REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Na czym polega karuzela podatkowa?

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Na czym polega karuzela podatkowa?
Na czym polega karuzela podatkowa?

REKLAMA

REKLAMA

Tak zwane oszustwa karuzelowe są najpoważniejszymi przestępstwami skarbowymi w skali całej Unii Europejskiej. Powodują one największe uszczuplenia budżetowe. Podmioty działające w ramach „karuzeli podatkowej” nie płacą VAT należnego lub wyłudzają zwrot VAT naliczonego. Częścią łańcucha transakcji karuzelowych są często tzw. słupy, zwane też „znikającymi podatnikami”, czyli podmioty, które po dokonaniu szeregu transakcji ulegają likwidacji.

Podatki 2019

REKLAMA

REKLAMA

Autopromocja

Sieć pozorów

Karuzela podatkowa to sieć kilku, kilkunastu (rzadziej kilkudziesięciu) podmiotów, które tworzą pozory legalnych transakcji handlowych, a ich prawdziwym celem jest wyłudzenie zwrotu podatku VAT, który nie został zapłacony na wcześniejszym etapie obrotu.

W tym celu zakładane są rachunki bankowe dla nowo powstałych spółek lub osób rzekomo rozpoczynających działalność gospodarczą (przedsiębiorstwa symulujące), bądź też dla spółek odkupionych od osób trzecich, które zakończyły lub zamierzały zakończyć rzeczywistą aktywność na rynku dóbr i usług (przedsiębiorstwa symulujące nabyte).

REKLAMA

Poszczególne podmioty zaangażowane w daną karuzelę dokonują do kilkuset jednostkowych transakcji zakupu towaru o wartości przekraczającej często kilkadziesiąt tysięcy złotych, z reguły od tego samego kontrahenta, i natychmiastowej odsprzedaży kolejnemu podmiotowi.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Cena sprzedaży towaru jest często wyższa niż cena zakupu zaledwie o kilka promili, a w ciągu stosunkowo krótkiego okresu (od kilku tygodni do kilku miesięcy) poszczególne spółki i osoby prowadzące działalność gospodarczą dokonują rzekomo obrotu towarami o wartości przekraczającej nawet kilkadziesiąt milionów złotych.

Polecamy: Kalendarz 2019

Obrót środkami finansowymi nie ma zazwyczaj odzwierciedlenia w rzeczywistym obrocie towarami, na co wskazuje skala i częstotliwość transferów na rachunkach podmiotów, które często wcześniej nie prowadziły żadnej działalności bądź z pewnych powodów uprzednio ją zakończyły.

Na fikcyjność prowadzonej działalności wskazują również wyniki przeprowadzanych kontroli podatkowych, z których wynika, że kontrolowani nie posiadają stosownego do skali prowadzonej działalności zaplecza magazynowego, a także nie zatrudniają pracowników.

Z doświadczeń Generalnego Inspektora Informacji Finansowej wynika, że w transakcjach karuzelowych uczestniczą podmioty nawet z kilku bądź kilkunastu państw.

Towary nabyte od zagranicznych kontrahentów, po ich odsprzedaży kolejnym polskim podmiotom, ponownie trafiają do tych samych krajów unijnych, a często do tych samych podmiotów, co również nie znajduje uzasadnienia ekonomicznego, a z reguły stanowi podstawę do wystąpienia o zwrot podatku VAT z tytułu dokonywania (fikcyjnych) wewnątrzwspólnotowych dostaw towarów.

W tego typu transakcjach uczestniczą też oczywiście polskie podmioty, których właścicielami i członkami zarządu zostają najczęściej osoby podstawione, nie posiadające polskiego obywatelstwa.

Osoby te często wykorzystywane są jedynie do objęcia udziałów w spółkach, formalnego przejęcia odpowiedzialności za zarządzanie oraz do otwarcia rachunków bankowych na rzecz spółki. Następnie nie mają one żadnego wpływu na to, do czego wykorzystywane są nowo otwarte rachunki, na których transakcje realizowane są już drogą elektroniczną przez inne osoby uczestniczące w tym przestępczym procederze.

Również polscy obywatele rejestrują spółki w sąsiednich państwach (najczęściej należących do Unii Europejskiej, głównie w Czechach i na Słowacji), a następnie otwierają rachunki dla tych podmiotów już w Polsce.

Fiskus nie lubi niedochodowych przedsiębiorców

Co grozi za ukrywanie dochodów

Przykład karuzeli podatkowej odkrytej przez UKS w Bydgoszczy

W sierpniu 2011 r. Urząd Kontroli Skarbowej w Bydgoszczy poinformował o ujawnieniu zorganizowanego oszustwa, którego zasadniczym zamiarem było wyłudzenie z budżetu państwa podatku VAT. Dzięki zdemaskowaniu podatkowych naciągaczy udało się udaremnić nienależny zwrot VAT w kwocie ponad 9,6 mln zł.

