Podatek od alimentów – czy wzrośnie kwota zwolnienia z PIT?

REKLAMA
REKLAMA
Alimenty – aktualne zwolnienia z podatku dochodowego (PIT)
Zgodnie z aktualnym stanem prawnym, na podstawie art. 21 ust. 1 pkt 127) ustawy o PIT wolne od podatku dochodowego są alimenty:
a) na rzecz dzieci, które nie ukończyły 25. roku życia, oraz dzieci bez względu na wiek, które zgodnie z odrębnymi przepisami otrzymują zasiłek (dodatek) pielęgnacyjny lub rentę socjalną,
b) na rzecz innych osób niż wymienione w lit. a, otrzymane na podstawie wyroku sądu lub ugody sądowej, do wysokości nieprzekraczającej miesięcznie 700 zł.
REKLAMA
Jak widać alimenty dla dzieci są zwolnione z podatku bez względu na kwotę. Natomiast alimenty dla osób dorosłych są zwolnione z PIT tylko do kwoty 700 zł. Warto podkreślić, że ta kwota zwolnienia (700 zł) nie była waloryzowana od 1 stycznia 2007 roku kiedy to zwolnienie w tej właśnie kwocie weszło w życie. Alimenty uzyskane przez osoby dorosłe (np. byłych małżonków) są powyżej kwoty zwolnienia opodatkowane podatkiem dochodowym wg skali podatkowej wskazanej w art. 27 ust. 1 ustawy o PIT.
Jak wskazała posłanka Teresa Glenc w interpelacji poselskiej z 23 października 2020 r., skierowanej do Ministra Finansów, obecny stan prawny w tym zakresie budzi wiele kontrowersji i poczucie niesprawiedliwości społecznej alimentowanych osób dorosłych. Bowiem wysokość alimentów jest zawsze ustalana jest przez sąd, który bierze pod uwagę sytuację materialną np. byłych małżonków oraz ich uzasadnione potrzeby. Jak wskazała posłanka sąd, ustalając wysokość alimentów, bierze pod uwagę ściśle comiesięczne wydatki ponoszone na utrzymanie osoby uprawnionej do alimentów. A zatem trzeba uznać, że opodatkowanie nadwyżki ponad 700 zł miesięcznie zasądzonych elementów odbiera alimentowanym osobom dorosłym część pieniędzy, które są niezbędne dla ich utrzymania.
Jak stwierdziła posłanka, alimentowane osoby uiszczają podatek w wysokości niemalże miesięcznej raty alimentacyjnej, kosztem swoich usprawiedliwionych potrzeb.
Posłanka zapytała Ministra Finansów, czy istnieje możliwość wprowadzenia regulacji prawnej znoszącej obowiązek opodatkowania alimentów otrzymywanych przez dorosłe osoby powyżej kwoty 700 zł?
Czym są alimenty?
Alimenty są to regularne, obligatoryjne świadczenia najczęściej na rzecz członków rodziny, polegające na dostarczaniu środków utrzymania, a w miarę potrzeby także środków wychowania. Taką definicję sformułował Rzecznik Praw Obywatelskich.
W przepisach nie znajdziemy wprost definicji alimentów. Ale Kodeks rodzinny i opiekuńczy w art. 128 definiuje obowiązek alimentacyjny, którym jest obowiązek dostarczania środków utrzymania, a w miarę potrzeby także środków wychowania. Obowiązek alimentacyjny obciąża krewnych w linii prostej oraz rodzeństwo. Obowiązek alimentacyjny jest regulowany przez art. 128-1441 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego. Warto tylko wspomnieć, że zgodnie z art. 135 § 1. Kro zakres świadczeń alimentacyjnych zależy od usprawiedliwionych potrzeb uprawnionego oraz od zarobkowych i majątkowych możliwości zobowiązanego.
Ministerstwo Finansów przeanalizuje możliwość podwyższenia kwoty alimentów zwolnionych z PIT
REKLAMA
W odpowiedzi na interpelację z 17 października 2020 r., Jan Sarnowski Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Finansów potwierdził, że alimenty otrzymane na podstawie wyroku sądu lub ugody sądowej, inne niż na rzecz dzieci, korzystają z limitowanego zwolnienia od podatku – do kwoty 700 zł miesięcznie.
Co więcej, Sarnowski przyznał, że kwota zwolnienia nie była zmieniana od początku obowiązywania tego zwolnienia. Faktycznie, przepis art. 21 ust. 1 pkt 127 ustawy o PIT został dodany przez art. 1 pkt 14 lit. a) ustawy z 16 listopada 2006 r. o zmianie ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych oraz o zmianie niektórych innych ustaw (Dz.U. Nr 217, poz. 1588). Zmiana weszła w życie 1 stycznia 2007 r. i od samego początku zwolniona była kwota 700 zł alimentów w przypadku osób dorosłych.
