REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Wpływy z podatku bankowego mają wynieść 6 mld zł

Wpływy z podatku bankowego mają wynieść 6 mld zł /Fot. Fotolia
Wpływy z podatku bankowego mają wynieść 6 mld zł /Fot. Fotolia
Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Rząd zakłada, że wpłaty z tytułu podatku bankowego, który zacznie obowiązywać od 1 lutego br., wyniosą około 6 mld zł. Podatek bankowy to proste i skuteczne narzędzie polityki fiskalnej rządu - mówi dr Mariusz Andrzejewski. Podkreśla, że na pewno banki będą szukały sposobu na tzw. optymalizację podatkową w zakresie podatku bankowego, ale wydaje się, że nie będzie to takie łatwe jak w przypadku podatku CIT.

Ekspert z Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie przestrzegł zarazem: "Wprowadzenie podatku bankowego przy zastosowaniu jednej z najwyższych jego stawek na poziomie 0,44 proc., w połączeniu z ewentualną obniżką stóp procentowych przez Radę Polityki Pieniężnej oraz skutkami wprowadzenia w życie tzw. ustawy o pomocy frankowiczom może, summa summarum, doprowadzić do sytuacji, w której stabilność systemu bankowego w Polsce będzie zagrożona, gdyż zyski banków zmaleją np. z 16 mld do zera".

Autopromocja

Ustawa o podatku od niektórych instytucji finansowych - od 1 lutego 2016 r.

"Ta sytuacja wymaga bieżących obserwacji i analiz finansowych. Obniżenie ratingu Polski przez Standard & Poor’s należy odbierać nie tylko przez pryzmat nadmiernego uwzględnienia czynników politycznych związanych z ustawami o Trybunale Konstytucyjnym i ustawą medialną, ale może ze względu na możliwość kumulacji negatywnych wpływów ekonomicznych związanych właśnie z ustawami o podatku bankowym i o pomocy +frankowiczom+ przy możliwości obniżenia stóp procentowych przez RPP. Agencje ratingowe powinny jednak obiektywnie oceniać gospodarkę danego kraju, a nie sam system bankowy. Mimo tego ryzyka, wprowadzane zmiany podatkowe w naszym kraju należy uznać za konieczne i dobre dla rozwoju naszej gospodarki w długiej perspektywie czasu" - podkreślił ekonomista.

Według Andrzejewskiego rozwiązania takie jak podatek bankowy "są stosowane w innych krajach Unii Europejskiej i dlatego Polska nie wyróżnia się na tle Europy pod tym względem".

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Polecamy: Podatki 2016 - komplet żółtych książek

Przyznał jednak, że stawka 0,44 proc, to "jedna z wyższych stawek w Europie, jakie są w tym zakresie stosowane". "Na pewno banki będą szukały sposobu na tzw. optymalizację podatkową w zakresie podatku bankowego, ale wydaje się, że nie będzie to takie łatwe jak w przypadku podatku CIT. Próba podniesienia kosztów udzielanych kredytów o wprowadzoną stawkę 0,44 proc. raczej nie przyniesie bankom niczego dobrego, gdyż na pewno znajdą się konkurencyjne podmioty, które tego nie uczynią i w ten sposób podatek bankowy wejdzie do struktury pobieranej przez banki marży" - dodał.

"Być może będą miały miejsce próby przenoszenia aktywów bankowych do innych krajów, ale ze względu na atrakcyjność naszego rynku, wydaje się, że zjawisko to nie zmieni zasadniczo układu sił na rynku bankowym w Polsce. 38 mln Polaków to duży rynek i klienci w większym stopniu mogą zacząć korzystać z krajowych instytucji finansowych lub z banków o azjatyckim pochodzeniu. Po ostatniej wizycie prezydenta Andrzeja Dudy w Chinach można oczekiwać większego zaangażowania kapitałów z tego kraju w system bankowy w Polsce, co powinno stanowić istotny czynnik ograniczający chęć opuszczania naszego rynku przez największe międzynarodowe instytucje finansowe. Nie należy przy tym obawiać się, że banki przerzucą koszty podatku bankowego na klientów. W Polsce jest tak duża konkurencja, że nikt się na to raczej nie zdecyduje" - zaznaczył Andrzejewski.


"Podatkiem bankowym obłożone zostały także firmy ubezpieczeniowe, które mają obowiązek tworzenia rezerw techniczno-ubezpieczeniowych, a te wpływają na wzrost sumy bilansowej. Ta kwestia jest dyskusyjna pod wieloma względami. Jednak chcąc wprowadzić proste rozwiązanie nie można było postąpić inaczej, aniżeli nałożyć stosowną stawkę podatku obrotowego także w tych instytucjach finansowych, które przecież mogą się poszczycić dużą zyskownością swojej działalności" - stwierdził ekspert.