Podczas kontroli okazało się, że kontrolowany podatnik, którego podstawowym zakresem działalności gospodarczej był obrót paliwami, był jednym z ogniw łańcucha transakcji karuzelowych.

Przedmiotem karuzeli nie było jednak paliwo, ale telefony komórkowe, które krążyły w łańcuchu dostaw pomiędzy czynnymi podatnikami VAT UE mającymi swoją siedzibę zarówno w Polsce, jak i innych krajach Unii Europejskiej.

W związku z zawieranymi transakcjami towary były wielokrotnie nabywane i zbywane przez te same podmioty, jednak nigdy nie trafiały do ostatecznego konsumenta.

Celem tych transakcji było cykliczne uzyskiwanie nienależnych korzyści finansowych w postaci wyłudzania podatku VAT.

Kontrolowany podatnik funkcjonując jako ogniwo „podatkowej karuzeli” tylko w ciągu pół roku zawarł kilkadziesiąt transakcji zakupu i sprzedaży tego samego towaru o łącznej wartości netto ponad 46 mln zł.

Transakcje odbywały się na tyle szybko, że w ciągu kilku dni towar zakupiony przez kontrolowanego wracał z powrotem do sprzedawcy, aby po raz kolejny być przedmiotem transakcji.

Dodatkowym utrudnieniem świadczącym o wysokim stopniu zorganizowania przestępczej karuzeli w wewnątrzwspólnotowym obrocie telefonami komórkowymi, stało się zmodyfikowanie modelowej koncepcji oszustwa karuzelowego i zastosowanie tzw. „kontr karuzeli podatkowej” w obrocie innymi towarami, tj. żarówkami ksenonowymi i końcówkami wtryskiwaczy przez dostawcę telefonów kontrolowanego.

Wprowadzenie transakcji przeciwstawnych i tym samym wyeliminowanie z karuzeli podatkowej znikających podatników oraz firm typu „krzak” miało na celu zamaskowanie przestępczego charakteru transakcji i utrudnienie jego wykrycia.

Źródła:

- Urząd Kontroli Skarbowej w Bydgoszczy,

- Generalny Inspektor Informacji Finansowej – sprawozdanie z realizacji ustawy z dnia 16 listopada 2000 r. o praniu pieniędzy oraz o przeciwdziałaniu finansowaniu terroryzmu w 2010 roku

Zapisz się na newsletter
Chcesz uniknąć błędów? Być na czasie z najnowszymi zmianami w podatkach? Zapisz się na nasz newsletter i otrzymuj rzetelne informacje prosto na swoją skrzynkę.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Masz pieniądze na koncie? To jeszcze nie znaczy, że masz płynność finansową

„Na koncie mam 80 tysięcy, więc wszystko jest pod kontrolą.” — to jedno z najczęściej wypowiadanych zdań przez przedsiębiorców. Niestety, w rzeczywistości nie mówi ono nic o kondycji finansowej firmy.Saldo konta to tylko liczba. Bez kontekstu potrafi być mylące, a nawet niebezpieczne. Bo jeśli z tych 80 tysięcy trzydzieści tysięcy to VAT do zapłaty, piętnaście tysięcy to wynagrodzenia, dziesięć tysięcy to niezapłacone faktury, a pięć tysięcy to ZUS i inne zobowiązania — to realnie zostaje dwadzieścia tysięcy do dyspozycji. A może i mniej, jeśli za tydzień trzeba zapłacić CIT albo ratę leasingu.

Czy obowiązkowy KSeF sprawi, że księgowi będą mieli mniej pracy? Niekoniecznie

Wdrożenie Krajowego Systemu e-Faktur (KSeF) to jedno z najważniejszych przedsięwzięć cyfryzacyjnych w polskim systemie podatkowym, mające na celu uproszczenie i zautomatyzowanie obiegu faktur – od ich wystawienia, przez przesyłanie, aż po archiwizację. Choć Ministerstwo Finansów zapowiada, że dzięki obowiązkowemu modelowi KSeF przedsiębiorcy i księgowi zyskają czas, w praktyce księgowi nie spodziewają się mniejszego nakładu pracy. Wręcz przeciwnie, 36,1% księgowych oczekuje, że wdrożenie KSeF przysporzy im więcej obowiązków, a 75% z nich nadal czuje, że ich firma nie jest przygotowana do wdrożenia KseF – wynika z raportu fillup k24 “Księgowi i firmy wobec wdrożenia KSeF”.

