacji rachunkowych i podatkowych.

REKLAMA