Dlatego też, jak zapowiedział minister Sarnowski: Ponieważ kwota wynosząca 700 zł nie była zmieniana od początku obowiązywania zwolnienia, uprzejmie informuję, że Ministerstwo Finansów podejmie prace analityczne, nad zasadnością jej zmiany, mając na uwadze zwiększoną średnią kwotę zasądzanych obecnie alimentów na rzecz byłych małżonków.
Jan Sarnowski wskazał, że analiza danych publikowanych przez Ministerstwo Sprawiedliwości dotyczących prawomocnych orzeczeń w sprawach cywilnych i rodzinnych o alimenty w latach 2015 – 2018 i w I półroczu 2019 roku wykazała, że średnia wysokość alimentów zasądzonych prawomocnymi wyrokami sądów w latach 2015 – 2018 nie przekraczała limitu zwolnienia określonego w art. 21 ust. 1 pkt 127 lit. b ustawy o PIT.
Przykładowo dla roku 2018 wielkości te w sprawach z powództwa:
- rodziców wynosiły 681 zł,
- małżonków wyniosły 690 zł,
- innych osób wynosiły 582 zł.
Ale już według danych za I półrocze 2019 r. średnia wysokość zasądzonych alimentów była wyższa od ustawowego limitu jedynie w przypadku spraw z powództwa małżonków i wynosiła 803 zł.
Wyższe natomiast były kwoty alimentów zasądzonych w sprawach rozwodowych. Według danych za I półrocze 2019 r. średnia wysokość zasądzonych alimentów na rzecz małżonków wyniosła 999,8 zł (w 2018 r. – 884,6 zł).
Minister Sarnowski tłumaczył też, że ustawodawca zdecydował o całkowitym zwolnieniu z opodatkowania alimentów na rzecz dzieci, bo dziecko nie ma faktycznych możliwości samodzielnego zdobycia środków zapewniających byt. A alimenty na rzecz osoby dorosłej są przyznawane na skutek wystąpienia przesłanek związanych z rozwodem. Alimenty są tu przyznawane, jeżeli rozwód powoduje powstanie stanu niedostatku, albo istotne pogorszenie sytuacji materialnej.
Warto też zwrócić uwagę, że przepisach ustawy PIT alimenty na rzecz osób dorosłych są korzystniej traktowane od innych zbliżonych charakterem świadczeń uzyskiwanych przez podatników. W przypadku wynagrodzeń, emerytur, czy rent (także zapewniających podatnikom podstawowe środki utrzymania) nie przysługuje nawet częściowe zwolnienie podatkowe.
Minister Sarnowski wskazywał też zmiany w PIT, które zaszły w latach 2016-2019 (jak np. podwyższenie kwoty wolnej od PIT i obniżenie stawki PIT z 18% do 17%), zmniejszające obciążenia podatkowe wszystkich podatników PIT, także tych płacących alimenty.
Zdaniem Ministra, z powodów systemowych niemożliwe jest całkowite zwolnienie z opodatkowania alimentów na rzecz osób dorosłych. Tym niemniej MF zastanowi się nad podwyższeniem kwoty ww. zwolnienia.
Trudno w chwili obecnej prorokować, czy jest szansa na podwyższenie kwoty alimentów zwolnionej z PIT. Z jednej strony w czasie kryzysu pandemicznego budżet państwa ma mniejsze wpływy i zapewne rząd niechętnie będzie podchodził do zwiększania zwolnień podatkowych. Z drugiej strony widać, że Ministerstwo Finansów zauważyło 14 letni okres braku waloryzacji kwoty zwolnienia oraz wyższe od tej kwoty zasądzane obecnie przez sądy alimenty. Pewną nadzieją na zwiększenie tej kwoty (np. o 100, czy nawet 200 zł) są też w sumie dość niewielkie koszty budżetowe tej podwyżki. Warto podkreślić, że zmiany przepisów korzystne dla podatników można wprowadzać także w trakcie roku podatkowego ze skutkiem wstecznym. Także możliwe jest uchwalenie podwyżki tego zwolnienia np. w trakcie 2021 roku ze skutkiem dla wszystkich dochodów alimentacyjnych z tego roku.
Paweł Huczko
Polecamy: Prenumerata elektroniczna Dziennika Gazety Prawnej KUP TERAZ!
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.
REKLAMA