Polskie jabłka na Łotwie… a w Białorusi? Spór podatkowy trafia do TSUE

Wyobraźmy sobie typowy dzień w polskiej firmie eksportującej jabłka. Towar gotowy, kontrahent zarejestrowany na Łotwie, formalności załatwione – wszystko wydaje się proste. Ale niespodziewanie pojawia się problem: jabłka wylądowały w Białorusi. I nagle w centrum uwagi znajduje się VAT – czy to wciąż wewnątrzwspólnotowa dostawa towarów (WDT), czy już eksport?

Ministerstwo Finansów i KAS: budujemy Tax Morale. Czy moralność podatkowa zastąpi mechanizmy kontroli podatkowej?

W dniu 28 października 2025 r. w Ministerstwie Finansów odbyła się konferencja na temat moralności podatkowej w społeczeństwie i gospodarce. Uczestnikami spotkania byli m.in. wiceminister finansów Szef KAS Marcin Łoboda, przedstawiciele szwedzkiej administracji podatkowej, Krajowej Administracji Skarbowej, środowiska naukowego i biznesu. Spotkanie było okazją do dyskusji na temat budowania moralności podatkowej i jej wpływu na skuteczność poboru podatków.

REKLAMA

Jak dobrze żyć (efektywnie współpracować) z księgowym? Przychody, koszty, bartery, dokumenty. Praktyczne rady dla twórców internetowych i influencerów

Jesteś influencerem, twórcą internetowym, a może dopiero zaczynasz swoją przygodę z działalnością online? Niezależnie od etapu, na którym jesteś – prędzej czy później przyjdzie moment, w którym będziesz musiał zmierzyć się z rozliczeniami podatkowymi. Współpraca z księgowym to w takim przypadku nie tylko konieczność, ale przede wszystkim ogromne ułatwienie i wsparcie w prowadzeniu legalnej, uporządkowanej działalności twórczej.

Zwolnienia z kasy fiskalnej – aktualne przepisy i wyjątki 2025

Kasy fiskalne od lat stanowią nieodłączny element prowadzenia działalności gospodarczej. Z jednej strony są narzędziem do rejestrowania sprzedaży, z drugiej wspomagają rozliczenia podatkowe, zapewniając transparentność transakcji pomiędzy sprzedawcą i nabywcą.

Cypr staje się rajem dla polskich emigrantów. Skarbówka potwierdza korzystne zasady ryczałtu od przychodów zagranicznych

Przełom w interpretacji Krajowej Informacji Skarbowej! Fiskus potwierdził, że osoby przenoszące rezydencję podatkową do Polski mogą objąć ryczałtem wszystkie swoje przychody zagraniczne – od dywidend i kryptowalut po nieruchomości. Dla zamożnych reemigrantów to szansa na ogromne oszczędności i najkorzystniejsze warunki podatkowe w historii.

KSeF pomoże uszczelnić budżet. MF liczy na 18,7 mld zł wpływów w 2026 roku

Dzięki zmianom w podatkach i uszczelnieniu systemu za pomocą KSeF, Polska może w 2026 roku zyskać nawet 18,7 mld zł. Wśród planowanych działań są m.in. podwyżki CIT dla banków, wyższe stawki VAT i akcyzy oraz ograniczenie liczby osób nielegalnie zatrudnionych w budownictwie.

REKLAMA

Samochód osobowy w firmie - zmiany w limitach od 1 stycznia 2026 r. Jak rozliczać auta kupione do końca 2025 roku?

Zmiany w prawie podatkowym potrafią zaskakiwać. Szczególnie wtedy, gdy istotne przepisy wprowadzane są niejako „tylnymi drzwiami”. Tym razem mamy do czynienia z modyfikacją, która znacząco wpłynie na sposób rozliczania kosztów związanych z nabyciem samochodów osobowych.

Rezerwa finansowa w firmie to nie luksus - to konieczność. Jak wyliczyć i budować rezerwę na nagłe sytuacje

Wielu właścicieli firm mówi: „Nie mam z czego odkładać, wszystko idzie na bieżące wydatki.” Inni: „Jak będą wolne środki, to coś odłożę.” Problem w tym, że te wolne środki rzadko kiedy się pojawiają. Albo jeśli już są – szybko znikają. A potem przychodzi miesiąc bez wpłat od klientów, niespodziewany wydatek albo gorszy sezon. I nagle z dnia na dzień zaczyna brakować nie tylko pieniędzy, ale też spokoju, decyzyjności, kontroli. To nie pech. To brak bufora.

REKLAMA