Podatek bankowy - Ministerstwo Finansów nie zgadza się z opinią EBC

Jak zwrócił uwagę, wprowadzenie podatku bankowego zbiegło się z ogłoszeniem przez Kancelarię Prezydenta projektu ustawy o pomocy kredytobiorcom zadłużonym w walucie obcej.

"Należy podkreślić, że zaproponowane kierunki zmian w tym projekcie, które wprowadzą algorytm obliczający każdemu z osobna jego +kurs sprawiedliwy+ wydaje się rozsądną propozycją, ale oczywiście to drugi powód, dla którego banki poniosą straty, albo oddadzą to, co pobrały wbrew ogólnie przyjętym, dobrym obyczajom, w kontaktach klient – instytucja zaufania publicznego. Konieczność zwrotu pobranych kwot z tytułu wysokich spreadów jest dowodem na to, że taki projekt jest potrzebny dla przywrócenia elementarnego poczucia sprawiedliwości. Z drugiej strony nikt z kredytobiorców zadłużonych w obcej walucie nie będzie w lepszej sytuacji, w stosunku do kredytobiorców, którzy zadłużyli się w złotówkach. Faktem jest, że banki muszą z tego względu przewidzieć mniejsze zyski w następnych latach. Mimo tej niedogodności nie popieram możliwości dokonywania przez banki 20-proc. odpisów w ciężar kosztów z tytułu +strat+, gdyż to jest sięganie po publiczne środki z tytułu rozwiązywania problemu, który występuje pomiędzy stronami umowy kredytowej" - skomentował dr Mariusz Andrzejewski.

Polecamy: Przewodnik po zmianach przepisów 2015/2016 dla firm (książka)

30 grudnia Sejm uchwalił ustawę o tzw. podatku bankowym. Prezydent podpisał ustawę w ostatni piątek, nowe prawo wchodzi w życie od lutego. Ustawa przewiduje stawkę podatku 0,44 proc. od wartości aktywów. Zgodnie z ustawą, opodatkowaniem zostaną objęte banki (krajowe, oddziały banków zagranicznych, oddziały instytucji kredytowych), zakłady ubezpieczeń i reasekuracji, spółdzielcze kasy oszczędnościowo-kredytowe oraz firmy pożyczkowe. W przypadku banków oraz spółdzielczych kas oszczędnościowo-kredytowych wartość aktywów wolnych od podatku wynosi 4 mld zł. Dla ubezpieczycieli jest to 2 mld zł, a dla firm pożyczkowych - 200 mln zł. (PAP)

mah/ son/

Podyskutuj o tym na naszym FORUM

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
QR Code
Podatek PIT - część 2
certificate
Jak zdobyć Certyfikat:
  • Czytaj artykuły
  • Rozwiązuj testy
  • Zdobądź certyfikat
1/10
Zeznanie PIT-37 za 2022 r. można złożyć w terminie do:
30 kwietnia 2023 r. (niedziela)
2 maja 2023 r. (wtorek)
4 maja 2023 r. (czwartek)
29 kwietnia 2023 r. (sobota)
Następne
Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
KSeF dopiero od 2026 roku. Minister Finansów podał dwie daty wdrożenia dla dwóch grup podatników

Na konferencji prasowej w dniu 26 kwietnia 2024 r. minister finansów Andrzej Domański podał dwie daty planowanego wdrożenia obowiązkowego modelu KSeF. Od 1 lutego 2026 r. obowiązkowy KSeF mają stosować przedsiębiorcy, których wartość sprzedaży w poprzednim roku podatkowym przekroczyła 200 mln zł. Natomiast od 1 kwietnia 2026 r. obowiązkowy KSeF mają stosować pozostali podatnicy VAT.

KSeF z dużym poślizgiem. Przedsiębiorcy i cała branża księgowa to odczują. Jak?

Decyzja ministerstwa o przesunięciu KSeF o prawie 2 lata jest niekorzystna z punktu widzenia polskich firm. Znacznie opóźni rewolucję cyfrową i wzrost konkurencyjności krajowych przedsiębiorców. Wymagać będzie także poniesienia dodatkowych kosztów przez firmy, które już zainwestowały w odpowiednie technologie i przeszkolenie personelu. Wielu dostawców oprogramowania do fakturowania i prowadzenia księgowości może zostać zmuszonych do ponownej integracji systemów. Taką opinię wyraził Rafał Strzelecki, CEO CashDirector S.A.

Kto nie poniesie kary za brak złożenia PIT-a do 30 kwietnia?

Ministerstwo Finansów informuje, że do 30 kwietnia 2024 r. podatnicy mogą zweryfikować i zmodyfikować lub zatwierdzić swoje rozliczenia w usłudze Twój e-PIT. Jeżeli podatnik nie złoży samodzielnie zeznania PIT-37 i PIT-38 za 2023 r., to z upływem 30 kwietnia zostanie ono automatycznie zaakceptowane przez system. Dzięki temu PIT będzie złożony w terminie nawet jeżeli podatnik nie podejmie żadnych działań. Ale dotyczy to tylko tych dwóch zeznań. Pozostałe PIT-y trzeba złożyć samodzielnie najpóźniej we wtorek 30 kwietnia 2024 r. Tego dnia urzędy skarbowe będą czynne do godz. 18:00.

Ekonomiczne „odkrycia” na temat WIBOR-u [polemika]

Z uwagą zapoznaliśmy się z artykułem Pana K. Szymańskiego „Kwestionowanie kredytów opartych o WIBOR, jakie argumenty można podnieść przed sądem?”, opublikowanym 16 kwietnia 2024 r. na portalu Infor.pl. Autor, jako analityk rynków finansowych, dokonuje przełomowego „odkrycia” – stwierdza niereprezentatywność WIBOR-u oraz jego spekulacyjny charakter. Jest to jeden z całej serii artykułów ekonomistów (zarówno K. Szymańskiego, jak i innych), którzy działając ramię w ramię z kancelariami prawnymi starają się stworzyć iluzję, że działający od 30 lat wskaźnik referencyjny nie działa prawidłowo, a jego stosowanie w umowach to efekt zmowy banków, której celem jest osiągnięcie nieuzasadnionych zysków kosztem konsumentów. Do tego spisku, jak rozumiemy, dołączyli KNF, UOKiK i sądy, które to instytucje jednoznacznie potwierdzają prawidłowość WIBOR-u.

Przedsiębiorca uiści podatek tylko gdy klient mu zapłaci. Tak będzie działał kasowy PIT. Od kiedy? Pod jakimi warunkami?

Resort finansów przygotował właśnie projekt nowelizacji ustawy o PIT oraz ustawy o ryczałcie ewidencjonowanym. Celem tej zmiany jest wprowadzenie od 2025 roku kasowej metody rozliczania podatku dochodowego, polegającej na tym, że przychód- podatkowy będzie powstawał w dacie zapłaty za fakturę. Z metody kasowej będą mogli korzystać przedsiębiorcy, którzy rozpoczynają działalność oraz ci, których przychody z działalności gospodarczej w roku poprzednim nie przekraczały 250 tys. euro.

Minister Domański o przyszłości KSeF. Nowe daty uruchomienia zostały wyznaczone

Minister finansów Andrzej Domański wypowiedział się dziś o audycie Krajowego Systemu e-Faktur i przyszłości KSeF. Zmiany legislacyjne w KSeF to będzie proces podzielony na dwa etapy.

Panele fotowoltaiczne - obowiązek podatkowy w akcyzie [część 2]

W katalogu czynności podlegających opodatkowaniu akcyzą znajduje się również przypadek konsumpcji. Chodzi tutaj o zużycie energii elektrycznej przez podmiot posiadający koncesję jak i przez podmiot, który koncesji nie posiada, ale zużywa wytworzoną przez siebie energię elektryczną.

KSeF dopiero od 2026 roku. Minister Finansów podał dwie daty wdrożenia dla dwóch grup podatników

Na konferencji prasowej w dniu 26 kwietnia 2024 r. minister finansów Andrzej Domański podał dwie daty planowanego wdrożenia obowiązkowego modelu KSeF. Od 1 lutego 2026 r. obowiązkowy KSeF mają stosować przedsiębiorcy, których wartość sprzedaży w poprzednim roku podatkowym przekroczyła 200 mln zł. Natomiast od 1 kwietnia 2026 r. obowiązkowy KSeF mają stosować pozostali podatnicy VAT.

Globalny podatek minimalny - zasady GloBE również w Polsce. Przedsiębiorstwa będą musiały dostosować swoje procedury rachunkowe i podatkowe

System globalnego podatku minimalnego (zasad GloBE) zawita do Polski. Przedsiębiorstwa będą musiały dostosować swoje procedury wewnętrzne, w szczególności dotyczące gromadzenia informacji rachunkowych i podatkowych.

Kasowy PIT: Projekt ustawy trafił do konsultacji. Nowe przepisy od 1 stycznia 2025 r. Kto z nich skorzysta?

Prawo do tzw. kasowego PIT będzie warunkowane wysokością przychodów z działalności gospodarczej prowadzonej samodzielnie osiągniętych w roku poprzednim - nie będzie ona mogła przekroczyć kwoty odpowiadającej równowartości 250 tys. euro. Projekt ustawy wprowadzającej kasowy PIT trafił do konsultacji międzyresortowych.

REKLAMA